Dieta bez glutenu

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Anisah
Debiutant ✽
Posty: 18
Rejestracja: 07 cze 2013, 19:01
Choroba: nie ustalono
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Anisah » 17 sie 2013, 11:20

Ray, chodzi o zanieczyszczenie organizmu różnymi toksynami. Ilość toksyn skumulowanych w ciele zależy głównie od tego na ile z nich się narażamy oraz od wydajności wątroby.
Leki to oczywiście mała kropelka w morzu, jedzenie też jest zanieczyszczone i nie zawsze możemy coś na to poradzić. Można natomiast np. powyrzucać szkodliwe detergenty, środki piorące czy kosmetyki i używać wyłącznie tych naturalnych.
Ostatnio zmieniony 17 sie 2013, 19:45 przez Anisah, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Nibiru
Początkujący ✽✽
Posty: 462
Rejestracja: 01 wrz 2012, 20:40
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląskie

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Nibiru » 18 wrz 2013, 13:48

Anisah pisze:Zastosowałam dietę prozdrowotną, całkowicie odstawiając gluten. Już po miesiącu krwawienia całkiem ustąpiły, przy okazji poprawiło się trawienie i wydalanie.
Moje jelito jest teraz w 100% zdrowe:)
Dżordż pisze:Nom ja ograniczyłem tylko gluten i jest dużo dużo lepiej:) straszne wzdecia jakie miałem odeszły w niepamięć:)
noodle pisze:Spróbowałam żyć bez glutenu i muszę powiedzieć, że moje życie zmieniło się nie do poznania. W niepamięć odeszły wszystkie skurcze jelit, przewlekłe zaparcia, anemia, brak ochoty na cokolwiek, wzdęcia brzucha itd. Zrozumiałam, że można normalnie żyć.
Współczesna pszenica jako pokarm jak żaden inny wpływający aż tak negatywnie na nasze zdrowie.

Pszenica sama w sobie jako czynnik zapalny.

Pszenica (gluten) / 42 chromosomy - przyczyna chorób autoimmunologicznych, skóry, stawów, toksyczna dla organizmu, toksyczna dla jelit, toksyczna dla mózgu.

http://lifestyle.wp.tv/i,Pszenica-a-zdr ... 5#m1302054

Wypowiedź: Prezesa Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej Małgorzata Źródlak

P.S. Przeczytałem cały ten wątek i jest mocno zszokowany Waszą reakcją na posty użytkownika Anisah. Wstyd. Nawet jeżeli zostaliście podpuszczeni to zachowanie jest poniżej pasa. Zmasowany atak. Jeszcze to wyśmiewanie się, grożenie, poniżanie, wmawanie itp. Przesadziliście i to ostro. Przez takich ludzi atakujących już co niektórzy popełnili samobójstwa i było o tym głośno. Internet i fora to nie miejsce do wyładowywania agresji i wyżywania sie na innych co mają inne zdanie. Z adresem IP to już totalna przesada. Mamy XXI wiek TABLETY, SMARTPHONY, LAPTOPY, NOTEBOOKI, telefony komórkowe, każde urządzenie może łączyć się z internetem i mieć inne IP. To pierwsze. Drugie to teksty typu:
WrednaTubisia pisze:Anisah napisał/a:
W międzyczasie zainteresowanych własnym zdrowiem i tematyką glutenu zachęcam do odstawienia glutenu na próbę, powiedzmy na 2-3 miesiące.


zgodnie z prawem, w tej chwili namawiasz ludzi do tego, by narażali swoje życie, a to jest karalne.
Bez komentarza. Od kiedy dieta bezglutenowa jest to bezpośednia/pośrednia przyczyna zagrożenia życia. Co raz więcej ludzi na całym świecie stosuję tą dietę, powstają artykuły naukowe i książki na ten temat. Co raz więcej lekarzy i naukowców wypowiada się w tym temacie. . Dieta bezglutenowa może wielu osobom pomóc i jest to udowodnione (nietolerancja, alergia, sama szkodliwość glutenu przy zaostrzeniach jelit) I JEJ STOSOWANIE NIE JEST ZAGROŻENIEM ŻYCIA. Co do zagrożenia życia to WIELKIE BZDURY i WOLNE ŻARTY ! Można jeść wszystko tak jak wcześniej ale bezglutenowe. Ludzie litości ! Każdy może na 3 miesiące przejść na pełnowartościową dobrze zbilansowaną dietę bezglutenową i NIC ALE TO NIC MU SIĘ NIE STANIE. Bzdury tu co niektórzy wypisują.

Widzę niektórzy lubią tu gnębić, niszczyć, miażdżyć i mają w tym niezły ubaw i radoche. A jak ktoś mocniej i ostrzej "dowali" drugiej osobie to jeszcze przyklaskują i się cieszą bo ktoś "oberwał". DZIECIARNIA !


P.S Skąd ta agresja, pytanie czy nadmiar sterydów nie powoduję zaburzeń emocjonalnych i nie wywołuje u niektórych osób agresji ?? Czy to po prostu taka "natura" co niektórych osobników.

Nie dziwię się ostatecznie takiej reakcji tego użytkownika:
Anisah pisze:Wiecie co mam Wam ochotę napisać po tej całej nagonce? Mam Was głęboko w d... i Wasze jelita również.
Prawda jest taka, że większości osób zdecydowanie nie warto pomagać, bo zawsze odbiorą to jako atak lub żart. I tego się dzięki Wam nauczyłam.
Anisah pisze:Czasem jednak warto się zatrzymać i zastanowić czy nie wyrządzacie komuś krzywdy takim podejściem...
Żaneta pisze:Moi drodzy. Uważam, że osoby, które sugerowały, iż Anisah jest nazwijmy to naciągaczką powinny po poście Zenobiusa Ją przeprosić.
Anisah pisze:Zainteresowanym powiem, że jak do tej pory żadna osoba z tego forum nie przeprosiła mnie ani publicznie ani prywatnie.

Ale dla mnie to nie ma większego znaczenia, jeśli ktoś będzie zainteresowany rozmową o glutenie to na tyle na ile to możliwe służę pomocą.
A może by tutaj takim "CHOJRAKOM" co poniżają, wyśmiewają i straszą bezpodstawnie karami odbić piłeczkę i skierować ZGODNIE Z PRAWEM sprawę do sądu o "ZNIEWAŻENIE" ?
W tym przypadku sprawa jest jak najbardziej wygrana po stronie Anisah.

Przypomnę co ciekawsze teksty:
_Ray_ pisze:A jak slysze - odstaw gluten to ci sie polepszy to mnie pusty smiech zbiera.
_Ray_ pisze:ja byłam nieudolnie leczona dietą bezglutenową.
_Ray_ pisze:Czy ty wiesz w ogóle co to jest gluten?
amtb pisze:Anisah, ile masz korzyści z tego, że piszesz na tym forum o tej książce?
Torvik pisze:Zresztą wystarczy spojrzeć na pierwszy post, żeby widzieć, że to jest szablon reklamowy.
_Ray_ pisze:denerwują mnie ludzie, którzy kompletnie nie mają pojęcia o tym o czym mówią, upraszczają temat
WrednaTubisia pisze:wciskanie kitu i tyle.
WrednaTubisia pisze:zgodnie z prawem, w tej chwili namawiasz ludzi do tego, by narażali swoje życie, a to jest karalne.
WrednaTubisia pisze: My nie należymy do bezmózgich i potrafimy myśleć,
WrednaTubisia pisze:Idź stąd męczyć innych ludzi, najlepiej podobnych sobie.
Torvik pisze: skoro inni doszli do takich samych wniosków? Wszyscy się skompromitowaliśmy :mrgreen: ?
tola pisze:Torvik miażdży :E (przepraszam,nie mogłam się powstrzymać).

Zanim kogoś obrazicie, wyzwiecie, wyśmiejecie, "zmiażdżycie", "zniszczycie", lepiej się zastanówcie czy tym krzywdy nie wyrządzacie. Bo jak widać bezpodstawnie została biedna dziewczyna oskarżona.
Przy okazji podziwiam Anisah za wytrwałość w diecie bezglutenowej i wytrwałość w tym zmasowanym ataku. Głowa do góry i do przodu !!

Awatar użytkownika
Nibiru
Początkujący ✽✽
Posty: 462
Rejestracja: 01 wrz 2012, 20:40
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląskie

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Nibiru » 20 wrz 2013, 19:34

justynapawlowska155 pisze:kisiel niby nie powinien mieć glutenu bo przecież z ziemniaków
W Aldiku masz budynie i kisele bezglutenowe z przekreślonym kłosem. Ale pewnie to wiesz. Są tańsze i smaczniejsze od Polskich no i nie mają glutenu.
_Ray_ pisze:poza tym powtarzam się ale zalecanie tej diety każdemu jest krzywdzące. Byłam na niej pol roku, schudlam do 43,5 kg /172 cm, objawy się lekko złagodziły ale dalej były.
w moim wypadku ta dieta więcej mi zaszkodziła niż pomogła.

Dieta bezglutenowa to dieta bez glutenu. Gluten w sam sobie nie ma wartości odżywczych ani super kalorii. Winą jest tutaj tylko i wyłącznie źle ułożona dieta i brak dostępności do dobrych produktów bezglutenowych w Polandii. W Niemczech dieta bezglutenowa to nie ta sama co w Polsce , tam jest spory wybór produktów bezglutenowych.
_Ray_ pisze:A jak slysze - odstaw gluten to sie polepszy to mnie pusty smiech zbiera.
Tobie się na śmiech zbiera innym się zdrowie poprawia. A na śmiech się zbiera tylko i wyłącznie bo nie odrobiłaś lekcji z diety bezglutenowej. To że schudłaś świadczy tylko o tym że dieta była całkowicie źle ułożona, źle zbilansowana.
Tylko brak wiedzy spowodował że potoczyło się u Ciebie tak a nie inaczej. A teraz głosisz teorie o szkodliwości diety bo Tobie się nie udało. Innym się udało i czują się lepiej. A Ty wyśmiewasz tych, którzy tą dietę stosują, czują poprawę, w tym autorkę powyższego tematu.
_Ray_ pisze:i serio dieta bzg to nie tylko odstawianie chleba. to są ketchupy musztrady, wedliny kielbasy,
Tu się całkowicie nie zgodzę co do powyższego. Widać jednak słabiutka wiedza u koleżanki z żywności bezglutenowej.
Przykładowo powyższe zdanie koleżanki co do ketchupów to pudliszki dla dzieci lub roleski, dostępny w każdym sklepie, co do musztardy to ta pospolita od roleski, majonez też od roleski, są prawie w każdym sklepie, wędliny i kiełbasy w biedronce duży wybór bezglutenowych i w realu tez, w smaku niczym się nie różnią. Budynie i kisiele niemieckie w aldiku wszystkie bezglutenowe. Fakt faktem chleb się różni znacznie, no i zero pączków, drożdzówek i innych ciast sklepowych. No ale to wszystko samo w sobie jest niezdrowe, chociażby ze względu na sporą dawkę cukru i sztucznych dodatków żeby słodkości smakowały i się długo trzymały. Jedno jest pewne żal prawdziwego chleba.
Dobrze ułożona i zbilansowana dieta bezglutenowa to dieta zdrowa sama w sobie. Jeżeli ktoś mówi że jest to dieta która jest "niebezpieczna" "powoduje zagrożenie życia" lub "szkodzi" to po po prostu w zupełności nie ma pojęcia o czym mówi. Jakby gluten sam w sobie był tak ważny dla naszego organizmu. Jak ktoś dobrze ułoży dietę BG to z pewnościa nie schudnie i mu nie zaszkodzi Prawdą jest to, że u nas w Polsce jest sztuką dobrze to zrobić, ale z roku na rok liczba produktów bez glutenu rośnie. Tak samo liczba portali czy książek poświęconych diecie BG rośnie więc jest łatwiej. Tak samo rośnie liczba osób stosujących diete bezglutenową (nie tylko celiacy), w tym osób którym znacznie poprawiło się zdrowie po zastosowaniu tej diety, powtarzam dobrze zbilansowanej i dobrze ułożonej diety ! A do tego potrzebna jest spora wiedza i doświadczenie.

Awatar użytkownika
Nibiru
Początkujący ✽✽
Posty: 462
Rejestracja: 01 wrz 2012, 20:40
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląskie

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Nibiru » 20 wrz 2013, 21:23

_Ray_ pisze:gluten mi nie szkodzi.zrozum.
Wszyscy to rozumieją, ale Ty to nie wszyscy. Wielu osobom szkodzi, a dieta bezglutenowa pomaga i to się liczy.
_Ray_ pisze:nie wyśmiewam tylko nie rozumiem po co ludzie nie jedzą glutenu kiedy nie ma wskazań.
A co rozumiesz przez wskazania ? Lekarz jak popatrzy na pacjenta to Wie czy mu gluten szkodzi czy nie ? Testy na celiakie tu nie pomogą. Biopsja też nie. Jest alergia, jest nietolerancja itp itd. A u nas się nie robi zwyczajowo testów na alergię pokarmową typu III . To nie Niemcy. U nas większość lekarzy nie wie co to jest. Dlatego ludzie nagle "odkrywają" że nie jedząc glutenu jest u nich duża poprawa. I uwierz mi Prezes Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej Pani Małgorzata Źródlak wie więcej od Ciebie w tym temacie i bardziej ufam jej wiedzy niż Twoim wypowiedziom o "wskazaniach" i "szkodliwości tej diety". Gluten szkodzi dużej części ludziom mającym problemy z jelitami, to że Tobie nie szkodzi, fajnie, ale nie jesteś pępkiem świata.

[ Dodano: 20-09-2013 ]
_Ray_ pisze:wiem że heinz i ketchup z mc nie mają glutenu. do twoich w/w nie wiem, bo ich nie sprawdzałam.
Sprawdzać zbytnio nie trzeba, przekreślony kłos mówi o wszystkim. Ketchup z Mc Donalds'a nie ma przekreślonego kłosa. Może w styczniu był bezglutenowy, teraz może nie jest. Roleski gwarantuje bezglutenowość ketchupów, musztard, majonezów. Produkty są smaczne, tanie i Polskie.

Awatar użytkownika
Nibiru
Początkujący ✽✽
Posty: 462
Rejestracja: 01 wrz 2012, 20:40
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląskie

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Nibiru » 20 wrz 2013, 21:44

_Ray_ pisze:poza tym nie wiem co do mnie masz ale przestań to mieć bo ja skończe z tobą rozmawiać :)
Ja po prostu bronie te osoby (min. Anisah), które zastosowały tą dietę i są przekonani że im pomogła. Z pewnością tak jest. Nie neguje. Ty reagujesz na informacje od takich osób "pustym śmiechem", bo Tobie nie pomogła. O to tylko mi chodzi.

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Natuśka » 20 wrz 2013, 21:49

Jak to kiedyś ktoś ładnie powiedział: dieta bezglutenowa stosowana bez wskazań to tak, jakby osoba bez cukrzycy wstrzykiwała sobie insulinę :wink:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
Nibiru
Początkujący ✽✽
Posty: 462
Rejestracja: 01 wrz 2012, 20:40
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląskie

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Nibiru » 20 wrz 2013, 21:52

_Ray_ pisze:pustym śmiechem reaguję kiedy ktos twierdzi,żeby sobie odstawić gluten to na pewno mi pomoże. Zalecanie diety eliminacyjnej każdemu nie jest okej. Nie ma podstaw i ja tego nie rozumiem.Po co dieta skoro ona nic w życiu tego czlowieka nie zmienia.
O to mi chodzi. Dziękuję.
Anisah nie stwierdziła żebyś odstawiła gluten, że Ci to na 100% pomoże. Chciała tylko się podzielić swoim doświadczeniem. Chciała się podzielić tym że czuje się lepiej, tym że odstawienie glutenu jej pomogło. Chciała się podzielić swoja radością. Podobną informacją podzielił się użytkownik Dżordż.
Twoją reakcję na te doświadczenia już znamy : Tiaaaaa.... opowiadacie.... pusty śmiech

O to właśnie mi chodzi. I TYLE W TAMACIE.

Awatar użytkownika
Nibiru
Początkujący ✽✽
Posty: 462
Rejestracja: 01 wrz 2012, 20:40
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląskie

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Nibiru » 20 wrz 2013, 22:10

To ja to podsumuję, żeby nie było niedomówień:
Jeśli komuś pomaga dieta bzg, to super, jeśli nie ma to znaczenia, to po co się męczyć i katować produktami bez glutenu.
Próbować można, a jakże, ale na własną odpowiedzialność i zdrowotną i finansową, może być takie podsumowanie?
Podsumowanie jak najbardziej OK. Tylko mi nie chodziło o samą glutenowość czy bezglutenowość tylko o zachowania pewnych osób w temacie. Ale jedna z osób w ogóle tego nie zrozumiała i ciągnęła temat w jednym kierunku.

krysteeeq
Początkujący ✽✽
Posty: 60
Rejestracja: 23 sie 2012, 16:12
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: krysteeeq » 22 wrz 2013, 13:12

Nie wiem czy ktos jeszcze czyta ten temat, ale mam maly problem. Bylem na diecie BG przez dosyc dlugi czas, takie cos zaproponowala Pani Dietetyk jakis rok temu. Ostatnio duzo sie pozmienialo, zaczynam studia i zycie z chlebkeim bedzie troche latwiejsze :) Jakis tydzien temu wprowadzilem produkty z glutenem, problem w tym, ze chyba wprowadzilem te produkty zbyt gwaltownie. Jejkuu jak sie nie jadlo tyle chleba, to rzucalem sie na to, masakra, po 4 bulki dziennie jadlem... Problem taki, ze mam czesto wzdecia i w sumie nie wiem co robic. Mam wizyte u gastrologa we wtorek i moze cos poradzi, no chyba, ze zdarzycie mi odpisac i dac jakies male porady :)

krysteeeq
Początkujący ✽✽
Posty: 60
Rejestracja: 23 sie 2012, 16:12
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: krysteeeq » 22 wrz 2013, 15:43

Na jakiej ? Na zadnej i sie zgodzilem na to... Mozesz mi powiedziec, jak u cb wygladal proces powrotu do glutenu ? Juz sobie pewnie troche szkody narobilem... Jeszcze musze sie skonsultowac z moim lekarzem :)

Awatar użytkownika
Nibiru
Początkujący ✽✽
Posty: 462
Rejestracja: 01 wrz 2012, 20:40
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląskie

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Nibiru » 22 wrz 2013, 22:51

krysteeeq pisze:Nie wiem czy ktos jeszcze czyta ten temat, ale mam maly problem. Bylem na diecie BG przez dosyc dlugi czas, takie cos zaproponowala Pani Dietetyk jakis rok temu. Ostatnio duzo sie pozmienialo, zaczynam studia i zycie z chlebkeim bedzie troche latwiejsze :) Jakis tydzien temu wprowadzilem produkty z glutenem, problem w tym, ze chyba wprowadzilem te produkty zbyt gwaltownie. Jejkuu jak sie nie jadlo tyle chleba, to rzucalem sie na to, masakra, po 4 bulki dziennie jadlem... Problem taki, ze mam czesto wzdecia i w sumie nie wiem co robic. Mam wizyte u gastrologa we wtorek i moze cos poradzi, no chyba, ze zdarzycie mi odpisac i dac jakies male porady :)
Pytanie podstawowe czy odstawienie glutenu poprawiło Twój stan zdrowia ?
Ja byłem bez glutenu 1,5 roku, olbrzymia poprawa stanu zdrowia. Decyzję podjąłem sam, lekarze twierdzili, że nie trzeba odstawiać glutenu. Takie były ich wskazania na podstawie biopsji z dwunastnicy + badań; Przeciwciała przeciwko endomysium; Przeciwciała przeciwko transglutaminazie tkankowej; przeciwciał antygliadynowych IgA i IgG ( te ostatnie wyszły dodatnie ale lekarze się tym nie przejmowali - badanie mało swoiste, już nie "modne").
Pierwszy raz przeszedłem na dietę bezglutenową dosyć dawno temu byłem na niej 2 miesiące. ZERO EFEKTÓW. Wtedy stwierdziłem że dieta BG nie działa. Dzięki Forum dla Celiaków i Pani Prezes dowidziałem się o badaniu Alergia pokarmowa typu III. Zrobiłem test i wyszedł mi najwyższy stopień alergii na gluten. Po 4 miesiącach ścisłej diety bezglutenowej 70% objawów odeszło w niepamięć. Dopiero po takim czasie ilość przeciwciał się zmniejszyła. Po roku spadła do zera. Krótsza dieta jest głupotą nic nie dającą i taką głupotę wcześniej popełniłem. Efekty są po 4-6 miesiącach, wtedy następuje spadek przeciwciał. Przeciwciała bardzo wolno "spadają". Krótsza dieta nie ma sensu. Na tej diecie wytrzymałem 1,5 roku, ale pachniały mi bułeczki, ciasteczka i "szkodliwa żywność". Nie wytrzymałem dłużej. Niestety nie jestem wytrwały. Przeszedłem do jedzenia glutenu z dnia na dzień, bułki , chleby, pączki, drożdzówki, pizze. Drastyczne wprowadzenie nie spowodowało żadnych objawów. Teraz jestem rok na glutenie. Pierwsze pół roku na glutenie było idealne, ostatnio z miesiąca na miesiąc objawy nawracają, chyba wrócę do diety BG od nowego roku, prawdopodobnie przeciwciała się odnawiają :/. Za dużo żre glutenu :/ Jak tak patrzeć to prawie sam gluten ;) :neutral:
Będę musiał opracować misję bezglutenową na rok 2014 + zdrowe odżywianie. Bo przeginam z junk food ;) Najtrudniejsze w tym wszystkim to znaleźć czas i siły na zdrowe jedzenie bo to jest jak drugi etat ;)

krysteeeq
Początkujący ✽✽
Posty: 60
Rejestracja: 23 sie 2012, 16:12
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: krysteeeq » 23 wrz 2013, 14:14

Czy dieta BG mi pomogla ? Naprawde ciezko powiedziec, poniewaz w momencie kiedy wprowadzalem ta diete mialem wolne od szkoly, byly swieta, bylem zrelaksowany, niczym sie nie przejmowalem. Co z tego, ze na diecie bylem, przyszla matura i mialem najwieksze zaostrzenie w zyciu. Teraz juz wiem, ze tak naprawde w moim przypadku ta choroba dzieje sie w mojej glowie, co przenosi sie na stan jelit. Czasem jak zjem chocby kawalek chleba i to BG i sobie wkrece, ze byl stary czy cos to brzuch boli...

Co do odzywiania, jak piszesz wyzej, to az mnie strach oblecial. Junk food? slodycze ? NIGDY. Mam bardzo zdrowa diete, praktycznie zero slodyczy, juz dosyc bardzo dobrze poznalem swoje chorobsko i wiem jak z tym zyc.

Co najdziwniejsze, zawsze wazylem 48 kg. Nigdy nie udalo mi sie zgrubnac, kiedy teraz zaczalem sie zdrowo odzywiac i uprawiac sport o dziwo dobijam 52 kg, cud ? :razz:

Jednak slowa, odzywiasz sie syfem, wygladasz jak syf, albo jestes zbyt otyly, albo wychudzony, tak jak ja bylem przed choroba, pomimo teo, ze jadlem duzo wiecej niz teraz. Sorka za maly offtop ;)

Awatar użytkownika
Nibiru
Początkujący ✽✽
Posty: 462
Rejestracja: 01 wrz 2012, 20:40
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląskie

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Nibiru » 23 wrz 2013, 17:59

krysteeeq pisze:Co najdziwniejsze, zawsze wazylem 48 kg. Nigdy nie udalo mi sie zgrubnac, kiedy teraz zaczalem sie zdrowo odzywiac i uprawiac sport o dziwo dobijam 52 kg, cud ? :razz:
Gratuluje ! A ile masz wzrostu ?

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

No to super :D Mam nadzieje że jak od stycznia zacznę dietę w tym stylu to będzie gotowy :D ;) ?? A jajka będą ? Czy też bezjajeczna ?
_Ray_ pisze:pamietam jak pani dietetyk tez zalecila mi diete bzg bo " chlebek bzg nie jest taki zly".juz mialam jej wytlumaczyc ze to nie tylko pomijanie chleba ale sie powstrzymalam.
Ja przez półtorej roku ścisłej diety bezglutenowej nie ruszyłem nawet chlebka bezglutenowego, po pierwsze nie dobry, po drugie niezdrowy (mnóstwo syfu w składzie), po trzecie drogi.

[ Dodano: 23-09-2013 ]
_Ray_ pisze:pamietam jak pani dietetyk tez zalecila mi diete bzg bo " chlebek bzg nie jest taki zly".juz mialam jej wytlumaczyc ze to nie tylko pomijanie chleba ale sie powstrzymalam.
Nie wierzę, że aż taka głupia i pusta była ta Pani dietetyk, że nie wiedziała że dieta BG to nie tylko pomijanie chleba.

krysteeeq
Początkujący ✽✽
Posty: 60
Rejestracja: 23 sie 2012, 16:12
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: krysteeeq » 25 wrz 2013, 09:50

Moj wzrost to 172 cm.

Awatar użytkownika
Nibiru
Początkujący ✽✽
Posty: 462
Rejestracja: 01 wrz 2012, 20:40
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląskie

Re: Dieta bez glutenu

Post autor: Nibiru » 28 wrz 2013, 01:21

krysteeeq pisze:Moj wzrost to 172 cm...... dobijam 52 kg
Ja na 175cm ważę 59 kg, mam zamiar przytyć do co najmniej 69 kg. Najmniej ważyłem 47kg. Najwięcej 64kg.

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

Twoja siostra stosuje/zamierza stosować taką dietę, że taki blog zacznie prowadzić ? Co ją do tego nakłoniło ?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dieta Bezglutenowa”