Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- manka
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 682
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
- Choroba: CU
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: torun
Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)
jak tam rzucam już chyba 10000 raz ale może kiedyś się uda
RAZ JEST DOBRZE RAZ JEST ŹLE ALE ZAWSZE JEST JAKOŚ
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 321
- Rejestracja: 17 gru 2006, 19:08
- Choroba: CU u rodzica
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Legnica
- Kontakt:
Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)
Uda sięmanka pisze:ale może kiedyś się uda
Ja też tak kiedyś mówiłam. Rzucałam w sumie 3 razy: 1 raz na 1.5 r, potem na rok i teraz znowu nie palę - ciekawe jak długo
Rzucić jest bardzo łatwo lecz niestety jeszcze łatwiej sie wraca
Patrzeć oczyma dziecka aby kochać świat i aby nigdy nie przestać się dziwić.
- manka
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 682
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
- Choroba: CU
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: torun
Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)
i to jest moja największa bolączka też już tak miałam że rok i więcej nie paliłam ale jakoś tak zawsze wychodzi najgorsze jest to że jak już nie palę długo to jestem pewna że nie muszę i raz drugi sobie pozwalam aż w końcu zaczynam kupować i koniecMama Juleczki pisze:Rzucić jest bardzo łatwo lecz niestety jeszcze łatwiej sie wraca
z paleniem jest trochę tak jak z alkoholizmem całe życie trzeba uważać
RAZ JEST DOBRZE RAZ JEST ŹLE ALE ZAWSZE JEST JAKOŚ
- aleksandra12
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 959
- Rejestracja: 07 lut 2006, 22:09
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)
Hehe, też tak mam. Powinnam się zapisać do anonimowych nikotynistów.
Pozdrawiam, Aleksandra
- doelli
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 501
- Rejestracja: 03 gru 2007, 17:20
- Choroba: CD
- województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)
A ja ostatniego cygara zapaliłam siedem lat temu i mało i dużo, skutecznie się z tego wyleczyłam z trzech powodów mąż, dzieci, kasa... w tam tym czasie argument zdrowie do mnie nie docierał, bo byłam troszkę młodsza, zdrowa - to wielki znak zapytania, ale ogólnie nie zależało mi na sobie, teraz jak są dzieci, trzeba walczyć o zdrowie, bo mam dla kogo żyć... I tak ogólnie każdy argument, żeby przestać palić jest dobry, pod warunkiem, że jest skuteczny.
A jak tam MIchał_Z?
A jak tam MIchał_Z?
doelli
Jak dobrze, że jesteście!
Jak dobrze, że jesteście!
- misiek1
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 889
- Rejestracja: 09 gru 2006, 19:43
- Choroba: CD
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)
doelli Gratuluje,
+ okolo 1000 zł w kieszeni ( nie ważne ile potrafisz zarobic, wazne ile potrafisz zostawic w kieszeni)
+ zdrowszy
+ nie smierdze kipami
+ Crohn sie uspokoił( nie traktuje tego za pewnik ale za wielce prawdopodobną zależność)
+ zaoszczędzony czas
i wiele innych plusikow
a minusy to :
- czasem mnie ciągnie bo lubiłem palić
Juz prawie 5 miesięcy nie paledoelli pisze:A jak tam MIchał_Z?
+ okolo 1000 zł w kieszeni ( nie ważne ile potrafisz zarobic, wazne ile potrafisz zostawic w kieszeni)
+ zdrowszy
+ nie smierdze kipami
+ Crohn sie uspokoił( nie traktuje tego za pewnik ale za wielce prawdopodobną zależność)
+ zaoszczędzony czas
i wiele innych plusikow
a minusy to :
- czasem mnie ciągnie bo lubiłem palić
Zobowiązuj sie na forum tak jak ja, to wstyd Ci nie pozwolimanka pisze:jak tam rzucam już chyba 10000 raz ale może kiedyś się uda
Martwisz się chorobą ? ale z Ciebie egoista, na tej samej ziemi umiera codziennie tysiące dzieci z głodu, to jest prawdziwa choroba.
Zaglądam tu raz na jakiś czas ale nie są to godziny ani dni a nawet tygodnie
Zaglądam tu raz na jakiś czas ale nie są to godziny ani dni a nawet tygodnie
- doelli
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 501
- Rejestracja: 03 gru 2007, 17:20
- Choroba: CD
- województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)
No to masz satysfakcję!
Fajna sprawa, bo sama to przerabiam, nie palę już kilka lat, a doszłam w ciągu półtora roku do półtora paczki w ciągu doby, potrafiłam wstawać w nocy, żeby zadymić. Paląc czułam, że nie panuję nad sobą, było to coś, co kierowało mną i nakazywało, że mam zapalić, a ja nie potrafiłam temu czemuś odmówić. To piękna sprawa wygrać z nałogiem, podjąć walkę, to już dużo, a wygrywać każdego dnia, to dopiero radocha! Jestem sobą, jestem w stanie decydować sama, co chcę zrobić, a nie, że jestem do tego zmuszana. Czasami przychodzi pytańko, a może zapalę, tylko jednego, tak sobie, bo widzę, że ktoś pali, ale jak na razie zdrowy rozsądek zwycięża.
