Karmienie
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- Tinka
- Początkujący ✽✽
- Posty: 76
- Rejestracja: 15 lis 2012, 20:59
- Choroba: CU
- województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
Karmienie
Mam pytanie do dziewczyn które niedawno urodziły i tych co niedługo będą mamami, czy będziecie karmić piersią jednocześnie biorąc leki ( ja akurat biorę asamax) wiem że opinie są podzielone, wiele z nas ma obawy... co sądzą o tym Wasi lekarze?? ja dopiero co wrócilam od swego...i zamiast nabrać pewności to wpadłam w zwątpienie. niby taki super specjalista...a mówi mi że trzeba na ulotce zobaczyć ( a wiadomo co na tych ulotkach! ani tak ani nie) w końcu stwierdził że skoro w ciąży się bierze to i przy karmieniu pewnie też można bo co to za różnica.... ja zwariuje z tym choróbskiem. Napiszcie proszę coś od siebie na ten temat.
Tinka
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 366
- Rejestracja: 17 gru 2012, 15:04
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: OK.NOWEGO SĄCZA
Re: Karmienie
moj lekarz mysli o zmianie leku na inny jak bede chciala karmic teraz biore asamax juz niepamietam na jaki chce zmienic ze niby to samo a mozna karmic.zobacze jak urodze moze wytrzymam bez lakow choc 2tyg.i tylko bez ten czas bede karmic najwazniejsze jest pierwsze karmienie czyli siara.
ZAWSZE MOGŁO BYĆ GORZEJ
LEKI:
pentansa 1g 3tab.rano
encorton 5mg
aza75rano i wieczorem
pentansa 1g 1tab.wieczorem
probiotyki
LEKI:
pentansa 1g 3tab.rano
encorton 5mg
aza75rano i wieczorem
pentansa 1g 1tab.wieczorem
probiotyki
- Tinka
- Początkujący ✽✽
- Posty: 76
- Rejestracja: 15 lis 2012, 20:59
- Choroba: CU
- województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
Re: Karmienie
Dzięki dziewczyny za Wasze wypowiedzi. Ja najpewniej też będę karmić i brać leki. Skoro piszą że to bezpieczne...odstawić nawet na krótki czas bym się raczej nie zdecydowała bo boję się bardzo tej choroby.fakt nie doświadczyła mnie zbytnio- (modlę się aby nigdy więcej )bardziej niż jedna, dwie w ciągu dnia wodniste "kupy" przestraszylam się że schudlam 4 kg w miesiąc. czuję wielki respekt zwłaszcza gdy czytam jak wiele osób cierpi. od poczatku jestem na 3x1 i strach mnie czasem oblatuje czy to wogóle żeby taka dawka trzymala mnie w dobrej formie.?
Tinka
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 289
- Rejestracja: 29 wrz 2009, 11:49
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: z tamtąd
Re: Karmienie
...co ja bym dała za 'jedną dwie wodniste kupy..'....Jesli tak masz, to raczej leki trzymają Cię dobrze....
ze sterydami pewnie gorzej przy karmieniu, prawda? Mam nadzieje, ze pod koniec ciąży przejdę juz całkiem na niesterydowe i bedzie w miarę ok..
ze sterydami pewnie gorzej przy karmieniu, prawda? Mam nadzieje, ze pod koniec ciąży przejdę juz całkiem na niesterydowe i bedzie w miarę ok..
- Tinka
- Początkujący ✽✽
- Posty: 76
- Rejestracja: 15 lis 2012, 20:59
- Choroba: CU
- województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
Re: Karmienie
Horadoopka życzę Ci i Wszystkim dziewczynom w ciąży zdrowia zdrowia i jeszcze raz zdrowia wiadomo -to najważniejsze by w pełni móc cieszyć się życiem i naszymi maleństwami.
Tinka
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 289
- Rejestracja: 29 wrz 2009, 11:49
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: z tamtąd
Re: Karmienie
dzięki! młotek ze mnie, że sama nie szukam tych informacji.. ale perspektywa karmienia, to dla mnie jeszcze odległa sprawa.. byleby teraz jakoś się 'wylizać' z zaostrzenia i małej zbyt szybko z brzucha nie puścic....
-
- Debiutant ✽
- Posty: 3
- Rejestracja: 19 wrz 2013, 13:36
- Choroba: CU u dziecka
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Karmienie
Witam,
W ostatnim czasie stwierdzono u mnie CU. Mam 9 miesięczną córcię i karmię piersią. Lekarz prowadzący przepisał mi Sulfasalazin EN i zalecił odstawienie małaej od piersi. Czytałam już tyle że głowa boli i sama nie wiem co zrobić. Dla mojej małej cyc to świętość ale w żadnym wypadku nie chcę jej szkodzić. Co robić? Przejść na karmienie sztuczne? Jeśli lek jest szkodliwy to jak szybko odstawić małą od piersi?
W ostatnim czasie stwierdzono u mnie CU. Mam 9 miesięczną córcię i karmię piersią. Lekarz prowadzący przepisał mi Sulfasalazin EN i zalecił odstawienie małaej od piersi. Czytałam już tyle że głowa boli i sama nie wiem co zrobić. Dla mojej małej cyc to świętość ale w żadnym wypadku nie chcę jej szkodzić. Co robić? Przejść na karmienie sztuczne? Jeśli lek jest szkodliwy to jak szybko odstawić małą od piersi?
- Mimi2
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 778
- Rejestracja: 24 lip 2012, 16:32
- Choroba: inna choroba jelita
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Rsko
- Kontakt:
Re: Karmienie
Lekarz nie ma racji: sulfasalazynę, mesalazynę i sterydy można podawać nawet w czasie ciąży.
K55.2 Angiodysplazje jelita grubego&dolichocolon
Waga 54kg Wzrost 166cm stan: remisja
Łykam probiotyka i nic się flaka nie tyka!
Waga 54kg Wzrost 166cm stan: remisja
Łykam probiotyka i nic się flaka nie tyka!
- cebulka
- Początkujący ✽✽
- Posty: 183
- Rejestracja: 06 lis 2008, 22:48
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Karmienie
Przy Sulfasalazynie to nie jestem pewna czy można, ale przy mesalazynie czyli np Salofalku to tak, ja biorę Salofalk 500 i azathioprynę i będe karmić. Po konsultacji z moją gastrolog tak zdecydowałam bo nie ma większego ryzyka.
- Cinimini
- Znawca ❃❃
- Posty: 2451
- Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Re: Karmienie
Tinka, ja przez całą ciążę i teraz podczas karmienia biorę Asamax 500 i azę. Moja gastrolog zapewniła mnie, że leki te są bezpieczne. Poza tym w którymś wydaniu kwartalniku był też na ten tem. artykuł.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 3
- Rejestracja: 19 wrz 2013, 13:36
- Choroba: CU u dziecka
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Karmienie
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Jednak widzę, że zdania są podzielone. A czy na forum jest może jakiś Pediatra lub Położna aby można było się poradzić? Na razie staram się odstawić małą bo w sumie ma już soje miesiące ale nie wiem czy to się uda. Córcia strasznie się buntuje...
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2119
- Rejestracja: 24 lip 2011, 14:08
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: K-w
Re: Karmienie
Artykul o tym byl w kwartalniku 1/2013 pisala go nasza Natuska, jest tam tabelka o lekach bezpiecznych. Mozesz gopobrac ze strony j-elity
-
- Debiutant ✽
- Posty: 3
- Rejestracja: 19 wrz 2013, 13:36
- Choroba: CU u dziecka
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Karmienie
Bardzo dziękuję.
- Cinimini
- Znawca ❃❃
- Posty: 2451
- Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Re: Karmienie
A ja mam do Was pytanie o odciąganie pokarmu laktatorem, po nakarmieniu dziecka piersią. Czy jest to konieczne?
Ja mam dość dużo pokarmu i Julek wszystkiego mi nie wyciąga. Czy w zw. z tym po każdym karmieniu powinnam jeszcze resztę odciągnąć laktatorem. Piersi mnie nie bolą, bo wiadomo, że Mały znaczną większość wypije, więc czy jest potrzeba ściągania tej resztki?
Słyszałam, że jak się nie ściągą to wówczas organizm zaczyna produkować mniej mleka, tak jakby dostawał sygnał, że produkuje za dużo, bo zostaje... Ale czy to prawda...
Kurcze, bo szczerze mówiąc to mi się po prostu nie chce po karmieniu wisieć jeszcze na laktatorze. Szczególnie w nocy i szczególnie po tym traumatycznym miesiącu jak Mały był w szpitalu i ja dziesiątki godzin spędzałam z tym ustrojstwem przy cycu.
Ja mam dość dużo pokarmu i Julek wszystkiego mi nie wyciąga. Czy w zw. z tym po każdym karmieniu powinnam jeszcze resztę odciągnąć laktatorem. Piersi mnie nie bolą, bo wiadomo, że Mały znaczną większość wypije, więc czy jest potrzeba ściągania tej resztki?
Słyszałam, że jak się nie ściągą to wówczas organizm zaczyna produkować mniej mleka, tak jakby dostawał sygnał, że produkuje za dużo, bo zostaje... Ale czy to prawda...
Kurcze, bo szczerze mówiąc to mi się po prostu nie chce po karmieniu wisieć jeszcze na laktatorze. Szczególnie w nocy i szczególnie po tym traumatycznym miesiącu jak Mały był w szpitalu i ja dziesiątki godzin spędzałam z tym ustrojstwem przy cycu.
- Małgosia
- Początkujący ✽✽
- Posty: 267
- Rejestracja: 07 lis 2003, 15:41
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Karmienie
Z tą zmniejszającą się produkcją mleka to prawda.
Moźesz ściągać i zamrażać na później jak np.będziesz chciała dzidzię zostawić babci a sama skoczyć coś załatwić.
Jeśli nie będziesz odciagać i produkcja spadnie to na pewno nie o tyle że zabraknie Julkowi -po prostu unormuje się i będzie w sam raz.
Natura wie co robi
Moźesz ściągać i zamrażać na później jak np.będziesz chciała dzidzię zostawić babci a sama skoczyć coś załatwić.
Jeśli nie będziesz odciagać i produkcja spadnie to na pewno nie o tyle że zabraknie Julkowi -po prostu unormuje się i będzie w sam raz.
Natura wie co robi
będzie dobrze