100 ml wódki 50% naraz, a colitis.
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
100 ml wódki 50% naraz, a colitis.
Witam. Zalogowałem się tutaj, choć zwykle nie piszę na forach. Ale ponieważ na innym forum nie uzyskałem dobrej odpowiedzi, to może u Was mi się uda.
No więc tak. Niestety mam od paru lat colitis.
Zwykle nie pijam alkoholu, no nie więcej jak lampkę szampana; jestem młodym niepijącym facetem; ale z tej prostej przyczyny że chciałem zwyczajnie wypróbować jego działanie, wypiłem ostatnio dobrą polską wódkę 50% w ilości przekraczającej 100 ml, naraz.
Dosyć mocne. Musiałem popić to obficie wodą. Myślę, że to zapobiegło szkodliwemu wpływowi alkoholu na mój żołądek oraz jelito.
Po 20 minutach poczułem się nieco ospały, potem lekko senny, ale nic więcej nie nastąpiło.
Jeśli idzie o wpływ na układ pokarmowy, to nie zauważyłem żadnego, na szczęście.
Ogólnie, jestem teraz w remisji.
Może to zagranie nie było przesadnie mądre... Ale jak widać nie stało się nic wielkiego.
A jak na Was działa wódka w ilości podobnej jak ta? Czujecie coś w ogóle? Może to jest śmieszna ilość, nawet jak na pierwszy raz w ogóle?... Nie piłem na pusty żołądek niby... Ale czy to aż takie ważne?
Pozdrawiam
PS. Chodzi mi głównie o to, czy w ogóle czujecie jakiś wpływ takiej ilości alkoholu na organizm. Nie musicie mnie obrzucać moralitetami odnośnie picia i jego szkodliwości
No więc tak. Niestety mam od paru lat colitis.
Zwykle nie pijam alkoholu, no nie więcej jak lampkę szampana; jestem młodym niepijącym facetem; ale z tej prostej przyczyny że chciałem zwyczajnie wypróbować jego działanie, wypiłem ostatnio dobrą polską wódkę 50% w ilości przekraczającej 100 ml, naraz.
Dosyć mocne. Musiałem popić to obficie wodą. Myślę, że to zapobiegło szkodliwemu wpływowi alkoholu na mój żołądek oraz jelito.
Po 20 minutach poczułem się nieco ospały, potem lekko senny, ale nic więcej nie nastąpiło.
Jeśli idzie o wpływ na układ pokarmowy, to nie zauważyłem żadnego, na szczęście.
Ogólnie, jestem teraz w remisji.
Może to zagranie nie było przesadnie mądre... Ale jak widać nie stało się nic wielkiego.
A jak na Was działa wódka w ilości podobnej jak ta? Czujecie coś w ogóle? Może to jest śmieszna ilość, nawet jak na pierwszy raz w ogóle?... Nie piłem na pusty żołądek niby... Ale czy to aż takie ważne?
Pozdrawiam
PS. Chodzi mi głównie o to, czy w ogóle czujecie jakiś wpływ takiej ilości alkoholu na organizm. Nie musicie mnie obrzucać moralitetami odnośnie picia i jego szkodliwości
- junior
- Początkujący ✽✽
- Posty: 336
- Rejestracja: 14 paź 2006, 17:54
- Choroba: CD
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: Starościn/Kraków
- Kontakt:
Re: 100 ml wódki 50% naraz, a colitis.
Może nie mam tak dużego doświadczenia w sprawie picia ale zdarzyło mi się parę razy wypić to lub tamto. Wydaje mi się, że to wszystko zależy od osoby, indywidualnych predyspozycji. Każdy ma jakąś podatność na alkohol. Jednych bierze po jednym piwie innych to nie rusza. Oczywiście nasze choroby mogą wpływać negatywnie na skutki "spożycia". Poza tym nie powinno się przyjmować dużych dawek alkoholu naraz. W końcu, jakby na to nie patrzeć, alkohol to trucizna, a dawka czyni truciznę. Standardowo pije się wódkę w kieliszkach 50 ml.
