Czy facet z chorobą to facet skreślony?

[cordo]

Czy facet z chorobą jest skreślony? Rodzina, rozwój, kariera, poza tym dzieci...
Możliwość przekazania choroby, możliwa wczesna śmierć, choroba, problemy, brak stabilności... To bardzo niepożądane cechy. Chodzi mi o sytuację przed ślubem, zachorowanie po ślubie to inna sprawa.
Coraz bardziej mnie to przytłacza dzisiaj, że moja choroba skreśla mnie z możliwości bycia ojcem

[Lolcia_Karolcia]

Myślę, że to samo dotyczy kobiety w wieku rozrodczym...
Jeśli spotkasz osobę która Ciebie pokocha, zabierze pod skrzydła także chorobę. Jesteśmy nierozłączni z chorobą tą czy inną, druga osoba musi to zaakceptować.
Dziedziczenie, ten fakt dręczy i mnie. Jestem biologiem, więc coś nie coś o tym wiem więcej niż przeciętny Kowalski, Trzeba wierzyć w szansę, iż akurat tego nie przekażemy.

Najważniejsze jest to, aby pozytywnie patrzeć w przyszłość, zamartwianie nic nie da.

Głowa do góry !

[Luki36]

Czy facet z chorobą jest skreślony? Rodzina, rozwój, kariera, poza tym dzieci...
Możliwość przekazania choroby, możliwa wczesna śmierć, choroba, problemy, brak stabilności... To bardzo niepożądane cechy. Chodzi mi o sytuację przed ślubem, zachorowanie po ślubie to inna sprawa.
Coraz bardziej mnie to przytłacza dzisiaj, że moja choroba skreśla mnie z możliwości bycia ojcem

Szkoda tracić czas na takie przemyślenia. Zresztą przecież to chyba Ty niedawno wrzuciłeś fotkę swej metamorfozy, więc robisz coś ze swym cielskiem,by zainteresować płeć piękną

A to,że coś może być dziedziczne, to bym w to wbijał,serio.
Idąc klasykiem: odziedziczy, to odziedziczy,na c...j dążyć temat?

A dodatkowo przecież może się zaraz okazać,że pojawi się jakaś ciekawa,dluuuga remisja, więc tylko korzystać z uroków życia, bo mamy je jedno.
Trzymaj się!

[Jacekx]

Czy facet z chorobą jest skreślony? Rodzina, rozwój, kariera, poza tym dzieci...
Możliwość przekazania choroby, możliwa wczesna śmierć, choroba, problemy, brak stabilności... To bardzo niepożądane cechy. Chodzi mi o sytuację przed ślubem, zachorowanie po ślubie to inna sprawa.
Coraz bardziej mnie to przytłacza dzisiaj, że moja choroba skreśla mnie z możliwości bycia ojcem

Spoko najpierw zostań mężem to raz

Co będzie potem?

Zapewne jak urodzi Ci się córka czy syn albo obydwoje na raz to ich wychowasz i wykształcisz...
a potem?

Co będzie potem ... ?

Potem to zostaniesz Dziadkiem Cordo ... jak ja zostałem czego Ci szczerze i serdecznie życzę.

[kalka_96]

Potem to zostaniesz Dziadkiem Cordo ...

Dziadku Cordo, mam oboje zdrowych rodziców a ja jestem chora. Znam parędziesiąt podobnych przypadków - zdrowi rodzice, dziadkowie, pradziadkowie nawet - chore dzieci.
Wiadomo, że choroba zwiększa ryzyko dziedziczenia, ale czy ktoś potwierdził, że NZJ jest chorobą genetyczną?
Tutaj jest jak na loterii, nigdy niczego nie przewidzisz... Ja myślę, że z czasem to zrozumiesz. Im będziesz starszy, tym nie będziesz już tak przejmował się tym, że dzieci też mogą być chore.
Dziecko to odpowiedzialność i nie ważne, czy rodzic jest zdrowy czy chory, decydując się na dzieci bierze na siebie tą odpowiedzialność, że dziecko może urodzić się także chora.

Odnośnie tego, czy facet jest skreślony...nie wiem, trzeba pytać zdrowych...bo my tutaj inaczej myślimy, i większość dziewczyn z nzj powie Ci, że chory partner nie będzie im przeszkadzał.

[taloca]

Jeśli będziesz skreślał sam siebie to i inni Cię skreślą. Łatwo na pewno nie będzie zawsze znajdzie się ktoś komu pasował nie będziesz czy to przez chorobę czy z innego powodu. Ważne znać swoją wartość mimo choroby i wierzyć w to, że gdzieś tam na Ciebie ktoś czeka

[obyty.z.cu]

Czy facet z chorobą jest skreślony? Rodzina, rozwój, kariera, poza tym dzieci...
Chodzi mi o sytuację przed ślubem, zachorowanie po ślubie to inna sprawa.

zamiast się tu wymądrzać, a przecież ja już dawno po ślubie, proponuje obejrzeć ten filmik !
https://www.youtube.com/watch?v=mMiz7Bg_zYY