Apel o sklepach ZOOlogicznych

[michal_mg]

Nie jestem nawiedzonym "zielonym", ale proceder sklepowy przyprawia mnie o mdłości i dlatego zdecydowałem się to napisać.

Piszę głównie pod kątem szczurów, ale prawo dotyczy wszystkich zwierzaków.
W Polsce obecnie są dwie lub trzy hodowle - legalne, które dbając o zdrowie samic doprowadzają do rozrodu tylko dwa razy w ciągu ich życia. Pozyskanie LEGALNE "towaru" przez sklepy w inny sposób jest niemożliwe, a te trzy hodowle nie są w stanie zaopatrywać sklepy w "towar" w całej Polsce. Skąd więc mają zwierzaki do sprzedania?
Jest to problem często poruszany w gronach "nawiedzonych", a po tym co można zobaczyć w asortymencie do sprzedania wnioski nasuwają się same...
Otóż segregacja zwierząt w sklepie polega jedynie na rozdziale gatunków. Płeć jest mniej ważna, przez co często można samice kupić zaciążoną przez jej brata, kuzyna czy tatusia. Dotyczy to wszelkich futrzaków dostępnych w sklepach. Z tego też względu populacja mocno degeneruje się pod względem genetycznym obfitując w coraz to nowe dziwne schorzenia. Populacja szczurów niestety góruje tutaj pod względem chorobowym jak i długością życia - szczur kończący 3 lata jest wydarzeniem baaaaardzo rzadkim.
Zakup również chorego zwierzęcia również należy do częstych przypadków, a z obserwacji zwierzaków w sklepach widzę, że to nie dotyczy jedynie szczurów.
Sklepy są też świadome tego, że niektóre umaszczenia niektórych zwierząt dają możliwość uzyskania większej kasy, dlatego samice rodzące takie "okazy" eksploatują" na potęgę przyczyniając się do jej zamęczenia... Temat o patologiach szczurzych w sklepach jest tutaj: http://szczury.org/viewtopic.php?f=2&t=7212

Jaka jest alternatywa?
Obecnie w sieci można KAŻDE zwierze można adoptować - wystarczy pogooglać - to dotyczy również szczurów, fretek - jedynie chyba nie rybek. Nawet psy i koty.
Wiele zwierzaków czeka w domach tymczasowych na wzięcie na darmoche, jedynie trzeba się rozejrzeć. Aby nie być gołosłownym temat o szczurzych adopcjach jest np tutaj: http://szczury.org/viewforum.php?f=164& ... 0caf85af96 albo https://www.facebook.com/SzczurzeAdopcje?fref=ts

NIE KUPUJCIE ZWIERZAKÓW W SKLEPACH można je brać z domów tymczasowych!

p/s a i można podyskutować na ten temat.

[chrzanovy]

NIE KUPUJCIE ZWIERZAKÓW W SKLEPACH można je brać z domów tymczasowych!

w 100% zgadzam się z autorem, i sam tak zrobie z psem jak tylko postawie płot

[kaskaaa1502]

ja moja "niunie" tzn suczke wzięłam od pani ktorej zdarzył sie wypadek (rasowa suczka owczarka niemieckiego uciekla z posesji i zaciążyła z jakims kundelkiem) moja niunia choć nie razowa jest prześliczna i przekochana. Pani rozdawała szczeniaki za darmo, bo w innym wypadku nie wiadomo jakby skończyły żywot. w necie pełno ofert, gdzie ludzie oddaja zwierzaczki za darmo. a ja jestem zdania, ze nie wazne czy rasowiec czy mieszaniec, ale jesli obdarzamy zwierzaka miłością on odpłaca nam 10krotnie za jakieś 2-3 miesiące (bliżej wiosny) znowu bede szukała jakiegos pieska, bo jeden to za mało

[chrzanovy]

ale jesli obdarzamy zwierzaka miłością on odpłaca nam 10krotnie

tak jest szczera prawda

[michal_mg]

ale jesli obdarzamy zwierzaka miłością on odpłaca nam 10krotnie

tak jest szczera prawda

to niestety nie dotyczy wszystkich zwierzaków... niektóre są po takich przejściach, że nie są w stanie już zaufać i istnienie ich w domu polega tylko na dorzucaniu jedzenia. Znajoma ma szczurka - samiec 750g wagi. Wiele razy przerzucany z rąk do rąk, gryzie i nie są to kąsy ostrzegawcze. Toleruje swoją opiekunke jednak też ją gryząc kiedy nieuważnie złapie go. Bardzo nienawidzi/boi się brania do rąk i jeśli nie ma możliwości ugryźć to rozpaczliwie krzyczy - co wpłynęło na takie zachowanie, nie wiadomo. Wobec innych szczurów jest ok i jest alfą - kto by niby miał możliwość rzucenia na łopatki takiego kolosa Takie zachowanie jest tylko w stosunku do ludzi.
Psy chyba bardziej są skłonne do zawierzenia kolejny raz i rzeczywiście odpłacają wielokrotnie - jednak niech to nie stoi na I miejscu kiedy bierzemy jakąś bidę, bo niespełniając naszych oczekiwań możemy wyrządzić im kolejną krzywdę...

