konkubinaty,związki nieformalne,itp.

problemy, sukcesy, radość

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
loczek
Początkujący ✽✽
Posty: 488
Rejestracja: 14 lis 2012, 19:00
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: prawie lublin

Re: konkubinaty,związki nieformalne,itp.

Post autor: loczek » 14 kwie 2013, 22:40

ja zawsze myślałem że jest odwrotnie, bo jak 2 osoby nie są małżeństwem, to bank ich liczy jako oddzielne gospodarstwa domowe, a więc są większe koszty utrzymania i zdolność kredytowa maleje. Chyba że złożą oświadczenie o wspólnym prowadzeniu gospodarstwa domowego.

Plus osoby które nie są w małżeństwie mają ciepło, jeśli przyjdzie im odpowiedzieć za dług swoim prywatnym majątkiem a nie nieruchomością kupioną za kredyt.

W rodzinie na swoim pary niemałżeńskie też były poszkodowane.


to nie wiem gdzie te pary mają uprzywilejowaną pozycję. Chyba że doradcy mówią małżeństwom starającym się o kredyt, że mają korzystniejsze warunki niż jakby nie byli małżeństwem i odwrotnie :lol:

Agula84
Aktywny ✽✽✽
Posty: 873
Rejestracja: 20 lip 2010, 21:59
Choroba: IBS
województwo: małopolskie
Lokalizacja: małopolska

Re: konkubinaty,związki nieformalne,itp.

Post autor: Agula84 » 14 kwie 2013, 23:18

nie wiem o co chodzi, pojeciem konkubinatu posługuje sie na sali rozpraw, nie zwiazek partnerski, ale konukubinat.Zwiazek partnerski to moze byc dwoch panow lub dwie panie. konkubinat to nie patologia. to jest normalne pojecie.
Agula 84 :)

Agula84
Aktywny ✽✽✽
Posty: 873
Rejestracja: 20 lip 2010, 21:59
Choroba: IBS
województwo: małopolskie
Lokalizacja: małopolska

Re: konkubinaty,związki nieformalne,itp.

Post autor: Agula84 » 14 kwie 2013, 23:54

WrednaTubisia, wszyscy sie wycofuja bo w tym watku tylko TY masz racje. Bardzo cięzko się z Toba rozmawia, jak się ktoś nie wycofuje to i tak nie ma racji. rozumiemy wszyscy- nie lubisz pojecia konkubinat- SPOKO- nikt do Ciebie nie zwraca się tutaj konkubino WrednaTubisia, jakbys tego tak nie rozdmuchala to pewnie 90 % nawet by sie tym nie zainteresowala.
Na rozprawie karnej bylam ostatnio jakis rok temu, na sprawie o zabojstwo, oskarzony byl zonaty. tak dla informacji- sad to nie tylko patologia.
Myślę, że nikt Cie nie przekona ze w slowie konkubinat nie ma nic obrazliwego w przeciwienstwo do slowa bekart, ale mozesz sobie myslec co chcesz.
Agula 84 :)

Awatar użytkownika
kasia38
Doświadczony ❃
Posty: 1053
Rejestracja: 16 lut 2008, 18:49
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: konkubinaty,związki nieformalne,itp.

Post autor: kasia38 » 15 kwie 2013, 13:51

WrednaTubisia pisze: A z ciekawostek bankowych" związki nieformalne są lepiej obecnie traktowane niż małżeństwa (raiting bankowy ).
Ciekawe skąd Ty te " ciekawostki " wynajdujesz?
Swoją drogą, tą ciewostkę ze 120 tys już zweryfikowałaś? - obiecałaś to zrobić :lol:
Seronegatywne zapalenie stawów, Ch L-C , stan po Helikolektomi prawostronnej, Centalna Retinopatia Surowicza, zmiany w kręgosłupie lędźwiowym (naczyniak?), 2 x przebyta zakrzepica, guzki w tarczycy, torbiel endometrialny na jajniku, jersinioza.
Biorę: Azotioprynę 100 mg ,Salofalk 500 mg 3x2, Calperos 1000, Alfadiol, Contrsahist, Alvesco, Alergodil, Magnez

Awatar użytkownika
kasia38
Doświadczony ❃
Posty: 1053
Rejestracja: 16 lut 2008, 18:49
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: konkubinaty,związki nieformalne,itp.

