Na razie nieśmiało, będzie kolejna cebulka

[Horadoopka]

Cebulka, ale ten czas leci! już 37 tydzień?? to Kochana spokojnie! jak tylko dacie rade dotrwac do 38go to spokojnie mozesz rodzic- dzidzius będzie donoszony tego zycze! ja urodziłam w 38tc.
uściski!!!!!!!! i powodzenia!

[cebulka]

Nie ma dużo czasu więc krótko, 15.10.13 o 22:00 przyszła na świat nasza córeczka Michalina. Dzień przed terminem, przez cesarskie cięcie. Ważyła 3092g, mierzyła 52 cm, dostała 10pkt i jest całkowicie podobna do tatusia. W szpitalu posiedziałyśmy 6 dni bo Mała dostała żółtaczki. Jesteśmy w domku i zmagamy się z bólami brzuszka i ulewaniem, a to przez to, że Mała po moim mleku nie chce odbić, po sztucznym tak...Jutro wizyta pediatry w domu i decyzja czy robimy usg.

[Natuśka]

cebulka, graty ogromne!

[Cinimini]

No pięknie, witamy kolejne maleństw na świecie !

[Baby]

Gratulacje W jakim szpitalu rodziłaś?

[Horadoopka]

och, cudownie!!!! jaka dorodna cebulka! super, ze udało się dotrwac do terminu
gratulujemy!!!!!

moja mała czesto po piersi tez nie odbija...

[JOANNA86]

Serdeczne gratulacje

[mgiełkaa]

Gratuluję

[elena]

Gratulacje i zdróweczka dla całej rodzinki

[Truskawka]

Gratuluję i zdrówka dla Mamy i Maleństwa:)
Witaj w gronie mam:)

[princess]

Gratulacje i zdrówka

[Antonietta]

Gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!!

Też mam takiego, co odbijać nie chciał

[Małgosia]

Witamy kolejne maleństwo na świecie

[cebulka]

Dziękujemy, wszystkie badania Miśki w normie, po 2 dniowym odstawieniu Małej od cyca (lekarz zasugerował, że Salofalk przy w sumie nie dużej wadze Małej może powodować u niej te dolegliwości brzuszka) dziecko dostało zaparcia po mm. Ja odstawiłam Salofalk (na razie spokoj w jelitkach) i zostałam przy azie i doraźnie czopku Pentasy. Poza tym zaczeliśmy podawać Miśce Delicol czyli laktazę i odpukać wygląda na to, że jest lepiej. Niestety trafił nam się egzemplarz dziecka, które nie śpi w dzień...na szczęście odbija to sobie nocą. Jestem więc bardzo zajętą mamusią, nawet nie mam jak obiadu zrobić, co ja mówie, nawet ciężko na siusiu wyjść... Co do ulewania to zdarza nam się jak nie uda się odbić albo Mała trochę za dużo zje. Jak ją bolał mocno brzuch i się spinała to non stop chciała jeść, lekarz stwierdził, że to normalny objaw bo ssanie działa uspakajająco i przeciwbólowo podobno...ciężko jednak wyczuć kiedy dziecko się naprawdę najadło i trzeba dać smoka, ja nie zawsze złapałam ten moment i potem Mała wymiotowała z przejedzenia....byłam tym przerażona, ale teraz mniej więcej łapie jak to u mojego dziecka działa...ogólnie uczymy się siebie nawzajem i mam nadzieje, że z dnia na dzień będzie lepiej...

[Truskawka]

Moja Halinka tez nie spi w dzień:) wiem o czym mówisz:)
zdrówka życzę