W zasadzie to nie pamiętam co się ze mną dzieje po takiej dawce, dawno nie piłem wódki. Powiem tylko, że czasem po jednym piwie odczuwam błogi wpływ procentów. Zresztą oto w tym raczej chodzi, aby się zrelaksować
Naraz, tzn za jednym razem? To z czego piłeś, ze szklanki?wypiłem ostatnio dobrą polską wódkę 50% w ilości przekraczającej 100 ml
W zasadzie to nie pamiętam co się ze mną dzieje po takiej dawce, dawno nie piłem wódki. Powiem tylko, że czasem po jednym piwie odczuwam błogi wpływ procentów. Zresztą oto w tym raczej chodzi, aby się zrelaksować
Why So Serious?!
http://promocjozercy.pl/ - Najlepsze promocje zebrane w jednym miejscu!
Czy te oczy mogą kłamać?
http://promocjozercy.pl/ - Najlepsze promocje zebrane w jednym miejscu!
Czy te oczy mogą kłamać?
- sztaba
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 515
- Rejestracja: 16 paź 2004, 14:38
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- miasto: Słupsk
- Lokalizacja: SŁUPSK
- Kontakt:
Re: 100 ml wódki 50% naraz, a colitis.
nie dalej jak w niedzielę wypiłem "ćwiartkę" 50% wódki (nazwa na L...). Co prawda nie za jednym zamachem, tylko rozłożyłem to na raty przez ok. 2 godziny. Bez problemu.
-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: 100 ml wódki 50% naraz, a colitis.
Nigdy nie wypiłam 100ml wódki naraz, chyba by mi nie przeszła przez gardło taka ilość za jednym przechyłem
no to ja piję niestandardowo, bo w mniejszych o połowę kieliszkach.junior pisze:Standardowo pije się wódkę w kieliszkach 50 ml.
po ćwiartce wódki wypitej w przeciągu półtorej godziny oczywiście zajadając każdy kieliszek czymś czułam się o.k. humorek i luzik moje flaczki nie buntowały się.Pinoczet pisze:A jak na Was działa wódka w ilości podobnej jak ta? Czujecie coś w ogóle?
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2059
- Rejestracja: 02 wrz 2006, 02:13
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: 100 ml wódki 50% naraz, a colitis.
Moge i więcej wódki wypić , lecz nie od razu 100ml. Najlepiej mi wchodzi w kieliszkach po 25 ml. Popijam wodą , tak aby przepłukać żołądek. Soki mi szkodzą.
Przed wódką zawsze coś musze zjeść , najlepiej danie mięsne, lekko tłuste.
Zauważylem ,że wódka działa na mnie , także jako środek rozkurczowy, gdy mnie mdli i gdy ciąży - leży na żołądku .
I tu się zgadzam ze Zenobiusem ,że moge full wódki wypić jak bawie się na imprezie tanecznej ze zgraną ekipą .
Przed wódką zawsze coś musze zjeść , najlepiej danie mięsne, lekko tłuste.
Zauważylem ,że wódka działa na mnie , także jako środek rozkurczowy, gdy mnie mdli i gdy ciąży - leży na żołądku .
I tu się zgadzam ze Zenobiusem ,że moge full wódki wypić jak bawie się na imprezie tanecznej ze zgraną ekipą .
Re: 100 ml wódki 50% naraz, a colitis.
Dzięki za takie szybkie odpo. Już myślałem, że może jestem jakoś nienormalnie niewrażliwy na działanie alkoholu. Bo zawsze taka ilość wódki wydawała mi się dość sporą...
Z kieliszka 50 ml - 2 kieliszki + jeszcze ciut. Popiłem wodą, bo to przecież palące
Pozdrawiam.
No nie przesadzajmy... ;>junior pisze:Naraz, tzn za jednym razem? To z czego piłeś, ze szklanki?wypiłem ostatnio dobrą polską wódkę 50% w ilości przekraczającej 100 ml
Z kieliszka 50 ml - 2 kieliszki + jeszcze ciut. Popiłem wodą, bo to przecież palące
Pozdrawiam.
- Agikkus
- Początkujący ✽✽
- Posty: 423
- Rejestracja: 21 cze 2007, 16:11
- Choroba: CU
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: UK/Herts
- Kontakt:
Re: 100 ml wódki 50% naraz, a colitis.
Pinoczet, nic sie nie dzieje - przynajmniej u mnie....
- jaryszek
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 805
- Rejestracja: 25 maja 2006, 11:56
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Oborniki Śląskie
- Kontakt:
Re: 100 ml wódki 50% naraz, a colitis.
