To też miałam na myśli aczkolwiek wychowanie takie zapoczątkowały osoby, które mają już te 60 lat i wynik tzw. transformacji ustrojowej i przyjścia "zachodu" do nas. Z kolei "na garnuszku" rodziców przeważnie żyją osoby, które uważają "że to tańsze" - to tylko taka moja obserwacja.obyty.z.cu pisze:Niektórym to kojarzy się z "bezstresowym " wychowaniem, a potem na garnuszek rodziców.
Napisz coś neutralnego
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- Tubisia
- Doradca CD
- Posty: 1599
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 16:11
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Napisz cos neutralnego
Nikt nie będzie mi mówił jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze.
A jak ktoś będzie chciał, to mam cały arsenał narzędzi do tortur
Życie jest jak jajko - trzeba je znieść.
Zawiodły już: immunosupresja Aza i MTX, operacja, sterydy,3 biologie i inne leki, ale jeszcze żyję na złość innym
A jak ktoś będzie chciał, to mam cały arsenał narzędzi do tortur
Życie jest jak jajko - trzeba je znieść.
Zawiodły już: immunosupresja Aza i MTX, operacja, sterydy,3 biologie i inne leki, ale jeszcze żyję na złość innym
- Bizonik
- Moderator
- Posty: 984
- Rejestracja: 30 mar 2016, 14:17
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Napisz cos neutralnego
Nie wiem, ale zaczynam dochodzić do wniosku że za dobrze jest i ludzie nie mają szkoły życia.
Ja nie wyobrażam sobie bycia aspołecznym, a widząc co teraz się dzieje to taki sposób życia zaczyna być modny. Nie ważne jest to co nas otacza, ważni jesteśmy My i tylko My a reszta to banał i popierdółka.
Ja nie wyobrażam sobie bycia aspołecznym, a widząc co teraz się dzieje to taki sposób życia zaczyna być modny. Nie ważne jest to co nas otacza, ważni jesteśmy My i tylko My a reszta to banał i popierdółka.
Najlepszy gust muzyczny i koloryt w Kwietniu 2016
Jeden z najlepszych gustów muzycznych w lipcu, sierpniu i październiku 2016
Moja pasja moją pracą, moja praca moją pasją:)
http://blog.aquamagic.nazwa.pl
Www.wedkarskiemazowsze.pl
Jeden z najlepszych gustów muzycznych w lipcu, sierpniu i październiku 2016
Moja pasja moją pracą, moja praca moją pasją:)
http://blog.aquamagic.nazwa.pl
Www.wedkarskiemazowsze.pl
- Noelia
- Moderator
- Posty: 2442
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
- Choroba: CU u partnera
- województwo: łódzkie
Re: Napisz cos neutralnego
Cieeekawe wypowiedzi...
Zawsze była ciekawska, a po przejściu na emeryturę nudzi jej się widocznie tak bardzo, że dosłownie żyje życiem innych, musi być cały czas na bieżąco ze wszystkim, co się u kogo dzieje itd.
Doskonale wiem, że nas podgląda przez te szczeliny w murze, bo to widać z naszej strony, a ona nie ma o tym pojęcia.
Chętnie bym ją uświadomiła, ale nie chcę mieć problemów, jeszcze stanie się złośliwa i nieprzyjemna, a póki co jest w sumie nieszkodliwa - więc daliśmy sobie spokój już dawno temu z tym tematem.
Udaje zatroskaną i mało bystrą, a jest przebiegła i inteligentna (jest prof. dr hab. nauk przyrodniczych...).
Prawdopodobnie czuje satysfakcję, gdy komuś wiedzie się gorzej niż jej, uwielbia wyciągać z ludzi smutne historie, a potem je dalej rozpowiadać.
Nie raz słyszeliśmy, jak plotkuje o innych, najlepiej właśnie o jakichś przykrych sprawach, czyichś problemach itp.
A po drugie od wielu osób wiem, jaki z niej ewenement pod tym względem.
Przyszła bez zapowiedzi i wprost się mnie pyta, co się stało, bo mojego męża od 2 dni nie widziała, ale widzi jego samochód - to ja jej odpowiadam: "a dlaczego od razu miało się coś stać, skoro nie odjechał samochodem, to może w domu odpoczywa po prostu" - a ona: "a to odpoczywa? to wolne na początku tygodnia?" i zagląda mi przez ramię w głąb domu...
Liczyła chyba na jakiś dramat, zdradę, może zbliżający się rozwód
I ta udawana troska i sztuczny smutek jak powiedziałam o szpitalu, ehh...
