Dieta bez glutenu

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Raysha » 09 cze 2013, 19:23

Natuśka pisze:Moja koleżanka z roku zajmuje się tym co amtb wyżej opisała tyle, że ona na forach polecała jakąś firmę od sprowadzania zwłok z zagranicy :neutral:
XD hahahaha XD nie wytrzymałam XD :lol:
tola pisze:Torvik miażdży :E
Dlatego właśnie wielbię Torvika :D

Anisah
Debiutant ✽
Posty: 18
Rejestracja: 07 cze 2013, 19:01
Choroba: nie ustalono
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Anisah » 09 cze 2013, 19:39

Zenobius pisze:Anisah ja Ci powiem, ze nie zagladalas ;-)
89.78.209.122 - pierwsze polaczenia z tego adresu sa kiedy zaczelas pisac posty, nie bylo ich wczesniej.
Mędrcu, słyszałeś coś kiedyś o dynamicznym IP?

[ Dodano: 09-06-2013 ]
Torvik, nie zrozumiałeś o czym pisałam. Nie kazałam Ci pytać o pacjentów szpitala, tylko czy była sytuacja odstąpienia terminu kolonoskopii w dniu 9.05.2013. Jak się postarasz to taką informację dostaniesz, zwłaszcza jeśli to dobrze uzasadnisz.
Wyrażam zgodę na pokazanie dokumentów w realu. Robię to wyłącznie dla dobra osób, które mogłyby skorzystać z idei tego wątku, jednak już na wstępie zniechęciły się przez Wasze głupie insynuacje.
Zapraszam jak będziesz w Krakowie, chyba że ktoś z tego rejonu wcześniej Ci pomoże. Termin i miejsce do uzgodnienia.

Myślę, że do czasu wyjaśniającego spotkania nie ma sensu nic więcej pisać. Dla dobra ogółu, dobrze by było żeby jednak ktoś z Kraka się zdecydował na szybką weryfikację i tym samym umożliwił nam normalną, konstruktywną dyskusję.

W międzyczasie zainteresowanych własnym zdrowiem i tematyką glutenu zachęcam do odstawienia glutenu na próbę, powiedzmy na 2-3 miesiące.
Olejcie książkę i inne źródła informacji jeśli stanowią one kość niezgody i zróbcie sobie własny test. A za 3 miesiące możemy porozmawiać o Waszych wrażeniach. :)

Anisah
Debiutant ✽
Posty: 18
Rejestracja: 07 cze 2013, 19:01
Choroba: nie ustalono
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Anisah » 09 cze 2013, 20:19

Raysha pisze:Anisah, nie zawsze trzeba wygrywać, żeby zostać zwycięzcą. Czasem wystarczy, że inni przegrają.
Raysha, to jest naprawdę genialny tekst!
Qrcze nie chodzi mi o zwycięstwo czy przekonywanie na siłę do swoich racji.
To że inni juz przegrali, dla mnie jest akurat oczywiste, bo póki co tylko ja znam Prawdę, a Wy musicie czekać do momentu spotkania w realu.
Jest mi po prostu bardzo przykro, że działania obecnych tu 'haterów' mogą całkiem zniweczyć możliwość poprawy stanu zdrowia u osób, które mogłyby na mojej informacji skorzystać.

[ Dodano: 09-06-2013 ]
WrednaTubisia pisze: IP jest co prawda zmieniane co połączenie ale operator internetu jest zobowiązany przechowywać informacje komu i jaki IP przydzielono przez 3 lub 5 lat (nie pamiętam dokładnie). Więc uważaj co piszesz.
Dokładnie tak. Czyli możecie mieć jeszcze jeden dowód ode mnie. Tylko czy jest sens prosić operatora o te numery za ostatnich kilka miesięcy jeśli i tak zrobicie wszystko żeby nie dać się przekonać?

Awatar użytkownika
ewa1325
Początkujący ✽✽
Posty: 113
Rejestracja: 15 sty 2013, 08:42
Choroba: CD
województwo: zachodniopomorskie
miasto: Koszalin
Lokalizacja: wybrzeże

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: ewa1325 » 09 cze 2013, 20:36

Pierwsze posty akurat o książce.Jestem na nie
Be happy

Dżordż
Aktywny ✽✽✽
Posty: 635
Rejestracja: 09 lut 2011, 18:54
Choroba: osoba zainteresowana
województwo: lubelskie
Lokalizacja: lubelskie

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Dżordż » 09 cze 2013, 22:01

Nie wiem o co się targujecie. Bez sensu to. Dobry pomysł z tym chwilowym odstawieniem glutenu. Jest to trudne, łatwiej wieść tu spory. Ja po swoim organizmie stwierdzam, że mi pomogło ograniczenie glutenu.

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Raysha » 09 cze 2013, 22:58

Anisah pisze:Raysha napisał/a:
Anisah, nie zawsze trzeba wygrywać, żeby zostać zwycięzcą. Czasem wystarczy, że inni przegrają.


Raysha, to jest naprawdę genialny tekst!
Qrcze nie chodzi mi o zwycięstwo czy przekonywanie na siłę do swoich racji.
To że inni juz przegrali, dla mnie jest akurat oczywiste, bo póki co tylko ja znam Prawdę, a Wy musicie czekać do momentu spotkania w realu.
Jest mi po prostu bardzo przykro, że działania obecnych tu 'haterów' mogą całkiem zniweczyć możliwość poprawy stanu zdrowia u osób, które mogłyby na mojej informacji skorzystać.
Akurat Ci nie wyszło.
To moja kryptoreklama do bloga, którego posiadam.
To taki kod, gdzie każdy widzi swój nick.
Przykro mi, że Ci sie nie udało. :(

Anisah
Debiutant ✽
Posty: 18
Rejestracja: 07 cze 2013, 19:01
Choroba: nie ustalono
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Anisah » 10 cze 2013, 00:08

Raysha, Twój tekst po prostu idealnie pasuje do tej sytuacji.

A co dalej? Zaproponowałam okazanie dokumentacji medycznej i zrobiła się głucha cisza. Tyle było chętnych do oczerniania mnie bez żadnego powodu, na podstawie własnej imaginacji, ale gdy pojawia się możliwość weryfikacji danych to wszyscy się gdzieś pochowali.
Tak czy tak dokumentacja na pewno nie zginie, więc mogę cierpliwie poczekać.

Anisah
Debiutant ✽
Posty: 18
Rejestracja: 07 cze 2013, 19:01
Choroba: nie ustalono
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Anisah » 10 cze 2013, 00:56

WrednaTubisia, a kto powiedział, że musimy się spotykać w szpitalu?

Myślę, że wiesz lepiej ode mnie ile to forum ma użytkowników i jak różne mają oni problemy. I właśnie mając to na uwadze, nadal uważam, że coś co mi pomogło, może również pomóc komuś innemu (zwłaszcza w przypadku podobnych dolegliwości oraz CU).
Ustaliliśmy wcześniej, że pewnie nie u każdego się to sprawdzi, ale jeśli komuś mogłoby pomóc to dlaczego robicie wokół tego taką czarną robotę?

Wyszłam z założenia, że nie wszyscy tutaj obecni mieli okazję zapoznać się z zaletami diety bezglutenowej albo ją wypróbować. Jak widać część już to zrobiła i jednym pomogło, a innym nie. Ja zaczęłam się interesować glutenem już po skutecznym wyleczeniu jelita dietą i dopiero teraz wiem jak bardzo może być szkodliwy dla zdrowia.
Natomiast żaden z lekarzy (rodzinny, proktolog, chirurg, gastrolog) nigdy mi nie zaproponawał żadnej diety, bo zamiast leczyć problem od wewnątrz, wolą go bezsensownie atakować z zewnątrz.

Cóż, ja staram się być wdzięczna jeśli ktoś mi pomaga czy dzieli się ze mną dobrymi informacjami i nigdy bym nie przypuszczała, że spotkam się tutaj z taką wrogością.
Nie wiem - może ta choroba aż tak ludzi zmienia, że stają się nieufni i wszędzie węszą spisek... Czasem jednak warto się zatrzymać i zastanowić czy nie wyrządzacie komuś krzywdy takim podejściem...

Żaneta
Początkujący ✽✽
Posty: 124
Rejestracja: 28 maja 2012, 22:56
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Knurów

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Żaneta » 03 lip 2013, 23:33

Moi drodzy. Uważam, że osoby, które sugerowały, iż Anisah jest nazwijmy to naciągaczką powinny po poście Zenobiusa Ją przeprosić.
:)

Anisah
Debiutant ✽
Posty: 18
Rejestracja: 07 cze 2013, 19:01
Choroba: nie ustalono
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Anisah » 20 lip 2013, 22:39

Żaneta ma bardzo słuszną uwagę, ale jakoś chętnych nie ma. Jak widać dużo łatwiej kogoś zlinczować i bezpodstawnie oczerniać niż potem z honorem przyznać się do błędu.
Zainteresowanym powiem, że jak do tej pory żadna osoba z tego forum nie przeprosiła mnie ani publicznie ani prywatnie.

Ale dla mnie to nie ma większego znaczenia, jeśli ktoś będzie zainteresowany rozmową o glutenie to na tyle na ile to możliwe służę pomocą.

