Dieta Bezglutenowa

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
zuo
Początkujący ✽✽
Posty: 137
Rejestracja: 22 maja 2007, 18:21
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Dieta Bezglutenowa

Post autor: zuo » 30 wrz 2008, 03:08

Tak sobie czytam teraz i z perspektywy lat dalej mi trochę was zal, ze ciągle nie wierzycie ze jedynym lekarstwem jest dieta na te chorobe (dzis nie slodze, nie doprawiam niczym poza sola, przy czym sód mam calkowicie w normie, a nawet w dolnej granicy bo nie wpieprzam keczupu i innych syfów które maja 100 razy wiecej soli), co prawda po operacji mam stomie (tymczasowa) i przepukline ktora powstala z powodu keidy byla operacja to bylem wycienczony, no ale w okolo 2 miesiace po operacji (wyciecie przewezenia) przytylem 20 kg (bmi 23) co wiecej przytylem, ale to glownie masa miesniowa (aktualnie mam z lekka wieksze rece/biceps jak osoby o 20-30 cm wyzsze odemnie nawet ze stazem treningowym wiekszym od mojego), aktualnie tak jak radzil profesor Lampe nie jem nic macznego i glownie odzywiam sie miesem, czasem jakies gotowane jarzyny, do tego ryz no i od operacji (1,5roku) nie mam doslownie zadnych obiawow, co do lekow to tylko dawke podtrzymujaca zeby do operacji polaczenia sie wszystko idealnie zagoilo, no ale jak juz wyszedlem z tego to chce wam dac jedna podstawowa rade, trzymajcie k* diete i przestancie sie faszerowac jakims g* w stylu czipsy, instant i inny syf, zrozumcie ze JEDYNYM lekarstem na te chorobe jest dieta, leki ja tylko spowalniaja, dieta poniekad tez ale o wiele bardziej bo tylko ona prowadzi do remisji, no ogolnie mowiac jak pod wplywem poniekad tego forum tez jadlem jak leci czips, instant i inny syf mialem bmi ponizej 19 (i juz nie mal jak inni stad wystepowalbym o papiery na inwalidztwo), tak teraz trzymam idealnie wage, nie tyje, nie wygladam jak walek powodziowy, na zachete http://img529.imageshack.us/img529/4711/94426255nz2.jpg (tutaj ktos sugerowal ze wyciskam reka biceps ;p, tak wiec ->) http://img529.imageshack.us/img529/9929 ... blaxs3.jpg (bmi 23) [oczywiscie przed ta 'akcja' wygladalem jak cien czlowieka, nawet dziecko bylo lepiej zbudowane odemnie, teraz znajomi sa pewni ze sie koksuje jakimi sterydami ;), ale nie, NIC nie biore, nawet suplementow] wiec wezcie sie kurde w garsc, niech wam wytna chory odcinek i trzymajcie diete (to jedyna recepta na te choroby, wiadomo ze kazdy przypadek jest indywidualny..), zreszta jak pierwszy raz mialem mozliwosc zeby isc do pracy (nie bede pisal jakiej ale powiem ze znana i szanowana instytucja) to lekaz powiedzial mi "czemu nie wycieli mi tego 10 lat temu" (wlasciwie tylko czekanie pogorszylo stan moj jak i samych jelit) szczerze mowiac z perspektywy czasu dawno bym sie zgodzil, kiedy patrzec jak sie meczylem z bolami, a teraz jak mam stomie (co nie przeszkadza mi chodzic na silownie mimo ze mam rowniez przepukline, poprostu nie podnosze ciezarow tak poprostu tylko cwiczen przyrzadach i oczywiscie w pasie na przepukline) no to w ogole nie ma co porowywac, jak stomia podcieka to piecze, trzeba zmienic i tyle, NIGDY jeszcze mi nie przeciekla gdzies na wyjsciu (kilka razy w nocy to tak, no ale specjalny problem to nie byl, prysznic zmienic posciel i tyle, a ile problemow bylo z bolami), ogolnie mowiac wreszcie mozna normalnie zyc . Tak wiec do dziela, zycze powodzenia :wink: . BTW: lamanie diety jest obiawem nieleczonej choroby, jak sie ma niedozywienie to sie rzuca na wszystko, to samo mialem to wiem jak trudno bylo utrzymac i co jakis czas cos zjadalem co nie mialem (no ale nie jak wy i nie pisalem ze mozna wpieprzac instant bo to czasem i nic nie pogarsza.. to KAZDEMU szkodzi, nawet zdrowemu bez sklonnosci takich jak nasze, przekonacie sie o tym za XX lat jak bedziecie miec troche