Jak tam po świetowaniu?? :)
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- Kiarah
- Początkujący ✽✽
- Posty: 108
- Rejestracja: 04 sty 2006, 12:19
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Jak tam po świetowaniu?? :)
Uff dłuugo mnie tu nie było - że tak zacznę
A teraz moze rozwine mój temat.
Jak tam sie czujecie po wielkim obżarstwie bo ja srednio. Nie jadłam oczywiście nic co mogło by mi zaszkodzić (smazone ryby czy coś w tym stylu) ale zapewne jak wiekszość jadłam wiecej. Cieszyłam sie do tej pory remisją dlatego moze pozwoliłam sobie na wiecej ale teraz widze ze jest gorzej (pojawiła sie krew - mało ale jednak) no i zaczełam sie znów martwić. Moze dieta mi pomoże, moze nie ... trudno coś przewidzieć. Moze jakies silniejsze leki trzeba by zacząć brać - zobacze jak sie bede czuła. Ehhh
Jak tam u was po tych świetach wygląda sytuacja
A teraz moze rozwine mój temat.
Jak tam sie czujecie po wielkim obżarstwie bo ja srednio. Nie jadłam oczywiście nic co mogło by mi zaszkodzić (smazone ryby czy coś w tym stylu) ale zapewne jak wiekszość jadłam wiecej. Cieszyłam sie do tej pory remisją dlatego moze pozwoliłam sobie na wiecej ale teraz widze ze jest gorzej (pojawiła sie krew - mało ale jednak) no i zaczełam sie znów martwić. Moze dieta mi pomoże, moze nie ... trudno coś przewidzieć. Moze jakies silniejsze leki trzeba by zacząć brać - zobacze jak sie bede czuła. Ehhh
Jak tam u was po tych świetach wygląda sytuacja
- tom-as
- Ekspert ✿✿
- Posty: 6438
- Rejestracja: 22 lut 2006, 14:49
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Oberschlesien / Las
Re: Jak tam po świetowaniu?? :)
ze tak powiem... bez zmian. oczywiście smażona ryba musiała być obowiązkowo, ale jakoś specjalnie się to nie odbiło na ogólnym stanie zdrowia. No cóż... może dlatego, że nie jadłem więcej niż zwykleKiarah pisze:Jak tam u was po tych świetach wygląda sytuacja
no i niedobrze... teraz to dieta i pozytywne myślenie. Co do leków się nie wypowiadam... bo nie wiem co doradzić.Kiarah pisze:Cieszyłam sie do tej pory remisją dlatego moze pozwoliłam sobie na wiecej ale teraz widze ze jest gorzej (pojawiła sie krew - mało ale jednak) no i zaczełam sie znów martwić.
trzymaj się.. oby się poprawiło
- Mol
- Początkujący ✽✽
- Posty: 315
- Rejestracja: 10 sie 2006, 15:02
- Choroba: CU
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Naklo nad Notecia
- Kontakt:
Re: Jak tam po świetowaniu?? :)
W sumie niezle nawet, ale to pewnie przez to, ze przed swietami znow zaczalem brac sterydy (jestem w trakcie zaostrzenia), ktore tym razem nie zadzialaly juz tak szybko, zdaje sie, ze miala na to wplyw dosc duza ilosc alkoholu, ktora spozylem miedzy wigilia, a Sylwestrem. Od niedzieli pauzuje z procentami i widze, ze jest lepiej. Glowa do gory!
- Kiarah
- Początkujący ✽✽
- Posty: 108
- Rejestracja: 04 sty 2006, 12:19
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Jak tam po świetowaniu?? :)
Wielkie dzięki za dobre słówko - postaram sie mniej przejmować Choć taka jestem od małego - przejmuje sie byle czym Może nie ma powodów do obaw i wszystko skończy sie na strachu
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam cieplutko
- Patryśka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1303
- Rejestracja: 23 wrz 2006, 19:44
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków, Gronków
Re: Jak tam po świetowaniu?? :)
U mnie takze bez zmian ale to dlatego ze swieta niczym sie nie roznily pod tym wzgledem od okresu przed.Nie pozwolilam sobie na nic bo mam doswiadczenie ze swietami sprzed roku kiedy sobie zjadlam salatke i do lutego byl spokoj...Ale za rok kto wie kto wie..
- jaryszek
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 805
- Rejestracja: 25 maja 2006, 11:56
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Oborniki Śląskie
- Kontakt:
Re: Jak tam po świetowaniu?? :)
Chlalem i jadlem jakbym byl zdrowy i wszystko ok dalej ze mna
Chroba:CU, Stan:zaostrzenie Leki: Asamax 500mg(3x2), Metypred 32mg, Calperos 1000mg,azathrioprine 50mg(1x2),Waga/Wzrost:50/171 Brak typowej remisji od 4 lat /Jestem pacjentem prof. Paradowskiego we Wrocławiu.
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
- kasia88
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 602
- Rejestracja: 16 mar 2006, 22:07
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Jak tam po świetowaniu?? :)
Cieżej... o ponad kilogram zresztą już kolejnyKiarah pisze:Jak tam u was po tych świetach wygląda sytuacja
Na szczęście taką okazje mamy raz do roku podobnie jak część potraw, więc obżarstwo musi być wybaczone
Ale ogólnie odpoczynek był potrzebny, by z większą siłą zacząć nowy rok
a zdrówko bez zmian , by nie rzec, że lepiej, ale to już chyba zasługa sterydów
"Kobieta nie słowami mówi prawdę, lecz ciałem."
- Kiarah
- Początkujący ✽✽
- Posty: 108
- Rejestracja: 04 sty 2006, 12:19
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Jak tam po świetowaniu?? :)
Ile ja przytyłam to nie wiem i wole nie wiedzieć;) Grunt ze nie widać Ale jeśli bedzie trzeba wdrożyć dietkę to na bank schudnę:)
Całe szczęście, ze następne świeta za...... 3 m-ce
Całe szczęście, ze następne świeta za...... 3 m-ce
- Jaskółka
- Początkujący ✽✽
- Posty: 97
- Rejestracja: 22 lis 2006, 21:41
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Jak tam po świetowaniu?? :)
Ja tez siebie zbytnio nie oszczędzałam.... w święta wcinałam kryształka...a w sylwestra... ....I o dziwo obeszło się bez większych nieprzyjemność....
salofalk 2x2
imuran 1x50 mg
imuran 1x50 mg
- madziula
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 626
- Rejestracja: 07 cze 2006, 18:54
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Wroclaw/Cork (Irl)
- Kontakt:
Re: Jak tam po świetowaniu?? :)
ja sie obzeralam bardzo, bardzo z nadzieją, ze cos tam mi przybedzie, a tu guzik! nie udalo sie i samopoczucie nie za ciekawe, ale staralam sie nie myslec o chorobie i dawalam rade, bo bylo wesolo z rodzinka
kokodżambo i do przodu
podejrzenie choroby Crohna
podejrzenie choroby Crohna
- Agata17
- Początkujący ✽✽
- Posty: 57
- Rejestracja: 02 gru 2006, 18:58
- Choroba: CU
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Jak tam po świetowaniu?? :)
A ja jadłam i piłam co popadnie i ile popadnie Kilogramy oczywiście przybyły, ale wolę nie wiedzieć ile. A zdrowie hmm no niestety muszę stwierdzić, że gorzej. Mam bóle brzucha, biegunkę (krwi jak na razie nie zauważyłam i mam nadzieję, że już nie zauważę). Już wcześniej przed świętami chwilami bolał mnie brzuch, a teraz boli mnie bardzo często. Niedługo mam wizytę w poradni gastro. Zobaczy się co zadecyduje lekarz.
-
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 500
- Rejestracja: 07 lut 2006, 20:16
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jak tam po świetowaniu?? :)
Na Sylwka żarłem bigos i pilem szampana i żyję
czasowa kolostomia - 22.12.06-29.03.07, 8.05.07-23.01.08
- Mol
- Początkujący ✽✽
- Posty: 315
- Rejestracja: 10 sie 2006, 15:02
- Choroba: CU
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Naklo nad Notecia
- Kontakt:
Re: Jak tam po świetowaniu?? :)
Hehe i o to biega. Dzis pomimo spokojnego tygodnia, zaostrzenia i sterydow, zauwazylem slady swiezej krwi, ale to nie przeszkodzilo mi w wyjsciu na browara, skonczylo sie nie na jednym, nie na dwoch, nie to zebym sie chwalil, nie ma czym. Kwestia podejscia mysle, nawet jesli jutro znaczy sie dzis zaplace za to wielokrotnymi wycieczkami to i tak nie zaluje. Co ma byc to bedzie. Pisalem to juz kilka razy, podchodze to tego w taki sposob, ze nie mam zamiaru sobie za wielu rzeczy odmawiac, co ma byc to bedzie.
Choroba nie przeszkodzi mi w uzywaniu zycia. Co to to nie. Ufff, sorry za elaborat.
Dobijam sie jeszcze Zuberkiem wlasnie. Cheers!
Choroba nie przeszkodzi mi w uzywaniu zycia. Co to to nie. Ufff, sorry za elaborat.
Dobijam sie jeszcze Zuberkiem wlasnie. Cheers!
-
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 500
- Rejestracja: 07 lut 2006, 20:16
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jak tam po świetowaniu?? :)
Drogi Molu !
I tak trzymać !
I tak trzymać !
czasowa kolostomia - 22.12.06-29.03.07, 8.05.07-23.01.08
- jaryszek
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 805
- Rejestracja: 25 maja 2006, 11:56
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Oborniki Śląskie
- Kontakt:
Re: Jak tam po świetowaniu?? :)
Im mniej sie przejmuje konsekwencjami tym chyba mniejsze skutki sa zauwazalne np.nastepnego dnia po ostrej libacji. Ja tak mam. Chcoiaz czasami jak socie cos wmowie,np. ze zelazo jest metalem ciezkim i pozdraznia jelita to naprawde zwieksza mi sie ilosc wyproznien Dlatego staram sobie mowic ze zelazo nie szkodzi w ogole i nic nie zmienia w moim organizmie oprocz podniesienia poziomu hemoglobiny
Chroba:CU, Stan:zaostrzenie Leki: Asamax 500mg(3x2), Metypred 32mg, Calperos 1000mg,azathrioprine 50mg(1x2),Waga/Wzrost:50/171 Brak typowej remisji od 4 lat /Jestem pacjentem prof. Paradowskiego we Wrocławiu.
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...