Post autor: kasia38 » 15 kwie 2013, 14:50

WrednaTubisia pisze:kasia38, tak,to łączny koszt kilku rozpraw, gdyż było dużo niejasności oraz koszty prawnika. Więc można tyle zapłacić.

Nie jest to możliwe. Każdy proces w tej sprawie to kilka rozpraw. I w każdej z takich spraw jest duuużo niejasności. Niemniej jednak mimo to, NIE MOŻNA TYLE ZAPŁACIĆ.

Cóż wykształcenie ekonomiczne i praca w bankach mnie oraz mojej rodziny daje mi takie możliwości, by się wypowiadać.

O ja cię kręcę. Ja nie mam wykształcenie ekonomicznego i w bankach nie pracuję więc nie mam możliwości wypowiadania się w tym temacie? Ciekawy tok rozumowania.
Idąc dalej tym tokiem jak nie masz wykształcenia teologicznego, to czemu wypowiadasz się o "panach w czerni"?

Ale wg Ciebie nadal jestem debilką, więc nic co napiszę Cie już nie przekona :)
Nigdzie nie napisałam, że jesteś debilką. Nie znam Cię, żeby Cię oceniać.
Jak na razie odnoszę się do Twoich wypowiedzi a nie do Twojej osoby.
Seronegatywne zapalenie stawów, Ch L-C , stan po Helikolektomi prawostronnej, Centalna Retinopatia Surowicza, zmiany w kręgosłupie lędźwiowym (naczyniak?), 2 x przebyta zakrzepica, guzki w tarczycy, torbiel endometrialny na jajniku, jersinioza.
Biorę: Azotioprynę 100 mg ,Salofalk 500 mg 3x2, Calperos 1000, Alfadiol, Contrsahist, Alvesco, Alergodil, Magnez

Awatar użytkownika
kasia38
Doświadczony ❃
Posty: 1053
Rejestracja: 16 lut 2008, 18:49
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: konkubinaty,związki nieformalne,itp.

Post autor: kasia38 » 15 kwie 2013, 15:23

WrednaTubisia pisze:kasia38, odpowiedziałam tylko Tobie skąd mam takie informacje :) A teologia a prawo kanoniczne to zupełnie co innego, nie myl pojęć. Przekręcasz moje wypowiedzi pod siebie, by pasowały do Twojego toku wypowiedzi, nie zwracasz uwagi na profesjonalne słownictwo księży w tym temacie - Twoja sprawa, ja się wolę odnosić do tego, co jest poprawne.
Coś podobnego , myślałaś, że ja nie widzę w tym różnicy? Niczego nie przekręcam. Dałam przykład właśnie zgodny z Twoją wypowiedzią. Większymi literami tłumaczyć nie będę, bo już mi się nie chce. Jak ktoś chce to zrozumie, jak nie chce to cóż można zrobić? Nic.