lat na karku i innym zaczna sie powiklania, bo dzisiejsze konserwanty nie sa dlugo dostepne, tylko od dosc niedawna), swoja droga jak trafilem 1,5 roku temu do szpitala to wlasnie przez to ze przeczytalem tutaj ze instant mozna co jakis czas i to nie szkodzi to tak podzialalo, ze przestalem wchlaniac pokarm, opuchlem i przez 2 miesiace sterydami przygotowywali mnie do operacji, wiec niech to bedzie nauczka i nie wierzcie w te bzdety co tutaj niektore osoby pisza, lepiej isc na operacje jak sie jest w dobrym stanie, teraz wlasciwie nie wiem czy mam remisje czy co (wyleczylem?) bo doslownie nie mam zupelnie odzewu ze strony jelit, wyniki mam idealne, co wiecej CRP mam uwaga.. 1-2 (normalnie czlowiek ma do 5) [tak wiem ze niektore osoby tutaj maja okolo ~100, coz ja tyle mialem w najgorszym stadium i przy sterydach (okolo 150 juz tam dokladnie nie pamietam, chyba troche mniej)]. Tak wiec jeszcze raz powodzenia i wezcie zycie w swoje rece, bo zarcie jest tylko po to zeby przezyc, a nie zeby czerpac przyjemnosc, a potem cierpiec. Nawet nie wiecie ile rzeczy mozna robic jak sie trzyma diete :), wlasciwie czego ja teraz nie robie ;>.. wczesniej mnie na wszystko badali co bylo powiklaniem crohna, hormony i inne, przy ostatnim badaniu kontrolnym wyszlo ze mam lekko ponad max jaki powinien byc :) [z reszta swoja droga lekarze mi zazdroscili ;p]. No to 10raz, powodzenia i wezcie sie w garsc ;p! A jak sobie przypominam o tym banie (na konto Adam) ze go dostalem za to ze ciagle sie klocilem zeby trzymac diete, to przychodzi mi teraz tylko jedno do glowy zlo i :cenzura: ;>, dobrze sie stalo bo przestalem przytac te bzdety i przepisy zawierajace w 1/3 syf ktorego nikt tutaj nie powinien nawet dotykac). No ale jak widzicie z perspektywy czasu, mialem racje :twisted: , zycze wszystkim zeby zmadrzeli i przestali siebie oszukiwac ze to nie szkodzi, a kiedy dobrze sie czuje to mozna sie lepiej skupic, uczy sie 10 razy lepiej, mozna bardziej sie obijac w pracy, a efekty sa te same i wreszcie mozna zaczac robic to co sie lubi i zapomniec o bolu, ja juz nawet zapomnialem ze jestem/bylem chory ;), a meczylem sie ~7 lat z bolem dzien w dzien.. a swoja droga co do stomii na koniec, jak sie trzyma normalna diete to stomia NIGDY nie wydaje odglosow, ja ostatni raz slyszalem cos po operacji ;>, jedynym problemem wlasciwie jest teraz ze trzeba uwazac jak sie ze zbirami klepie zeby nie uszkodzic ;p, no i trudno sie parkour troche cwiczy ;p. A stomia jest naprawde niczym w porownaniu do choroby.
ogolnie dieta, nic z maka (jakakolwiek, ew raz za czas bezglutenowa - i naprawde to nie jest zaden problem, co wiecej jakby mi teraz kazali jesc pieczywo to chyba musialbym sie katowac, co wiecej nie jedzenie pieczywa ladnie wplywa na trzymanie linii :P), nic z cytrusow, nic z mlekiem -- glownie te 3 skladniki powoduja nawrot/zaostrzenie naszych chorob (a wlasiwie juz waszych ;p), jarzyn ogolnie malo, ale nie ma jakis specjalnych przeciwskazan, malo surowych rzeczy (owocow) - co nie znaczy ze nic, mozna smazone (ale nie przypalone), oczywiscie zadnych konserwantow, napoje typu kola i inne gazowane 1 w tygodniu, nie wiecej, no i tyle, no i to chyba glowne cele diety :) powodzenia

temat zmieniony zgodnie z regulaminem

zuo
Początkujący ✽✽
Posty: 137
Rejestracja: 22 maja 2007, 18:21
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hej tam

Post autor: zuo » 30 wrz 2008, 12:50

no to powodzenia meczcie sie dalej, wasze zycie ;]
shisho pisze:wygląd rówież bardzo dobry
watpie zeby az tak jak w moim przypadku, jakbym cale dziecinstwo sie koksowal ;>, poza tym sadzac po tym co piszesz i ile jestes tutaj zarejestrowany (ja tu konto mam przed tym jak 3/4 osob doszlo, od 2004) to masz slabe obiawy choroby, ja mialem jedne z najgorszych.

