Książki

[michal_mg]

Romuald Koperski: Pojedynek z Syberią Pojedynek z Syberią (audiobook na youtubie)
typ - podróżnicza, ale ja bym jeszcze zakwalifikował do jednej kategorii o czym za chwile.
Koperski jest fascynatem Syberii i tam jest kierunek jego podróży i zmagań. Zapoczątkował przejazdy samochodowe przez Syberie. Jako pierwszy przejechał ją samochodem (samotnie) i była to tylko część wyprawy - całość to przejazd ze Szwajcarii przez Syberie do Nowego Jorku i o tej wyprawie jest ta książka. Przedstawia swoje zmagania i jakże odmienny stereotyp o "ruskich' i "amerykańcach" co najbardziej uderza. Na Syberii bezcenna pomoc, ogromna i wylewna, za to w USA przymierał głodem kiedy czekał na przelew pieniężny... Bezkresne bezdroża, błota i rozlewiska do przejechania na których można stracić życie i bogactwo USA gdzie jednak nie dostaniesz pomocy jak nie masz dolara - szok, i tutaj określiłbym tą drugą kategorię...
Koperski dokonał jeszcze jednego przedsięwzięcia jako pierwszy człowiek na świecie. Przejechał Syberie zimą przejeżdżając Całą Europę od Portugalii i całą Azję (Syberię) zimową porą, przez zaspy, lody, zawieje i mrozy do -60C. Niesamowite jest spotkanie osady Czukczów zimą, ich dziecko siedziało sobie na pięćdziesięcio-stopniowym mrozie opatulone w skóry, ale tylko do połowy.... gołe od góry, ale tam się tak żyje.
Tutaj krótki filmik z zimowej wyprawy: Piekło Syberii - Ekspedycja Stulecia

[kalka_96]

Czytam właśnie : ,,Bez strachu. Jak umiera człowiek''
Rigamonti Magdalena, Ragiel Adam

refleksyjna bardzo. dość mocna. chyba nie dla każdego
ale uczy szacunku do ludzkiego ciała a przede wszystkim do życia.

[chrzanovy]

kalka_96, michal_mg, jakoś ominąłem ten wątek a dzisiaj po waszych postach wpisuje obydwa woluminy na liste must read

[KeyO]

Moze odgrzeje odrobine watek.

Wlasnie skonczylam niedawno Harrego Pottera tak na raz cala seria okazal sie lekko meczacy. No ale dziele zycie z fanem wiec w koncu zrobilam co dawno obiecalam. Ale ja nie o tym.

Otoz po potterze postanowilam sprawdzic co z ta "dorosla" tworczoscia Rowling i siegnelam po "TRAFNY WYBOR". No i musze przyznac ze jestem pod wrazeniem doglebnosci jej studiu tych wszystkich pokreconych wspolzaleznosci psychosocjologicznych. Czytal ktos? Macie inne zdanie.

No i jesli moge dodac to wybor tytulu sredni jak na moj gust w porownaniu do "Casual vacancy" w orginale.

No i serial powstaly na jej kanwie, moim skromnym zdaniem, do bani

[Jacekx]

Kochani czytajmy trochę a nie tylko piszmy posty pliss...

Lektura którą ostatnio połknąłem to ... Sonya Chung Marzenie o innym świecie ( na czasie - polecam tą książkę bo jest warta przeczytania)
Nie jestem pracownikiem żadnego z wydawnictw ale emerytem ale by przybliżyć lekturę podaję link
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/127948/m ... ym-swiecie.

Niestety większość opini o tej książce świadczy, że polscy czytelnicy jej nie zrozumieli
a jest to dla mnie bardzo współczesny temat na czasie.
Nawet myślę, że ci wszyscy co nienawidzą fali emigrantów uderzających o Europę powinni ją przeczytać
ja zgadzam się z jedną opinii i ją zacytuję

Książka pełna głębi, z początku niezrozumiała. Na pierwszy rzut oka nie da się nic zrozumieć. Potrzeba chwili ciszy i spokoju w rozmyślaniu, aby móc wyciągnąć z niej coś wartościowego.

[chrzanovy]

Kochany ale ja czytam non stop, wczoraj skończyłem "Zamykam oczy i widzę..." - Stanisław Cieński

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/260791/z ... zy-i-widze

Genialna książka, ostatnio odkrywam to co zostało po przedwojennych ziemianach...

[Jacekx]

Sorry chrzanovy ale temat Książki leżał odłogiem przez ponad rok bo od października 2015 roku

Co do nazwiska Dzieduszyckich wymienianych w książce którą przeczytałeś ... najwybitniejszy z nich chyba będzie obecnie z tych zakazanych bo z okresu PRL...
Ech Hrabia Wojciech Dzieduszycki z czasów PRL w TVP to była postać... i osobowość
Choć dzisiaj niektórzy mali ludzie ... nienawistnie o nim piszą
Był to wybitny artysta operowy i kabaretowy i recenzent teatralny z tych czasów PRL ... z czasów mojej młodości

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojciech_Dzieduszycki
Ponieważ trudno umieścić bezpośrednio link do jego biografii na WIKI to pozwolę sobie wprowadzić to w formie cytatu poniżej

Dzieduszycki wywodził się ze starej i zamożnej rodziny szlacheckiej herbu Sas, która w 1775 otrzymała tytuł hrabiowski od cesarzowej Marii Teresy. Od czternastego roku życia pracował w majątku ojca.

Ukończył studia na Wydziale Rolnym i Mechaniki Rolnej Akademii Rolniczej w Dublanach, oraz Polskie Towarzystwo Muzyczne we Lwowie. W 1934 zadebiutował jako tenor w operze w Stanisławowie, w 1935 wystąpił w Operze Lwowskiej w roli Leńskiego w Eugeniuszu Onieginie Piotra Czajkowskiego oraz jako Rudolf w Cyganerii Giacomo Pucciniego, a później także w Opera Comunale we Florencji i w Mediolanie. Grał również role amantów, m.in. u Wilama Horzycy w Przygodzie w Grand Hotelu.

W czasie II wojny światowej znalazł się w obozie jenieckim w Pustkowie, w którym zorganizował obozowy teatr, a później w obozie koncentracyjnym Groß-Rosen. Skazany tam na karę śmierci, uniknął wyroku, ponieważ został rozpoznany jako śpiewak operowy.

W latach 1945−1946 Wojciech Dzieduszycki, którego rodzinny majątek został zagarnięty przez ZSRR, był dyrektorem Teatru Kameralnego TUR w Krakowie, a następnie osiedlił się we Wrocławiu. Wiedzę zdobytą przy zarządzaniu rodzinnym majątkiem wykorzystał przy uruchamianiu przemysłu spożywczego na Dolnym Śląsku. Był dyrektorem młynów zbożowych, opracował recepturę i technologię produkcji Mąki Wrocławskiej (pszenna, typu 500), a także uczył w Technikum Spożywczym na wrocławskiej Wyspie Młyńskiej (obecnie Hotel Tumski).

W 1952 założył we Wrocławiu wraz z drugą żoną, Haliną, kabaret Dymek z papierosa. Ze względu na wykonywanie lwowskich piosenek był szykanowany przez stalinowskie władze. Był współpracownikiem miesięcznika Odra od jego powstania. W 1963 zaproponował przyznawanie nagrody Orfeusza na festiwalu Warszawska Jesień, współorganizował również Festiwale Chopinowskie w Dusznikach-Zdroju. Po śmierci żony, Haliny Dzieduszyckiej w 1997 ufundował nagrodę jej imienia, przyznawaną corocznie młodym recenzentom teatralnym i muzycznym.

W 1999 wystąpił w telewizyjnym serialu Trędowata.

Dzięki staraniom Wojciecha Dzieduszyckiego wzniesiono we wrocławskim Parku Południowym pomnik Fryderyka Chopina.

W maju 2002 Dzieduszycki po raz trzeci się ożenił, jego trzecią żoną była Irena Małecka.

