Uff...nerwowo sie zrobiło w tym temacie.
Pozwolicie że teraz ja sie wypowiem.
Przyjaźń damsko-męska jest możliwa...i wcale nie musi mieć podtekstów erotycznych.
Niestety w pewnych momentach życia (takich jak posiadanie małżonka/ki) zaczynają sie schody....i tu wszystko zależy od zaufania i podejścia do przyjaciela tej naszej "połówki".
Poza tym wiele zalerzy też od nas czyli osob posiadających takiego przyjaciela/ciółkę.....bo jeśli więcej czasu spędzamy z tą osobą niż z małzonkiem to każdy sie wkurzy...niezalęnie czy przyjaciel bedzie tej samej płci co my czy odmiennej.
Troszkę namotałam ale może da sie przeczytać
Zawsze służę rozmową [you]
Choroba:CD
, astma, alergia, łuszczyca, ginekologiczne powikłania w trakcie leczenia immunosupresyjnego, podobno przebyta gruźlica jelit Stan:Lewostronna hemikolektomia,resekcja zwężenia w miejscu zespolenia i jeszcze dodatkowych kawałków jelit, zaostrzenie
Leki:asamax3x1000mg,helicid2x1, metotreksat
i parę innych paskudztw Waga/wzrost 99/173