już po

[Tinka]

5 sierpnia urodziłam córeczkę. Jesteśmy już w domku. napiszę wam tylko że strasznie się w szpitalu wkurzyłam...oczywiście powiedziałam że mam CU i biorę tylko asamax 3x1 ,Wiecie co...Zaczęła mi wmawiać pediatra że wogóle nie powinnam karmić piersią jeśli biorę ten lek na zapalenie, że szkodzi dziecku ...ja jej na to że dowiadywałam się z różnych poważnych żródeł że mesalazyna jest bezpieczna przy karmieniu....więc poszła się w tej sprawie konsultować z jakimiś gastro chyba itp itd ..wróciła i z dumą mnie jeszcze raz "oświeciła".
ja się tylko naburmuszyłam z tej całej złości..powiedziała że to moja decyzja i wyszła.
Nadal biorę lek i karmię...ale niesmak pozostał

[rosalyn]

Ogromne gratulacje!
Jak się czujecie - wyłączając niemiłe doświadczenia z lekarzami?

[kafka]

Gratulacje! Zdrowka dla mamuski i dzieciaczka! Babami w szpitalu się oczywiście nie przejmuj, szkoda nerwów. Superowa pediatra pewnie coś pochrzaniła, coś jej dzwoniło, ale nie wiedziała w jakim kościele. Może chodziło jej o reakcję uczuleniową na mesalazynę, która jest mega rzadkim przypadkiem. Zasadniczo zaleca się spokojnie karmic i obserwowac dzidzię.

Swoja drogą, nie mam pojęcia jak to przechodzi w szpitalach, że można tak bredzic od rzeczy i nie stracic pracy. Gdybym ja tak bełkotała w robocie, to dawno by mnie wyrzucono, a tu sobie spokojnie kobita pracuje...

[nataliak71]

gratki dla młodej mamy i córci, witamy witamy!

[Natuśka]

Gartulacje Tinka, gratulacje!

Jak się czujecie - wyłączając niemiłe doświadczenia z lekarzami?

Nooo, to najważniejsze

[Tinka]

Dziękuję Wam Czujemy się znakomicie i tego samego życzę innym mamom i ich dzidziusiom

[leila]

2014 tez niech obrodzi czas na te starsze mamy

[JOANNA86]

Gratulacje!!!

[mgiełkaa]

Gratulacje

[atabe]

Wszystkiego dobrego

[Baby]

Gratulacje i zdrówka Wam życzę

[Natuśka]

Do mnie też przyszła pediatra w sprawie karmienia na mesalazynie i powiedziała, że to mój wybór, ale że ona by nie zalecała. Jak jej powiedziałam, że konsultowałam to z gastrologami, to temat umarł. Nie bardzo rozumiem skąd one mają informacje, że to szkodliwe, skoro mądre książki mówią co innego...

Tutaj pediatrzy mogą mieć rozterki, gdyż nie ma żadnych badań kontrolowanych na ten temat. Wiadomo, że mesalazyna przenika do mleka matek, ale ma mniejsze stężenie w mleku niż we krwi matki. Metabolity z kolei mają takie samo stężenie w mleku i we krwi, albo nawet i większe i stąd ten niepokój.
Doświadczenia związane z doustną postacią leku jest z wiadomych przyczyn bardzo ograniczone i nie można wykluczyć nadwrażliwości dziecka na mesalazynę, np. biegunkę.

Poza tym na ulotce chyba jest napisane, że nie zaleca się jej stosowania podczas karmienia piersią- dla pediatrów to jest równoznaczne z nie stosowaniem.
Wiem, że Pentasa miała jakieś swoje obserwacje, że u niemowląt karmionych piersią przez matki przyjmujące Pentasę nie rejestrowano żadnych działań niepożądanych.

To tak tyle ode mnie.

i raz jeszcze gratulacje i trzymajcie się zdrowo!

[Horadoopka]

gratulacje!!!!, zdróweczka i cierpliwosci do takich lekarzy.....

[Truskawka]

Gratulujemy i witamy na świecie:)!
zdrowka życzę:)!

[cebulka]

Gratulacje!!!!