Warzywa
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 321
- Rejestracja: 17 gru 2006, 19:08
- Choroba: CU u rodzica
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Legnica
- Kontakt:
Re: Warzywa
Generalnie należy uważać jedynie na silnie wzdymających (groch, fasola, cebule, nowalijki), a reszta jest sprawą indywidualnej tolerancji organizmu i oczywiście tego w jakiej fazie choroby jesteś ( ostra czy remisja?).
Patrzeć oczyma dziecka aby kochać świat i aby nigdy nie przestać się dziwić.
- goniusia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 650
- Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Warzywa
Jestem w okresie remisji to mogę jeść np.kapustę pekińską?
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 134
- Rejestracja: 29 kwie 2007, 20:25
- Choroba: nie ustalono
- Lokalizacja: Polska
Re: Warzywa
Ja unikam smażonego i warzyw np.groch,kapusta mimo że lekarz powiedział mi, że w czasie remisji mogę. Ale możesz spróbować.
-
- Doświadczony ❃
- Posty: 1741
- Rejestracja: 28 sie 2006, 19:13
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź/Piaseczno
Re: Warzywa
nie radze kapusty pekinskiej...jak wszystkie kapusty tez jest wzdymająca.tak jak brukselka..
ale wydaje mi sie ze salatę + pomidory z oliwą i sokiem z cytyny, doprawione bazylią nie powinnyc chyba zaszkodzic....
może buraczki gotowane? szpinak w całych liściach jako dodatek do sałatki wiosennej zamiast sałaty?
zadnych groszkow, kukurydz, fasolek, ip...
ale po mału próbuj...kazdy inaczej reaguje...
ale wydaje mi sie ze salatę + pomidory z oliwą i sokiem z cytyny, doprawione bazylią nie powinnyc chyba zaszkodzic....
może buraczki gotowane? szpinak w całych liściach jako dodatek do sałatki wiosennej zamiast sałaty?
zadnych groszkow, kukurydz, fasolek, ip...
ale po mału próbuj...kazdy inaczej reaguje...
choruję od 96 roku, diagnoza od 98, remisja: od 2004 z 3 miesięczną przerwą:) bez leków (nie polecane)
- aleksandra12
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 959
- Rejestracja: 07 lut 2006, 22:09
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Warzywa
Mnie pekińska zabija gazami, ale czerwoną fasolę i kapustę białą jem bez problemów
Sprawdzanie to podstawa sukcesu.
Sprawdzanie to podstawa sukcesu.
Pozdrawiam, Aleksandra
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 394
- Rejestracja: 22 sty 2007, 21:36
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
Re: Warzywa
To prawda, wszystko trzeba metodą prób i błędów/ czyli boleści/. Przez 3 lata po operacji nie jadłam kapust, fasoli, grochu, brukselki, rukoli i tp. Potem się złamałam i zjadłam bigos- i nic, tylko 2 razy, ale co to przy bigosie Jednak na dłuższą metę lepiej ograniczyć, bo te warzywa powodują wzdęcia, a te drażnią jelita, i jak mówi mój lekarz- co za dużo... , a pekinka działa na mnie gorzej niż biała kapusta. Jest jednak tyle innych warzyw.
Renata2
asamax / salofalk /pentasa / 500g 2-0-2
tardyferon fol
asamax / salofalk /pentasa / 500g 2-0-2
tardyferon fol
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2418
- Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Warzywa
ja dopiero niedawno wyszlam ze szpitala wiec na razie lekkostrawnie bez mlecznie i bez cukrowo ale brak slodyczy boli....przynajmniej u mnie i w ogole nie rozumiem dlaczego cukru nie moge, moze ty wiesz ??
Renato a jak u ciebie z produktami mlecznymi
Renato a jak u ciebie z produktami mlecznymi
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 134
- Rejestracja: 29 kwie 2007, 20:25
- Choroba: nie ustalono
- Lokalizacja: Polska
Re: Warzywa
Kasinp jak spojrzysz wyżej to zobaczysz dlaczego cukru nie można. Mleka nie wolno bo to cykuta dla jelita. Też już o tym napisano.
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2418
- Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Warzywa
klaudi wyzej tzn. jestem nowa nie bardzo umiem przegladac forum
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 134
- Rejestracja: 29 kwie 2007, 20:25
- Choroba: nie ustalono
- Lokalizacja: Polska
Re: Warzywa
Na temat cukru znajdziesz w temacie "jak radzić sobie z gazami"(Stomia i J-pouch)
Re: Warzywa
a mi nikt nigdy z lekarzy nie mówił czy mogę pi mleko czy nie powiedzieli żebym spróbowała, jak jestem w zaostrzeniu to po każdym mleku i jego przetworach mnie goni ale teraz to mogę jedynie twarożek serek żółty i jogurty po mleku mnie goni, po bitej smietanie i zwykłej śmietanie jesli przesadze
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2418
- Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Warzywa
ja wlasnie nie wiem dlaczego nie mam pic mleka skoro po mleku mi nigdy nic nie bylo, nietolerancji laktozy nikt u mnie nie stwierdzil, myslalam moze ze mleko powoduje ze robia sie wrzody na jelitach i ze sa od mleka zaostrzenia, ja teraz jestem chyba w remisji bo 6 czerwca wyszlam ze szpitala nie mam biegunek wiec nie wiem co z tym mlekiem ..... objawy wszystkie ustapily , jak na razie a do mleka mnie ciagnie jak cholera i do jakichs jogurtow i serkow i twarozkow ....