Wpływ leków/choroby na planowanie rodziny?
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
Wpływ leków/choroby na planowanie rodziny?
Witam, nie mogę znaleźć podobnego tematu.
Chorują od około 3 lat na CU, obecnie mam remisję, biorę Asamax 500 (2000j na dobe) i Azathiopryne 100mg. Sterydów nie biorę już 9 miesięcy. Chciałbym wiedzieć jaki wpływ mogą mieć przyjmowane lekki oraz choroba na dziecko ?
Oraz czy wymagana jest zmiana leków i jeżeli tak to jakie są najbezpieczniejsze ?
Chorują od około 3 lat na CU, obecnie mam remisję, biorę Asamax 500 (2000j na dobe) i Azathiopryne 100mg. Sterydów nie biorę już 9 miesięcy. Chciałbym wiedzieć jaki wpływ mogą mieć przyjmowane lekki oraz choroba na dziecko ?
Oraz czy wymagana jest zmiana leków i jeżeli tak to jakie są najbezpieczniejsze ?
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 57
- Rejestracja: 09 mar 2016, 15:06
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Wpływ leków/choroby na planowanie rodziny?
Mam ten sam problem z tym ze ja biore jeszcze sterydy a od kliku dni nie biore Imuranu ( podobno on jest groźniejszy ale nie wiem). tez chętnie poczytam co inni mają do powiedzenia
Celuj w niemożliwe, osiągniesz nieprawdopodobne
- patkaas
- Koordynator
- Posty: 1466
- Rejestracja: 10 lis 2014, 17:31
- Choroba: CU
- województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
- Kontakt:
Re: Wpływ leków/choroby na planowanie rodziny?
Polecam zapoznać się z poradnikiem nt. ciąży i płodności napisanym przez specjalistów: http://j-elita.org.pl/wp-content/upload ... a-2015.pdf
Ogólnopolska Akcja Podnoszenia Wiary w Jednostkę
Oddział Podkarpacki zaprasza na grupę wsparcia Brygada-J w każdy ostatni wtorek miesiąca w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie
Oddział Podkarpacki zaprasza na grupę wsparcia Brygada-J w każdy ostatni wtorek miesiąca w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie
Re: Wpływ leków/choroby na planowanie rodziny?
Ok, przeczytałem, ale nie wyjaśniło mi to kwestii czy leki które biorę wpływają na moje nasienie
- Tubisia
- Doradca CD
- Posty: 1599
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 16:11
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Wpływ leków/choroby na planowanie rodziny?
Arczi to kwestia indywidualna jest. Jak Ciebie to bardzo nurtuje, zawsze możesz pójść i zbadać nasienie i sprawdzić czy wszystko ok. Szansa na przekazanie choroby dziecku wynosi 33%, sterydy trzymają się w organizmie po odstawieniu mniej więcej 6 miesięcy, czasem rok - zależy od organizmu, asamax można brać w trakcie ciąży.
http://medwiekurozwoj.pl/articles/2013-1-10.pdf
http://medwiekurozwoj.pl/articles/2013-1-10.pdf
Nikt nie będzie mi mówił jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze.
A jak ktoś będzie chciał, to mam cały arsenał narzędzi do tortur
Życie jest jak jajko - trzeba je znieść.
Zawiodły już: immunosupresja Aza i MTX, operacja, sterydy,3 biologie i inne leki, ale jeszcze żyję na złość innym
A jak ktoś będzie chciał, to mam cały arsenał narzędzi do tortur
Życie jest jak jajko - trzeba je znieść.
Zawiodły już: immunosupresja Aza i MTX, operacja, sterydy,3 biologie i inne leki, ale jeszcze żyję na złość innym
- Marekk
- Początkujący ✽✽
- Posty: 260
- Rejestracja: 28 kwie 2009, 21:55
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wpływ leków/choroby na planowanie rodziny?
Archi - ja w przypadku CD robiłem badanie nasienia, żeby wiedzieć czy wszystko jest w porządku. Z mojego doświadczenia wynika, że co lekarz to inna opinia na temat odstawienia leków przed. Większość ginekologów mówi, żeby odstawić, natomiast gastrolog prowadzący, że nie, inny z kolei sugerował żeby odstawić... ja zdecydowałem się odstawić Azę na 3 miesiące wcześniej, czy to był dobry wybór? Ciężko mi powiedzieć, ale wiem, że to była moja decyzja i w pełni świadoma i jej nie żałuję, ale też nikomu nie proponuję żeby zrobił to samo.
Każdy jest inny i nie ma dobrej odpowiedzi, proponuję żebyś tez popytał lekarzy w trakcie wizyt i poruszył to co Cię zastanawia, jak głupie pytanie Twoim zdaniem by to nie było, tak żebyś wiedział wszystko co chcesz
Każdy jest inny i nie ma dobrej odpowiedzi, proponuję żebyś tez popytał lekarzy w trakcie wizyt i poruszył to co Cię zastanawia, jak głupie pytanie Twoim zdaniem by to nie było, tak żebyś wiedział wszystko co chcesz
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 54
- Rejestracja: 03 paź 2016, 11:31
- Choroba: CU
- województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Siemiatycze
Re: Wpływ leków/choroby na planowanie rodziny?
kiedyś byłem na aza, i wydaje mi się (na 90%, minęło już kilka lat, a wtedy nie zwracałem uwagi na tą kwestię), ze w ulotce była informacja o przeciwwskazaniach do płodzenia dzieci, ze to może źle wpływać i był podany jakiś okres karencji, że to tak nazwę.
ulotka może być zabezpieczeniem producenta leku na wszelki wypadek, jednak ja bym brał to na poważnie.
ulotka może być zabezpieczeniem producenta leku na wszelki wypadek, jednak ja bym brał to na poważnie.
Re: Wpływ leków/choroby na planowanie rodziny?
Ja myślę, że też bym był gotów odstawić, choćby miało to nawet wpłynąć na pogorszenie mojego zdrowia. Ale uważam że warto, po tym co przeczytałem w w/w artykułach.Marekk pisze:... ja zdecydowałem się odstawić Azę na 3 miesiące wcześniej, czy to był dobry wybór?
PS. A co do lekarzy to jest to naturalne, że gastroentrolodzy będę przeciwnie nastawieni do takiego pomysłu.
- Marekk
- Początkujący ✽✽
- Posty: 260
- Rejestracja: 28 kwie 2009, 21:55
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wpływ leków/choroby na planowanie rodziny?
Co do Azy to też tutaj masz wątek (link do mojego pytania, kiedy sam zacząłem zastanawiać się co zrobić z lekami, może ten i nastepne posty coś rozjaśnią)
http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.ph ... 23#p365723
http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.ph ... 23#p365723
Re: Wpływ leków/choroby na planowanie rodziny?
Dzięki, za przetarcie szlaków
Szkoda tylko, że tak mało osób się w tych tematach wypowiada.
Szkoda tylko, że tak mało osób się w tych tematach wypowiada.
- Marekk
- Początkujący ✽✽
- Posty: 260
- Rejestracja: 28 kwie 2009, 21:55
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wpływ leków/choroby na planowanie rodziny?
Niestety, zazwyczaj tego typu tematy są poruszane przez kobiety i dotyczą samego okresu ciąży/karmienia
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 54
- Rejestracja: 03 paź 2016, 11:31
- Choroba: CU
- województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Siemiatycze
Re: Wpływ leków/choroby na planowanie rodziny?
ogólnie wszelkie toksyny mają duży wpływ na jakość spermy.
leki to troche jak toksyny, tak sa traktowane przez organizm. więc wniosek jest prosty.
leki to troche jak toksyny, tak sa traktowane przez organizm. więc wniosek jest prosty.
- Brawurka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1085
- Rejestracja: 16 kwie 2014, 20:16
- Choroba: CU
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Żuławy
Re: Wpływ leków/choroby na planowanie rodziny?
Nie jestem mężczyzną, ale wypowiem się. Zgodnie z opinią gastro zdecydowałam się nie odstawiać AZY. Doktor wytłumaczyła mi, że kobiety rodzą zdrowe dzieci, a zaostrzenie jest dużo groźniejsze. Mimo nacisków ginekologów nie odstawiłam, bo ufam mojej gastro. No i mam zdrową, silną córeczkę, która już trzyma sztywno głowę, gaworzy i jest bardzo rezolutną dziewczynką
Re: Wpływ leków/choroby na planowanie rodziny?
Zaostrzenie u kobiety w ciąży z pewnością jest dużo groźniejsze niż odstawienie leków.
Ale w przypadku mężczyzny wydaje mi się, że warto tak jak Marek zaryzykować, by na moment "iniekcji" dostarczyć zdrowe nasionka
Ale w przypadku mężczyzny wydaje mi się, że warto tak jak Marek zaryzykować, by na moment "iniekcji" dostarczyć zdrowe nasionka
- Tubisia
- Doradca CD
- Posty: 1599
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 16:11
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Wpływ leków/choroby na planowanie rodziny?
Arczi raczej ciężko dostarczyć zdrowych nasionek, jeśli w rodzinie (dalszej i bliskiej ktoś choruje na cokolwiek, albo nie wiadomo czy nie chorował), zapominasz o genetyce , także bzdurne jest nagłe odstawienie leków, bo w 0,001% komuś to zaszkodziło.Większa szansa na dodatkowe atrakcje to jednak geny.
Nikt nie będzie mi mówił jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze.
A jak ktoś będzie chciał, to mam cały arsenał narzędzi do tortur
Życie jest jak jajko - trzeba je znieść.
Zawiodły już: immunosupresja Aza i MTX, operacja, sterydy,3 biologie i inne leki, ale jeszcze żyję na złość innym
A jak ktoś będzie chciał, to mam cały arsenał narzędzi do tortur
Życie jest jak jajko - trzeba je znieść.
Zawiodły już: immunosupresja Aza i MTX, operacja, sterydy,3 biologie i inne leki, ale jeszcze żyję na złość innym