Wegetarianie

[vian]

czlowiek chory musi brac leki, musi sie odpowiednio odzywiac, Twoje przekonanie moze maja sens, tyle, ze kiedy chodzi o TWOJE zycie nie ma takich dylematow.

nie no zgadzam się - myślę o sytuacji np. zdrowej lub remisji, Piciu pisał o sytuacji sprzed 10 lat - myślałem że wtedy jeszcze nie był chory. Sam jak miałem zaostrzenie nie przestrzegałem diety wege - jadłem byle przetrwac... Ale sądzę, że mięso nawet zdrowym ludziom szkodzi, jest niezdrowe (przynajmniej to przemysłowe), ciężkostrawne - i co najgorsze wielu ludzi je znikome ilości błonnika... a człowiek z natury nie jest mięsożerny, raczej wszystkożerny - musimy pamiętać o urozmaiceniu diety, ale nie batonami tylko warzywami, owocami, ziarnami...

[Lemoni]

a człowiek z natury nie jest mięsożerny, raczej wszystkożerny - musimy pamiętać o urozmaiceniu diety, ale nie batonami tylko warzywami, owocami, ziarnami...

A co to ma do wegetarianizmu:>?
Jestem w stanie podczas rodzinnego grilla zjeść prawie kilogram drobiu (dobra, nie twierdzę, że to normalne, mądre i zdrowe ), więc mięsożerca ze mnie niezły. Ale praktycznie w ogóle nie jadam słodyczy, musze uważać by nie nadużywać owoców i warzyw, błonnik i wszelkie ziarna są mi dobrze znane. Jaki z tego wniosek?
Żaden.
Co do białka, strączkowe mają go dużo, ale nikt mi nie wmówi, że należą (w przeciwieństwie do mięsa?) do lekkostrawnych.

Kurczę, zastanawia mnie jak funkcjonują weganie. Gdzie jedzą, ile posiłków, jak sobie radzą poza domem. Przecież wegańskich restauracji jest skrajnie mało. Wegetariańskie wprawdzie są, ale co z tego, jak używają w kuchni produktów pochodzenia zwierzęcego.
BTW jadł ktoś samosy? Są pyyyyszne !

[Misia]

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

[Lemoni]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Wiem;). Próbowałam to kiedyś wytłumaczyć koledze wege .

[vian]

produkty lakto-wegetariańskie zawierają wszystkie aminokwasy na pewno, 8 podstawowych egzogennych potrzebnych dorosłemu (dzieci potrzebują jeszcze 2, ale tez są w roślinach); a co do diety weganskiej si nie orientuję.

[Misia]

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

[vian]

Misiu to tez ja o tym pisałem; ze dorośli, zdrowi itd... Uważam ze można spróbować i tyle. Nikogo do niczego nie zmuszam, mam crohna w stanie remisji, od dłuższego czasu nie jem mięsa i czuje się świetnie. Żyjemy w takich czasach, że zawsze możemy uzupełnić B12 czy żelazo suplementami. Poza tym ja wierzę, że do wywołania mojego CD mogło przyczynić się właśnie mięso; zalegające w jelitach, nafaszerowane antybiotykami - stanowiło chyba 50% mojej diety ale to tylko moje irracjonalne podejrzenia Wywracających się wegetarianach na ulicy hehehe - wszystko możliwe - źle dietę zbilansowali. Znam wielu wegetarian i wegan, którzy czują się i wyglądają świetnie - mało tego znam sportowców którzy nie jedzą mięsa i odnoszą sukcesy... Wegetarianizm ma wiele aspektów, czysto fizjologicznych, ale i ekologicznych, czy moralnych dlatego warto wejść na jego ścieżkę, chociaż spróbować... przynajmniej ludziom bez zaostrzeń i dorosłym...

[Misia]