Żaneta
Początkujący ✽✽
Posty: 124
Rejestracja: 28 maja 2012, 22:56
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Knurów

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Żaneta » 20 lip 2013, 23:41

Zainteresowanym powiem, że jak do tej pory żadna osoba z tego forum nie przeprosiła mnie ani publicznie ani prywatnie.
Przyznam, że tego nie rozumiem.
Fajnie, że ta hmmm, niekomfortowa dla Ciebie sytuacja nie zraziła Cię, żeby nadal być na forum.
:)

Anisah
Debiutant ✽
Posty: 18
Rejestracja: 07 cze 2013, 19:01
Choroba: nie ustalono
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Anisah » 21 lip 2013, 14:16

Ja się tak szybko nie poddaje;) Fakt, nie było fajnie czytać pogardliwych i kpiących wypowiedzi w odpowiedzi na chęć podzielenia się własnym doświadczeniem, które mogłoby komuś pomóc.
Jednak to już przeszłość, wątek został ponownie otwarty, więc możemy teraz w pełni merytorycznie dyskutować, bez niepotrzebnych insynuacji.

Mnie zastanawia jedno - w paru miejscach napisano, że dieta bezglutenowa może szkodzić.
Ja sama szukałam w różnych źródłach wszelkich możliwych informacji na ten temat i szczerze mówiąc takowych nie znalazłam. A kwestia ta naprawdę mnie interesuje, bo nie spożywam glutenu od 5 miesięcy i raczej nie zamierzam do niego wracać.
Na pewno zgodzę się z tym, że nie każdemu pomoże taka dieta (a na pewno nie na wszystkie problemy zdrowotne), ale nadal nie wiem w jaki sposób mogłoby zaszkodzić odstawienie glutenu na 1-2 miesiące na próbę...
Ze 'skutków ubocznych' takiej diety, które są mi znane na pierwszym miejscu pojawia się możliwy spadek wagi. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji gdy znacznie obniżymy podaż węglowodanów. Ale temu można łatwo zapobiec.
Dodatkowo hipotetycznie można się też obawiać zbyt niskiego spożycia błonnika, ale można temu zaradzić stosując warzywa bogate w błonnik oraz pestki nasion w różnej formie.

Gdzie są więc te negatywne aspekty dla zdrowia takiej diety? Myślę, że porównując z innymi dietami, to akurat dieta bezglutenowa nie powoduje żadnych niedoborów, bo sam gluten jako taki nie jest do życia potrzebny.

Ciekawa jestem Waszej opinii - może znacie jakieś badanie naukowe podważające moje słowa?

Awatar użytkownika
kondzio678
Początkujący ✽✽
Posty: 53
Rejestracja: 22 cze 2013, 13:14
Choroba: CD
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Jarocin

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: kondzio678 » 21 lip 2013, 15:34

Popieram ten post, jak zauważymy to wszystkie zdrowotne diety polegają na usunięciu glutenu i często przetworów mlecznych z wyjątkami. Ja też stosuje BG diete i jeśli nie jemy ciągle ryżu toprodukty bezglutenowe mają aż za dużo blonnikq dla naszych jelit. Najzdrowsza w naszym przypadku będzie dietq japońska w wersji polskiej, ewentualnie paleo z modyfikacjami ponieważ węglowodany musimy mieć dużą ilość ponieważ z tłuszczem jest często problem. Czyste chude białko zwierzęce, ryby, jajka, węglowodany bezglutenu ryz ziemniaki i jak ktoś może to kaszę kukurydziane i jaglane, warzywa w każdym posiłku i owoce na przekąski słodkie. Tłuszcze zdrowe maslo najlepiej klarowane, olej kokosowy i zależy kto co może i trawi to olej lniany, oliwa z oliwek. Do tego tran i zdrowa dieta nq lata. Ja tak jem i coraz lepiej się czuje.

Kilka linkow do poczytania

http://bezokruszka.pl/produkty/

Produkty dozwolone można jeść i jest tego dużo, szkoda tylko, ze mamy chore i wrażliwe jelita wtedy można jeść dużo więcej np. Komosa ryzowa czy inne kaszę, orzechy itp. Wtedy dieta jest bardzo bogata i zdrowa

http://www.menshealth.pl/forum/topic/59 ... y%C5%BCem/

Tu trochę o diecie japońskiej i już najlepiej sobie dostosować do siebie ale też może być bez glutenu

Pozdrawiam. Nikogo nie zachęcam do diety bezglutenowej bez powodu, ale warto spróbowac oczywiście przy konsultacji z lekarzem i dietetykiem, aby nie narobic sobie niedoborów i żeby zapewniała taka dietq makro i mikro składniki
Do przodu i staramy się :)

Awatar użytkownika
Yaseck
Początkujący ✽✽
Posty: 109
Rejestracja: 02 kwie 2008, 10:05
Choroba: CU
województwo: warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Yaseck » 13 sie 2013, 13:20

W zasadzie mało mnie interesuje ta cała kłótnia, chciałem tylko na chwilę wpaść podzielić się swoimi doświadczeniami w kwestii glutenu.

We wrześniu 2012 dostałem lek biologiczny w Warszawie. Po dwóch dawkach nie było ŻADNEJ poprawy a chodziłem do kibelka około 15 razy na dobę. Ciągłe, męczące rozwolnienie. Po powrocie do domu postanowiłem spróbować z glutenem. W zasadzie od razu przystąpiłem do diety. Po miesiącu moje wypróżnienia zredukowały się do 5. Poszedłem dalej i zastosowałem dietę paleo, czyli odstawiłem dodatkowo nabiał, warzywa strączkowe, ziemniaki, ziarna, cukier rafinowany. Było jeszcze lepiej. Ilości wizyt w toalecie już nie pamiętam. Generalnie warunki mojej egzystencji zmieniły się nie do poznania. Nagle mogłem pójść do miasta nie myśląc o tym czy będzie gdzieś kibel czy nie. Nie jem glutenu już prawie rok i jestem zachwycony. Żaden lek mi tak nie pomógł. Co prawda nie jestem w 100% zdrowy, nadal chodzę na kontrole (za parę dni mam kolejną na Wołoskiej). Są też dni gorsze jak się stresuję mocno (np. ten weekend był bardzo stresujący i od razu miałem więcej wypróżnień) i niestety czasami jem nabiał (wtedy jest gorzej - nabiał z glutenem wchodzą a reakcję krzyżową - dokładnie tego nie rozumiem, nie wczytywałem się). Do tego niestety jem czasami słodycze i dosyć regularnie ryż. Natomiast glutenu nie tknąłem ani grama od września i generalnie nigdy w czasie mojej choroby nie czułem się tak dobrze (nie liczę okresów na sterydach).

Co do książki-kości-niezgody to przyznam się, że widziałem ją w ten weekend u znajomej, ale nie czytałem i nie wiem czy kupię. Generalnie nie potrzebuję, bo po rzuceniu okiem na spis treści wszystko było dla mnie jasne. A znajoma kupiła jak usłyszała o diecie tego serbskiego tenisisty. Nie chcę przekręcić nazwiska.

Jeszcze jedno zdanie co do głupot, które tu niektóre osoby wypisują, że odstawienie glutenu może być niezdrowe dla organizmu. Otóż gluten (białko) jako pokarm w diecie człowieka pojawił się całkiem niedawno - można powiedzieć, że w okresie gdy człowiek zaczął uprawy (biorąc pod uwagę historię człowieka homo-sapiens to tyle co nic). A na naszych terenach strefy umiarkowanej okres ten można liczyć góra w setkach lat. Stąd też mała odporność na gluten u wielu ludzi. Nie dotyczy to wszystkich, ale u niektórych może przyjąć różne objawy, niekoniecznie gastryczne. Może to być nadmierne zmęczenie, trudności w skupieniu się i inne. Moja żona po miesiącu niejedzenia glutenu schudła prawie dwa kilo, a nie mogła wcześniej ruszyć wagi nawet o 100 gramów. Wróciła do glutenu, bo bardzo lubi pieczywo, ale eksperyment wiele nam powiedział.

Nie będę nikogo namawiał do odstawienia glutenu. Każdy sobie rzepkę skrobie.

Anisah: to, że nikt nie powiedział przepraszam nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem. Kiedyś też miałem starcie z jednym z jegomości tutaj (nawet w tym wątku się wypowiedział), który Ci zarzucał kłamstwo. Niestety niektórzy anonimowo na forum wkładają plastikowe pazurki i wydaje im się, że są straszni.

Nie są.

Diabol
Debiutant ✽
Posty: 19
Rejestracja: 18 lis 2009, 22:13
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Sygontka/Częstochowa
Kontakt:

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Diabol » 13 sie 2013, 15:56

Yaseck pisze:Do tego niestety jem czasami słodycze i dosyć regularnie ryż. Natomiast glutenu nie tknąłem ani grama od września
a jesteś pewien, że nie ma go w tych słodyczach?, gdy zacząłem zwracać uwagę na składniki produktów, które spożywam to zauważyłem, że jest on praktycznie wszędzie...

choć zależy też jakiego typu są to słodycze...
Ostatnio zmieniony 13 sie 2013, 16:23 przez Diabol, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dieta Bezglutenowa”