Wpływ alkoholu na nasze choroby.

wpływ alkoholu na NZJ, nasze doświadczenie i rady

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Mjk
Początkujący ✽✽
Posty: 74
Rejestracja: 19 lis 2014, 12:01
Choroba: inna choroba jelita
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Pomorze

Re: Wpływ alkoholu na nasze choroby.

Post autor: Mjk » 04 wrz 2015, 14:21

Ja to jeszcze pojęcia nie miałem co mi jest, a pierwsze co odstawiłem to alkohol - tak jakoś na chłopski rozum wydawało mi się to oczywiste :mrgreen: To było jakoś na początku 2013, no i od tego czasu twardo się tego trzymam. Jakichś mocno-wyskokowych mi nie brakuje, ale piwka to napiłbym się z miłą chęcią (o, tak do kiełbachy z grilla najlepiej) - ale zwyczajnie nie wiem jaka będzie reakcja, a jakieś tam ''pół piwa'' to sobie tylko smaku narobię, także póki co ćwiczę silną wolę :grin:

Awatar użytkownika
palula88
Początkujący ✽✽
Posty: 278
Rejestracja: 18 gru 2013, 13:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
Lokalizacja: małopolskie

Re: Wpływ alkoholu na nasze choroby.

Post autor: palula88 » 04 wrz 2015, 14:50

Ja też totalna abstynencja bo antybiotyki plus sterydy... Ale brakuje mi tych ciepłych wieczorów na balkonie z piwkiem...
Imuran 100mg

Awatar użytkownika
patkaas
Koordynator
Posty: 1466
Rejestracja: 10 lis 2014, 17:31
Choroba: CU
województwo: podkarpackie
Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
Kontakt:

Re: Wpływ alkoholu na nasze choroby.

Post autor: patkaas » 04 wrz 2015, 14:54

Ja sobie wczoraj zakupiłam piwo bezalkoholowe, żeby choć trochę smaku poczuć :mrgreen:

alate, no dobra wygrałaś ;)
Ogólnopolska Akcja Podnoszenia Wiary w Jednostkę

Oddział Podkarpacki zaprasza na grupę wsparcia Brygada-J w każdy ostatni wtorek miesiąca w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie

topost
Początkujący ✽✽
Posty: 288
Rejestracja: 09 maja 2015, 21:03
Choroba: CU
województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce

Re: Wpływ alkoholu na nasze choroby.

Post autor: topost » 04 wrz 2015, 16:39

Jak zapytałem mojego gastro o alkohol - tak czysto teoretycznie bo ja średnio piję ok. 2 kieliszków wina rocznie :) - to powiedział że w zasadzie nie widzi przeciwwskazań - poza piwem! Tego stanowczo odradzał - nie pamiętam już dlaczego. Tłumaczył mi o co biega z tym piwem ale jakoś nie przyswoiłem na stałe - w każdym razie zapamiętałem jego słowa że już lepiej wódki się napić niż piwa.
Nie biorę sterydów, zarówno moje pytanie jak i jego wypowiedź była w kontekście NZJ niż zależności z lekami.
Może więc Patkaas przemyśl to bezalkoholowe? Bo na pewno nie o alkohol tam chodziło.
"Wstaję - upadam, upadam - wstaję. Przegrywam walkę kiedy się poddaję"

Awatar użytkownika
michal_mg
Aktywny ✽✽✽
Posty: 532
Rejestracja: 11 paź 2013, 18:39
Choroba: CU
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wpływ alkoholu na nasze choroby.

Post autor: michal_mg » 04 wrz 2015, 16:57

topost pisze:Tłumaczył mi o co biega z tym piwem ale jakoś nie przyswoiłem na stałe - w każdym razie zapamiętałem jego słowa że już lepiej wódki się napić niż piwa.
głównie dlatego, że gazowane i - to już mniej oficjalnie - gluten. To samo tyczy się szampana i win musujących. Mój proktolog też mówił dokładnie to samo - ze wskazaniem na wódke. Ogólnie rzecz biorąc jak pić to już większe % - oczywiście nie wiadrami....
Ogólnie to co czytałem o jelitach i alkoholu to alko rozszczelnia jelita co ułatwia przedostawanie się do organizmu niepożądanych cząstek, które normalnie były by przefiltrowane - a kiedy ta cząstka to jest niedotrawione białko to reakcja immunologiczna gotowa.
Obrazek

Rafaello
Początkujący ✽✽
Posty: 101
Rejestracja: 16 lis 2014, 19:12
Choroba: CD
województwo: podkarpackie
Lokalizacja: Rzeszów /ok.Rzeszowa

Re: Wpływ alkoholu na nasze choroby.

Post autor: Rafaello » 04 wrz 2015, 17:17

Dodatkowo patkaas, piwa bezalkoholowe często są takie tylko z nazwy, dlatego sprawdź je sobie. Zawartość w nich alkoholu może być bardzo niska, ale nie koniecznie zerowa.

Awatar użytkownika
deth
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3130
Rejestracja: 02 lut 2011, 16:33
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Reda

Re: Wpływ alkoholu na nasze choroby.

Post autor: deth » 04 wrz 2015, 17:35

Mocny alkohol dla mnie najmniej groźny. Destylowany. Chodzi więc chyba o drożdże i fermentację, piwo dodatkowo bąbelki.