W październiku 2006 Dzieduszycki wyznał, że został „zmuszony” do współpracy z organami służb bezpieczeństwa w 1949. Hrabia przyznał w nim, że to ogromnie bolesna i wstydliwa strona jego życia; w 1949 r. zmuszono mnie do podpisania tzw. lojalki, robiąc ze mnie w ten sposób tajnego współpracownika SB. (...) Wyparłem te fakty z pamięci na tyle skutecznie, że dzisiaj nie wiem, kogo mogłem tym skrzywdzić, kogo powinienem prosić o wybaczenie. ...


*************************************************** koniec cytatu z Wiki

Dziś zacząłem prozę John Banville Nieskończoność ciekawe jak będzie się czytać
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/236246/nieskonczonosci

Widzę jednak po pierwszych rozdziałach, że chyba jej jednak nie skończę bo temat trudny ... i odłożę na półkę

Ps.
Hrabia Wojciech Dzieduszycki w 1998 roku miał wtedy 86 lat https://www.youtube.com/watch?v=tp2a8jXj034
Hrabia Wojciech Dzieduszycki Odsłonięcie pomnika Chopina - Wrocław 5.09 2004 https://www.youtube.com/watch?v=vr-537xD3nc
Uliczka w Barcelonie - Banaszak, Jarczyk, Kawończyk, Wojciech Dzieduszycki - benefis H. Banaszak w STU https://www.youtube.com/watch?v=an1Z10FUAuU
Strona Akademii Muzycznej we Wrocławiu http://www.amuz.wroc.pl/pl/wojciech_hr_ ... 00-/167/2/

[chrzanovy]

Bardzo ciekawe dzięki, ostatnio kręci mnie wszystko co wiąże się z rodami ziemiańskimi i odkrywam w okolicy co zostało, a czasem są to bardzo ciekawe historie.

[Jacekx]

Historia Polski chrzanovy jest bardzo ciekawa i nie jednokolorowa ...
Duża część tzw. ziemiaństwa takich Bogumiłów z Nocy i Dni czy Judymów z Ludzi Bezdomnych oraz Czarków z Przedwiośnia odbudowywało i odbudowało Polskę po II Wojnie Światowej.

Martwi mnie natomiast zakłamywanie i gumkowanie historii przez obecne pseudoelity i opluwanie bardzo często wzorców tych bohaterów literackich a także "polskie swastyki" Onru
Bo i kości naszych Dziadów zaczynają przewracać się w swych mogiłach w związku z tym coraz szerszym zjawiskiem.
Wstyd mi wtedy , że jestem Polakiem skoro nie szanujemy mogił Polaków a także tych co Polskę wyzwolili od Faszyzmu.
Martwi mnie w związku z tym potęgujące się zjawisko faszyzacji "polskiej prawicy" , faszyzacji "ruchów kibolskich" a także antyeuropejskość. Martwi mnie też pouczanie przez nasze polityczne pseudoelity innych narodów wchodzących razem z nami w skład UE.
Przeraża mnie fobia w internecie przed emigrantami a przecież kilkanaście milionów Polaków wyemigrowało z Polski w różne końce Świata i tam obecnie są ich Ojczyzny...
Jak łatwo zapominamy o zagrożeniach Faszyzmu i jak szybko gdy strupy od "...." odpadły .
Stajemy się nieczuli na losy fal emigrantów uderzających w granice UE a także losów emigrantów na całym Świecie.
Stąd między innymi moje zainteresowanie lekturą książki pod linkiem poniżej.
Dla mnie ta książka jest to "saga o emigracji" tak ją przynajmniej zrozumiałem...

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/127948/m ... ym-swiecie.

[chrzanovy]

