testy ciążowe

[Shadowka]

Piszą, że mają 99,8 albo jakoś tak sprawdzalności, jak to jest w rzeczywistości. Czy robiąc taki test i dostając wynik dodatni mamy już przedsmak wizyty u ginekologa?
Pytam bo w panice człowiek głupieje i nie potrafi sobie na polski przełożyć swoich obaw.



edit:poprawiłam tytuł

[Behemot(ka)]

Nom, niestety to 99,8. Mi pokazał dobrze....Wynik częściej zdarza się falszywy negatywny niż fałszywy dodatni. Poprostu jak masz w moczu hormon, to go masz... Czasem możesz go mieć za mało żeby wykryć, ale jak już masz to masz....

[doelli]

U mnie test sprawdził się za każdym razem...hehehe...
Ale w życiu różnie bywa...
Jeżeli wiesz o sobie i o tym, jak to jest u Ciebie ze sprawami kobiecymi, to wyczujesz, a jak masz wątpliwości, to zrób test jeszcze raz, a jak okres zacznie się znacznie opóźniać, to raczej wskazanie do macierzyństwa.
Ale każda ma inaczej... nic jeszcze nie jest przesądzone...

[ranka]

taki wynik jest pewny, jesli robilas test w odpowiednich dniach po owulacji. trzeba koniecznie robic w terminie miesaiczki. jesli jest druga kreska najlepiej uda csie w celu weryfikacji na bete HCG

[Shadowka]

ranka te beteHCG to z krwi czy z moczu? bo jak z krwi to dzisiaj podejdę sobie do laboru i zrobię i tak ma dyżur w szpitalu.

[Behemot(ka)]

Tak poprawdzie najlepiej iść na USG. Jest coś takiego jak ciąża biochemiczna i wtedy i test i krew dają +, a ciąży nie ma. Więc krew daje tyle co test. Pewniak to USG...

Ranko zrewiduj jescze czy tak faktycznie jest Swojego czasu byłam w takiej sytuacji i u mnie była dzidzia. Dlatego czytałam o tym dużoooo Teraz się bardzo cieszę, ale wtedy myślałam, że świat mi się wali na głowę...

[Behemot(ka)]

Chyba tak, dlatego ja poczekałam do 6 tygodnia i poszłam i wtedy jest 100 % Ale jak test pokazał to na 99% jest ciąża.

I jeszcze znalazłąm

Ciąża biochemiczna – stwierdzeniem tym posługujemy się w przypadku, kiedy próba ciążowa wypada dodatnio i bardzo wcześnie dochodzi do poronienia, co uniemożliwia rozpoznanie istnienia ciąży badaniem ginekologicznym lub badaniem USG.

[ranka]

beta hcg z krwi

USG pokazuje zarodek tylko wtedy jak beta hcg wynosi ponad 1000 jednostek

wiecie , tak naprawde bardzo duzo jest ciaz biochemicznych bo jednak duzo zarodkow ma wady genetyczne i obumiera jeszcze zanim kobieta zdazy zrobic test. najczesciej wystepuje wtedy prawidlowa miesiaczka.

najgorsze jest to ze panstwo polskie robi wszystko zeby przekonac speleczenstwo l=do prokreacji ale nie robi nic dla par ktore nie moz emiec dzieci. za in vitro placi sie slone pieniadze. wkurza mnie to

[Behemot(ka)]

ranka, jednak pieniądze na terpaię nowotworową, oddziały neonatologiczne są ważniejsze niż in vitro... Nie ma na to pieniędzy, namawianie do pokreacji jest darmowe.

[Shadowka]

ranko ze tak zapytam, miałam właśnie w momencie kiedy powinnam mieć miesiączkę coś na kształt wydalenia kilku dosłownie kilku kropel krwi, i to była cała miesiączka, teraz te piersi strasznie bolące, spanie non stop... ale chwilami boli mnie brzuch teraz jakoś dzisiaj jakbym miała mieć okres, tylko zabolało tak rano potem wieczorem z dwa razy i po wszystkim...
zastanawiam się co to może oznaczać, ale siostra mówi, że ja tak napoczątku bolało bo to ponoć ta macica tak "pęcznieje" jutro idę do lekarza to sięmoże coś okaże ale to dopiero byłoby 5 tydzień

[ranka]

Shadowka, jesli plamisz a jestes w ciazy to trzeba szybko udac sie do ginekologa, byc moze potrzebna jest Tobie terapia progesteronem ( np.Luteina,Duphaston).
Powiem tez ze wiele kobiet ma cos na ksztalt miesiaczki i sa w ciazy, podobnie jak ty.

Jesli jestes w ciazy - gratuluje

Panno szkoda gadac, mogliby chociaz w polowie refundowac. a z tego co wiem nie bedzie wiekszej ilosci pieniedzy na chore dzieci, i tu i tu zenada.

[doelli]

W trzeciej ciąży też plamiłam w tym czasie kiedy powinnam mieć miesiączkę, poszłam natychmiast do lekarza i dał luteinę. Wszystko skończyło się dobrze...

[Agnieszka2]

Moj test (prawie 9 lat temu) wykazal ciaze i sie nie mylil. Miesiac temu spoznial mi sie okres az o 3 tyg.Robilam co chwile testy, ale wynik byl negatywny i ostatecznie dostalam okresu. Jesli wynik wskazuje Ci na tak, to pewnie jestes w ciazy.Plamienia w ciazy sa grozne-mialam je od 7-go tygodnia i cala ciaze pozniej mialam perypetie. Trzeba bardzo uwazac.
Odnosnie in vitro, to w Belgii ubezpieczenie pokrywa koszty trzech pierwszych razy. Jesli nie uda sie, to dalej na koszt wlasny prosze.
Pozdrawiam i zycze spokoju przede wszystkim.Mialam 24 lata kiedy zaszlam w ciaze i nigdy, ale to nigdy tego nie zalowalam.Nie wiem czy bede mogla miec jeszcze dzieci, Crohn itd;...

[Shadowka]

ranka to nawet nie było plamienie bardziej coś jak nieudany okres taki ktory chciałby być ale nie mógł
ale dzięki za wszystkie rady teraz wiem na co zawracać uwagę i test rzeczywiście się nie mylił

[ranka]

aaa to bedzie dzidzia?