Awatar użytkownika
patkaas
Koordynator
Posty: 1466
Rejestracja: 10 lis 2014, 17:31
Choroba: CU
województwo: podkarpackie
Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
Kontakt:

Re: Wpływ alkoholu na nasze choroby.

Post autor: patkaas » 04 wrz 2015, 18:44

Rafaello pisze:Dodatkowo patkaas, piwa bezalkoholowe często są takie tylko z nazwy, dlatego sprawdź je sobie. Zawartość w nich alkoholu może być bardzo niska, ale nie koniecznie zerowa.
rzeczywiście w opisie jest "alkohol poniżej 0,5% obj." :neutral:
topost pisze:Może więc Patkaas przemyśl to bezalkoholowe? Bo na pewno nie o alkohol tam chodziło.
ja wiem, że ogólnie piwo dla nas nie jest wskazane, bo gazowane. aczkolwiek mnie sztuk 1 lub co najwyżej 2 jeszcze nigdy nie zaszkodziło :) oczywiście w stanach kryzysowych sobie nie pozwalałam :P
Ogólnopolska Akcja Podnoszenia Wiary w Jednostkę

Oddział Podkarpacki zaprasza na grupę wsparcia Brygada-J w każdy ostatni wtorek miesiąca w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie

majix
Debiutant ✽
Posty: 25
Rejestracja: 28 lis 2014, 21:15
Choroba: CU
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wpływ alkoholu na nasze choroby.

Post autor: majix » 04 wrz 2015, 18:47

Jak na studentkę przystało, nie ograniczam się z % :P (nie piję tylko piwa)

topost
Początkujący ✽✽
Posty: 288
Rejestracja: 09 maja 2015, 21:03
Choroba: CU
województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce

Re: Wpływ alkoholu na nasze choroby.

Post autor: topost » 04 wrz 2015, 20:05

Ja z bezalkoholowych wybieram wódkę. Wódka bezalkoholowa czyli niegazowana woda mineralna :)
"Wstaję - upadam, upadam - wstaję. Przegrywam walkę kiedy się poddaję"

Jacekx
Znawca ❃❃
Posty: 2717
Rejestracja: 29 lip 2006, 21:24
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wpływ alkoholu na nasze choroby.

Post autor: Jacekx » 05 wrz 2015, 12:29

Nie bądź taki święty topost. :wink:

Ja nie promuję wódki ale sprawdziłem (na imieninach rodziców, rodzeństwa czy bliskich), że od czasu do czasu 50 ml wódki (a jestem też kardiologiczny) na ogół pomaga. :idea:
Ostatnio zmieniony 19 mar 2016, 23:34 przez Jacekx, łącznie zmieniany 2 razy.

topost
Początkujący ✽✽
Posty: 288
Rejestracja: 09 maja 2015, 21:03
Choroba: CU
województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce

Re: Wpływ alkoholu na nasze choroby.

Post autor: topost » 05 wrz 2015, 20:12

Nie, nie jestem. Sam przez długi czas lubiłem delektować się jakimś dobrym drinkiem. W niedużych ilościach dobrze robiło mi to na IBS - alkohol zawsze wyciszał mi burzę jelitową, niestety najczęściej następnego dnia musiałem i tak to odchorować - i głównie dlatego przestałem pić, potem doszedł sport i jakoś tak wyszło że w tej chwili od kilku lat na prawdę moją średnią roczną jest ok. 2 kieliszków wina :)
Mocno też imprezowałem "za młodu", "za kawalera" - może wykorzystałem już swój limit? ;)
"Wstaję - upadam, upadam - wstaję. Przegrywam walkę kiedy się poddaję"

Awatar użytkownika
Agness
Początkujący ✽✽
Posty: 51
Rejestracja: 19 wrz 2015, 17:33
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wpływ alkoholu na nasze choroby.

Post autor: Agness » 24 wrz 2015, 20:05

Ja też coraz częściej odchorowuję alko. Wygląda to tak, że albo włącza mi się poranne zwracanie albo biegaczka. Ostatnio miałam najpierw jedno, a potem drugie. A winko tak dobrze wchodziło😊
Znowu nadszedł czas posiedzeń...

Awatar użytkownika
palula88
Początkujący ✽✽
Posty: 278
Rejestracja: 18 gru 2013, 13:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
Lokalizacja: małopolskie

Re: Wpływ alkoholu na nasze choroby.

Post autor: palula88 » 17 paź 2015, 19:11

Mam pytanie. Biore Imuran 75mg metypred 8 mg. Poki co mialam calkowita abstynencje ale chcialabym napic sie raz na jakis czas jedno piwo.Nie cala flaszke czy butelke wina ale jedno piwo do filmu. Czy moze miec to jakies skutki ? Czy spozywal ktos z was alko przy imuranie?
Imuran 100mg

karolek0303
Początkujący ✽✽
Posty: 321
Rejestracja: 17 cze 2014, 19:07
Choroba: CU
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Wieluń

Re: Wpływ alkoholu na nasze choroby.

Post autor: karolek0303 » 18 paź 2015, 17:56

palula88 Nie wiem jak wgl możesz myśleć o czymś gazowanym, mnie po "wygazowanej" oranżadzie chciało pęknąć. Podejrzewam, że naszych leków nie powinno się łączyć z alkoholem,ale ekspertem nie jestem
3x2 Asamax, Aza 50mg, czopki/wlewki Salofalk

ODPOWIEDZ

Wróć do „Alkohol”