Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

palić czy nie palić oto jest pytanie

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
manka
Aktywny ✽✽✽
Posty: 682
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Choroba: CU
województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: torun

Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

Post autor: manka » 10 gru 2007, 13:09

jak tam rzucam już chyba 10000 raz :/ ale może kiedyś się uda :)
RAZ JEST DOBRZE RAZ JEST ŹLE ALE ZAWSZE JEST JAKOŚ ;)

Mama Juleczki
Początkujący ✽✽
Posty: 321
Rejestracja: 17 gru 2006, 19:08
Choroba: CU u rodzica
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Legnica
Kontakt:

Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

Post autor: Mama Juleczki » 10 gru 2007, 13:13

manka pisze:ale może kiedyś się uda :)
Uda się :lol:
Ja też tak kiedyś mówiłam. Rzucałam w sumie 3 razy: 1 raz na 1.5 r, potem na rok i teraz znowu nie palę - ciekawe jak długo :wink:

Rzucić jest bardzo łatwo lecz niestety jeszcze łatwiej sie wraca :neutral:
Patrzeć oczyma dziecka aby kochać świat i aby nigdy nie przestać się dziwić.

Awatar użytkownika
manka
Aktywny ✽✽✽
Posty: 682
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Choroba: CU
województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: torun

Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

Post autor: manka » 10 gru 2007, 13:47

Mama Juleczki pisze:Rzucić jest bardzo łatwo lecz niestety jeszcze łatwiej sie wraca :neutral:
i to jest moja największa bolączka :( też już tak miałam że rok i więcej nie paliłam ale jakoś tak zawsze wychodzi :( najgorsze jest to że jak już nie palę długo to jestem pewna że nie muszę i raz drugi sobie pozwalam aż w końcu zaczynam kupować i koniec :(

z paleniem jest trochę tak jak z alkoholizmem :( całe życie trzeba uważać :(
RAZ JEST DOBRZE RAZ JEST ŹLE ALE ZAWSZE JEST JAKOŚ ;)

Awatar użytkownika
aleksandra12
Aktywny ✽✽✽
Posty: 959
Rejestracja: 07 lut 2006, 22:09
Choroba: CD
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

Post autor: aleksandra12 » 10 gru 2007, 16:15

Hehe, też tak mam. Powinnam się zapisać do anonimowych nikotynistów.
Pozdrawiam, Aleksandra

Awatar użytkownika
doelli
Aktywny ✽✽✽
Posty: 501
Rejestracja: 03 gru 2007, 17:20
Choroba: CD
województwo: podkarpackie
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

Post autor: doelli » 30 sty 2008, 15:40

A ja ostatniego cygara zapaliłam siedem lat temu i mało i dużo, skutecznie się z tego wyleczyłam z trzech powodów mąż, dzieci, kasa... w tam tym czasie argument zdrowie do mnie nie docierał, bo byłam troszkę młodsza, zdrowa - to wielki znak zapytania, ale ogólnie nie zależało mi na sobie, teraz jak są dzieci, trzeba walczyć o zdrowie, bo mam dla kogo żyć... I tak ogólnie każdy argument, żeby przestać palić jest dobry, pod warunkiem, że jest skuteczny.
A jak tam MIchał_Z?
doelli
Jak dobrze, że jesteście!

Awatar użytkownika
misiek1
Aktywny ✽✽✽
Posty: 889
Rejestracja: 09 gru 2006, 19:43
Choroba: CD
województwo: lubuskie
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

Post autor: misiek1 » 01 lut 2008, 09:26

doelli Gratuluje,
doelli pisze:A jak tam MIchał_Z?
Juz prawie 5 miesięcy nie pale :lol:

+ okolo 1000 zł w kieszeni ( nie ważne ile potrafisz zarobic, wazne ile potrafisz zostawic w kieszeni)
+ zdrowszy
+ nie smierdze kipami
+ Crohn sie uspokoił( nie traktuje tego za pewnik ale za wielce prawdopodobną zależność)
+ zaoszczędzony czas
i wiele innych plusikow
a minusy to :
- czasem mnie ciągnie bo lubiłem palić
manka pisze:jak tam rzucam już chyba 10000 raz ale może kiedyś się uda
Zobowiązuj sie na forum tak jak ja, to wstyd Ci nie pozwoli :wink:
Martwisz się chorobą ? ale z Ciebie egoista, na tej samej ziemi umiera codziennie tysiące dzieci z głodu, to jest prawdziwa choroba.