No ale powodzenia, ja sie tam moge bawic w sporty ekstremalne, mam świetną przemiane materii teraz, wage moge zmienic w tydzien w ktorym kierunku chce :>, a wy dalej wmawiajcie sobie ze rygorystyczna dieta nic nie zmieni i pakujcie sterydy, leki przeciwbolowe, napewno wyjdziecie na lepsze :lol: , dobra nie wchodze tu wiecej bo szkoda mojego czasu, napisalem co mialem napisac, jak ktos madry to skonczy jak ja, jak nie to bedzie na papierach inwalidzkich (te ktore tak lubicie sobie zalatwiac) meczyc sie do konca zycia i robic z siebie inwalide, ja tam w rok osiagnalem stopien sprawnosci fizycznej wyzszy od osob ktorym nigdy sie nic nie dzialo, chodz jestem niski co jest nastepstem crohna w dziecinstwie to spokojnie moge operowac ciezarami wiekszymi od innych, cwiczyc parkour itd :). Kazdy ma to co lubi, jedni wola robic z siebie inwalide i sie meczyc.
shisho, porozmawiamy za 10 lat zobaczysz do czego to zarcie prowadzi :), radze sobie wydrukowac ten watek i zostawic, a wtedy przekonasz sie ze mialem racje. Z mojej strony EOT, nie pokazuje sie tu juz.

ocenzurowano
Ostatnio zmieniony 30 wrz 2008, 15:17 przez zuo, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
CAMPARI34
Aktywny ✽✽✽
Posty: 939
Rejestracja: 30 kwie 2008, 18:12
Choroba: CD
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: zagranica

Re: Hej tam

Post autor: CAMPARI34 » 30 wrz 2008, 13:21

mój boze ales dużo napisał mądrości a mój lekarz mówił jeść pić wszystko a po czym boli ODSTAWIĆ.więdz stosuję się do zaleceń,po niczym mnie nigdy nie bolało ani po alko :lol: holu też.
:D

Awatar użytkownika
Kubanka
Debiutant ✽
Posty: 31
Rejestracja: 09 mar 2008, 11:52
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hej tam

Post autor: Kubanka » 30 wrz 2008, 14:23

Zgadzam się z zuo w tym, że powinniśmy unikać produktów, które nie są zalecane nawet dla zdrowych ludzi.
Nasuwa mi się porównanie z głośnym słuchaniem muzyki przez słuchawki. Większość ludzi to robiących nie traci słuchu. Jednak ktoś niedosłyszący ryzykuje głuchotą. Tak też jest z nami i z napojami i zupkami.
A cichsza muzyka też brzmi pięknie.

Awatar użytkownika
montan
Początkujący ✽✽
Posty: 187
Rejestracja: 30 sie 2007, 17:13
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Pozanń
Kontakt:

Re: Hej tam

Post autor: montan » 30 wrz 2008, 17:26

zuo spoko post jest dużo racji w tym co piszesz...
Dolina . . .

Misia

Re: Hej tam

Post autor: Misia » 30 wrz 2008, 17:43

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

Awatar użytkownika
ranka
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3958
Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: 3 city
Kontakt:

Re: Hej tam

Post autor: ranka » 30 wrz 2008, 21:30

zuo jest z tego znany i trzeba czasem ignorowac
Obrazek

Awatar użytkownika
tom-as
Ekspert ✿✿
Posty: 6438
Rejestracja: 22 lut 2006, 14:49
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Oberschlesien / Las

Re: Hej tam

Post autor: tom-as » 30 wrz 2008, 21:41

@zuo

u mnie wyglada to tak

- 3 lata po operacji i typowych bólów crohnowych nie mam
- crp w okolicach 3
- jem to na co mam ochotę, jednak nie pije napojów gazowanych (nie wliczam w to od czasu do czasu piwa)
- kondycyjnie (i tu nie tylko ja) dajemy rade - niedawno sprawdzaliśmy się na górskich szlakach - tempo takie ze nikt nas nie wyprzedzał po drodze przez ponad 20km i jakos specjalnei nie umieralismy, no ale... jesteśmy niepełnosprawni. Powiekszenei mięśni to tylko kwestia zabrania sie za siebie i poprzerzucania żelastwa.

