Winogrona

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bebaw
Debiutant ✽
Posty: 39
Rejestracja: 31 lip 2006, 18:33
Choroba: CU
województwo: podlaskie
Lokalizacja: Białystok

Winogrona

Post autor: bebaw » 22 sie 2006, 10:18

Jak reagujecie na winogrona? Bo właśnie zaczął się wysyp i ze straganów kuszą słodyczą. Pozwoliłam sobie wczoraj na jedną gałązkę zółciutkich, słodziutkich - sama rozkosz. Dzisiaj rano - wzdęcie gigant, koszmarny ból jelita. Czy to wina pestek, skórki, czy cukru gronowego? Na przykład w arbuzie też pełno pestek i słodki, a jakoś mi po nim nic nie dolega.

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Winogrona

Post autor: Mamcia » 22 sie 2006, 10:40

Moj a Panna od kiedy pamiętam winograna pochłaniała, ale bez pestek i skórki. To samo dotyczy arbuza.
Co do cukru gronowego - to jednych wzdyma, a drugich nie.
Eksperymentować nbależo zaczynając od małych dawek unikając resztek.
Mamcia
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Milka :D
Debiutant ✽
Posty: 41
Rejestracja: 14 sie 2006, 12:19
Choroba: CD
województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Włocławek

Re: Winogrona

Post autor: Milka :D » 22 sie 2006, 10:50

Ja takze jak jem winogrona to bez pestek i skorki...
Pozdrawiam :)
"...faluje w słońcu ziemia..."

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: Winogrona

Post autor: Raysha » 22 sie 2006, 11:48

A mi sie wogóle nie chce bawić i zjadam całe :D Malutko i nic nie jest

Awatar użytkownika
manka
Aktywny ✽✽✽
Posty: 682
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Choroba: CU
województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: torun

Re: Winogrona

Post autor: manka » 24 sie 2006, 23:43

a ja wcinam arbuzy z pestkami i jakos jest ok i mam nadzieje ze tak samo bedzie z winogronami bo uwielbiam :)
RAZ JEST DOBRZE RAZ JEST ŹLE ALE ZAWSZE JEST JAKOŚ ;)

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: Winogrona

Post autor: Raysha » 25 sie 2006, 07:53

Arbuzy z pestkami <szok> ja bym tak nie potrafiła,gdyby cos śliskiego mi przelatywało..o nie... :mrgreen:

Awatar użytkownika
madziula
Aktywny ✽✽✽
Posty: 626
Rejestracja: 07 cze 2006, 18:54
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Wroclaw/Cork (Irl)
Kontakt:

Re: Winogrona

Post autor: madziula » 25 sie 2006, 12:07

a ja różnie, raz ze skórkami i pestkami, a raz bez. jak nie przesadzam to jest w porząsiu.
kokodżambo i do przodu
podejrzenie choroby Crohna

nika
Początkujący ✽✽
Posty: 101
Rejestracja: 07 lut 2006, 18:21
Choroba: CU
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: fr.

Re: Winogrona

Post autor: nika » 25 sie 2006, 16:40

Winogrona biale, ze skorka ale bez pestek; w niewielkiej ilosci i jak na razie nic sie nie dzieje :grin:
Zycie nie jest, ani gorsze, ani lepsze od naszych marzen, jest tylko zupelnie inne.
William Szekspir

Awatar użytkownika
anisr
Początkujący ✽✽
Posty: 104
Rejestracja: 10 lip 2006, 22:36
Choroba: CD u dziecka
województwo: śląskie
Lokalizacja: Zabrze

Re: Winogrona

Post autor: anisr » 25 sie 2006, 19:41

Olga miała w tym roku fatalne doświadczenia-zarówno z winogronami jak i arbuzem :cry: brzuch jak balon,okropne bóle...a zawsze uwielbiała te owoce i nigdy jej nie szkodziły przedtem.Gastrolog stwierdził,że to od tego cukru...dlatego cała nasza rodzina przeszła na dietę bezwinogronowo-arbuzowa :wink: Nie będe przeciez sadystką...
Pozdrawiam Ania
------------------------------------------------------------------
Olga 9 lat, 136 cm, 27 kg, obecnie 3*0,5 g salofalk, czopki salofalk 1*0,25, dicoflor, Clinutren junior w trakcie diagnozy i zmiany leczenia

