Biegunka, a jedzenie przy CU

wszelkie zalecenia co do żywienia w NZJ

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
siwy666
Debiutant ✽
Posty: 7
Rejestracja: 31 gru 2012, 15:14
Choroba: CU
województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce

Biegunka, a jedzenie przy CU

Post autor: siwy666 » 18 cze 2013, 11:42

Witam, na CU chory jestem od 1,5 roku. Krwawienia były intensywne, potem słabe i takie zmienne. Od 3 miesięcy krwawienia nie miałem w ogóle, co było dla mnie..., z resztą sami wiecie :mrgreen: Załatwiałem się co dziennie rano tylko raz, ewentualnie czasami mnie coś bardziej przecisnęło jak bardziej pojadłem. Problem zaczął sie w piątek, gdy dopadła mnie biegunka, czego wcześniej nie miewałem. Załatwiam się 3-4 razy dziennie, a jelita chcą ze mną rozmawiać. Pamiętam, że jadłem na obiad rybę, ogórki, młode ziemniaki i koperek. Podejrzewałem, że te zielone sprawy mogły być pryskane, a nie minął okres karencji i mnie tak złapało, ale niestety nie.

Pytanie: Biegunka związana z jedzeniem, czy CU daje mi w kość innym sposobem?

Sulfasalazin: 3x1

Zmiana tytułu tematu zgodnie z regulaminem.
Ostatnio zmieniony 19 paź 2015, 21:05 przez siwy666, łącznie zmieniany 1 raz.
Żyć aby nie umrzeć, a żeby było dobrze...

BartoszBar
Debiutant ✽
Posty: 11
Rejestracja: 05 sty 2014, 14:00
Choroba: nie ustalono
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź

Re: Biegunka, a jedzenie przy CU

Post autor: BartoszBar » 05 sty 2014, 15:05

moze zmien diete

Awatar użytkownika
ulka1986
Aktywny ✽✽✽
Posty: 652
Rejestracja: 09 lis 2013, 21:02
Choroba: CU
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Radomsko

Re: Biegunka, a jedzenie przy CU

Post autor: ulka1986 » 05 sty 2014, 20:23

Hm.... To mogą być ogórki, cu albo infekcja..... Polecam odwiedzić lekarza :roll:
sulfalazin en 2x2tab, ortanol w razie potrzeby,folio,tran,wit b kompleks,pentasa2x1gr(czopki) wymienne na salofalk 4g/60 ml(wlewka na noc)

Bądź takim typem człowieka,że gdy rano wstajesz, twoja stopa dotyka podłogi, diabeł w piekle mówi "O k... wstał"

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: Biegunka, a jedzenie przy CU

Post autor: obyty.z.cu » 05 sty 2014, 20:28

Wysłany: 18-06-2013   CU Biegunka
wydaje mi się,że problem biegunki od tego czasu już przestał być aktualny :razz: :wink:
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

Awatar użytkownika
ulka1986
Aktywny ✽✽✽
Posty: 652
Rejestracja: 09 lis 2013, 21:02
Choroba: CU
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Radomsko

Re: Biegunka, a jedzenie przy CU

Post autor: ulka1986 » 07 sty 2014, 10:04

Ha ha ha nie zauważyłam dady ale wtopka. :aloha:
sulfalazin en 2x2tab, ortanol w razie potrzeby,folio,tran,wit b kompleks,pentasa2x1gr(czopki) wymienne na salofalk 4g/60 ml(wlewka na noc)

Bądź takim typem człowieka,że gdy rano wstajesz, twoja stopa dotyka podłogi, diabeł w piekle mówi "O k... wstał"

revers

Re: Biegunka, a jedzenie przy CU

Post autor: revers » 21 sty 2014, 20:28

Jeśli masz nadzieję na wyzdrowienie przekaż swój 1% na WOŚP.

Xblockmove_38

Re: Biegunka, a jedzenie przy CU

Post autor: Xblockmove_38 » 27 lut 2014, 02:56

cos mi sie wydaje ze masz zla diete !

Awatar użytkownika
DarethPL
Debiutant ✽
Posty: 4
Rejestracja: 26 lis 2014, 11:52
Choroba: CU
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Terneuzen
Kontakt:

Elo!

Post autor: DarethPL » 26 lis 2014, 12:14

Czy ktoś tutaj jeszcze wchodzi? Jeśli nie to gratulacje wszystkim uzdrowionym.
Ale jeśli mozna sie z kims w tym temacie jeszcze skomunikować , to proszę bardzo.