Zaglądam tu raz na jakiś czas ale nie są to godziny ani dni a nawet tygodnie :)

Awatar użytkownika
doelli
Aktywny ✽✽✽
Posty: 501
Rejestracja: 03 gru 2007, 17:20
Choroba: CD
województwo: podkarpackie
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

Post autor: doelli » 01 lut 2008, 10:47

No to masz satysfakcję! :brawo:
Fajna sprawa, bo sama to przerabiam, nie palę już kilka lat, a doszłam w ciągu półtora roku do półtora paczki w ciągu doby, potrafiłam wstawać w nocy, żeby zadymić. Paląc czułam, że nie panuję nad sobą, było to coś, co kierowało mną i nakazywało, że mam zapalić, a ja nie potrafiłam temu czemuś odmówić. To piękna sprawa wygrać z nałogiem, podjąć walkę, to już dużo, a wygrywać każdego dnia, to dopiero radocha! Jestem sobą, jestem w stanie decydować sama, co chcę zrobić, a nie, że jestem do tego zmuszana. Czasami przychodzi pytańko, a może zapalę, tylko jednego, tak sobie, bo widzę, że ktoś pali, ale jak na razie zdrowy rozsądek zwycięża. :super:
doelli
Jak dobrze, że jesteście!

kowajk
Debiutant ✽
Posty: 17
Rejestracja: 30 sty 2008, 14:22
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Żuromin
Kontakt:

Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

Post autor: kowajk » 05 lut 2008, 00:46

Wszyscy przeciw paleniu? No to jakaś równowaga będzie. Palę i nie zamierzam przestać. Palę bo lubię. Oczywiście powodzenia wszystkim tym którzy próbują rzucić. Ja nie próbuję.

Awatar użytkownika
Behemot(ka)
Początkujący ✽✽
Posty: 383
Rejestracja: 23 wrz 2007, 17:01
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

Post autor: Behemot(ka) » 05 lut 2008, 11:00

Na zachęte: http://pl.youtube.com/watch?v=q_3-nO4nzYA :lol: Jako niepalacz powiem, że smród petów od kogoś jest obrzydliwy. Życzę Wam powodzenia. :)

Leki: Sulfasalazyna 2/2/2 Effectin 0/0/1 Depakina 1/0/1 + Kwas foliowy

Stan: Remisja kliniczna i endoskopowa

Nie jestem leniwa, po prostu mam wadliwy system dystrybucji energii.

http://www.venganza.org/


Natalka
Weteran ✿
Posty: 4895
Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

Post autor: Natalka » 03 kwie 2008, 16:02

Przymierzam się do rozstania z tym smrodliwym nałogiem, ale boję się, że nie dam rady bez wspomagaczy. Do pomocy wybrałam sobie preparat Tabex. Poszukałam info w internecie i wszystko wygląda całkiem nieźle. Ale gdy w aptece zapytałam panią o Tabex, to ona mi odradzała, bo twierdziła, że on uszkadza wątrobę :neutral:
w internecie takich informacji nie znalazłam, no i już sama nie wiem, czy go użyć.

A gdyby tak brać dodatkowo przy Tabexie coś na wątrobę, żeby ją ochronić...czy to by wystarczyło?

Awatar użytkownika
goniusia
Aktywny ✽✽✽
Posty: 650
Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
Choroba: CU
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

Post autor: goniusia » 04 kwie 2008, 12:32

Mój mąż rzucał palenie z TABEXEM,pierwszym razem mu się udało nie palił rok.Póżniej znów zaczął.Kolejne próby nie przyniosły już tak długiego efektu,ale nie miał żadnych skutków ubocznych podczas przyjmowania preparatu.

Natalka
Weteran ✿
Posty: 4895
Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

Post autor: Natalka » 04 kwie 2008, 14:23

goniusia, dzięki za odp :smile:

chyba jednak się skuszę na ten Tabex :mrgreen:
jak będzie coś nie tak to najwyżej odstawię.
Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka

Awatar użytkownika
goniusia
Aktywny ✽✽✽
Posty: 650
Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
Choroba: CU
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

Post autor: goniusia » 04 kwie 2008, 19:04

Życzę powodzenia i nie sądzę zebyś miała jakieś skutki uboczne,ale jakby to zawsze możesz odstawić.

Awatar użytkownika
handi
Debiutant ✽
Posty: 35
Rejestracja: 14 kwie 2008, 14:18
Choroba: CD
województwo: łódzkie
Lokalizacja: łódzkie
Kontakt:

Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

Post autor: handi » 01 maja 2008, 07:35

Ja rzuciałm w dzień postawienia diagnozy. Wystarczyło ze przeczytałam jedno zdanie: palenie nie jest wskazane przy chorobach jelit, może wpływac pogarszajaco na stan chorego. Magiczne zdanie! Paczka fajek i zapalniczka w sekundzie powędrowały do teściowej. Jestem z tego nawet dumna :wink:

Awatar użytkownika
dota
Początkujący ✽✽
Posty: 113
Rejestracja: 11 sty 2006, 14:58
Choroba: CD u dziecka
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: SZCZECIN
Kontakt:

Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)

Post autor: dota » 04 maja 2008, 18:31

Witam, wczoraj mineło 4 m-ce jak nie pale :lol: dumna jestem z siebie jak nidy. Już mi obrzydł balkon w zimie brrr. Ja miałam odwyk na plastrach. Mam nadzieje , że nie wróce do nałogu, teraz na pamiątkę po moich zmaganiach nadwyżka w kilogramach mi została niestety :smutny:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Papierosy”