Solarium i opalanie

Kocham słońce, ale nie wiem czy mogę!?

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
malapkasia
Znawca ❃❃
Posty: 2859
Rejestracja: 24 maja 2010, 11:31
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin/Bełżyce/Łuszczów

Re: Solarium i opalanie

Post autor: malapkasia » 28 cze 2013, 21:17

wiem, ale ja mam na mysli np. dni, kiedy musze byc wiecej na dworze a wtedy jest 30 stopni i słońce, w ramach ochrony chcialabym sie ubezpieczyc na takie chwile....
nie chce lezec i sie oplacac przeciez....
"Aby być szczęśliwym z mężczyzną, trzeba go bardzo dobrze rozumieć i trochę kochać. Aby być szczęśliwym z kobietą, trzeba ją bardzo kochać i w ogóle nie próbować zrozumieć"
imuran, entocort 3mg, novothyral

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Solarium i opalanie

Post autor: Natuśka » 28 cze 2013, 21:20

No to pewnie najwyższy filtr, wodoodporny i "dosmarowywanie się" w czasie ekspozycji...
Chociaż, ja pamiętam, że gdy musiałam wyjść na słońce to zakładałam kapelusz z szerokim rondlem, długie spodnie i koszulę swojego Ojca :p
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
malapkasia
Znawca ❃❃
Posty: 2859
Rejestracja: 24 maja 2010, 11:31
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin/Bełżyce/Łuszczów

Re: Solarium i opalanie

Post autor: malapkasia » 28 cze 2013, 21:25

Torvik, wybacz, źle to ujełam :]
koszula ojca to tylko przy plewieniu sie przydaje :]
"Aby być szczęśliwym z mężczyzną, trzeba go bardzo dobrze rozumieć i trochę kochać. Aby być szczęśliwym z kobietą, trzeba ją bardzo kochać i w ogóle nie próbować zrozumieć"
imuran, entocort 3mg, novothyral

Natalka
Weteran ✿
Posty: 4895
Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Solarium i opalanie

Post autor: Natalka » 30 cze 2013, 00:41

No filtr 30 zastosuj, kupa jest tych kosmetykow na rynku, moze byc 50 na twarz. A teraz sa promocje w Rossmannie :wink:
Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka

Awatar użytkownika
Cinimini
Znawca ❃❃
Posty: 2451
Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
Choroba: CD
województwo: łódzkie
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

Re: Solarium i opalanie

Post autor: Cinimini » 30 cze 2013, 12:29

A ja powiem Wam, że aze stosuje od 7 lat. Słońca nie unikam i nigdy nie miałam żadnych problemów skórnych. Dopiero teraz gdy jestem w ciąży, zauważyłam przebarwienia na twarzy. Od tej pory stosuję krem z SPF30.
Certolizumab od lipca'08 do lutego'11 -
Była zakwalifikowana do resekcji j. grubego na 12/04/2011, ale zwiała spod noża :D
Remicade od 24/02/2012 - 07/01/2013 - odstąpiono od leczenia ze wzg. na CIĄŻĘ !! :D

JELITKO JESTEŚ ZDROWE !!

Obrazek

Awatar użytkownika
Baby
Moderator
Posty: 4179
Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
Choroba: mikroskopowe zap. j.
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Solarium i opalanie

Post autor: Baby » 30 cze 2013, 12:51

Odkąd zaczęłam brać sterydy i immunosupresanty dostałam jakiegoś uczulenie na słońce więc stosuję kremy z filtrem 50. Jeśli zapomnę się wysmarować i wyjdę na słońca zaraz dostaje czerwonych plam i uczulenia.
,,Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie." Gandhi
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."

Awatar użytkownika
Cinimini
Znawca ❃❃
Posty: 2451
Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
Choroba: CD
województwo: łódzkie
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

Re: Solarium i opalanie

Post autor: Cinimini » 02 lip 2013, 22:09

Też mam ziemię egipską, ale przyznam, że nie potrafię ładnie nią wymodelować sobie twarzy. Ale fakt, przy umiejętnym użyciu cera bardzo ładnie wygląda.
Certolizumab od lipca'08 do lutego'11 -
Była zakwalifikowana do resekcji j. grubego na 12/04/2011, ale zwiała spod noża :D
Remicade od 24/02/2012 - 07/01/2013 - odstąpiono od leczenia ze wzg. na CIĄŻĘ !! :D

JELITKO JESTEŚ ZDROWE !!

Obrazek

Awatar użytkownika
Cinimini
Znawca ❃❃
Posty: 2451
Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
Choroba: CD
województwo: łódzkie
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

Re: Solarium i opalanie

Post autor: Cinimini » 02 lip 2013, 22:25

WrednaTubisia pisze:Są też specjalne kabiny z samoopalaczem (takie z natryskiem),efekt utrzymuje się bodajże kilka tygodni.
Korzystałam i więcej nie skorzystam - brudzi bieliznę i schodzi w taki sposób, że wygląda jakby się człowiek nie mył. Zaraz po jest się "murzynem" co też nie jest fajne.
Certolizumab od lipca'08 do lutego'11 -
Była zakwalifikowana do resekcji j. grubego na 12/04/2011, ale zwiała spod noża :D
Remicade od 24/02/2012 - 07/01/2013 - odstąpiono od leczenia ze wzg. na CIĄŻĘ !! :D

JELITKO JESTEŚ ZDROWE !!

Obrazek

Awatar użytkownika
Cinimini
Znawca ❃❃
Posty: 2451
Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
Choroba: CD
województwo: łódzkie
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

Re: Solarium i opalanie

Post autor: Cinimini » 02 lip 2013, 22:37

WrednaTubisia pisze:Cinimini, a z ciekawości ile to kosztuje. No ja słyszałam o tym, ale nie próbowałam.
Połowa ciała 50 zł (od pasa w górę, lub od pasa w dół) całe ciało 100 zł i oczywiście na golaska ;). Kosmetyczka spryskuje Ciało klientki takim spryskiwaczem jak samochody się lakieruje ;)
Jest to bezpieczne również dla kobiet w ciąży.
Certolizumab od lipca'08 do lutego'11 -
Była zakwalifikowana do resekcji j. grubego na 12/04/2011, ale zwiała spod noża :D
Remicade od 24/02/2012 - 07/01/2013 - odstąpiono od leczenia ze wzg. na CIĄŻĘ !! :D

JELITKO JESTEŚ ZDROWE !!

Obrazek

loczek
Początkujący ✽✽
Posty: 488
Rejestracja: 14 lis 2012, 19:00
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: prawie lublin

Re: Solarium i opalanie

Post autor: loczek » 02 lip 2013, 22:59

na pewno sporo osób je marchewkę w dużej ilości i ciemnieje wam po tym skóra? Bo ja praktycznie codziennie z jedną gotowaną zjem, ale jakoś nie zauważyłem, żeby skóra mi ściemniała. Beta karoten się wygotował, czy co ?

Awatar użytkownika
CatAnn
Znawca ❃❃
Posty: 2318
Rejestracja: 20 sty 2009, 19:24
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Re: Solarium i opalanie

Post autor: CatAnn » 02 lip 2013, 23:08

Jak byłam młodsza, to skórę miałam rzeczywiście marchewkowo podbarwioną. Jadałam tąże marchewkę codziennie, czasem po parę razy dziennie, w każdej możliwej postaci (soków, ciast, gotowana, surowa, surówki, sałatki, na kanapkę, wszędzie). Natomiast pomimo tego, że tą marchewkę ciągle w podobnych ilościach spożywam, to już skóra nie jest zabarwiona. Nie mam pojęcia od czego to zależy, od wieku? :|
Ulepimy dziś bałwana, Cudusiu...?
Rozpoznanie: czerwiec 2003 - CD. Stan: remisja, anemia, depresja, zab. adaptacyjne. Wzrost, waga: 166 cm, 52 kg. Leczenie: CSK MSW. Leki: adalimumab, mesalazyna, wenlafaksyna, lamotrygina.

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Solarium i opalanie

Post autor: Natuśka » 03 lip 2013, 09:19

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Dzieciaki mojej kuzynki też piją soki marchewkowe i chodzą takie żółtki :p
Tyle, że one w dość sporych ilościach je piją :neutral:

A co do beta-karotenu to moja kuzynka stosowała jakiś olejek "marchewkowy", gdy szła się opalać to się nim smarowała. Przyznam, że fajny efekt był, bo samo posmarowanie dawało efekt lekkiej opalenizny i to takiej naturalnej :wink:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
Cinimini
Znawca ❃❃
Posty: 2451
Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
Choroba: CD
województwo: łódzkie
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

Re: Solarium i opalanie

Post autor: Cinimini » 03 lip 2013, 13:02

Mój malutki bratanek pije Kubusie i ma cerę "złocistą". Jednak też słyszałam, że nadmiar może być beta-karotenu może być fatalny w skutkach.
Natuśka pisze: moja kuzynka stosowała jakiś olejek "marchewkowy"
Wiem, że Nivea ma taki olejek, jest w brązowej butelce i na etykiecie jest mała marcheweczka ;)
Certolizumab od lipca'08 do lutego'11 -
Była zakwalifikowana do resekcji j. grubego na 12/04/2011, ale zwiała spod noża :D
Remicade od 24/02/2012 - 07/01/2013 - odstąpiono od leczenia ze wzg. na CIĄŻĘ !! :D

JELITKO JESTEŚ ZDROWE !!

Obrazek

Awatar użytkownika
Mala_Mi
Aktywny ✽✽✽
Posty: 751
Rejestracja: 18 lut 2013, 22:54
Choroba: CU
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Re: Solarium i opalanie

Post autor: Mala_Mi » 03 lip 2013, 17:52

a ja tak z innej beczki, bo nigdzie nie mogłam na forum znaleźć jednoznacznej odpowiedzi: można ze stomią opalać się w solarium? tzn. wiadomo że przykryje czymś brzuszek... ale czy te promienie nie przejdą np. przez bluzkę czy coś? :razz:
29 września 2012r. - pierwszy objaw
24 października 2012r. - diagnoza CU
30 listopada 2012r. - resekcja jelita grubego, wyłonienie ileostomii
17 grudnia 2012r. - reoperacja z powodu ropnia w miednicy mniejszej, usuwanie zrostów
29 kwietnia 2013r. - operacja z powodu niedrożności jelita cienkiego spowodowana licznymi zrostami

Co dalej nie wiem, ale mam dość :(

W przyszłości planowane wytworzenie j-poucha.

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: Solarium i opalanie

Post autor: obyty.z.cu » 03 lip 2013, 18:03

loczek pisze:na pewno sporo osób je marchewkę w dużej ilości i ciemnieje wam po tym skóra? Bo ja praktycznie codziennie z jedną gotowaną zjem, ale jakoś nie zauważyłem, żeby skóra mi ściemniała. Beta karoten się wygotował, czy co ?
marchewka działa,ale spożywana na surowo,soczek codziennie z 200 ml i tak przez kilka mcy,a cera zrobi się naturalnie opalona.
Tak to działa na moją żone,mamy podział obowiązków:
ja robie sok,a ona go pije :lol:
bardzo rzadko się odważę wypić ,a jeśli, to już wole taki soczek z marchewki i jabłka.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Opalanie”