Choruje od 3 lat, ale zdiagnozowano mnie pozytywnie na CU na poczatku tego roku po kolonoskopii. Nigdy bym si eniewybral gdyby nie te coraz czesterze ślady krwi przy wydalaniu. Spanikowałem. W sumie dobrze , teraz wiem gdzie jestem i co mnie jeszcze czeka.

Co do biegunki mam reaktywacje i ciężko się nie powstrzymać od strachu ze w każdej chwili można popuścić. Pracuje czynnie i zajmuje się trojka dzieci. Biegunka wiec jest bardziej niż uciążliwa. Według poradnika który znalazłem na tej stronie orientuje się co najlepiej unikać, a co przyjmować w pożywieniu. Lecz nie mogę nie zauważyć ze w sumie wybór pożywienia pozostaje baaardzo mały .
Czy brakujące witaminy i minerały można bezproblemowo przyjmować w suplementach tj. multiwitaminy w tabletkach? Owoce i warzywa niestety odpadają ( parodia losu na całego, tyle lat zdrowego trybu życia a teraz wszystko jest niewskazane..)

Czy jest ktoś kto możne mi poradzić w sprawach kulinarnych? Podstawy już wiem i przestrzegam ( nic ostro, tłusto surowo itd)


Dziekuje z gory i pozdrawiam.
Darek
Witam i o zdrówko pytam.

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: Biegunka, a jedzenie przy CU

Post autor: obyty.z.cu » 26 lis 2014, 21:15

DarethPL pisze:Czy brakujące witaminy i minerały można bezproblemowo przyjmować w suplementach tj. multiwitaminy w tabletkach? Owoce i warzywa niestety odpadają ( parodia losu na całego, tyle lat zdrowego trybu życia a teraz wszystko jest niewskazane..)
trzeba się ratować,więc i czasem suplementować.
U mnie potas i magnez idzie non stop,bo potrzeba.
Dobrze jest jednak wiedzieć czego nam brakuje ,czyli pomogą nam badania.
Szybko sie można odwodnić,wpaść w anemie...więc trzeba uzupełniać.
Nie ma też potrzeby rezygnować z warzyw i owoców.Są momenty że nie można ich surowych,ale można inaczej przygotowane,na parze,gotowane itd...
No i sa takie które nie przysparzają kłopotów,i takie które lepiej omijać,choćby wzdymające,kapusty,fasole ,brokuły.Cytrusy to pewne biegunki przy chorym jelicie.
ALE..kiedy się poprawia wracamy do "zdrowych" nawyków.Każdy musi sam dojść do tego co mu szkodzi,a co nie.
No i sprawa BŁONNIKA,jest rozpuszczalny i nierozpuszczalny.Jeden jest super zawsze,ten drugi to dla zdrowych jelit.
Surowe jabłko przy biegunce to ..masakra,ale gotowane czy mus jabłkowy,czy pieczone to super zagęszczenie masy w jelicie.
Ryż dziki jest super dla zdrowego jelita,oczyści je,ale chore potrzebuje białego,rozgotowanego.
Czyli....wiele czytania przed Tobą.
Na chorobę najlepsza jest edukacja,ale nie od cudownych uzdrowicieli i modnych dietetyków,a od klinicznych specjalistów i....pewnie takich chorych z długim stażem,pod warunkiem,że nie wmuszają swojej wiedzy jako jedynie słusznej.
Pozdrów maluchy,z trójką jest co robić,szczególnie gdy jest zaostrzenie w jelicie.
DarethPL pisze:Czy ktoś tutaj jeszcze wchodzi?
Forum jest wielkie,więc i pewnie znajdziesz odpowiedzi w innych zbliżonych tematach,i tych aktualnych i starszych.
Polecam "SZUKAJ",ono pomoże w szukaniu odpowiedzi.
Jedank jeśli co wpiszesz,zawsze ktoś odpowie,a może i coś sam nam podpowiesz.

A jeśli ciągle masz krew,to może czopki albo wlewki pomogą.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

Awatar użytkownika
coobi
Początkujący ✽✽
Posty: 98
Rejestracja: 10 gru 2011, 11:42
Choroba: CU
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Re: Biegunka, a jedzenie przy CU

Post autor: coobi » 26 lis 2014, 22:16

obyty.z.cu pisze:
A jeśli ciągle masz krew,to może czopki albo wlewki pomogą.
Się podepnę: Co jest efektywniejsze? Mam problem tak z odcinkiem 10-15cm, pozostała część jelita jest w stanie w miarę ale końcówka ma swój świat. Tak się zastanawiam co by było lepsze - wlewki czy czopki. Nigdy nie korzystałem z tego (tylko wlewki 3 razy w szpitalu).

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Biegunka, a jedzenie przy CU

Post autor: Mamcia » 26 lis 2014, 22:32

Czy na pewno poradnik znalazłeś na stronie j-elita.org.pl . Tylko za treści zamieszczone tam jako Towarzystwo odpowiadamy. Na forum każdy może pisać co chce. Nie zawsze da się dyskutować z błędnymi teoriami.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: Biegunka, a jedzenie przy CU

Post autor: obyty.z.cu » 26 lis 2014, 22:46

coobi pisze:Co jest efektywniejsze? Mam problem tak z odcinkiem 10-15cm
raczej zasięg działania-dostęp tu ważniejszy.
Wlewka np. Salofalku bez problemu tam sięgnie,a i dość łatwa w aplikacji w domu.
Podana np.wieczorem,kiedy już nie wstajesz,musisz ją przytrzymać min. 30 minut,ale często przesypia się z nią noc.Efekt po 2 czy 3 wlewkach,ale warto podac więcej,w opakowaniu jest 7.
No i odpowiednio aplikować,wg ulotki.
Jeśli jest potrzeba sięgnąć dalej,można zastosować cewniki gumowe,np. urologiczne są ok.
Polecam w tym przypadku.Czopek ma tę zaletę,że bez problemu się aplikuje,wlewka potrzebuje troche...intymności.Tu działa miejscowo,czyli najlepiej,bo w chore miejsce.
Można brać jedno i drugie.Na ryczałt,więc cena ok.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

Awatar użytkownika
DarethPL
Debiutant ✽
Posty: 4
Rejestracja: 26 lis 2014, 11:52
Choroba: CU
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Terneuzen
Kontakt:

Re: Biegunka, a jedzenie przy CU

Post autor: DarethPL » 27 lis 2014, 09:53

Mamcia pisze:Czy na pewno poradnik znalazłeś na stronie j-elita.org.pl . Tylko za treści zamieszczone tam jako Towarzystwo odpowiadamy. Na forum każdy może pisać co chce. Nie zawsze da się dyskutować z błędnymi teoriami.
Tak.

Wczoraj sobie wydrukowałem nawet, jest łatwiejsze w czytaniu niż w formie .pdf na tablecie. Jednak co papier to papier.
Przestudiowałem już wiele rożnych stron, forum aż trafiłem na waszą. Jest bardziej treściwa i dokładna.

Tylko ze niektóre dane są przeciwstawne, można się pogubić troszeczkę w tym.
Ale tak czy siak, głębsze studium tekstu ujawnia wartość lektury.
Witam i o zdrówko pytam.

Awatar użytkownika
DarethPL
Debiutant ✽
Posty: 4
Rejestracja: 26 lis 2014, 11:52
Choroba: CU
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Terneuzen
Kontakt:

Re: Biegunka, a jedzenie przy CU

Post autor: DarethPL » 27 lis 2014, 10:14

obyty.z.cu pisze:Surowe jabłko przy biegunce to ..masakra,ale gotowane czy mus jabłkowy,czy pieczone to super zagęszczenie masy w jelicie.
Ryż dziki jest super dla zdrowego jelita,oczyści je,ale chore potrzebuje białego,rozgotowanego.
Tak szczerze mówiąc nie mam problemu z tym bieganiem do WC za każdym niepewnym odczuciu produkcji mojego gazpromu.
Jedynie martwi mnie to ze krwawienie się nawróciło (już przeszło, oby na dłużej) wątpię w siebie czy znowu coś nie tak zjadłem lub tez wypiłem, czy cokolwiek z własnej strony powoduje te nawroty (w sumie pierwszy, nie wiedziałem ze tak to się dzieje).
Ale zauważam pewien trend w tym jak reaguje na to co przez ostatnie dni jem.
Wystarczy parę minut po (nieodpowiednim) jedzeniu i nadprodukcja chyba kwasu żołądkowego chce się przepalić przez resztę flaków. Potem ustaje i czuje jakby każda cześć pożywienia poruszająca się w jelicie. Tak mielam w zeszłym tygodniu po dwoch pysznych jabłkach...
Witam i o zdrówko pytam.

Awatar użytkownika
DarethPL
Debiutant ✽
Posty: 4
Rejestracja: 26 lis 2014, 11:52
Choroba: CU
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Terneuzen
Kontakt:

Re: Biegunka, a jedzenie przy CU

Post autor: DarethPL » 27 lis 2014, 10:15

...
Ostatnio zmieniony 10 gru 2014, 11:38 przez DarethPL, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam i o zdrówko pytam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Diety w NZJ”