kryzys w małżeństwie

problemy, sukcesy, radość

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Anette28
Junior Admin
Posty: 3607
Rejestracja: 16 lis 2008, 22:17
Choroba: CD
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Holandia/Helmond
Kontakt:

Re: kryzys w małżeństwie

Post autor: Anette28 » 16 maja 2015, 11:26

CAMPARI34 pisze:
angelika0103 pisze:Pandzia on jest zazdrosny o j elitę wiec lepiej nie mowie bo zaś będą pretesje :zalamany: :zalamany: :zalamany: [/quote
Żartujesz sobie
na Twoim miejscu zastanowiłabym się na tym związkiem czy to ma sens, bo jak każdy ciągnie kij w swoją stronę- szkoda Twoich nerwów i czasu na człowieka i rodzinę, która Cię nie wspiera, a chyba o to chodzi w każdym związku :roll:
angelika0103 pisze:Nie wymagam zbyt wiele. Gdy źle się czuje boli mnie brzuch to on odpowiada że go też boli. Staram się go uszczęśliwić jesteśmy już razem 6 lat i znam go bardzo dobrze.
A po tym co tu piszesz to wygląda na to, że on chce być też w centrum zainteresowania, albo mam wszystkiego dosyć. Spójrz na wszystko na zimno bo nie ma co się szarpać na siłę.
Co do tego, że znasz go 6 lat to to nie ma znaczenia bo są ludzie co znają się 20 lat i różne sprawy wychodzą.
Uwierz mi jak ktoś kłamie, oszukuje bliską osobę nie jest nic wart i możesz go znać 6 lat to i tak nic nie daje- bo oszust to oszust. Teście zapewne swoje też tam mącą, ale skoro on nie jest za Tobą to radziłabym się dobrze zastanowić.
Na Twoim miejscu wróciłabym do rodziców i na wszystko spojrzała z dystansem, przy okazji dowiesz się czy on tęskni za Tobą czy mu zależy.

Możesz się na mnie obrazić po tym wpisie, ale to są moje wnioski z Twoich postów.
Co zrobisz i tak zawsze masz Nas :roll: :roll:
:roll: :roll:
~Nie ma sensu życia tylko życiu trzeba nadać sens~
*Hoe minder mensen weten, hoe beter ze leven*

CD od 2002
Ileostomia 18.11.2012

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: kryzys w małżeństwie

Post autor: obyty.z.cu » 16 maja 2015, 19:12

po 6 latach to zauroczenie minęło i albo uda się stworzyć związek i go pielęgnować i rozwijać,albo...
czas na zmiany.
Konkretna rozmowa i co dalej wspólna decyzją.
Inaczej to takie sondowanie jak daleko można się posunąć.
I tyle.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

Awatar użytkownika
subzero
Aktywny ✽✽✽
Posty: 717
Rejestracja: 10 sie 2011, 16:36
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: śląskie
Lokalizacja: K-ce bejbe

Re: kryzys w małżeństwie

Post autor: subzero » 18 maja 2015, 00:03

Andzia :przytul:

Pandzia pisze:Na Twoim miejscu wróciłabym do rodziców i na wszystko spojrzała z dystansem, przy okazji dowiesz się czy on tęskni za Tobą czy mu zależy.

też bym chyba tak zrobiła (jeśli byłaby taka możliwość powrotu)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Związki”