Drobne sprawy, drobne rzeczy,które doprowadzaja Nas do szału

wszystkie inne troski i radości, które nie pasują do działów powyżej

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
exa
Doświadczony ❃
Posty: 1741
Rejestracja: 28 sie 2006, 19:13
Choroba: CU
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź/Piaseczno

Re: Drobne sprawy, drobne rzeczy,które doprowadzaja Nas do szału

Post autor: exa » 26 mar 2009, 16:12

irytuje mnie kiedy ludzie są bezmyślni, bezrefleksyjni i nie wyciągają wniosków...
wtedy szkoda mi czasu dla takiego człowieka, bo myśleć za niego nie mam zamiaru....
choruję od 96 roku, diagnoza od 98, remisja: od 2004 z 3 miesięczną przerwą:) bez leków (nie polecane)

MałaMi
Początkujący ✽✽
Posty: 203
Rejestracja: 04 lut 2009, 23:24
Choroba: CD
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków/Tarnów
Kontakt:

Re: Drobne sprawy, drobne rzeczy,które doprowadzaja Nas do szału

Post autor: MałaMi » 26 mar 2009, 23:04

Mnie jeszcze irytuje:
- kiedy ktoś jest nadpobudliwy i głośny
- kiedy ktoś udaje, że słucha (i robi to świadomie i nagminnie)
- kiedy jest zapalone górne światło
Rise. Life is in motion. I'm stuck in line.
Rise. You can't be neutral on a moving train.
One day the symptoms fade. Think I'll throw these pills away.
And if hope could grow from dirt like me. It can be done.

Won't let the light escape from me.
Won't let the darkness swallow me.

So long.
http://www.youtube.com/watch?v=UN-MwovMrbI
_________________

NIC nie zażywam poza SANROBI

Olek

Re: Drobne sprawy, drobne rzeczy,które doprowadzaja Nas do szału

Post autor: Olek » 26 mar 2009, 23:19

MałaMi pisze:mieszkam z laską, która na śniadanie potrafi zjeść miskę płatków z mlekiem, 4 kanapki i pączka, na obiad 3 talerze makaronu z sosem, na kolacje 4 banany, pączka i 5 bułek
To chyba nie taka laska z niej skoro tyle je :lol:

I zapomniałem napisać, że bardzo mnie wkurza jak ktoś wychodzi ode mnie z pokoju i nie zamyka drzwi. A w nocy to nie mogę zasnąć jak drzwi są otwarte :razz:

Awatar użytkownika
junior
Początkujący ✽✽
Posty: 336
Rejestracja: 14 paź 2006, 17:54
Choroba: CD
województwo: lubuskie
Lokalizacja: Starościn/Kraków
Kontakt:

Re: Drobne sprawy, drobne rzeczy,które doprowadzaja Nas do szału

Post autor: junior » 26 mar 2009, 23:22

a mnie wkurza jak sprzątaczki w moim kochanym instytucie zapomną rano wymienic w WC zużytą rolkę papieru toaletowego na nową :mrgreen: dla mnie to w końcu priorytet :wink:
Why So Serious?!

http://promocjozercy.pl/ - Najlepsze promocje zebrane w jednym miejscu!

Czy te oczy mogą kłamać?

Awatar użytkownika
magda281
Znawca ❃❃
Posty: 2474
Rejestracja: 20 gru 2007, 11:55
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Drobne sprawy, drobne rzeczy,które doprowadzaja Nas do szału

Post autor: magda281 » 27 mar 2009, 11:14

mnie wkurza jak ktoś nie ma racji i upiera się przy swoim(nawe jeśli wie już że tej racji nie ma)
-bałagan :mad:
-deska w kiblu podniesiona,
-lizusy mnie wkurzają :mad:
-nie szczerzy ludzie :neutral:
Kto nadzieje w innych pokłada,celu nie osiąga.

Awatar użytkownika
junior
Początkujący ✽✽
Posty: 336
Rejestracja: 14 paź 2006, 17:54
Choroba: CD
województwo: lubuskie
Lokalizacja: Starościn/Kraków
Kontakt:

Re: Drobne sprawy, drobne rzeczy,które doprowadzaja Nas do szału

Post autor: junior » 27 mar 2009, 13:49

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Raczej chodziło mi o to, że jak sie skonczy papirus na rolce to z opóźnieniem daja nowe :wink:
Why So Serious?!

http://promocjozercy.pl/ - Najlepsze promocje zebrane w jednym miejscu!

Czy te oczy mogą kłamać?