Pewnie zerkała ukradkiem do naszego ogrodu i widziała tylko mnie z córką, coś jej się nie zgadzało i musiała przeprowadzić dochodzenie, bo jak żyć inaczej, ona MUSI wiedzieć, co jest grane
Ale mimo tego wszystkiego to i tak już wolimy wścibskich sąsiadów niż właśnie np. hałaśliwych imprezowiczów, albo ze szczekającymi na wszystko psami uwięzionymi na łańcuchach czy z pięciorgiem nieokrzesanych, drących się dzieciaków (naszej absolutnie nie pozwalamy na żadne krzyki).
Najchętniej to byśmy się kompletnie odcięli od sąsiadów i wszystkich ludzi wokół.
Dla nas idealny byłby teren tak wielki, żeby sąsiedzi byli na tyle daleko, by nie mieć z nimi zupełnie żadnego kontaktu.
I taki jest nasz cel, może kiedyś się uda.
I właśnie wysoki mur z kamieni, kamery. Najlepiej jeszcze fosa dookoła
Albo własne jezioro z wyspą pośrodku i tam ukryty w lesie domek, jak w Finlandii - szczyt marzeń!
Totalnie aspołeczni to nie jesteśmy, mamy znajomych i przyjaciół.
Ale w domu chcemy mieć azyl, chcemy się odciąć od ludzi, żeby nikt się nie wtrącał.
Nikogo nie widzieć i żeby nas nikt nie widział.
A przyroda to zupełnie coś innego, tutaj to na odwrót - akceptacja 100%.
Dzika, mała wieś, nic tu nie ma, nawet asfaltu ani chodników, tylko piaszczyste drogi, po ulewie można się łatwo samochodem zakopać.
I mieszkamy pod samym lasem - furtką na tyłach ogrodu wychodzi się prosto do lasu, takiego prawdziwego (nie jakiś tam zagajnik brzozowy), z potężnymi, starymi drzewami, dzikami, sarnami itd.
I to uwielbiamy, natura to sens i podstawa.
Na drzewach, które rosną na naszej działce, też mamy budki dla ptaków.
Zimą zawsze dokarmiamy słonecznikiem, ziarnami, słoniną.
Dzięcioł też codziennie stuka wesoło i wkurza kota
Wiewiórki są niemal oswojone, nawet do domu potrafią wejść.
Z kuną były niezłe atrakcje kiedyś, ale nie mieliśmy serca jej otruć
Na szczęście chyba nasz kot ją wypłoszył w końcu, albo nie wiem, ale już nie przychodzi.
Sąsiad kilka lat temu zabił zająca - nie wybaczę nigdy, nadal jestem niemiła wobec niego.
Żadną chemią w życiu bym nic nie prysnęła.
Właśnie takie podejście mamy do sąsiadów - szkoda tylko, że z ich strony jest inaczej i najchętniej to wszystko by o nas wiedzieli...S_Gosia pisze:mam tak samo - dzień dobry i wystarczy za cały kontakt
Z boku, z perspektywy postronnej osoby może mogłoby to tak wyglądać, ale ja za dobrze znam tę sąsiadkę.obyty.z.cu pisze:więc takie dowiadywanie się to raczej nie element "detektywistyczny", ale często zwykła ludzka ciekawość jak to się u innych dzieje
Zawsze była ciekawska, a po przejściu na emeryturę nudzi jej się widocznie tak bardzo, że dosłownie żyje życiem innych, musi być cały czas na bieżąco ze wszystkim, co się u kogo dzieje itd.
Doskonale wiem, że nas podgląda przez te szczeliny w murze, bo to widać z naszej strony, a ona nie ma o tym pojęcia.
Chętnie bym ją uświadomiła, ale nie chcę mieć problemów, jeszcze stanie się złośliwa i nieprzyjemna, a póki co jest w sumie nieszkodliwa - więc daliśmy sobie spokój już dawno temu z tym tematem.
Udaje zatroskaną i mało bystrą, a jest przebiegła i inteligentna (jest prof. dr hab. nauk przyrodniczych...).
Prawdopodobnie czuje satysfakcję, gdy komuś wiedzie się gorzej niż jej, uwielbia wyciągać z ludzi smutne historie, a potem je dalej rozpowiadać.
Nie raz słyszeliśmy, jak plotkuje o innych, najlepiej właśnie o jakichś przykrych sprawach, czyichś problemach itp.
A po drugie od wielu osób wiem, jaki z niej ewenement pod tym względem.