Dokładnie zgadzam sie zupelnie a ja zacytuje text z 40 tatka "żeby mieć zmiany w mózgu to trzeba najpierw mieć mózg". Bezmózgie pseudoelity pseudo świętych polityków ktorzy nigdy w zyciu nie byli zagranicą, no chyba że na wczasach w Egipcie nie umieją języków, wszystko widzą jednowymiarowo i smięją twierdzić że ich prawda jest jedynie słuszna. A ja nic nikomu nie wciskam. Im więcej czytam tym więcej sam filtruje kłamstwa. Także widzę że nic nie jest jednoznaczne. Nie można twierdzić że to czy tamto było złe albo dobre. Trzeba stanąć w butach tych osób uwikłanych w historyczne uwarunkowania, społeczne, ekonomiczne militarne itd. I czasem jedynym wyjściem było wybrać tzw mniejsze zło. A wszelkie narodowe bełkoty odrzucam odrazu, jakie one nie są bo to niezdrowe i prowadzą do faszyzmu. Albo jak ktoś powiedział powstają raje w których rozwój szczęścia jest wprost proporcjonalny do ilości budek strażniczych i drutów kolczastych. Dlaczego niby my jestesmy lepsi niz ktokolwiek inny, co za nonsens. Wracając do problemu tzw klasy ziemiaństwa. Nie da sie tez jednoznacznie ocenic chyba czy to sprawwiedliwie czy nie ze ich nkwd wyniszczyło. Jedni powiedzą no może tak należało im się za wieki siedzenia na bogactwach a chłopi przymierali głodem. A drudzy zauważą no dobra ale byli także ostoją Polskości i patriotyzmu i mimo setek lat niewoli nie zniemczyli czy nie zrusyfikowali się a przeciez idąc za pieniądzem mogli. Znowu ci chłopi mieli pracę jakąs nedzną płącę pewnie ale żyli z tego. Po wojnie PGRy wszystko tylko zniszczyły, nikt nie umiał dopilnowac wlasnosci,a bida była straszna. Bo ten tzw raj miał jedną zasadniczą wadę, nikt nie będzie dbał o wspólne bo ma to w nosie, w naturze ludzkiej jest starać się o swoje bogactwo. Nie uważam że komukolwiek należało się wypędzenie, zagrabienie wlasnosci w imie jakichkolwiek politycznych bredni... żal mi tych dworów, tych lasów itd i tych ludzi

[Anette28]

Dyskusja nie dotycząca tematu przeniesiona tutaj http://forum.crohn.home.pl/forum/viewto ... 39&t=19261

[Jacekx]

... Także widzę że nic nie jest jednoznaczne. Nie można twierdzić że to czy tamto było złe albo dobre. Trzeba stanąć w butach tych osób uwikłanych w historyczne uwarunkowania, społeczne, ekonomiczne militarne itd. I czasem jedynym wyjściem było wybrać tzw mniejsze zło. A wszelkie narodowe bełkoty odrzucam odrazu, jakie one nie są bo to niezdrowe i prowadzą do faszyzmu. Albo jak ktoś powiedział powstają raje w których rozwój szczęścia jest wprost proporcjonalny do ilości budek strażniczych i drutów kolczastych. Dlaczego niby my jestesmy lepsi niz ktokolwiek inny, co za nonsens. ...

... żal mi tych dworów, tych lasów itd i tych ludzi

W tym fragmentach co cytuję z Twojego postu i co napisałeś chrzanovy Tyś mi brat - tu myślimy tak samo
a tak przy okazji by nas jako "Polaków" dobrze ocenić
to poczytajcie komentarze Polaków pod linkiem o Polskim bezrobotnym murzynie i nie tylko

http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiast ... 1.html?i=0

http://www.pl.wkopi.pl/show/kopia-sfoto ... 3.wkopi.pl

http://gdansk-oliwa.mojeosiedle.pl/view ... hp?t=13471

http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiast ... lsce_.html

W związku z powyższymi linkami polecam książkę
Szafa, czajnik, obwodnica. Rozmowy z obcokrajowcami przeprowadziła Dorota Karaś
Dorota Karaś

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/202407/s ... rota-karas



Ps. Mieszkam w Gdańsku blisko Oliwy...

[Rozmeline]

Z ręką na pulsie -dramatyczne historie z sal szpitalnych, Na ostrzu skalpela, Swiateczny dyżur, Ginekolodzy. Tajemnice gabinetow, Bez znieczulenia, W szoku, Chirurdzy, Jeśli będę miał zły dzień ktoś umrze. Mali Bogowie.

Wiele wartościowych poleceń na ksiazki do poczytania jest na tej stronie:
https://ksiegarnia-medycyna.pl/

Polecam sobie zerknąć.