a zgadzam sie z tobą co do wszystkich dań typu instant i tam gdzie lista E jest dluzsza niz napisy w filmie - jednak w obecnych czasach kupic cos co jest absloutnie pozbawione 'zanieczyszczeń' jest chyba niemożliwe lub trzeba by sobei samemu hodować (co i tak nie daje do konca pożądanego efektu bo juz w samym powietrzu czy deszczu jest dużo wiecej różnego rodzaju zanieczyszcze niz kilkadziesiat lat temu).

Awatar użytkownika
ranka
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3958
Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: 3 city
Kontakt:

Re: Hej tam

Post autor: ranka » 01 paź 2008, 14:57

ja Ciebie rozumiem :)
Obrazek

zuo
Początkujący ✽✽
Posty: 137
Rejestracja: 22 maja 2007, 18:21
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hej tam

Post autor: zuo » 01 paź 2008, 15:08

leki je sie tylko w podtrzymujacej dawce, wszystko zalezy od diety bo dieta to zawsze podstawa wszystkiego, jak i w sporcie, no ale wy wolicie sterydami sie faszerowac, to potem na fotorelacji wszystkim kosci widac i jak ludzie sa wycienczeni, no ale jak kto lubi, ja tam robie lepsza reklame, bo z postury bardzo niedozywionego i majacego bardzo mocny przebieg choroby doszedlem do budowy lepszej od przecietnej, osoby z 30 cm wyzsze ktore cwicza 4 razy tyle co ja nie maja takiej budowy, no ale trzymajcie sie swoich zasad, to na koniec zejdziecie na watrobe albo nerki zamiast na jelita, bo wszystkie leki maja skutki uboczne, tak samo jak faszerowanie sie przypawami (instant i inny syf), tak samo jak i wszystkie napoje/owoce cytrusowe :>, GL&HF, jednak mam nadzieje ze ktos kto mysli po przeczytaniu tego tematu sam dojdzie do dobrego rozwiazania i nie bedzie musial przez to przechodzic co ja/wy zeby sobie to uswiadomic..

Misia

Re: Hej tam

Post autor: Misia » 01 paź 2008, 15:29

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

Misia

Re: Hej tam

Post autor: Misia » 01 paź 2008, 15:33

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

Awatar użytkownika
ranka
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3958
Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: 3 city
Kontakt:

Re: Hej tam

Post autor: ranka » 01 paź 2008, 17:24

na mnie dieta nie ma zadnego wplywu.

i juz nie moge czytac Zuo bo po prostu to sa w wiekszosci jakies banialuki
Obrazek

zuo
Początkujący ✽✽
Posty: 137
Rejestracja: 22 maja 2007, 18:21
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hej tam

Post autor: zuo » 01 paź 2008, 18:20

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

napewno w wodzie i warzywach jest mniej jak w czipsach, "goracych kubkach" i innym syfie :>

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

ja sie smieje z waszej diety ze sadzicie ze takie lamanie diety nie ma jakicholwiek skutkow :>, zrozumcie jedno, dieta jest wazniejsza niz tabletki, wazniejsze jest czy lamiecie diete, nizeli jak nie wezmiecie jakies dawki lekow, no ale sami moze kiedys do tego dojdziecie, ze nie jedzac lekow mozna sie dobrze czuc (nie ladlem ponad rok), a nietrzymajac diety nigdy dobrze czuc sie nie bedziecie, no ale to juz nie moja sprawa

Natalka
Weteran ✿
Posty: 4895
Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Hej tam

Post autor: Natalka » 01 paź 2008, 22:40

zuo pisze:a nietrzymajac diety nigdy dobrze czuc sie nie bedziecie,
no weź nie przesadzaj, ja jem to na co mam chęć już od półtora roku i cały czas dobrze się czuję :]
to co odpowiada Tobie, nie będzie dobre dla wszystkich bo te nasze choroby mają dość indywidualny przebieg i dieta też jest indywidualna. I nie każdemu trzeba będzie usuwać fragmenty jelit.
A w ogóle to zawsze słyszałam, że dieta eliminacyjna nie jest dobra, bo trzeba dostarczać organizmowi zróżnicowany i kompletny pokarm.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dieta Bezglutenowa”