picie alkoholu
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- goniusia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 650
- Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: picie alkoholu
A ja właśnie zaraz idę na impreze i jestem tak wściekła dzisiaj że nie myślę co będzie jutro
Re: picie alkoholu
Można pić piwko itp. jak sie bierze azotioprynę ? próbował ktoś,w głownym wątku nikt mi nie chce odpowiedzieć a nie moge tego nigdzie znaleść !
Z góry dzięki !
przeniesione z napisz coś dołującego
Z góry dzięki !
przeniesione z napisz coś dołującego
Ostatnio zmieniony 05 mar 2008, 00:08 przez killaz, łącznie zmieniany 1 raz.
- jaryszek
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 805
- Rejestracja: 25 maja 2006, 11:56
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Oborniki Śląskie
- Kontakt:
Re: picie alkoholu
No, my to pełna abstynencjaZenobius pisze:Jak ktos bedzie bral przyklad ze mnie albo z jaro, to na pewno nie wezmie do ust ani kropelki
Chroba:CU, Stan:zaostrzenie Leki: Asamax 500mg(3x2), Metypred 32mg, Calperos 1000mg,azathrioprine 50mg(1x2),Waga/Wzrost:50/171 Brak typowej remisji od 4 lat /Jestem pacjentem prof. Paradowskiego we Wrocławiu.
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
Re: picie alkoholu
Czyli wnioskuje że można pić
nie będzie jakiś "interakcji" alkoholu z lekiem ?
p.s
wiem że nie dobre to jest dla jelit ale raz na jakiś czas
nie będzie jakiś "interakcji" alkoholu z lekiem ?
p.s
wiem że nie dobre to jest dla jelit ale raz na jakiś czas
- jaryszek
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 805
- Rejestracja: 25 maja 2006, 11:56
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Oborniki Śląskie
- Kontakt:
Re: picie alkoholu
Ja pilem wszystko , od wodki po tanie wina i zadnych interakcji nie bylo
to znaczy musisz sam przetestowac na sobie co ci szkodzi a co nie. Ja po wiekszej ilosci piwa zawsze ganiam do kibelka, wina juz nie pije a wodka jest najlepsza, zero skutkow orpocz kaca
to znaczy musisz sam przetestowac na sobie co ci szkodzi a co nie. Ja po wiekszej ilosci piwa zawsze ganiam do kibelka, wina juz nie pije a wodka jest najlepsza, zero skutkow orpocz kaca
Chroba:CU, Stan:zaostrzenie Leki: Asamax 500mg(3x2), Metypred 32mg, Calperos 1000mg,azathrioprine 50mg(1x2),Waga/Wzrost:50/171 Brak typowej remisji od 4 lat /Jestem pacjentem prof. Paradowskiego we Wrocławiu.
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
Re: picie alkoholu
Ok dzięki za odpowiedź !
Chodziło mi o to czy po jucolonie i azatiooprynię nie dostanę objawów dziwnych jak te uczucie 45stopni gorączki itp.Ale dzięki Twojej odpowiedzi uzyskałem odpowiedź,i dobrze że jest na tak bo ostatnio nic nie piłem Brałem entocort. i po drugie jak bym miał to brać (azotiopryne)5 lat i nic nie pić to bym chyba nie wytrzymał
Co do testowania to myśle że coś przetestuje w piątek
Chodziło mi o to czy po jucolonie i azatiooprynię nie dostanę objawów dziwnych jak te uczucie 45stopni gorączki itp.Ale dzięki Twojej odpowiedzi uzyskałem odpowiedź,i dobrze że jest na tak bo ostatnio nic nie piłem Brałem entocort. i po drugie jak bym miał to brać (azotiopryne)5 lat i nic nie pić to bym chyba nie wytrzymał
Co do testowania to myśle że coś przetestuje w piątek
- jaryszek
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 805
- Rejestracja: 25 maja 2006, 11:56
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Oborniki Śląskie
- Kontakt:
Re: picie alkoholu
Przy sterydach tak samo pilem i zadnych skutkowkillaz pisze:i dobrze że jest na tak bo ostatnio nic nie piłem Brałem entocort.
Chroba:CU, Stan:zaostrzenie Leki: Asamax 500mg(3x2), Metypred 32mg, Calperos 1000mg,azathrioprine 50mg(1x2),Waga/Wzrost:50/171 Brak typowej remisji od 4 lat /Jestem pacjentem prof. Paradowskiego we Wrocławiu.
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
-
- Debiutant ✽
- Posty: 26
- Rejestracja: 18 lut 2008, 18:00
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: picie alkoholu
ja to samo z ta tylko różnicą że nie piję za dużo piwa-za bardzo wzdymajaryszek pisze:
Przy sterydach tak samo pilem i zadnych skutkow
- jaryszek
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 805
- Rejestracja: 25 maja 2006, 11:56
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Oborniki Śląskie
- Kontakt:
Re: picie alkoholu
No ja w sumie pilem ale teraz starm sie ograniczac bo to jednak szkodzi
Chroba:CU, Stan:zaostrzenie Leki: Asamax 500mg(3x2), Metypred 32mg, Calperos 1000mg,azathrioprine 50mg(1x2),Waga/Wzrost:50/171 Brak typowej remisji od 4 lat /Jestem pacjentem prof. Paradowskiego we Wrocławiu.
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
- magda281
- Znawca ❃❃
- Posty: 2474
- Rejestracja: 20 gru 2007, 11:55
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: picie alkoholu
ja tam sie boje i nawet lampki szampana w sylwestra nie pilam.
Kto nadzieje w innych pokłada,celu nie osiąga.
- izyda
- Debiutant ✽
- Posty: 48
- Rejestracja: 07 gru 2007, 15:57
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: picie alkoholu
JA NIE PIJE ODKĄD ZABLOKOWAŁO MI SIE JELITO CAŁKOWICIE ALE TEŻMNIE DO TEGO NIE CIĄGNIE SMUTNO MI TYLKO JAK WYCHODZE ZE ZNAJOMYMI DO KNAJPKI BO PIJE TYLKO SOKI OCZYWIŚCIE NAMAWIAJĄ MNIE ALE JA DZIĘKUJĘ CHOCIAŻ SZKODA.....
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 258
- Rejestracja: 24 wrz 2018, 14:04
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: śląskie
Re: picie alkoholu
Nie piję alkoholu, bo mi nie smakuje oraz uważam, że nie różni się on od narkotyków pod kątem szkodliwości na rozum, szkodzą nawet małe ilości.
- Cudaczka18
- Debiutant ✽
- Posty: 4
- Rejestracja: 10 paź 2018, 16:36
- Choroba: nie ustalono
- województwo: podlaskie
Re: picie alkoholu
Ja nie piję w ogóle, w sumie mogłabym, bo nic się złego nie dzieje, ale jak już dbac o zdrowie to na sto procent Dlatego 0 alko