Awatar użytkownika
kineczkaa
Początkujący ✽✽
Posty: 465
Rejestracja: 07 cze 2006, 10:16
Choroba: CD
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Winogrona

Post autor: kineczkaa » 26 sie 2006, 22:03

Tak jak większość: bez pestek i skórki.

Ale zniechęcam się tym obieraniem :razz:

A jeśli zjem taki jeden kiść to... -> :wc2:

Awatar użytkownika
podblond
Początkujący ✽✽
Posty: 307
Rejestracja: 19 cze 2006, 21:50
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Winogrona

Post autor: podblond » 26 sie 2006, 22:40

Pestek nie jadam, bo drzewka i krzaczki w brzuchu mi wyrosną...
Ale poza tym całą resztę jak najbardziej- nic mnie nie rusza :devil2:

I oby tak już zostało do końca świata i o jeden dzień dłużej :wink:
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...

elka
Debiutant ✽
Posty: 36
Rejestracja: 02 gru 2007, 19:16
Choroba: CU
województwo: małopolskie
Lokalizacja: okolica

Re: Winogrona

Post autor: elka » 06 gru 2007, 17:31

Chociaż sezon winogron już minął to muszę je polecić ponieważ od jakichś dwóch miesięcy są jedynymi owocami jakie zjadam w dużych ilościach (bez pestek i skórek) Do tej pory zawsze miałam anemię, albo byłam na pograniczu. Aktualne wyniki zaskoczyły wszystkich: żelazo w górnej granicy normy! Hemoglobina w normie no i cała reszta też! Lekarz ostrożnie potwierdził moje przypuszczenia, że przyczyniły się do tego winogrona :) Popijam też często soki Bobofrut. Smacznego!
Ela

Awatar użytkownika
misiek1
Aktywny ✽✽✽
Posty: 889
Rejestracja: 09 gru 2006, 19:43
Choroba: CD
województwo: lubuskie
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Winogrona

Post autor: misiek1 » 06 gru 2007, 18:18

Winogrona są przydatne podczas większych wysiłków umysłowych np sesji egzeminacyjnych.
Jak wiadomo paliwem dla mózgu jest glukoza, odpoczywający organizm zużywa aż 60% glukozy na potrzeby mózgu.
Winogrona to do 20% glukozy w suchej masie.
Martwisz się chorobą ? ale z Ciebie egoista, na tej samej ziemi umiera codziennie tysiące dzieci z głodu, to jest prawdziwa choroba.

Zaglądam tu raz na jakiś czas ale nie są to godziny ani dni a nawet tygodnie :)

Awatar użytkownika
Shadowka
Doświadczony ❃
Posty: 1624
Rejestracja: 26 cze 2007, 15:56
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Piekary Śląskie/Żory
Kontakt:

Re: Winogrona

Post autor: Shadowka » 07 gru 2007, 12:56

Ja jem z skórką ale bez pestek, siedzę sobie i pluje pestkami :) Nigdy nie lubiłam ich w winogronach i z przyzwyczajenia tak jem ;)
Pozdrawiam
Shadi

"nie szukałam doskonałości - sama przyszła "

Obrazek

ulusiek17
Początkujący ✽✽
Posty: 77
Rejestracja: 29 sie 2007, 22:14
Choroba: CD
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: szczecin
Kontakt:

Re: Winogrona

Post autor: ulusiek17 » 07 gru 2007, 17:02

uwielbiam :) tylko jak więcej zjem to chodze często siku :D oczywiście bez pestek bo są gorzkie blee
Do CuDaków świat należy ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Warzywa i Owoce”