100 ml to na pewno nic sie nie zdarzy no moze oprocz dobrego humorku
Chroba:CU, Stan:zaostrzenie Leki: Asamax 500mg(3x2), Metypred 32mg, Calperos 1000mg,azathrioprine 50mg(1x2),Waga/Wzrost:50/171 Brak typowej remisji od 4 lat /Jestem pacjentem prof. Paradowskiego we Wrocławiu.
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
Re: 100 ml wódki 50% naraz, a colitis.
A jeszcze jedno: odpowiednikiem jakiej ilości piwa jest taka (100 ml) ilość 50%-ej wódki?
Jedno piwo, dwa piwa, a może jedno "mocne" (10%) piwo?... Bo niestety nie znam się na matematyce w ogóle... ;>
Pozdrawiam Was serdecznie!
Jedno piwo, dwa piwa, a może jedno "mocne" (10%) piwo?... Bo niestety nie znam się na matematyce w ogóle... ;>
Pozdrawiam Was serdecznie!
Re: 100 ml wódki 50% naraz, a colitis.
Dzięki Torvik... Nie nadaję się do obliczeń
Tylko 200 ml! To to nawet nie jest połówka mocnego piwka, czyli niecałe jedno piwko!
Nic dziwnego,że nie podziałało! Na kogo działa mocno zwykłe piwko..
Tylko 200 ml! To to nawet nie jest połówka mocnego piwka, czyli niecałe jedno piwko!
Nic dziwnego,że nie podziałało! Na kogo działa mocno zwykłe piwko..
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2008, 14:37 przez Pinoczet, łącznie zmieniany 1 raz.
- morfi
- Początkujący ✽✽
- Posty: 204
- Rejestracja: 20 cze 2007, 23:35
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: 100 ml wódki 50% naraz, a colitis.
Tylko,ze piwo, które ma 10 % to nie jest takie zwykłe piwo Przeciętne słabe piwo ma coś koło 6 %, a mocne (np Okocim) trochę ponad 7% No zdarzają się mocniejsze - np.wojak , czy karpackie 9% ... ale to nie jest chyba jakieś, że tak powiem standardowe piwo (tzn takie zazwyczaj kupowane przez ludzi)
Poza tym, to jak na kogo działa alkohol to sprawa indywidualna i zależy od wielu czynników Ale 100 ml wódki to chyba nie jest jakaś ogromna ilość
Poza tym, to jak na kogo działa alkohol to sprawa indywidualna i zależy od wielu czynników Ale 100 ml wódki to chyba nie jest jakaś ogromna ilość
Biorę: Pentasa 500mg (2/0/2)-zmniejszona z 6 tabletek od 13.12.08r.; 50mg Azathioprine (2/0/0), Trilac (1/0/0), Biofer (1/0/0), kwas foliowy 15mg (1/0/0), Omega3 (1/0/0)
Re: 100 ml wódki 50% naraz, a colitis.
Kiedyś bylo też E.B. - ale ostatnio cóś go nie widziałem w moim małomiasteczkowym sklepiku...
Mój wuj (ten od Parlodelu) lubiał się napić, jak to mawia- "starego dobrego EBiego", hehe
Mój wuj (ten od Parlodelu) lubiał się napić, jak to mawia- "starego dobrego EBiego", hehe
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 399
- Rejestracja: 08 wrz 2006, 15:49
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: stargard
Re: 100 ml wódki 50% naraz, a colitis.
albo debowe mocne- chyba tez ma 10%, ale glowy za to nie dam, bo ja etykiet nie czytam
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 399
- Rejestracja: 08 wrz 2006, 15:49
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: stargard
Re: 100 ml wódki 50% naraz, a colitis.
kiedys znalem fajna stronke o piwach, byly na niej wsyzstkie marki jakie mozna odstac w polsce, ale gdzies mi sie zawieruszyla
- misiek1
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 889
- Rejestracja: 09 gru 2006, 19:43
- Choroba: CD
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: 100 ml wódki 50% naraz, a colitis.
Można to porównać do jednego 5% browarka jak np. Carlsberg, po takiej ilości prawie nie odczuwam działania.
Martwisz się chorobą ? ale z Ciebie egoista, na tej samej ziemi umiera codziennie tysiące dzieci z głodu, to jest prawdziwa choroba.
Zaglądam tu raz na jakiś czas ale nie są to godziny ani dni a nawet tygodnie
Zaglądam tu raz na jakiś czas ale nie są to godziny ani dni a nawet tygodnie