Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

[Renata2]

Wydaje mi się ,że prostą metodą rzucenia palenia jest pójsci e na birezonans magnetyczny. Z kilku znajomych /8 os./ którzy byli tylko 2 osoby wróciły do nałogu, reszta się trzyma już po kilka lat.

[misiek1]

Ale wracając do tematu palenia...kuracja Tabexem skończyła się w sobotę, minęło już 3 dni bez wspomagacza, a ja nadal nie palę i wcale mnie nie ciągnie, nawet piwko piłam w weekend i też nie chciało mi się palić. Aż się dziwię, że te piguły są aż tak skuteczne zawsze myślałam, że nigdy nie rzucę palenia, a tu proszę udało się i wcale ciężko nie było.

Gratuluje, tak trzymać
Są jeszcze jacyś odważni ?

[Feniks]

prostą metodą rzucenia palenia jest pójsci e na birezonans magnetyczny

Wydaję mi się , że prostszą metodą jest po prostu niekupowanie papierosów

[Artur M]

A jak sie maja fajki do Crohna? Mnie po nich raczej
Ale ciagle nie mam wystarczajacego kopa zeby z nimi skonczyc. A z drugiej strony kazdego dnia sobie powtarzam, ze to ostatnia paczka. Moze w ten piatek sie zdecyduje
A moze ktos ma recepte jak to zrobic

[Artur M]

http://www.ileprzepalasz.pl/

Szkoda gadać. Dołożyłbym 300 zł miesięcznie i mamy z żoną np. nowego VW Golfa.

[misiek1]

Wstyd się przyznać ale od kilku miesięcy zacząłem palić, nie tak dużo jak kiedyś ale jednak.
Przez pewien czas oszukiwałem sam siebie, nawet bardzo bliską mi osobę, myśląc że moge w każdej chwili przestać. Jak to bywa z nałogiem, prawda okazała się zupełnie inna.

Zebrałem na nowo siłę i dzisiaj chcę po raz kolejny rozstać się z tymi ŚMIERDZĄCYMI PETAMI!

Przyznam że potrzbuję troche dopingu i wsparcia

[misiek1]

Ten smród jest dla mnie prawie nie do wyczucia jak palę ale pamiętam co było podczas tej rocznej przerwy, jak stanąłem obok palacza..... czasami chciało mi się wymiotować.

Godzina 17... zaczynam pękać

[natalia20]

kochanie to wyobraz sobie ze ja Tobie buzi musze dawac

[obyty.z.cu]

po 30 latach palenia powiedzialem dosc i przestalem, Od razu.
Potwierdza to wszyscy, jesli naprawde chcesz przestac to przestaniesz !
Nie mozna mowic "probuje" tylko przestaje i juz !
To jest psychika i nic innego.

Nie pale juz 9 lat.
Jako nawrocony, strasznie odbieram zapach "palaczy", a jeszcze gorzej popielniczek.
Zycze wytrwalosci !

[magda281]

Misiek1 trzymam kciuki

[Shadowka]

nie wymiękać w życiu trzeba być twardym

[Grzyb333]

Może mój przykład się przyda. Rzuciłem palenie w efekcie postanowienia noworocznego 2005, jednak decyzję podjąłem już w listopadzie 2004 w dniu kiedy jednego dnia wypaliłem 40 Mocnych (paliłem papierosy marki "Mocne" przez 16 lat). Rzucałem palenie wielokrotnie przedtem i miałem w tym spore doświadczenie. Teraz po kilku latach myślę, że mój sukces to efekt ponad miesięcznego przygotowywania się do godziny "zero". Jest jeszcze jeden warunek konieczny skutecznego rzucenia palenia - trzeba mieć powód wart wielkich poświęceń - u mnie to był strach o zdrowie.

[misiek1]

trzeba mieć powód wart wielkich poświęceń - u mnie to był strach o zdrowie.

Warta wielkich poświęceń jest pewna osoba której to obiecałem


Dzięki za wsparcie , mija pierwszy dzień

[tom-as]

misiek1 ... dedykuję piosenkę special 4 U



http://www.wrzuta.pl/audio/r15auuEHdt/

[tom-as]

@elwirka... tam na obrazku jest ze palac można sie dobobić katarakty. a ja z ciekawostek dodam, ze podobno jacys naukowcy podali do publicznej wiadomosci ze picie piwa zapopiega katarakcie