[chrzanovy]

Psy chyba bardziej są skłonne do zawierzenia kolejny raz i rzeczywiście odpłacają wielokrotnie - jednak niech to nie stoi na I miejscu kiedy bierzemy jakąś bidę, bo niespełniając naszych oczekiwań możemy wyrządzić im kolejną krzywdę...

tak dlatego mam nadzieje ze mi uczciwie w schronisku powiedzą coś o tym psie anie tylko wypchną go

[kaskaaa1502]

michal_mg,

Psy chyba bardziej są skłonne do zawierzenia kolejny raz i rzeczywiście odpłacają wielokrotnie - jednak niech to nie stoi na I miejscu kiedy bierzemy jakąś bidę, bo niespełniając naszych oczekiwań możemy wyrządzić im kolejną krzywdę...

dlatego uważam, ze decyzja o wzięciu pieska ze schroniska (ale nie tylko) powinna byc przemyślana. nie może to byc chwilowy kaprys nasz badz naszego dziecka. w moim domu przewinęło się już kilka pieskow, odchodziły albo ze starosci, albo kiedy nie było juz ratunku zostawały usypiane. nie wyobrażam sobie wyrzucic psa bo mi sie np znudził

[Anonymous_13ece955]

ja na przykład nałogowo obserwuję Kocią Łapkę - dom tymczasowy dla kotołapów jak to pięknie ujął kolega chrzanovy:

https://www.facebook.com/DTKociaLapka/timeline


już raz prawie udało mi się zaadoptować stamtąd kotę, ale choroba zweryfikowała misterny plan..

[chrzanovy]

ja na przykład nałogowo obserwuję Kocią Łapkę - dom tymczasowy dla kotołapów jak to pięknie ujął kolega chrzanovy:

https://www.facebook.com/DTKociaLapka/timeline


już raz prawie udało mi się zaadoptować stamtąd kotę, ale choroba zweryfikowała misterny plan..

Maatylda mam nadzieję że jak tylko ci sie polepszy ze zdrówkiem to weźmiesz swojego kotołapka, poczytałem np o tej Filonce (ale śliczna jest na maxa) właśnie o czymś takim mówiłem oni profesjonalnie piszą ze kot ten musi byc tylko w zamknietym domu itd. Fajna stronka będę zerkał

[Anonymous_13ece955]

chrzanovy, jeśli nie w tym życiu, to w następnym, przyrzekam

pragnę kota, psa, szczurki, wszystko. nic nie pomaga mi tak, jak kontakt czy chociażby filmik ze zwierzakiem są mi przeznaczone, więc nie spocznę póki nie będę ich mieć jako współlokatorów

Cieszę się, że Łapka przypadła do gustu. Dziewczyny robią tam kawał świętej roboty i opis każdego kotołapa jest 100%, nie ma ściemy, która mogłaby skutkować w późniejszych dramatach. A nabycie sierści też nie jest takim "hop siupem", trzeba przejść przez drogę adopcji, spełnić wszystkie wymagania- jak prawdziwy rodzic GOOD.

[chrzanovy]

pragnę kota, psa, szczurki, wszystko. nic nie pomaga mi tak, jak kontakt czy chociażby filmik ze zwierzakiem są mi przeznaczone, więc nie spocznę póki nie będę ich mieć jako współlokatorów

ok fingers crossed oraz będę uraczał co trochę świeżą fotą q pokrzepieniu, a na teraz moge napisać że doszło dzisiaj u nas do extazy nervovej u Bambelka gdyż za oknem byłą vievioorkka

ps. Kocia Lapka robi też bardzo wypsione zdjęcia, fajnie reklamuje podopiecznych

[Anonymous_13ece955]

chrzanovy, dziękować

wiewióra i u mnie wywołuje extazę, także całkowicie rozumiem Bambelka

fakt, fakt, mają b. dobre zaplecze!

[chrzanovy]

wiewióra i u mnie wywołuje extazę, także całkowicie rozumiem Bambelka

hehe padłem dajesz czadu

[Anonymous_13ece955]

chrzanovy,

pomyśl co się działo w Londynie dziecko biegało za każdą, wołało, goniło, kusiło jedzeniem..ah, wiewióry

[chrzanovy]

no tak ale tam są szare u nas jednak ładniejsze rudziaki