Przyszła bez zapowiedzi i wprost się mnie pyta, co się stało, bo mojego męża od 2 dni nie widziała, ale widzi jego samochód - to ja jej odpowiadam: "a dlaczego od razu miało się coś stać, skoro nie odjechał samochodem, to może w domu odpoczywa po prostu" - a ona: "a to odpoczywa? to wolne na początku tygodnia?" i zagląda mi przez ramię w głąb domu...
Liczyła chyba na jakiś dramat, zdradę, może zbliżający się rozwód
I ta udawana troska i sztuczny smutek jak powiedziałam o szpitalu, ehh...
Pewnie zerkała ukradkiem do naszego ogrodu i widziała tylko mnie z córką, coś jej się nie zgadzało i musiała przeprowadzić dochodzenie, bo jak żyć inaczej, ona MUSI wiedzieć, co jest grane
Ale mimo tego wszystkiego to i tak już wolimy wścibskich sąsiadów niż właśnie np. hałaśliwych imprezowiczów, albo ze szczekającymi na wszystko psami uwięzionymi na łańcuchach czy z pięciorgiem nieokrzesanych, drących się dzieciaków (naszej absolutnie nie pozwalamy na żadne krzyki).
Bizonik pisze:Wogole dziwią mnie tacy ludzie. Kupiła dzialkę na granicy lasu, wycieła wszystkie drzewa, spactfikowala całą działkę. Ogrodziła się płotem zamontowała odstrasZacze na kuny i krety. Założyła kamery i czujki wokól domu. Przez ostatnie dwa lata jest co weekend ale nie widać aby wychodziła z domu. Po co takim ludziom dom na wsi, blisko natury.? Ja się cieszę jak w moich bydkach lęgowych zagnieździły się sikory. Jak dzięciął kradnie psom chrupki. A ona tępi wszystko chemią i elektroniką.
My to chyba tak pomiędzyBizonik pisze:Ja nie wyobrażam sobie bycia aspołecznym
Najchętniej to byśmy się kompletnie odcięli od sąsiadów i wszystkich ludzi wokół.
Dla nas idealny byłby teren tak wielki, żeby sąsiedzi byli na tyle daleko, by nie mieć z nimi zupełnie żadnego kontaktu.
I taki jest nasz cel, może kiedyś się uda.
I właśnie wysoki mur z kamieni, kamery. Najlepiej jeszcze fosa dookoła
Albo własne jezioro z wyspą pośrodku i tam ukryty w lesie domek, jak w Finlandii - szczyt marzeń!
Totalnie aspołeczni to nie jesteśmy, mamy znajomych i przyjaciół.
Ale w domu chcemy mieć azyl, chcemy się odciąć od ludzi, żeby nikt się nie wtrącał.
Nikogo nie widzieć i żeby nas nikt nie widział.
A przyroda to zupełnie coś innego, tutaj to na odwrót - akceptacja 100%.
Dzika, mała wieś, nic tu nie ma, nawet asfaltu ani chodników, tylko piaszczyste drogi, po ulewie można się łatwo samochodem zakopać.
I mieszkamy pod samym lasem - furtką na tyłach ogrodu wychodzi się prosto do lasu, takiego prawdziwego (nie jakiś tam zagajnik brzozowy), z potężnymi, starymi drzewami, dzikami, sarnami itd.
I to uwielbiamy, natura to sens i podstawa.
Na drzewach, które rosną na naszej działce, też mamy budki dla ptaków.
Zimą zawsze dokarmiamy słonecznikiem, ziarnami, słoniną.
Dzięcioł też codziennie stuka wesoło i wkurza kota
Wiewiórki są niemal oswojone, nawet do domu potrafią wejść.
Z kuną były niezłe atrakcje kiedyś, ale nie mieliśmy serca jej otruć
Na szczęście chyba nasz kot ją wypłoszył w końcu, albo nie wiem, ale już nie przychodzi.
Sąsiad kilka lat temu zabił zająca - nie wybaczę nigdy, nadal jestem niemiła wobec niego.
Żadną chemią w życiu bym nic nie prysnęła.
Doradca CU
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
- Tubisia
- Doradca CD
- Posty: 1599
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 16:11
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Napisz cos neutralnego
My tak samo, mamy po prostu dość ludzkiej głupoty i wścibstwa. Ja tam wolę akurat Szwajcarię oby w końcu Pawła przeniosła tam jego firmaNoelia pisze:My to chyba tak pomiędzy
Najchętniej to byśmy się kompletnie odcięli od sąsiadów i wszystkich ludzi wokół.
Dla nas idealny byłby teren tak wielki, żeby sąsiedzi byli na tyle daleko, by nie mieć z nimi zupełnie żadnego kontaktu.
