Wątek damsko-męski dla singli i nie tylko ;)
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- tom-as
- Ekspert ✿✿
- Posty: 6438
- Rejestracja: 22 lut 2006, 14:49
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Oberschlesien / Las
Re: Wątek damsko-męski dla singli i nie tylko ;)
Co to ma teraz do rzeczy? W zależności od odpowiedzi powiesz mi, że albo jestem zaślepiony, albo że nie mam doświadczenia?Corleone pisze:tom-as, masz/miałeś drugą połówkę?
Nie zgadzam się i uważam, że to Ty ją stosujesz. Przykład? proszę.. pierwszy z brzegu...Corleone pisze:Widzę, że zaczynasz uciekać w erystykę.
A dlaczego? Bo dziwnym trafem omijasz aspekt miejsca zamieszkania. Wiadomo, że dzielnice są różne. Ale z całą pewnością nie możesz powiedzieć, że wszyscy ludzie są tacy jak z tych 'zakazanych' dzielnic (a im tam _nie wszyscy_ są źli tylko cześć osób robiących złą 'reklamę' reszcie). No chyba, że nigdy po za nią nie byłeś i Twoim całym światem jest te kilkanaście ulic na krzyż.Corleone pisze:Szedł koleś ulicą i go okradli. Poszedł do domu po pieniądze ale znowu został okradziony. Później nie miał pieniędzy więc go pobili. Szef w pracy go oszukał, żona zdradziła, dzieci nie pomogły, przyjaciele nie mieli dla niego czasu. I co gość miał powiedzieć, że większość ludzi jest dobra tylko on trafiał tylko na tych złych czy może zauważył pewną regułę?
Zadałem Ci wiele pytań chcąc poznać Twoja zdania, ale trochę bardziej dokładne niż, większość / mniejszość / wszyscy / etc. I co? I nie ma tego. Chęć poznania nazywasz erystykę?
W niektórych miejscach odpowiadałem Ci Twoimi własnymi słowami. To może do tego się odnosiłeś
Dla mnie temat skończony.
-edit bo zapomniałem-
Ah. No patrz. A zawsze myślałem, że spoiwem związku dla faceta jest właśnie cielesnośc a dla kobiety bliskość i to ona lepiej na popędem panuje.Corleone pisze:Facet potrafi oddzielić miłość od seksu, fizyczny popęd się pojawia ale się nad nim panuje.
- nataliak71
- Doświadczony ❃
- Posty: 1034
- Rejestracja: 30 sty 2011, 13:01
- Choroba: CD
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: wrocław
Re: Wątek damsko-męski dla singli i nie tylko ;)
nie to nie jest równie prawdopodobne !Corleone pisze:W takim razie dziękuję ale mogłaś równie dobrze mi życzyć lotu w kosmos rakietą bo to też bilet do nieba i jest równie prawdopodobne
bo, do lotu w kosmos trzeba przejść specjalne szkolenia i takie tam inne pierdoły, do tego taki bilet może być cholernie drogi i myślę, że niewielu było by na niego stać, a miłość? pewnie coś kosztuje, ale jest piękniejsza z pewnością!
zresztą, sam zobaczysz
„Kobiety i koty zawsze robią, co chcą, więc mężczyźni i psy niech się z tym pogodzą”
"każdą istotę, którą bierzemy w ramiona, możemy utulić lub udusić. to boska chwila decyzji."
Salofalk 2x2x2 Imuran 1x50mg
"każdą istotę, którą bierzemy w ramiona, możemy utulić lub udusić. to boska chwila decyzji."
Salofalk 2x2x2 Imuran 1x50mg
- Natuśka
- Ekspert ✿✿
- Posty: 5135
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- miasto: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Wątek damsko-męski dla singli i nie tylko ;)
amtb pisze:piszesz że jesteś chrześcijaninem.
Myślałam, że coś mnie ominęło w tej kwestii...Corleone pisze:teraz mnie zaskoczyłaś bo ja nie jestem chrześcijaninem.
Strzał w dychę!A tak mi się wydawało z naszej dyskusji tu sprzed jakiegoś czasu odnośnie tematów religijnych.
A ja życzę Corleone miłości takiej, jakiej by chciał
Na zawsze razem...
Podpisano:Twój Crohn
Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2
1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam
Podpisano:Twój Crohn
Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2
1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam
- tom-as
- Ekspert ✿✿
- Posty: 6438
- Rejestracja: 22 lut 2006, 14:49
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Oberschlesien / Las
Re: Wątek damsko-męski dla singli i nie tylko ;)
Corleone pisze:tom-as, masz/miałeś drugą połówkę?
