Podniosę się, zacznę od nowa...
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 321
- Rejestracja: 17 gru 2006, 19:08
- Choroba: CU u rodzica
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Legnica
- Kontakt:
Re: Podniosę się, zacznę od nowa...
W świetnym tonie Drogi Tomy, szalenie mi się podoba.
Czytajac temn właśnie wiersz utwierdziłam się w przekonaniu, że musimu się kiedyś koniecznie umówić w naszym kochanym Opolu na duuużą kawę
Znajduję tu dużą dozę dojrzałego, "ciętego", aczkolwiek miłego zarazem - poczucia humoru.
Piszesz białym wierszem co trochę podnosi poprzeczkę, zatem muszę przeczytać kilka razy zanim otulę się jego treścią tak, że będzie nam z sobą dobrze razem
Męsko, rzeczowo, analitycznie - tak myślisz i tak piszesz, a co ważne i cenne w tym wszystkim - trzyma się to"kupy" , ma sens i...podoba mi się coraz bardziej
Pozdrawiam cieplutko
Czytajac temn właśnie wiersz utwierdziłam się w przekonaniu, że musimu się kiedyś koniecznie umówić w naszym kochanym Opolu na duuużą kawę
Znajduję tu dużą dozę dojrzałego, "ciętego", aczkolwiek miłego zarazem - poczucia humoru.
Piszesz białym wierszem co trochę podnosi poprzeczkę, zatem muszę przeczytać kilka razy zanim otulę się jego treścią tak, że będzie nam z sobą dobrze razem
Męsko, rzeczowo, analitycznie - tak myślisz i tak piszesz, a co ważne i cenne w tym wszystkim - trzyma się to"kupy" , ma sens i...podoba mi się coraz bardziej
Pozdrawiam cieplutko
Patrzeć oczyma dziecka aby kochać świat i aby nigdy nie przestać się dziwić.
-
- Doświadczony ❃
- Posty: 1162
- Rejestracja: 07 sty 2006, 13:46
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Polska
Re: Podniosę się, zacznę od nowa...
Normalnie aż wzruszyłem siem Dzięki Ci o Złotousta
Re: Podniosę się, zacznę od nowa...
Tomy przepiękne, naprawdę robi wrażenie, czekam na kolejne Mistrzu
-
- Doświadczony ❃
- Posty: 1162
- Rejestracja: 07 sty 2006, 13:46
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Polska
Re: Podniosę się, zacznę od nowa...
Dzięki Idolko
U mnie pustki w szufladzie. To co jest, nie nadaje się do pokazania.
U mnie pustki w szufladzie. To co jest, nie nadaje się do pokazania.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 321
- Rejestracja: 17 gru 2006, 19:08
- Choroba: CU u rodzica
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Legnica
- Kontakt:
Re: Podniosę się, zacznę od nowa...
Jak przystało na poetę Mój DrogiTomy pisze:Normalnie aż wzruszyłem siem
W moich szufladach i poświecie, wala sie przeszło 500, a i tak ciągle bardzo krytycznie je oceniam. Kiedy namawiają mnie do wydania - mówię to co TyTomy pisze:U mnie pustki w szufladzie. To co jest, nie nadaje się do pokazania.
Pozdrawiam i...rzuć tym " co się nie nadaje " - chętnie przeczytam.
Patrzeć oczyma dziecka aby kochać świat i aby nigdy nie przestać się dziwić.
-
- Doświadczony ❃
- Posty: 1162
- Rejestracja: 07 sty 2006, 13:46
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Polska
Re: Podniosę się, zacznę od nowa...
- ***
Polisa na białko tau
Kim ja jestem?
Niech pan powie, bo zapomniałam
A kim pan jest?
Synem? - wybacz, nie poznałam
Gdzie ja jestem?
Mówisz w domu? - Tak, poznaję. Tę serwetkę sama wyszywałam
Ale nie wiem, na co liczyć, z czego się spowiadać?
Powiedz: jaka byłam?
Nie martw się
Kochałaś
***
Ostatnio zmieniony 14 wrz 2010, 22:25 przez Tomy, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2418
- Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Podniosę się, zacznę od nowa...
Tomy, jestem w szoku , wiersz jest głęboki i nawet łza się kręci , wzruszyłeś mnie..
- ewkunia
- Doświadczony ❃
- Posty: 1030
- Rejestracja: 05 kwie 2008, 12:53
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: z Nibylandii:)
Re: Podniosę się, zacznę od nowa...
monikaaa_19 pisze:Bardzo ciekawy, zastanawiający mnie tytuł..
Jeżeli dobrze interpretuję, rozmowa jest pomiędzy matką z synem i ta matka choruje, ma poważne problemy z pamięcią.
Moje zdanie w kwestii 'co poeta miał na myśli' jest zupełnie inne. To nie Treny Kochanowskiego
Ewkunia; biorę: nic; brałam :Asamax Imuran, Pentasę, Metronizadol, Encorton, Salofalk, Jucolon, wlewki z hydrokortyzonem,..., and many more ważę 60kg/169cm, mam notorycznie stany podgorączkowe;/ Moje jelita źle znoszą mesalazynę.
- ewkunia
- Doświadczony ❃
- Posty: 1030
- Rejestracja: 05 kwie 2008, 12:53
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: z Nibylandii:)
Re: Podniosę się, zacznę od nowa...
Oczywiście. Probuję coś konstuktywnego napisać,ale blokuje mnie jak na lekcji polskiego;pmonikaaa_19 pisze:A to bardzo się cieszę, każdy może mieć swoją interpretacjęewkunia pisze:Moje zdanie w kwestii 'co poeta miał na myśli' jest zupełnie inne
W skórcie - odbieram wiersz jako metaforę bezinteresownej milości, pelnej poswięceń tak po prostu i bez podkreślania w życiu codziennym.
Ewkunia; biorę: nic; brałam :Asamax Imuran, Pentasę, Metronizadol, Encorton, Salofalk, Jucolon, wlewki z hydrokortyzonem,..., and many more ważę 60kg/169cm, mam notorycznie stany podgorączkowe;/ Moje jelita źle znoszą mesalazynę.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 441
- Rejestracja: 29 sie 2008, 23:08
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: ...
Re: Podniosę się, zacznę od nowa...
A jakie konkretnie?ewkunia pisze:Moje zdanie w kwestii 'co poeta miał na myśli' jest zupełnie inne. To nie Treny Kochanowskiego
Ja przychylam się do interpretacji moniki_19 Dla mnie przekaz jest ten sam - jasny i czytelny, to dialog syna i matki, która zmaga się z chorobą Alzheimera (nawiązanie do tytułu). Mimo że nie może odnieść się ani do swojej przeszłości, ani przyszłości - otrzymuje od najbliższej jej osoby, własnego dziecka bardzo istotny komunikat - zapewnienie, że potrafiła dać z siebie to, co najważniejsze i najpiękniejsze: potrafiła KOCHAĆ. Choć wszelkie wyjaśnienia, tłumaczenia przestają mieć znaczenie wobec choroby, to niewykluczone, że syn decyduje się na najważniejsze wyznanie, na które być może do tej pory nie było go stać.
"W skórcie - odbieram wiersz jako metaforę bezinteresownej milości, pelnej poswięceń tak po prostu i bez podkreślania w życiu codziennym."
No właśnie, m. in. matczynej miłości. Jak widać, to nie wyklucza wcześniejszej interpretacji
How does it feel
To be on your own
With no direction home
Like a complete unknown
Like a rolling stone?
To be on your own
With no direction home
Like a complete unknown
Like a rolling stone?
-
- Doświadczony ❃
- Posty: 1162
- Rejestracja: 07 sty 2006, 13:46
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Polska
Re: Podniosę się, zacznę od nowa...
Dziękuję za zajrzenie na tę stronkę i podzielenie się swoimi odczuciami.
Generalnie myślę, że złapałyście dziewczyny sens i klimat. Mniej więcej to autor chciał powiedzieć
Jak będę miał takie recenzentki, to może coś tam jeszcze kiedyś zgrafomanię
Generalnie myślę, że złapałyście dziewczyny sens i klimat. Mniej więcej to autor chciał powiedzieć
Jak będę miał takie recenzentki, to może coś tam jeszcze kiedyś zgrafomanię
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 441
- Rejestracja: 29 sie 2008, 23:08
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: ...
Re: Podniosę się, zacznę od nowa...
No właśnie - mniej więcej... a tak dokładnie?Tomy pisze:Mniej więcej to autor chciał powiedzieć
Jak to jest np. z tą 'polisą' w tytule. Jakoś wcześniej mi to umknęło.
Oby jak najszybciej!Tomy pisze:Jak będę miał takie recenzentki, to może coś tam jeszcze kiedyś zgrafomanię
How does it feel
To be on your own
With no direction home
Like a complete unknown
Like a rolling stone?
To be on your own
With no direction home
Like a complete unknown
Like a rolling stone?
- Słonko
- Początkujący ✽✽
- Posty: 486
- Rejestracja: 08 wrz 2006, 20:35
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Podniosę się, zacznę od nowa...
Rzadko mi się wiersze podobają, ale Twoje są całkiem miłe, zwłaszcza te na początku tematu
-
- Doświadczony ❃
- Posty: 1162
- Rejestracja: 07 sty 2006, 13:46
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Polska
Re: Podniosę się, zacznę od nowa...
No właśnie, a jak to jest z tą 'polisą'? Pytanie - jak Wy to odbieracie? Bo klęską dla autora jest, kiedy ma wprost tłumaczyć co chciał przekazać. Ale trafnie zauważyłaś Unknown, że jest to słowo znaczące.Unknown pisze:No właśnie - mniej więcej... a tak dokładnie?
Jak to jest np. z tą 'polisą' w tytule. Jakoś wcześniej mi to umknęło.
Dzięki Słonko