Jak choroba najbliższych wpływa na psychikę. Lęk o ukochaną osobę. Porady i wsparcie.

wszystko co nas przerasta, dołuje, nasze obawy i lęki oraz rady i wsparcie

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Noelia
Moderator
Posty: 2442
Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
Choroba: CU u partnera
województwo: łódzkie

Jak choroba najbliższych wpływa na psychikę. Lęk o ukochaną osobę. Porady i wsparcie.

Post autor: Noelia » 22 paź 2018, 13:48

megi_25 pisze:
22 paź 2018, 11:29
Choroba męża,która trwa od 16 lat i szczęśliwie przebiega bardzo łagodnie, mocno poturbowała mnie psychicznie.
Oj, aż za dobrze to rozumiem, choroba mojego męża też bardzo mocno wpłynęła na moją psychikę - lęki, bezsenność i takie tam atrakcje...

Pozdrawiam i życzę jak najdłuższej remisji :roll:
Doradca CU

CU u męża - diagnoza 13.04.17

https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)

https://astheria.pl - polecam! 🖤

Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.

Awatar użytkownika
megi_25
Aktywny ✽✽✽
Posty: 640
Rejestracja: 17 lut 2007, 13:11
Choroba: CD u partnera
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Entocort 3 mg - mam nadmiar

Post autor: megi_25 » 22 paź 2018, 13:56

Dziękuję Noelia,

Oj tak. Niestety choroba spowodowała całkowity rozpad mojej psychiki.
Minęło 16 lat i powoli wstaje z kolan, niestety nie jest to łatwe, ale trzeba żyć dalej.
Jestem osobą słabą psychicznie, więc choroba trafiła na dobry grunt, by dać mi w kość.
Pozdrawiam
Magda
Żona Crohnowca mama urwisów Wiktora i Wojtka :-)))
Mąż: Leki: BRAK,po humirze dwa lata remisji endoskopowej teraz nawrót !!!!!

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Noelia
Moderator
Posty: 2442
Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
Choroba: CU u partnera
województwo: łódzkie

Re: Entocort 3 mg - mam nadmiar

Post autor: Noelia » 22 paź 2018, 14:08

megi_25 pisze:
22 paź 2018, 13:56
Dziękuję Noelia,

Oj tak. Niestety choroba spowodowała całkowity rozpad mojej psychiki.
Minęło 16 lat i powoli wstaje z kolan, niestety nie jest to łatwe, ale trzeba żyć dalej.
Mój choruje znacznie krócej, dopiero półtora roku, ale przez ten czas leżał już 5 razy w szpitalu, w tym 2 razy po kilka tygodni.
Parę chwil człowiek się cieszy błogim spokojem, a tu nagle choroba uderza z zupełnie innej strony, niczego nie da się przewidzieć :(

Trzymaj się :przytul:
Doradca CU

CU u męża - diagnoza 13.04.17

https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)

https://astheria.pl - polecam! 🖤

Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.

Awatar użytkownika
megi_25
Aktywny ✽✽✽
Posty: 640
Rejestracja: 17 lut 2007, 13:11
Choroba: CD u partnera
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Entocort 3 mg - mam nadmiar

Post autor: megi_25 » 22 paź 2018, 14:17

Oj w ogóle nawet sobie nie wyobrażam siebie w takiej sytuacji.
U nas choroba trwa wiele lat, ale tak naprawdę nie jestem w stanie wymienić sytuacji, gdy miała wpływ na życie męża, jedynie na mój stan psychiczny.
Pozdrawiam
Żona Crohnowca mama urwisów Wiktora i Wojtka :-)))
Mąż: Leki: BRAK,po humirze dwa lata remisji endoskopowej teraz nawrót !!!!!

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Noelia
Moderator
Posty: 2442
Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
Choroba: CU u partnera
województwo: łódzkie

Re: Entocort 3 mg - mam nadmiar

Post autor: Noelia » 22 paź 2018, 14:22

To oby nadal było u Was tak łagodnie i spokojnie! :roll:
Tylko pilnujcie badań kontrolnych itp., bo NZJ to jednak potrafią być podstępne :/
Doradca CU

CU u męża - diagnoza 13.04.17

https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)

https://astheria.pl - polecam! 🖤

Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.

Awatar użytkownika
Noelia
Moderator
Posty: 2442
Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
Choroba: CU u partnera
województwo: łódzkie

Re: Jak choroba partnera wpływa na psychikę. Lęk o ukochaną osobę. Porady i wsparcie.

Post autor: Noelia » 22 paź 2018, 15:08

Posty przeniosłam z tematu Entocort 3 mg - mam nadmiar

Tym samym zakładam nowy wątek dla żon, mężów oraz partnerów osób chorych.

Doskonale wiemy, jak choroba Ukochanego/Ukochanej rujnuje psychikę.
Jak trudno patrzeć na cierpienie i ból tej najbliższej na świecie osoby.
Jak ciężko znieść bezradność, bezsilność, gdy nie możemy jej w żaden sposób pomóc czy ulżyć.

Tutaj można się wygadać, wyżalić, a także poprosić o radę, podpowiedź i wsparcie :roll:
Doradca CU

CU u męża - diagnoza 13.04.17

https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)

https://astheria.pl - polecam! 🖤

Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.

BlackRose
Początkujący ✽✽
Posty: 477
Rejestracja: 03 sie 2017, 22:29
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
miasto: Warszawa

Re: Jak choroba partnera wpływa na psychikę. Lęk o ukochaną osobę. Porady i wsparcie.

Post autor: BlackRose » 22 paź 2018, 16:13

Trzymajcie się dziewczyny , będzie dobrze, przytulam 😊🍀☀️

Awatar użytkownika
S_Gosia
Aktywny ✽✽✽
Posty: 661
Rejestracja: 21 sty 2017, 21:41
Choroba: CU u dziecka
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Lubin

Re: Jak choroba partnera wpływa na psychikę. Lęk o ukochaną osobę. Porady i wsparcie.

Post autor: S_Gosia » 22 paź 2018, 21:22

Noelia pisze:
22 paź 2018, 15:08
Tym samym zakładam nowy wątek dla żon, mężów oraz partnerów osób chorych.
A dlaczego tylko dla tych osób :?: nie może tu pisać mama chorego dziecka :?: :cry:
Noelia pisze:
22 paź 2018, 15:08
Tutaj można się wygadać, wyżalić, a także poprosić o radę, podpowiedź i wsparcie
Tego mi też często potrzeba, ale skoro nie dla mnie to miejsce, to tylko poczytam :cry: :cry: :cry:
Gosia - mama Krzysia (ur. 2004r.)
diagnoza: 12.01.2017r. - CU u dziecka
Asamax 500mg 2x3, Imuran 1x50mg, D-Vitum Forte 4000j.m., Ecomer, Vivomixx kapsułki, Sanprobi ibs - czekamy na remisję


Wygrana majowa i czerwcowa Lista Naszych Przebojów 2017 :)

Awatar użytkownika
Baby
Moderator
Posty: 4179
Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
Choroba: mikroskopowe zap. j.
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak choroba partnera wpływa na psychikę. Lęk o ukochaną osobę. Porady i wsparcie.

Post autor: Baby » 23 paź 2018, 16:07

Proponuje zmienić temat na jak choroba bliskiej osoby wpływa na psychikę. Lęk o ukochaną osobę. Porady i wsparcie. Im więcej osób będzie uczestniczyło w dyskusji tym lepiej. Może uda nam się wzajemnie sobie pomóc :)
,,Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie." Gandhi
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."

Awatar użytkownika
S_Gosia
Aktywny ✽✽✽
Posty: 661
Rejestracja: 21 sty 2017, 21:41
Choroba: CU u dziecka
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Lubin

Re: Jak choroba partnera wpływa na psychikę. Lęk o ukochaną osobę. Porady i wsparcie.

Post autor: S_Gosia » 23 paź 2018, 20:15

Noelia.... od razu mi lepiej 😍😍😍
Gosia - mama Krzysia (ur. 2004r.)
diagnoza: 12.01.2017r. - CU u dziecka
Asamax 500mg 2x3, Imuran 1x50mg, D-Vitum Forte 4000j.m., Ecomer, Vivomixx kapsułki, Sanprobi ibs - czekamy na remisję


Wygrana majowa i czerwcowa Lista Naszych Przebojów 2017 :)

Awatar użytkownika
Noelia
Moderator
Posty: 2442
Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
Choroba: CU u partnera
województwo: łódzkie

Re: Jak choroba najbliższych wpływa na psychikę. Lęk o ukochaną osobę. Porady i wsparcie.

Post autor: Noelia » 23 paź 2018, 21:02

S_Gosia pisze:
23 paź 2018, 20:15
Noelia.... od razu mi lepiej 😍😍😍
To Baby napisała, a nie ja 😘
Ale to nie ma znaczenia, bo miałam bardzo podobny plan 💚💚💚
Doradca CU

CU u męża - diagnoza 13.04.17

https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)

https://astheria.pl - polecam! 🖤

Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.

Awatar użytkownika
S_Gosia
Aktywny ✽✽✽
Posty: 661
Rejestracja: 21 sty 2017, 21:41
Choroba: CU u dziecka
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Lubin

Re: Jak choroba najbliższych wpływa na psychikę. Lęk o ukochaną osobę. Porady i wsparcie.

Post autor: S_Gosia » 24 paź 2018, 07:46

Baby, przepraszam.... w takim razie to też dla Ciebie moje słowa 😍
Gosia - mama Krzysia (ur. 2004r.)
diagnoza: 12.01.2017r. - CU u dziecka
Asamax 500mg 2x3, Imuran 1x50mg, D-Vitum Forte 4000j.m., Ecomer, Vivomixx kapsułki, Sanprobi ibs - czekamy na remisję


Wygrana majowa i czerwcowa Lista Naszych Przebojów 2017 :)

Awatar użytkownika
Baby
Moderator
Posty: 4179
Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
Choroba: mikroskopowe zap. j.
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak choroba najbliższych wpływa na psychikę. Lęk o ukochaną osobę. Porady i wsparcie.

Post autor: Baby » 24 paź 2018, 13:10

Mamy wreszcie miejsce w którym nasi najbliżsi mogą porozmawiać 😊
,,Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie." Gandhi
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."

Awatar użytkownika
Noelia
Moderator
Posty: 2442
Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
Choroba: CU u partnera
województwo: łódzkie

Re: Jak choroba najbliższych wpływa na psychikę. Lęk o ukochaną osobę. Porady i wsparcie.

Post autor: Noelia » 31 paź 2018, 12:03

S_Gosia pisze:
22 paź 2018, 21:22
Noelia pisze:
22 paź 2018, 15:08
Tym samym zakładam nowy wątek dla żon, mężów oraz partnerów osób chorych.
A dlaczego tylko dla tych osób :?: nie może tu pisać mama chorego dziecka :?: :cry:
Noelia pisze:
22 paź 2018, 15:08
Tutaj można się wygadać, wyżalić, a także poprosić o radę, podpowiedź i wsparcie
Tego mi też często potrzeba, ale skoro nie dla mnie to miejsce, to tylko poczytam :cry: :cry: :cry:
Baby pisze:
23 paź 2018, 16:07
Proponuje zmienić temat na jak choroba bliskiej osoby wpływa na psychikę. Lęk o ukochaną osobę. Porady i wsparcie. Im więcej osób będzie uczestniczyło w dyskusji tym lepiej. Może uda nam się wzajemnie sobie pomóc :)
Zmieniłam tytuł na "Jak choroba najbliższych wpływa na psychikę" :roll:
Zarówno partnerzy, jak i i rodzice osób chorych mają koniec końców bardzo podobne problemy - lęk o najbliższych; strach przed ich kolejnym pobytem w szpitalu; niepewność, jak najlepiej im pomóc; dylemat, jak z nimi rozmawiać na temat choroby, objawów itp.; stres; bezsilność; nieprzespane noce.
Mamy też istotną "cechę wspólną" - podchodzimy do tego wszystkiego z perspektywy osób zdrowych - nie mamy objawów choroby, nie musimy brać leków ani przechodzić nieprzyjemnych badań itp.

Rodziców jest chyba więcej, bo dzieci raczej nie piszą same o sobie.
Jest tutaj Forum Junior dla osób poniżej 18 r.ż. (jest widoczne tylko dla dzieci/młodzieży oraz Obsługi Forum), kiedyś było popularne (dużo tematów i postów), ale ostatni wpis jest z 2015.
Nie wiem, czy są jakieś grupy na FB, gdzie piszą dzieci/młodzież chora na NZJ.
Jeśli w rodzinie choruje dziecko, to w necie z reguły wypowiadają się rodzice.

Partnerów osób chorych jest zdecydowanie mniej.
Kilka dziewczyn, których mężowie chorują na NZJ, pisało do mnie maile poprzez Forum.
Tak ogólnie to na konkretne pytania dot. męża leków, badań, diety czy siłowni zawsze odpowiadam od razu, ale temat psychiki jest dla mnie nie do ogarnięcia, sama wielu spraw nie rozumiem.
Byłam niedawno na mojej drugiej wizycie u psychologa (kiedyś - w związku z moją bezsennością i lękami spowodowanymi męża chorobą - poprosiłam o skierowanie lekarkę rodzinną i stwierdziłam, że spróbuję, bo nie ma nic do stracenia).
Chciałam, by pomogła mi zrozumieć niektóre zachowania męża w chorobie, miałam "do omówienia" konkretne sytuacje, ale niestety pani psycholog koniecznie chciała przeprowadzić wizytę "po swojemu", czyli wypytując mnie o wszystko (niemalże jak wywiad środowiskowy ;)) i ogólnie skupiając się tylko na mnie.
A mnie chodziło przede wszystkim o męża, żeby mi wyjaśniła kilka jego reakcji i poradziła, jak mam z nim rozmawiać.
Niestety na razie, czyli na tych 2 wizytach, się nie udało.

Może kiedyś założę temat dla partnerów osób chorych, ale to bardziej pod kątem wpływu choroby na relacje.

Ten wątek jest dla wszystkich najbliższych, którzy potrzebują wsparcia, porad, podpowiedzi; którzy zwyczajnie potrzebują się czasem wygadać i wyżalić :roll:
Doradca CU

CU u męża - diagnoza 13.04.17

https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)

https://astheria.pl - polecam! 🖤

Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.

Awatar użytkownika
Karaoke
Aktywny ✽✽✽
Posty: 501
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:18
Choroba: CD u dziecka
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak choroba najbliższych wpływa na psychikę. Lęk o ukochaną osobę. Porady i wsparcie.

Post autor: Karaoke » 03 lis 2018, 17:39

Noelia pisze:
31 paź 2018, 12:03
... podchodzimy do tego wszystkiego z perspektywy osób zdrowych - nie mamy objawów choroby, nie musimy brać leków...
Z perspektywy osób zdrowych :lol: Rozumiem, że chodzi o NZJ, gdyż wielu z nas na skutek powiedzmy długoletniego osłabienia /i nie tylko/ ma wielorakie dolegliwości innych narządów, a i leków zapewne niejednokrotnie więcej spożywa ;-)
Obrazek
Rozlicz PIT z sercem - przekaż 1 % podatku na OPP

Aby nie było gorzej...
...to będzie lepiej...
Podobno ;-)

Obrazek
Podążaj za Pajacykiem...

Obrazek
Wspomóż WOŚP, wspomóż dzieciaki bez focha - 13 I 2019r

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze Problemy i Lęki”