A Ty masz?Corleone pisze:Jeśli masz to miałbyś jakiś argument w ten dyskusji a jeśli nie to pewnie tak jak każdy myślisz, że będziesz miał ale to tak chciałby każdy i potem tego nie ma.
Re: Wątek damsko-męski dla singli i nie tylko ;)
Dzień dobry.
Znaczy dobry wieczór.
Nazywam się Ania i jestem singielką.
Ole.
Znaczy dobry wieczór.
Nazywam się Ania i jestem singielką.
Ole.
- Natuśka
- Ekspert ✿✿
- Posty: 5135
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- miasto: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Wątek damsko-męski dla singli i nie tylko ;)
Lubię, gdy Mikra pojawia się w tym wątku... Dodaje pewnej pikanterii nawet w z pozoru niewinnie wyglądającego posta...
nie wiem czy to co napisałam brzmi po polsku, ale zmęczona jestem...
nie wiem czy to co napisałam brzmi po polsku, ale zmęczona jestem...
Na zawsze razem...
Podpisano:Twój Crohn
Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2
1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam
Podpisano:Twój Crohn
Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2
1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam
Re: Wątek damsko-męski dla singli i nie tylko ;)
Haha Ciekawe co byś chciała wiedzieć, droga Natuśko, ; >Natuśka pisze:Lubię, gdy Mikra pojawia się w tym wątku... Dodaje pewnej pikanterii nawet w z pozoru niewinnie wyglądającego posta...
Ano znowu.
Ale bije rekordy.
3,5tygodnia!
Ale ze mnie lovelasik.
- Mala_Mi
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 751
- Rejestracja: 18 lut 2013, 22:54
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wątek damsko-męski dla singli i nie tylko ;)
Hej hej mogę się dołączyć do wątku?
29 września 2012r. - pierwszy objaw
24 października 2012r. - diagnoza CU
30 listopada 2012r. - resekcja jelita grubego, wyłonienie ileostomii
17 grudnia 2012r. - reoperacja z powodu ropnia w miednicy mniejszej, usuwanie zrostów
29 kwietnia 2013r. - operacja z powodu niedrożności jelita cienkiego spowodowana licznymi zrostami
Co dalej nie wiem, ale mam dość
W przyszłości planowane wytworzenie j-poucha.
24 października 2012r. - diagnoza CU
30 listopada 2012r. - resekcja jelita grubego, wyłonienie ileostomii
17 grudnia 2012r. - reoperacja z powodu ropnia w miednicy mniejszej, usuwanie zrostów
29 kwietnia 2013r. - operacja z powodu niedrożności jelita cienkiego spowodowana licznymi zrostami
Co dalej nie wiem, ale mam dość
W przyszłości planowane wytworzenie j-poucha.
- Lemoni
- Doświadczony ❃
- Posty: 1499
- Rejestracja: 06 sty 2008, 14:34
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Newbury
- Kontakt:
Re: Wątek damsko-męski dla singli i nie tylko ;)
heheheZenobius pisze:Co moze byc trudne w paru przypadkach
A ja nawiążę do tematu sprzed paru ostrych dyskusji - czy można kogoś poznać ot tak, na ulicy.
Sądzę, że trzeba próbować !
Kilka dni temu wyszedł za mną z autobusu jakiś młody facet, zaczepił i chciał zaprosić na spotkanie. Może teksty miał słabawe ale i tak zaimponował mi odwagą. Wymieniliśmy się numerami i zgodziłam się na spotkanie.
Na szczęście w domu jak zwykle mój wewnętrzny szpieg mnie nie zawiódł . Po małej konsultacji z wujkiem google uznałam, że nie warto iść (a znałam tylko imię i zawód!).
Podsumowując... jak nie wyjdzie, trudno, jednak takie próbowanie jest imponujące. I zawsze się miło robi drugiej osobie .
Mikra, przykro mi . Zawsze możesz się pocieszyć, że przynajmniej coś się dzieje . Nuda najgorsza!
Nie wyszło Wam po prostu czy któraś ze stron miała jakieś ale?
- tom-as
- Ekspert ✿✿
- Posty: 6438
- Rejestracja: 22 lut 2006, 14:49
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Oberschlesien / Las
Re: Wątek damsko-męski dla singli i nie tylko ;)
no i co mam z Tobą zrobić? Chwile wcześniej piszesz, żeCorleone pisze:tom-as, dopiero teraz zauważyłem ten post więc dopiero teraz odpowiem
Ja nie mam co jest moim argumentem w dyskusji. Ty stoisz po przeciwnej stronie więc powinieneś mieć żeby to był argument
zapewne każdy, ale nie Ty, co? eh.Corleone pisze:(...) a jeśli nie to pewnie tak jak każdy myślisz, że będziesz miał ale to tak chciałby każdy i potem tego nie ma.
Zresztą, to już bez różnicy.
Po przeczytanie tego co napisałeś na blogu już jakoś tam wiem dlaczego u Ciebie taka postawa
- ewkunia
- Doświadczony ❃
- Posty: 1030
- Rejestracja: 05 kwie 2008, 12:53
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: z Nibylandii:)
Re: Wątek damsko-męski dla singli i nie tylko ;)
no, nuda najgorsza;p Z moich koleżeńskich spotkań, o których mówiłam, nic nie wychodzi. Koleś jest: albo ślepy, albo gej, albo pracoholik. Albo wszystko razem:D Ostatnio jak szliśmy na obiad, powiedział, że w danej restauracji będzie drogo, a on dba o moje finanse;p O ile znam kanony, gdyby facetowi zależałoby, na ten jeden obiad by się szarpnął Nie należę do naciągaczek, ale na litość boską ....
Ewkunia; biorę: nic; brałam :Asamax Imuran, Pentasę, Metronizadol, Encorton, Salofalk, Jucolon, wlewki z hydrokortyzonem,..., and many more ważę 60kg/169cm, mam notorycznie stany podgorączkowe;/ Moje jelita źle znoszą mesalazynę.
- Naobie
- Początkujący ✽✽
- Posty: 451
- Rejestracja: 13 gru 2007, 07:56
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Wątek damsko-męski dla singli i nie tylko ;)
Corleone to teraz jak znajdziesz dziewczynę to zaczniesz ją lać, prać i pić co by przy Tobie została? bo tak to odejdzie przecież zgodnie z tym co piszesz ciekawa taktyka - dzięki za poprawienie nastroju:D
- Lemoni
- Doświadczony ❃
- Posty: 1499
- Rejestracja: 06 sty 2008, 14:34
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Newbury
- Kontakt:
Re: Wątek damsko-męski dla singli i nie tylko ;)
Wiadomo, trzeba wyjść na ulicę! Ja czekam na naturalne poznanie kogoś w domu . Przecież zagadanie do osoby =/= chęć wiązania się z nią. Po prostu wytwarzasz więcej okazji na poznanie kogoś. Ja w ten sposób poznałam kolegę . Tzn. on mnie zagadał.Corleone pisze:Lemoni, wiadomo, że można ale szukanie partnerów na ulicy wydaje mi się sztuczne.
Dzięki za info, nie mieliśmy pojęcia .Corleone pisze:Później oprócz tej chemii musi wytworzyć się miłość. O ile o chemię nie jest ciężko (nie pomylcie kontekstu ) to z miłością jest już gorzej i po opadnięciu poziomu tych endorfin, który przecież nie może się wiecznie utrzymywać dochodzi się do wniosku, że nic tak naprawdę tych osób nie łączy. Patrzysz na tą osobę i myślisz "kto to jest i co ona tutaj robi". Kocha się za zalety ale trzeba pokochać tą osobę również z wadami, które są w pakiecie.
Pokochałeś kiedyś kogoś?
Część wad Ci pasuje, część akceptujesz, nad częścią pracujecie.
Chyba nikt nie oczekuje samej chemii w związku. Wierz mi, gdyby łączyła partnerów tylko chemia, nawet w fazie motylków w brzuchu nic by nie wyszło. Albo nawet tych motylków by nie było. Pociąg fizyczny to za mało by znaleźć się w stanie zakochania.
polecam, CorleoneCorleone pisze:I to co teraz napisałem wydaje się niepodważalne
Zauważyliśmy już, że masz ciekawy wzorzec w domu. A inne związki to jakie? Oprócz rodziny?Corleone pisze:a teraz wtrącę do tego swoje zdanie, które jest może kontrowersyjne ale widzę to u siebie w domu i u wielu kobiet w związkach trwających już jakiś dłuższy czas.
może się mylę ale wydaje mi się, że statystycznie to mężczyźni częściej zdradzają i porzucają partnerki. Nie mówię, że w mega większości i nie powołuję się na konkretne statystyki ale na pewno nie jest tak, że mężczyźni stanowią tutaj mały odsetekCorleone pisze:Mężczyzna jest w stanie pokochać kobietę pomimo jej wad. Przymyka oko na jej złe humory i cellulitis na dupie.
Najwyraźniej masz złe doświadczenia z kobietami . Wybacz ale nie wiem co w tym momencie napisać, siedzę i się śmieję . Zapomniałam, że kobiety są wygodne i mają postawę roszczeniową, nie pracują, oglądają polskie seriale, nie dbają o sylwetkę a mężczyźni-pieski ciężko pracują, utrzymują całą rodzinę i na pewno dbają o ciało i atrakcyjność fizyczną <3!Corleone pisze:Natomiast kobieta po jakimś czasie zaczyna czepiać się o wszystko. Mężczyzna, który jest już jej przestaje jej się podobać, a od teraz ma spełniać rolę przynieś, podaj, pozamiataj, zarób pieniądze, a ja uwalę swoje dupsko przed telewizorem i oglądnę m jak miłość. Ale przecież ona cały czas pracuje i coś robi, a to on nic nie pomaga. Szlaban na seks bo kupił złe masło, a ona przecież mówiła, że ma być inne. Chłop wtedy głupieje i zaczyna rozumieć, że był zbyt miły.
Jeśli kobieta daje mężczyźnie szlaban na seks to znaczy, że to jemu głównie zależy na nim i para jest dość kiepsko dobrana A może kobieta płaci seksem za zakupy?
Twoje kontrowersyjne aczkolwiek, jak już wiemy, niepodważalne zdanie opisuje dysfunkcyjne rodziny/związki. Nie każda kobieta wejdzie w rolę ofiary, nie każdy mężczyzna (biedny, bo życia nauczyło go, że nie warto być zbyt dobrym i kupować masło) wejdzie w rolę kata. Poza tym alkoholizm to choroba.Corleone pisze:Kobiety wolą drani, alkoholików. Ile kobiet nie odejdzie od męża, który je bije i poniża? Kto ma miękkie serce ten ma twardą dupę i przeważnie jedna ze stron przejmuję rolę osoby, która nadskakuje, a druga ma wyj...ane i przestaje szanować osobę, którą ma w garści. Ale co, jak podoba mi się jakaś dziewczyna to mam być dla niej niemiły? To gdzie wtedy miejsce na miłość? A no właśnie, większość osób nigdy nie zaznaje tej miłości tylko zakochanie. Podkreślam, że to tylko moje obserwacje i zaraz pewnie napiszecie, że to nie prawda. Być może. Niektórzy uważają, że mam swoje teorie, a inni mówią, że mam dobry zmysł obserwacji.
Masz dobry zmysł wybiórczej obserwacji . Czy ja wiem, czy takie cenne?
- cordo
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 932
- Rejestracja: 01 wrz 2007, 18:53
- Choroba: CU
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wątek damsko-męski dla singli i nie tylko ;)
no widzisz, to też wg mnie efekt programowania społecznegoCorleone pisze:Lemoni, wiadomo, że można ale szukanie partnerów na ulicy wydaje mi się sztuczne.
coraz więcej tego jest, mężczyzn którzy podchodzą do kobiet na ulicach, w sklepach etc. ba! niektórzy są nawet od tego uzależnieni. od poznawania kobiet. ostatnio podszedłem do dziewczyny na dworcu która powiedziała mi że już 2 gości do niej zarywało w ten sam dzieńLemoni pisze:Kilka dni temu wyszedł za mną z autobusu jakiś młody facet, zaczepił i chciał zaprosić na spotkanie. Może teksty miał słabawe ale i tak zaimponował mi odwagą. Wymieniliśmy się numerami i zgodziłam się na spotkanie.
Na szczęście w domu jak zwykle mój wewnętrzny szpieg mnie nie zawiódł . Po małej konsultacji z wujkiem google uznałam, że nie warto iść (a znałam tylko imię i zawód!).
Podsumowując... jak nie wyjdzie, trudno, jednak takie próbowanie jest imponujące. I zawsze się miło robi drugiej osobie .
sam trochę siedzę w tej społeczności. głównie w tym wszystkim chodzi o to, by pokonać swoje bariery, lęki i robić to na co ma się ochotę.
Jak podoba Ci się dziewczyna to nie stoisz z kolegami i podgwizdujesz tylko zapierniczasz do niej
Czasami umawiam się z kolegą i wychodzimy do galerii poznawać dziewczyny. Owszem, jest też parę zlewek, ale i też wiele pozytywnych reakcji.
Jednak i tak nic nie przebije dyskotek, bo w tym przypadku o wiele łatwiej jest pociągnąć relację dalej, po to chyba się idzie na dyskotekę
i nie ma co się użalać, bo znam gościa który jest na wózku i podrywa dziewczyny hehe
Ostatnio zmieniony 22 lut 2013, 14:23 przez cordo, łącznie zmieniany 2 razy.