I taki jest nasz cel, może kiedyś się uda.
I właśnie wysoki mur z kamieni, kamery. Najlepiej jeszcze fosa dookoła
Albo własne jezioro z wyspą pośrodku i tam ukryty w lesie domek, jak w Finlandii - szczyt marzeń!
Totalnie aspołeczni to nie jesteśmy, mamy znajomych i przyjaciół.
Ale w domu chcemy mieć azyl, chcemy się odciąć od ludzi, żeby nikt się nie wtrącał.
Nikogo nie widzieć i żeby nas nikt nie widział.
Nikt nie będzie mi mówił jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze.
A jak ktoś będzie chciał, to mam cały arsenał narzędzi do tortur
Życie jest jak jajko - trzeba je znieść.
Zawiodły już: immunosupresja Aza i MTX, operacja, sterydy,3 biologie i inne leki, ale jeszcze żyję na złość innym
A jak ktoś będzie chciał, to mam cały arsenał narzędzi do tortur
Życie jest jak jajko - trzeba je znieść.
Zawiodły już: immunosupresja Aza i MTX, operacja, sterydy,3 biologie i inne leki, ale jeszcze żyję na złość innym
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Napisz cos neutralnego
i nadeszły upały...
Cieszą się Ci, co nad wodą, nad morzem, nad jeziorem, nad rzeką, a ja siedzę w domu kombinując tylko co by tu jeszcze ....
Aż strach co będzie jutro, kiedy będe musiał opuścić te moje chłodne klimaty domowe
Cieszą się Ci, co nad wodą, nad morzem, nad jeziorem, nad rzeką, a ja siedzę w domu kombinując tylko co by tu jeszcze ....
Aż strach co będzie jutro, kiedy będe musiał opuścić te moje chłodne klimaty domowe
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
- Tubisia
- Doradca CD
- Posty: 1599
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 16:11
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Napisz cos neutralnego
Obyty no ponoć straznie jest... ja tam chłodek w domu
Nikt nie będzie mi mówił jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze.
A jak ktoś będzie chciał, to mam cały arsenał narzędzi do tortur
Życie jest jak jajko - trzeba je znieść.
Zawiodły już: immunosupresja Aza i MTX, operacja, sterydy,3 biologie i inne leki, ale jeszcze żyję na złość innym
A jak ktoś będzie chciał, to mam cały arsenał narzędzi do tortur
Życie jest jak jajko - trzeba je znieść.
Zawiodły już: immunosupresja Aza i MTX, operacja, sterydy,3 biologie i inne leki, ale jeszcze żyję na złość innym
- S_Gosia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 661
- Rejestracja: 21 sty 2017, 21:41
- Choroba: CU u dziecka
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Lubin
Re: Napisz cos neutralnego
My od dziś nad morzem. Jest cieplutko, ale słońca za wiele też nie ma - akurat Pomorze Zachodnie za lekkimi chmurkami. Nam to nie przeszkadza... jest rewelacyjnie choć mega gorąco jak na Bałtyk.obyty.z.cu pisze:i nadeszły upały...
Cieszą się Ci, co nad wodą, nad morzem, nad jeziorem, nad rzeką, a ja siedzę w domu kombinując tylko co by tu jeszcze ....
Aż strach co będzie jutro, kiedy będe musiał opuścić te moje chłodne klimaty domowe
A no i właśnie burza nadchodzi już pada ale cieplutko jest wciąż
Gosia - mama Krzysia (ur. 2004r.)
diagnoza: 12.01.2017r. - CU u dziecka
Asamax 500mg 2x3, Imuran 1x50mg, D-Vitum Forte 4000j.m., Ecomer, Vivomixx kapsułki, Sanprobi ibs - czekamy na remisję
Wygrana majowa i czerwcowa Lista Naszych Przebojów 2017
diagnoza: 12.01.2017r. - CU u dziecka
Asamax 500mg 2x3, Imuran 1x50mg, D-Vitum Forte 4000j.m., Ecomer, Vivomixx kapsułki, Sanprobi ibs - czekamy na remisję
Wygrana majowa i czerwcowa Lista Naszych Przebojów 2017
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Napisz cos neutralnego
dziś + 34 C a to dopiero początek.
Zapowiada się ciekawie, w domu 21 C więc spoko, ale na dworze raczej nie dla mnie.
Co to będzie, w aucie spoko, ale przecież mam inne plany niż dom i auto
Zapowiada się ciekawie, w domu 21 C więc spoko, ale na dworze raczej nie dla mnie.
Co to będzie, w aucie spoko, ale przecież mam inne plany niż dom i auto
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
- Bizonik
- Moderator
- Posty: 984
- Rejestracja: 30 mar 2016, 14:17
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Napisz cos neutralnego
I mnie czeka trudny tydzień. Sporo pracy a najgorsze że we wtorek mam serwis oczka wodnego u klienta. Chyba pojade o 6 rano, do 12 jeszcze będzie w cieniu a potem patelnia.
Najlepszy gust muzyczny i koloryt w Kwietniu 2016
Jeden z najlepszych gustów muzycznych w lipcu, sierpniu i październiku 2016
Moja pasja moją pracą, moja praca moją pasją:)
http://blog.aquamagic.nazwa.pl
Www.wedkarskiemazowsze.pl
Jeden z najlepszych gustów muzycznych w lipcu, sierpniu i październiku 2016
Moja pasja moją pracą, moja praca moją pasją:)
http://blog.aquamagic.nazwa.pl
Www.wedkarskiemazowsze.pl
- Anette28
- Junior Admin
- Posty: 3607
- Rejestracja: 16 lis 2008, 22:17
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Holandia/Helmond
- Kontakt:
Re: Napisz cos neutralnego
Odpoczywam
A taki widok mam z tarasu
A taki widok mam z tarasu
~Nie ma sensu życia tylko życiu trzeba nadać sens~
*Hoe minder mensen weten, hoe beter ze leven*
CD od 2002
Ileostomia 18.11.2012
*Hoe minder mensen weten, hoe beter ze leven*
CD od 2002
Ileostomia 18.11.2012
- Noelia
- Moderator
- Posty: 2442
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
- Choroba: CU u partnera
- województwo: łódzkie
Re: Napisz cos neutralnego
Ale błogoPandziaak pisze:Odpoczywam
A taki widok mam z tarasu
Jeziorko czy rzeka?
My byliśmy dzisiaj w trójkę na łódzkiej Fali, całkiem fajny aquapark, a w poniedziałkowy wczesny poranek tłumów nie ma, więc można trochę poszaleć
Doradca CU
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
- Anette28
- Junior Admin
- Posty: 3607
- Rejestracja: 16 lis 2008, 22:17
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Holandia/Helmond
- Kontakt:
Re: Napisz cos neutralnego
Rzeka, a po drugiej stronie jeziorko. Niestety jutro już koniec wypoczynku.
~Nie ma sensu życia tylko życiu trzeba nadać sens~
*Hoe minder mensen weten, hoe beter ze leven*
CD od 2002
Ileostomia 18.11.2012
*Hoe minder mensen weten, hoe beter ze leven*
CD od 2002
Ileostomia 18.11.2012
- Noelia
- Moderator
- Posty: 2442
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
- Choroba: CU u partnera
- województwo: łódzkie
Re: Napisz cos neutralnego
Wszystko, co dobre, tak szybko się kończy...Pandziaak pisze:Niestety jutro już koniec wypoczynku.
Mam nadzieję, że wszyscy wypoczęci i naładowani pozytywną energią
Marzę o urlopie, ale mąż jeszcze nie wyzdrowiał do końca, więc wolimy nie ryzykować z jakimiś wyprawami...
Chyba, że jakieś plażowanie, lenistwo, all inclusive - tylko akurat nie przepadamy za tego typu wakacjami
Ale może w tym roku trzeba będzie zrobić wyjątek, niestety
Doradca CU
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
- Bizonik
- Moderator
- Posty: 984
- Rejestracja: 30 mar 2016, 14:17
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Napisz cos neutralnego
U mnie właśnie zaczyna się urlop a od wczoraj biegunka, ból gardła i 37,8 temp.
Najlepszy gust muzyczny i koloryt w Kwietniu 2016
Jeden z najlepszych gustów muzycznych w lipcu, sierpniu i październiku 2016
Moja pasja moją pracą, moja praca moją pasją:)
http://blog.aquamagic.nazwa.pl
Www.wedkarskiemazowsze.pl
Jeden z najlepszych gustów muzycznych w lipcu, sierpniu i październiku 2016
Moja pasja moją pracą, moja praca moją pasją:)
http://blog.aquamagic.nazwa.pl
Www.wedkarskiemazowsze.pl
- Noelia
- Moderator
- Posty: 2442
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
- Choroba: CU u partnera
- województwo: łódzkie
Re: Napisz cos neutralnego
Zapewne zwykła jelitówka, oby przeszło do jutraBizonik pisze:U mnie właśnie zaczyna się urlop a od wczoraj biegunka, ból gardła i 37,8 temp.
Doradca CU
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.