Awatar użytkownika
Ania406
Doświadczony ❃
Posty: 1354
Rejestracja: 02 cze 2008, 23:22
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Znienacka

Re: Drobne sprawy, drobne rzeczy,które doprowadzaja Nas do szału

Post autor: Ania406 » 27 mar 2009, 20:09

Mnie głównie denerwuje, sam fakt wkurzania się. Oczywiście nie sprawia mi przyjemności, jak mnie ktoś popchnie w autobusie, jak gary nie moje zalegają w zlewie 2 tydzień itp itd. Ale najbardziej denerwujący jest fakt, że nie potrafimy sobie na takie rzeczy uprzejmie zwrócić uwagi. Tylko się wkurzamy. Nie lubię nielubić, ale się nie da...
Care for life and physical health, with due regard for the needs of others and the common good, is concomitant with respect for human dignity.

pistols30
Początkujący ✽✽
Posty: 335
Rejestracja: 13 cze 2008, 15:54
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: katowice
Kontakt:

Re: Drobne sprawy, drobne rzeczy,które doprowadzaja Nas do szału

Post autor: pistols30 » 27 mar 2009, 22:00

Mnie wkurza jezeli umowie sie z kims na konkretna godzine a ta osoba sie spoznia..... :neutral:

Awatar użytkownika
Grzyb333
Doświadczony ❃
Posty: 1075
Rejestracja: 10 mar 2008, 13:49
Choroba: CU
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Drobne sprawy, drobne rzeczy,które doprowadzaja Nas do szału

Post autor: Grzyb333 » 27 mar 2009, 22:04

Nienawidzę filmu "Dzień Świra". Ten film mnie przeraża, w głównym bohaterze widzę siebie. Często wracam się z połowy klatki schodowej bo nie jestem pewien czy zamknąłem drzwi, podobnie jest z zamykaniem samochodu. Mam różne rytuały dotyczące codziennych czynności. Czasami myślę, że mój dzień składa się z samych dziwactw, gdyby nie mój wrodzony optymizm i duży dystans do siebie to pewnie byłbym sobowtórem Adasia Miałczyńskiego. A tak jestem Grzybem i niewiele rzeczy mnie wkurza. :E
GrzybaBlog - http://graforoman.wordpress.com/ Darwin się mylił. Ja nie pochodzę od małpy. Ja pochodzę od Purchawki :E

Awatar użytkownika
Grzyb333
Doświadczony ❃
Posty: 1075
Rejestracja: 10 mar 2008, 13:49
Choroba: CU
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Drobne sprawy, drobne rzeczy,które doprowadzaja Nas do szału

Post autor: Grzyb333 » 27 mar 2009, 22:14

Wkurza mnie, że elwirka już mnie nie lubi. :smutny:
GrzybaBlog - http://graforoman.wordpress.com/ Darwin się mylił. Ja nie pochodzę od małpy. Ja pochodzę od Purchawki :E

Awatar użytkownika
Szybkielvis1981
Początkujący ✽✽
Posty: 225
Rejestracja: 09 mar 2009, 19:39
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Drobne sprawy, drobne rzeczy,które doprowadzaja Nas do szału

Post autor: Szybkielvis1981 » 30 mar 2009, 19:52

Chciałem jeszcze dodać że wkurza mnie Boruc jak stoi na bramce...
Co nas nie zabije to nas wzmocni!

Olek

Re: Drobne sprawy, drobne rzeczy,które doprowadzaja Nas do szału

Post autor: Olek » 30 mar 2009, 21:34

Szybkielvis1981 pisze:Chciałem jeszcze dodać że wkurza mnie Boruc jak stoi na bramce...
Tak to właśnie jest z kibicami sukcesu. Jak Boruc bronił na mistrzostwach i wcześniej to pewnie się podniecałeś patrząc na jego interwencje, a teraz jak mu nie idzie to trzeba go zgnoić.

Olimpijka

Re: Drobne sprawy, drobne rzeczy,które doprowadzaja Nas do szału

Post autor: Olimpijka » 30 mar 2009, 21:46

Mnie wkurzaja reklamy, mlaskanie, ciekawosc ludzka jesli chodzi o zycie innych, sterydy, polscy sedziowie. Tyle tak na poczekaniu :roll:

Awatar użytkownika
Grzyb333
Doświadczony ❃
Posty: 1075
Rejestracja: 10 mar 2008, 13:49
Choroba: CU
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Drobne sprawy, drobne rzeczy,które doprowadzaja Nas do szału

Post autor: Grzyb333 » 31 mar 2009, 18:53

Dostaję furii kiedy ktokolwiek zostawi mój ulubiony nóż upaćkany masłem, tudzież inną substancją.
GrzybaBlog - http://graforoman.wordpress.com/ Darwin się mylił. Ja nie pochodzę od małpy. Ja pochodzę od Purchawki :E

Awatar użytkownika
syla2146
Początkujący ✽✽
Posty: 487
Rejestracja: 10 wrz 2008, 14:17
Choroba: CU
województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Chełmno
Kontakt:

Re: Drobne sprawy, drobne rzeczy,które doprowadzaja Nas do szału

Post autor: syla2146 » 31 mar 2009, 22:26

A ja nienawidze jak ktos kłamie i gdy ktokolwiek dotyka moj telefon :mad:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne”