UC i kompletna zmiana zachowania u partnera

wszystko co nas przerasta, dołuje, nasze obawy i lęki oraz rady i wsparcie

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
MonikaW
Debiutant ✽
Posty: 2
Rejestracja: 20 sie 2021, 08:21
Choroba: nie ustalono
województwo: zachodniopomorskie

UC i kompletna zmiana zachowania u partnera

Post autor: MonikaW » 20 sie 2021, 08:26

Kochani!

Proszę Was o poradę. Mój partner chorował 6 lat na UC i 2 tyg temu zrobiono mu stomie. Wiem ze choroba bardzo go wymęczyła ale teraz kompletnie się zmienił. Z wesołego kochającego opiekuńczego faceta zrobił się oschły, nieczuły, zimny i mówi ze coś w nim umarło i nie czuje niczego do nikogo. Jestem totalnie zszokowana, nie rozumiem tego i nie wiem co zrobić 🙈😭

romek
Początkujący ✽✽
Posty: 479
Rejestracja: 28 sie 2018, 15:51
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
miasto: warszawa

Re: UC i kompletna zmiana zachowania u partnera

Post autor: romek » 20 sie 2021, 11:47

Spróbuj nawiązać kontakt z Obytym z CU. On się wielokrotnie na ten temat wypowiadał na forum, ale ostatnio go tu nie widać :smutny: Może napisz mu priva

MonikaW
Debiutant ✽
Posty: 2
Rejestracja: 20 sie 2021, 08:21
Choroba: nie ustalono
województwo: zachodniopomorskie

Re: UC i kompletna zmiana zachowania u partnera

Post autor: MonikaW » 20 sie 2021, 14:44

A gdzie mogę znaleźć jego posty?🙈

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: UC i kompletna zmiana zachowania u partnera

Post autor: obyty.z.cu » 20 sie 2021, 21:45

MonikaW pisze:
20 sie 2021, 08:26
Mój partner chorował 6 lat na UC i 2 tyg temu zrobiono mu stomie. ....Z wesołego kochającego opiekuńczego faceta zrobił się oschły, nieczuły, zimny i mówi ze coś w nim umarło i nie czuje niczego do nikogo. Jestem totalnie zszokowana, nie rozumiem tego i nie wiem co zrobić 🙈😭
to dopiero 2 tygodnie, czyli okres pooperacyjny, jeszcze obolały, widok stomii na brzuchu dla wielu jest ...problemem. Nie piszesz czy to była operacja planowa czy z ostrego stanu. Tak czy inaczej, jest to wielką zmianą w życiu. Lepiej jest gdy jest to wynik planowanej operacji, wtedy jest czas na przygotowanie się, zapoznanie co to jest stomia, jak się ją zaopatruje, jak inni ludzie sobie z nią radzą, co się zmieni w życiu.
No i temat psychiki, to co piszesz, on w tej chwili czuje sie jakiś "gorszy", nie chce by go osoba bliska widziała takim z tym workiem stomijnym, wstydzi się. No i wielu w tym okresie myśli, że jak stanie się niemiłym, oschłym itd to da tej bliskiej osobie możliwość odsunięcia się, takie pokrętne myślenie.
No bo czuje się w tej chwili "niepełnosprawnym", nie umiejącym sobie odpowiedzieć jak bedzie wyglądało jego życie w tym i intymne sprawy, seks, nie chce być odrzuconym , woli sam odrzucić ...takie pokrętne myślenie .
Teraz jest na etapie nauki obsługo zmiany sprzętu, trochę to potrwa, ale szybko się nauczy to robić, a to da mu nowy ogląd sytuacji. W jakimś sensie teraz boi się - wstydzi gdy rękami dotyka masy opróżnianej z worka, przecież dla wielu to "nieczysta" śmierdząca sprawa. Ale po miesiącu to się już stanie normalne....
Jednym słowem bądź przy nim i pokaż mu, że jesteś przy nim bez względu na wszystko, niech poczuje że ta stomia to tylko zmiany które nie wpłyną na Wasz układ.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

Dorota1973
Początkujący ✽✽
Posty: 255
Rejestracja: 05 lut 2019, 20:55
Choroba: CD u dziecka
województwo: warmińsko-mazurskie
miasto: Kętrzyn

Re: UC i kompletna zmiana zachowania u partnera

Post autor: Dorota1973 » 21 sie 2021, 10:14

Monika daj mu czas I szansę na oswojenie się z tą sytuacją. Myślę że potrzebuje wsparcia. A że jest inny niż był?
Okoliczności też są inne. To dla niego inna rzeczywistość której nie znał wcześniej. Bądź przy nim .

Awatar użytkownika
Noelia
Moderator
Posty: 2442
Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
Choroba: CU u partnera
województwo: łódzkie

Re: UC i kompletna zmiana zachowania u partnera

Post autor: Noelia » 28 sie 2021, 09:42

Tak, to taki "mechanizm odtrącenia" - poniekąd zamierza Cię zniechęcić do siebie, ze względu na problem z akceptacją stomii i ogółem swojego "nowego" wyglądu, takie zaburzone postrzeganie własnego ciała.
Do tego rodzaj szoku pourazowego, to niełatwa operacja i zupełnie nowa rzeczywistość ze stomią.
Powinien to być przejściowy etap, zazwyczaj to samo mija - a jeśli nie, to pomocna będzie psychoterapia i/lub leki psychiatryczne, np. antydepresanty, na jakiś czas, pozwolą mu "wrócić do siebie".
Bądź z nim, staraj się wspierać, daj czasowi czas, choć wiem, że to bardzo trudne.
Trzymaj się, przytulam!
Doradca CU

CU u męża - diagnoza 13.04.17

https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)

https://astheria.pl - polecam! 🖤

Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.

KozlowskiJ
Debiutant ✽
Posty: 1
Rejestracja: 09 lis 2021, 20:47
Choroba: inna choroba jelita
województwo: mazowieckie

Re: UC i kompletna zmiana zachowania u partnera

Post autor: KozlowskiJ » 09 lis 2021, 20:55

Jedyne co mi przychodzi na myśl w tak trudnej sytuacji to spotkanie ze specjalistą, który oceni problem i podpowie co robić dalej w takiej sytuacji. Mam na myśli tu jakiegoś dobrego psychologa. Mi osobiście kiedyś pomogła taka osoba mimo, że byłem sceptycznie nastawiony. Mieszkam niedaleko Warszawy i słyszałem już od kilku osób o poradni psychologicznej Spokój w Głowie, że mają bardzo dobrych specjalistów. Wklejam tutaj namiary na tą poradnię https://www.spokojwglowie.pl/ i życzę wszystkiego dobrego.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze Problemy i Lęki”