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

[obyty.z.cu]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]100 % racji
Sadze, ze zbyt mala wiedza o wartosciach skladnikow powoduje u chorych odkladanie-niejedzenie pewnych dan.
Gdyby wszyscy wiedzieli ile wartosci ma np. watrobka wieprzowa to bylaby jedna z polecanych dan dla np. naszych chorob.
Poza tym, biorac pod uwage osobnicze wskazania dla niektorych produktow, wiele osob mogloby bez ladowania sie w suplementy korzystac z naturalnych produktow.
Trzeba wiedziec, ze to co niekiedy surowe, szkodzi, po obrobce termicznej jest ok i daje duzo wartosci....dla mnie takie sa np. przetarte buraczki zawekowane w sloiki tylko z sola i troche kwasku cytrynowego.Powidla sliwkowe z wegierek potrafia tez byc przydatne.
Wiem, ze nie da sie uniknac suplementow diety, szczegolnie w okresie zaostrzen, ale warto by popatrzec na naturalne skladniki jako zrodlo potrzebnych nam skladnikow.
Nie mam nic do diety wegeterianskiej w okresie remisji.
Zreszta wogole lubie warzywa i ich przetwory, tyle, ze jestesmy ograniczeni w ich konsumpcji.
Bialko roslin straczkowych jest super, ale ...no wlasnie...
Dzis akurat mam problem z zmiana bielizny
W podsumowaniu, wegetarianizm tak, ale dla nas musi byc modyfikowany do stanu naszego organizmu,i nie mozemy byc tu konsekwentni.
Musimy umiec dostosowywac diete do swoich potrzeb ODNOWY i odbudowy organizmu.
To wazniejsze niz trzymanie sie .....

[vian]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika] z tego co wiem tylko weganie i frutarianie powinni dostarczać sztucznie b12 a lakto-wegetarianie nie muszą nic łykać (taki model preferuję). Ale i tak sądzę, że łykanie tabletek jest zdrowsze od mięsa (tego komercyjnego podkreślam) - w końcu to nie pentasa czy metypred... Ja niestety nie potrafiłem się zdrowo odżywiać jak jeszcze jadłem mięso, jadłem go za dużo, do tego sosy, ziemniaki i prawie wcale warzyw. Takie miałem spektrum smaków - zupełnie inne, nie smakowały mi wtedy tak owoce i warzywa. Teraz wsuwam je z wielkim smakiem... ps. zresztą na temat b12 weganie książki piszą i są tacy ktorzy i bez niej dają radę, kiedyś w hodowlach naturalnych mozna było ją pozyskiwać z roślin czy raczej z tego co na nich było bo b12 jest w glebie, była zjadana wraz z bulwami i korzonkami. Dziś wszystko jest sterylne...

[Misia]

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

[vian]

Misiu a czy nie uważasz, że współczesna dieta Zachodu oparta na substancjach wysoko-przetworzonych, sterylnych i wysokokalorycznych nie jest współodpowiedzialna za takie schorzenia jak CD i CU a także inne jak Celiaklia czy Jelito Drażliwe/Spastyczne?? To samo dotyczy hodowli przemysłowej i szprycowania zwierząt... Boję się powrotu choroby i staram się odżywiać inaczej, jak na razie czuję się dobrze, nie biorę żadnych leków i wierze że moja ścieżka utrzymania remisji jest właściwa...

[Misia]

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

[vian]

Ciekawe stanowisko: Odpowiednio zaplanowane diety wegetariańskie są zdrowe, pożywne oraz przynoszą korzyści dla zdrowia publicznego w zakresie zapobiegania i leczenia chorób - czytamy w oświadczeniu Amerykańskiego Stowarzyszenia Dietetycznego (ADA). Stanowisko zostało opublikowane w lipcowym wydaniu Journal of the American Dietetic Association.
"Dieta ta sprzyjają zapobieganiu i leczeniu chorób przewlekłych, w tym chorób serca, nowotworów, otyłości i cukrzycy". Zdaniem ADA diety wegetariańskie są "odpowiednie dla osób na wszystkich etapach cyklu życia, włączając w to okres ciąży, karmienia piersią, niemowlęctwa, dzieciństwa i dojrzewania oraz dla sportowców".
Wegetariańska dieta przynosi korzyści zdrowotne w postaci niższego poziomu cholesterolu we krwi, mniejszego ryzyka chorób serca, nadciśnienia, cukrzycy typu 2. Wegetarianie - jak tłumaczą - spożywają bowiem mniej tłuszczów nasyconych, ich dieta charakteryzuje się wyższym poziomem błonnika, magnezu, potasu, witamin z grupy C i E, kwasu foliowego oraz przeciwutleniaczy.
Amerykańskie Stowarzyszenie Dietetyczne jest największą na świecie organizacją zrzeszającą specjalistów z zakresu żywności i żywienia. Stowarzyszenie posiada prawie 67 tys. członków. Około 3/4 z nich to dietetycy, pozostałą cześć stanowią naukowcy, pedagodzy, studenci, konsultanci ds. żywienia oraz menadżerowie usług gastronomicznych.

[Misia]

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika