Pieprzyki, znamiona
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- Lemoni
- Doświadczony ❃
- Posty: 1499
- Rejestracja: 06 sty 2008, 14:34
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Newbury
- Kontakt:
Re: Pieprzyki, znamiona
Nigdy nie lubiłam pieprzyków (niestety posiadam sporo), szczerze mówiąc moje własne mnie obrzydzają. Jestem dziwna i denerwuje mnie, gdy coś jest niesymetryczne, brudne, nawet ortodonta nie chciał mi założyć gumek na zęby w dwóch kolorach na przemian - uznał, że będzie mi to przeszkadzać . Jako dziecko kiedyś próbowałam usunąć jeden pieprzyk nożykiem . Ech, młode i głupie...
- megi_25
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 640
- Rejestracja: 17 lut 2007, 13:11
- Choroba: CD u partnera
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pieprzyki, znamiona
A ja mam jakoś stracha
Jakiś czas temu wysłałam męża do dermatologa /miał na udzie brzydkiego pieprzyka, miał go od urodzenia, był dość duży tak 2cmx1,5 może odrobinę więkrzy, czarny i wypukły/ dermatolog zbadała i powiedziała,że lepiej usunąć.
Wczoraj byliśmy na usunięciu u chirurga onkologa. Mąż powiedział, że dermatolog to zbadała i powiedziała, że lepiej usunąć, na co lekarz "ja nie muszę badać, żeby wiedzieć, że mi się to niepodoba". Wyciął mężowi spory kawał skóry ok. 3 x 4cm i głęboko. Oczywiście wycinek pójdzie do badania, ale mnie przeraziło to zdanie lekarza.
Mąż nie dopytał co miał na myśli, bo w czasie krojenia jakoś nie miał chyba zbytnio ochoty na rozmowy.
Jutro będzie na zmianie opatrunku to podpyta.
Ja jednak strasznie się denerwuję.
Chociaż trochę poczytałam i podobno te od urodzenia nie są takie groźne, jeśli się nie powiększają, nie zmieniają barwy i nie krwawią to chyba powinno być ok.
Pocieszcie trochę
Jakiś czas temu wysłałam męża do dermatologa /miał na udzie brzydkiego pieprzyka, miał go od urodzenia, był dość duży tak 2cmx1,5 może odrobinę więkrzy, czarny i wypukły/ dermatolog zbadała i powiedziała,że lepiej usunąć.
Wczoraj byliśmy na usunięciu u chirurga onkologa. Mąż powiedział, że dermatolog to zbadała i powiedziała, że lepiej usunąć, na co lekarz "ja nie muszę badać, żeby wiedzieć, że mi się to niepodoba". Wyciął mężowi spory kawał skóry ok. 3 x 4cm i głęboko. Oczywiście wycinek pójdzie do badania, ale mnie przeraziło to zdanie lekarza.
Mąż nie dopytał co miał na myśli, bo w czasie krojenia jakoś nie miał chyba zbytnio ochoty na rozmowy.
Jutro będzie na zmianie opatrunku to podpyta.
Ja jednak strasznie się denerwuję.
Chociaż trochę poczytałam i podobno te od urodzenia nie są takie groźne, jeśli się nie powiększają, nie zmieniają barwy i nie krwawią to chyba powinno być ok.
Pocieszcie trochę
- CzarnaMamba
- Doświadczony ❃
- Posty: 1188
- Rejestracja: 30 kwie 2009, 23:01
- Choroba: nie ustalono
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Lubinek :)
Re: Pieprzyki, znamiona
a ja cyrklem dlubalam az krew leciala, w dodatku na nosie. Pozniej zabralam sie za nozyczki, hmm no coz mialam tendencje chirurgiczne a tak na serio to teraz przydaloby sie z nim pojsc bo troszke uroslLemoni pisze:Jako dziecko kiedyś próbowałam usunąć jeden pieprzyk nożykiem . Ech, młode i głupie...
-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Pieprzyki, znamiona
megi_25, zajrzyj na tą stronę http://www.uroda.senior.pl/168,0,Znamio ... ,4676.html
Lekarz powinien powiedzieć coś więcej, skoro już wypowiedział takie straszące zdanie zamiast zostawiać pacjenta w strachu i niepewności. A poza tym czy powiedzieliście lekarzowi o tym, że ten pieprzyk jest od urodzenia i zawsze tak wyglądał?
Kolega miał coś podobnego, gdy pieprzyk zaczął swędzieć i boleć, lekarz mu to usunął, wszystko się ładnie zgoiło, a ból i swędzenie było spowodowane prawdopodobnie podrażnieniem mechanicznym, bo pieprzyk znajdował się w okolicy pasa.
Lekarz powinien powiedzieć coś więcej, skoro już wypowiedział takie straszące zdanie zamiast zostawiać pacjenta w strachu i niepewności. A poza tym czy powiedzieliście lekarzowi o tym, że ten pieprzyk jest od urodzenia i zawsze tak wyglądał?
Kolega miał coś podobnego, gdy pieprzyk zaczął swędzieć i boleć, lekarz mu to usunął, wszystko się ładnie zgoiło, a ból i swędzenie było spowodowane prawdopodobnie podrażnieniem mechanicznym, bo pieprzyk znajdował się w okolicy pasa.
Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka
poradnik żywieniowy Falka
- megi_25
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 640
- Rejestracja: 17 lut 2007, 13:11
- Choroba: CD u partnera
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pieprzyki, znamiona
Witaj Natalka
Czytałam już wcześniej ten artykuł, bo był na forum.
Lekarz w zasadzie nie rozmawiał z mężem. Na wycięcie mąż miał skierowanie od dermatologa, który powiedział, że bezpieczniej będzie usunąć ten pieprzyk.
Onkolog obejrzał i zabrał się do wycinania, mąż tylko wspomniał, że dermatolog go badał i wtedy własnie onkolog powiedział, że on nie musi go badać, żeby stwierdzić, że mu się nie podoba.
To była cała rozmowa męża z onkologiem. Ja nie weszłam na zabieg i teraz żałuję, bo wszystkiego bym się wypytała, a tak został okropny znak zapytania i strach, co lekarz miał na myśli.
Wszędzie czytam, że należy obserwować czy znamię się nie zwiększa, nie zmienia barwy, nie robi czerwony, ten odkąd pamiętam a to już prawie 10 lat jest taki sam.
Czytałam już wcześniej ten artykuł, bo był na forum.
Lekarz w zasadzie nie rozmawiał z mężem. Na wycięcie mąż miał skierowanie od dermatologa, który powiedział, że bezpieczniej będzie usunąć ten pieprzyk.
Onkolog obejrzał i zabrał się do wycinania, mąż tylko wspomniał, że dermatolog go badał i wtedy własnie onkolog powiedział, że on nie musi go badać, żeby stwierdzić, że mu się nie podoba.
To była cała rozmowa męża z onkologiem. Ja nie weszłam na zabieg i teraz żałuję, bo wszystkiego bym się wypytała, a tak został okropny znak zapytania i strach, co lekarz miał na myśli.
Wszędzie czytam, że należy obserwować czy znamię się nie zwiększa, nie zmienia barwy, nie robi czerwony, ten odkąd pamiętam a to już prawie 10 lat jest taki sam.
-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Pieprzyki, znamiona
więc może dermatolog miał na myśli to, że lepiej usunąć, żeby właśnie nie podrażniać go np. odzieżą czy nie wystawiać na słońce, bądź dobrej myśli, nie zakładaj najgorszego, skoro ten pieprzyk nie zmienia się od urodzenia i nie powoduje żadnych dolegliwości.megi_25 pisze:dermatologa, który powiedział, że bezpieczniej będzie usunąć ten pieprzyk.
Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka
poradnik żywieniowy Falka
- CAMPARI34
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 939
- Rejestracja: 30 kwie 2008, 18:12
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: zagranica
Re: Pieprzyki, znamiona
ja też wysłałam męża z pieprzykiem [miał pod pachą] i też od urodzenia niby nic ale jak się depilował czy cuś to jednak go podrażniał 4 tyg czekał na wynik okazało się że to zwykły brodawczak jakiś nie ma się co martwić na : pewno będzie okimegi_25 pisze:Jakiś czas temu wysłałam męża do dermatologa /miał na udzie brzydkiego pieprzyka, miał go od urodzenia
- maggie0278
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3162
- Rejestracja: 17 lut 2008, 21:26
- Choroba: CU u rodzica
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: obywatel świata
- Kontakt:
Re: Pieprzyki, znamiona
dałam sobie wyciąć pieprzyk na plecach, bo kilka razy go zahaczyłam i leciała mi z niego krew, cała akcja krótko trwała, potem szewki a w opisie hisotpatolog.wyszło, że jest to typowe znamię barwnikowe ale będąc drażnione może mieć tendencję do złośliwienia.
A drażnione było przez biustonosz, więc suma sumarum cieszę się , że się go pozbyłam.
Niepokoi mnie natomiast, że moja córka ma na plecach taką plamkę , takie przebarwienie brązowe i widzę, że po lecie ono się powiększyło objętościowo i awansowało na miano plamy a nie plamki. Będę musiała koniecznie lekarzowi pokazać, bo gastro na każdej wizycie ogląda ową plamę ale dotychczas jakoś specjalnie tego nie komentował.