[ Dodano: 15-04-2013 ]
WrednaTubisia pisze: Egzi i Magdo gratuluję Wam takich mężczyzn :neutral: Mój stwierdził, że odzywanie się do ukochanej kobiety w ten sposób uwłacza jej godności, a śmianie się z tego świadczy o niewybrednym poczuciu humoru, ale co facet to różnica w zachowaniu i podejściu do życia, każda z nas wybrała takiego jaki jej pasował :)
Co prawda to nie do mnie ale chyba mogę się wypowiedzieć? Czy nie? bo nie żyje z konkubinem...
Właśnie bardzo spodobała mi się wypowiedź Egzistenz i nawet się sama uśmiechnęłam. Bo widać, że ludzie tzn. Ona i jej "konkubent" są na luzie i umieją zażartować nawet z siebie. I to właśnie świadczy o ich zdrowym poczuciu humoru a nie żadnym niewybrednym.
Seronegatywne zapalenie stawów, Ch L-C , stan po Helikolektomi prawostronnej, Centalna Retinopatia Surowicza, zmiany w kręgosłupie lędźwiowym (naczyniak?), 2 x przebyta zakrzepica, guzki w tarczycy, torbiel endometrialny na jajniku, jersinioza.
Biorę: Azotioprynę 100 mg ,Salofalk 500 mg 3x2, Calperos 1000, Alfadiol, Contrsahist, Alvesco, Alergodil, Magnez

Awatar użytkownika
kasia38
Doświadczony ❃
Posty: 1053
Rejestracja: 16 lut 2008, 18:49
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: konkubinaty,związki nieformalne,itp.

Post autor: kasia38 » 15 kwie 2013, 15:52

WrednaTubisia pisze:Jak to ktoś kiedyś powiedział "miej tolerancję dal głupoty" więc ja mam :lol: Zakanczam tym stwierdzeniem dyskusję.
szczerze mówiąc nic z tego nie rozumiem....
jedynie zakanczam, to chyba chodzi o zakończam
Seronegatywne zapalenie stawów, Ch L-C , stan po Helikolektomi prawostronnej, Centalna Retinopatia Surowicza, zmiany w kręgosłupie lędźwiowym (naczyniak?), 2 x przebyta zakrzepica, guzki w tarczycy, torbiel endometrialny na jajniku, jersinioza.
Biorę: Azotioprynę 100 mg ,Salofalk 500 mg 3x2, Calperos 1000, Alfadiol, Contrsahist, Alvesco, Alergodil, Magnez

Awatar użytkownika
Mala_Mi
Aktywny ✽✽✽
Posty: 751
Rejestracja: 18 lut 2013, 22:54
Choroba: CU
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Re: konkubinaty,związki nieformalne,itp.

Post autor: Mala_Mi » 15 kwie 2013, 17:04

Miałam się nie odzywać, ale nie wytrzymałam :mad:
WrednaTubisia pisze:Mój stwierdził, że odzywanie się do ukochanej kobiety w ten sposób uwłacza jej godności,
Jeśli odzywanie się tak do ukochanej kobiety uwłacza jej godności, to czym jest robienie ze swojej ukochanej konkubiny?

kalka_96
Znawca ❃❃
Posty: 2119
Rejestracja: 24 lip 2011, 14:08
Choroba: CD
województwo: małopolskie
Lokalizacja: K-w

Re: konkubinaty,związki nieformalne,itp.

Post autor: kalka_96 » 15 kwie 2013, 17:11

Mala_Mi, :brawo:

Awatar użytkownika
sztaba
Aktywny ✽✽✽
Posty: 515
Rejestracja: 16 paź 2004, 14:38
Choroba: CU
województwo: pomorskie
miasto: Słupsk
Lokalizacja: SŁUPSK
Kontakt:

Re: konkubinaty,związki nieformalne,itp.

Post autor: sztaba » 15 kwie 2013, 22:55

Egzistenz pisze:A obrazić to bym się mogła gdyby zawołał "zdziro kolacja na stole"
hmmm.... jeśli sam zrobił kolację, można to potraktować jako element gry wstępnej :lol:

Awatar użytkownika
Baby
Moderator
Posty: 4179
Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
Choroba: mikroskopowe zap. j.
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: konkubinaty,związki nieformalne,itp.

Post autor: Baby » 19 kwie 2013, 22:58

Torvik pisze:Swoją drogą mam spiskową teorię, że nie chcesz brać ślubu, żeby nie zapraszać wujka Torvika :twisted: ;)
Ha wydało się :razz:
,,Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie." Gandhi
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."

ODPOWIEDZ

Wróć do „Związki”