Fajna sprawa, bo sama to przerabiam, nie palę już kilka lat, a doszłam w ciągu półtora roku do półtora paczki w ciągu doby, potrafiłam wstawać w nocy, żeby zadymić. Paląc czułam, że nie panuję nad sobą, było to coś, co kierowało mną i nakazywało, że mam zapalić, a ja nie potrafiłam temu czemuś odmówić. To piękna sprawa wygrać z nałogiem, podjąć walkę, to już dużo, a wygrywać każdego dnia, to dopiero radocha! Jestem sobą, jestem w stanie decydować sama, co chcę zrobić, a nie, że jestem do tego zmuszana. Czasami przychodzi pytańko, a może zapalę, tylko jednego, tak sobie, bo widzę, że ktoś pali, ale jak na razie zdrowy rozsądek zwycięża.
doelli
Jak dobrze, że jesteście!
Jak dobrze, że jesteście!
-
- Debiutant ✽
- Posty: 17
- Rejestracja: 30 sty 2008, 14:22
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Żuromin
- Kontakt:
Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)
Wszyscy przeciw paleniu? No to jakaś równowaga będzie. Palę i nie zamierzam przestać. Palę bo lubię. Oczywiście powodzenia wszystkim tym którzy próbują rzucić. Ja nie próbuję.
- Behemot(ka)
- Początkujący ✽✽
- Posty: 383
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 17:01
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)
Na zachęte: http://pl.youtube.com/watch?v=q_3-nO4nzYA Jako niepalacz powiem, że smród petów od kogoś jest obrzydliwy. Życzę Wam powodzenia.
Leki: Sulfasalazyna 2/2/2 Effectin 0/0/1 Depakina 1/0/1 + Kwas foliowy
Stan: Remisja kliniczna i endoskopowa
Nie jestem leniwa, po prostu mam wadliwy system dystrybucji energii.
http://www.venganza.org/
-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)
Przymierzam się do rozstania z tym smrodliwym nałogiem, ale boję się, że nie dam rady bez wspomagaczy. Do pomocy wybrałam sobie preparat Tabex. Poszukałam info w internecie i wszystko wygląda całkiem nieźle. Ale gdy w aptece zapytałam panią o Tabex, to ona mi odradzała, bo twierdziła, że on uszkadza wątrobę
w internecie takich informacji nie znalazłam, no i już sama nie wiem, czy go użyć.
A gdyby tak brać dodatkowo przy Tabexie coś na wątrobę, żeby ją ochronić...czy to by wystarczyło?
w internecie takich informacji nie znalazłam, no i już sama nie wiem, czy go użyć.
A gdyby tak brać dodatkowo przy Tabexie coś na wątrobę, żeby ją ochronić...czy to by wystarczyło?
- goniusia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 650
- Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)
Mój mąż rzucał palenie z TABEXEM,pierwszym razem mu się udało nie palił rok.Póżniej znów zaczął.Kolejne próby nie przyniosły już tak długiego efektu,ale nie miał żadnych skutków ubocznych podczas przyjmowania preparatu.
-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)
goniusia, dzięki za odp
chyba jednak się skuszę na ten Tabex
jak będzie coś nie tak to najwyżej odstawię.
chyba jednak się skuszę na ten Tabex
jak będzie coś nie tak to najwyżej odstawię.
Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka
poradnik żywieniowy Falka
- goniusia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 650
- Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)
Życzę powodzenia i nie sądzę zebyś miała jakieś skutki uboczne,ale jakby to zawsze możesz odstawić.
- handi
- Debiutant ✽
- Posty: 35
- Rejestracja: 14 kwie 2008, 14:18
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)
Ja rzuciałm w dzień postawienia diagnozy. Wystarczyło ze przeczytałam jedno zdanie: palenie nie jest wskazane przy chorobach jelit, może wpływac pogarszajaco na stan chorego. Magiczne zdanie! Paczka fajek i zapalniczka w sekundzie powędrowały do teściowej. Jestem z tego nawet dumna
- dota
- Początkujący ✽✽
- Posty: 113
- Rejestracja: 11 sty 2006, 14:58
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: SZCZECIN
- Kontakt:
Re: Rzuć palenie (pety, kipy ) z Miśkiem !!!! :)
Witam, wczoraj mineło 4 m-ce jak nie pale dumna jestem z siebie jak nidy. Już mi obrzydł balkon w zimie brrr. Ja miałam odwyk na plastrach. Mam nadzieje , że nie wróce do nałogu, teraz na pamiątkę po moich zmaganiach nadwyżka w kilogramach mi została niestety