A drażnione było przez biustonosz, więc suma sumarum cieszę się , że się go pozbyłam.
Niepokoi mnie natomiast, że moja córka ma na plecach taką plamkę , takie przebarwienie brązowe i widzę, że po lecie ono się powiększyło objętościowo i awansowało na miano plamy a nie plamki. Będę musiała koniecznie lekarzowi pokazać, bo gastro na każdej wizycie ogląda ową plamę ale dotychczas jakoś specjalnie tego nie komentował.
Aktualnie : Pentasa 1x2gr, Imuran obniżono do 50mg z uwagi na podwyższony poziom thioguaniny, Biopron 9 2x1, Omega-3, Calperos+Vit.D3
Czopki Salofalk, wlewy z Pentasy, wlewy z Corhydronu, Budenofalk Foam, Cyklosporyna -leki, które w ogóle nie pomogły
Włączono Infliksymab, który nie zaindukował remisji
Humira od września 2012r do maja 2013. REMISJA!
dodatkowo Astma Oskrzelowa (Alvesco, Zafiron, Ventolin)
Czopki Salofalk, wlewy z Pentasy, wlewy z Corhydronu, Budenofalk Foam, Cyklosporyna -leki, które w ogóle nie pomogły
Włączono Infliksymab, który nie zaindukował remisji
Humira od września 2012r do maja 2013. REMISJA!
dodatkowo Astma Oskrzelowa (Alvesco, Zafiron, Ventolin)
- megi_25
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 640
- Rejestracja: 17 lut 2007, 13:11
- Choroba: CD u partnera
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pieprzyki, znamiona
Witam wszystkich. W pon. minęły trzy tygodnie od wycięcie znamienia u męża.
Przez ostatni tydzień mąż mówi,że dziwnie boli go noga, jakby promieniuje mu ból od środka nogi /miał wycięty spory kawałek skóry wokół i do środka, bo pieprzyk był duży/. Niepokoi mnie to jednak. Rana w sumie ładnie się goi, jest zaczerwieniona, ale to normalne, bo cięcie było spore. Odpadły już strupki.
Niestety to czekanie na wynik mnie przeraża, już nawet przeczytałam chyba wszystkie możliwe informacje o czerniaku. Może we wtorek będzie wynik to chyba się upiję.
Przez ostatni tydzień mąż mówi,że dziwnie boli go noga, jakby promieniuje mu ból od środka nogi /miał wycięty spory kawałek skóry wokół i do środka, bo pieprzyk był duży/. Niepokoi mnie to jednak. Rana w sumie ładnie się goi, jest zaczerwieniona, ale to normalne, bo cięcie było spore. Odpadły już strupki.
Niestety to czekanie na wynik mnie przeraża, już nawet przeczytałam chyba wszystkie możliwe informacje o czerniaku. Może we wtorek będzie wynik to chyba się upiję.
- Natuśka
- Ekspert ✿✿
- Posty: 5135
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- miasto: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Pieprzyki, znamiona
A czy komuś się pieprzyki/znamiona rozwalają, w sensie coś się z nimi dzieje?
Jakiś czas temu miałam problem z jednym na plecach, zaognił się, zrobił się czarny jak węgiel (mały był), dermatolog go dojrzała i skierowała na usunięcie. Onkolog usunęła, w wycinku nic nie było...
A teraz robi mi się podobnie z innym- na udzie.... Wczoraj mnie bolało udo, myślałam, że to mięsień i tyle. Dziś leżę w łóżku i znów mnie boli i było to dość odczuwalne, macam: coś jest , wstaję, patrzę, a tam pieprzyk Czarny się zrobił, z czerwoną otoczką i okiem w środku
Z pierwszej chwili pomyślałam: "walę to", ale potem zaczęłam się zastanawiać o co kaman?
Tendencje osobnicze do rozwalania się pieprzyków, choroba, leki?
Aktualnie jestem na 20 mg Encortolonu, jelita wariują
Jakiś czas temu miałam problem z jednym na plecach, zaognił się, zrobił się czarny jak węgiel (mały był), dermatolog go dojrzała i skierowała na usunięcie. Onkolog usunęła, w wycinku nic nie było...
A teraz robi mi się podobnie z innym- na udzie.... Wczoraj mnie bolało udo, myślałam, że to mięsień i tyle. Dziś leżę w łóżku i znów mnie boli i było to dość odczuwalne, macam: coś jest , wstaję, patrzę, a tam pieprzyk Czarny się zrobił, z czerwoną otoczką i okiem w środku
Z pierwszej chwili pomyślałam: "walę to", ale potem zaczęłam się zastanawiać o co kaman?
Tendencje osobnicze do rozwalania się pieprzyków, choroba, leki?
Aktualnie jestem na 20 mg Encortolonu, jelita wariują
Na zawsze razem...
Podpisano:Twój Crohn
Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2
1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam
Podpisano:Twój Crohn
Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2
1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam
- CAMPARI34
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 939
- Rejestracja: 30 kwie 2008, 18:12
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: zagranica
Re: Pieprzyki, znamiona
dobrze ci radzę goń do lekarza
na kafeterii jest taki topik pt.
mam czerniaka
jak się go czyta aż włos się jeży na głowie
a zaczynało się od zwykłego małego pieprzyka
na kafeterii jest taki topik pt.
mam czerniaka
jak się go czyta aż włos się jeży na głowie
a zaczynało się od zwykłego małego pieprzyka
- Natuśka
- Ekspert ✿✿
- Posty: 5135
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- miasto: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Pieprzyki, znamiona
Ja tam czerniaka nie obstawiam- już mi wystarczy...CAMPARI34 pisze:dobrze ci radzę goń do lekarza
na kafeterii jest taki topik pt.
mam czerniaka
jak się go czyta aż włos się jeży na głowie
a zaczynało się od zwykłego małego pieprzyka
Może zajrzę jutro do chirurga na oddział, bo do POZ-tu mi się nie chce lecieć i w kolejce siedzieć
Do onkologa zaraz- nieeeeee, jeszcze powiedzą, że przewrażliwiona jestem Najwyżej jak mi jutro powie, że mam gdzieś się udać do speca to wtedy się wybiorę...
Ale kurdeeee, czasu nie ma Żadne usprawiedliwienie
Na zawsze razem...
Podpisano:Twój Crohn
Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2
1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam
Podpisano:Twój Crohn
Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2
1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam
- Orzelek
- Doświadczony ❃
- Posty: 1246
- Rejestracja: 30 kwie 2012, 15:22
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- miasto: Częstochowa
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Pieprzyki, znamiona
Natuśka
Marsz do lekarza Tak się mówi, że to tylko małe znamię, nic nie znaczące. Jak będzie potrzeba to się to ustrojstwo wytnie/wypali/zniszczy etc.
A czas wręcz musi się znależć !
Marsz do lekarza Tak się mówi, że to tylko małe znamię, nic nie znaczące. Jak będzie potrzeba to się to ustrojstwo wytnie/wypali/zniszczy etc.
A czas wręcz musi się znależć !
25.11.2011 - ileostomia
01.12.2011 - kolostomia
21.11.2012 - usunięcie ileostomii
Bez leków
Remisja
1 % z PITa wspomaga Jelita
Pozdrawiam
01.12.2011 - kolostomia
21.11.2012 - usunięcie ileostomii
Bez leków
Remisja
1 % z PITa wspomaga Jelita
Pozdrawiam
- CAMPARI34
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 939
- Rejestracja: 30 kwie 2008, 18:12
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: zagranica
Re: Pieprzyki, znamiona
Do onkologa zaraz- nieeeeee, jeszcze powiedzą, że przewrażliwiona jestem
pamiętam jak polazłam kiedyś do skórnego
z pieprzykiem
co by mi go oglądnęła tylko bo w tv nasłuchałam się że trzeba się badać obserwować
a w razie wątpliwości iść do lekarza
tak więc i ja zrobiłam
pani doktor z ryjem do mnie
że ona nie ma czasu na takie pacjentki co to się tv naoglądają a potem jej głowę zawracają
ja do niej
że proszę ją jednak co by zerkła na to
ona
do mnie z kartką papieru i długopisem
i że
skoro pani się tak uparła to proszę mi tu napisać i się podpisać;
-PACJENTKA W DNIU DZISIEJSZYM ZGŁOSIŁA SIĘ
DO BADANIA
PO UPRZEDNIM OBEJRZENIU PROGRAMU TELEWIZYJNEGO.
napisałam podpisałam
a pani doktor z lupą łaskawie mi oglądnęła ten nieszczęsny pieprzyk
- rosalyn
- Początkujący ✽✽
- Posty: 169
- Rejestracja: 26 sty 2011, 19:13
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pieprzyki, znamiona
Co za bezczelna baba. Nie wiem jakim to mówiła tonem, ale ja bym zaraz skargę złożyła.
Programy telewizyjne z tego co pamiętam służą uświadamianiu społeczeństwa.
Programy telewizyjne z tego co pamiętam służą uświadamianiu społeczeństwa.