rozstępy

Wszystkie rady związane z pielęgnacją skóry.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Blue
Początkujący ✽✽
Posty: 188
Rejestracja: 14 gru 2005, 09:28
Choroba: CU u partnera
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Już nie Poznań

Re: rozstępy

Post autor: Blue » 17 mar 2010, 10:43

monika84 pisze: I teraz to nie wiem czy to są rozstępy czy nie.
Wierz mi - rozstępy to takie paskudy, że od razu się wie, że się je ma :wink:
Pozdrawiam :grin:
*** myśl pozytywnie *** myśl pozytywnie ***

Awatar użytkownika
CatAnn
Znawca ❃❃
Posty: 2318
Rejestracja: 20 sty 2009, 19:24
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Re: rozstępy

Post autor: CatAnn » 17 mar 2010, 17:12

Blue pisze:Wierz mi - rozstępy to takie paskudy, że od razu się wie, że się je ma :wink:
Wybaczcie, że się wtrącę, bo w ciąży nie jestem xD
Ale mam straszliwe rozstępy na nogach, takie paskudne, czerwone pręgi... Na początku myślałam, że któryś z kotów mnie podrapał a ja tego nie pamiętam... Trawiłam tą myśl kilka miesięcy, a potem babcia mi powiedziała, że to rozstępy :lol:
Ulepimy dziś bałwana, Cudusiu...?
Rozpoznanie: czerwiec 2003 - CD. Stan: remisja, anemia, depresja, zab. adaptacyjne. Wzrost, waga: 166 cm, 52 kg. Leczenie: CSK MSW. Leki: adalimumab, mesalazyna, wenlafaksyna, lamotrygina.

Awatar użytkownika
Blue
Początkujący ✽✽
Posty: 188
Rejestracja: 14 gru 2005, 09:28
Choroba: CU u partnera
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Już nie Poznań

Re: rozstępy

Post autor: Blue » 18 mar 2010, 08:38

monika84 pisze:No rzeczywiście wszystko się miesza przez avatara :doh: A ja w ciąży to w ogóle jakaś nierozgarnięta jestem i zaominalska :oops:

Blue, gratulję córci i też pozdrawiam.
Zawsze mówiłam, że w ciąży dziecko mocno ciągnie na intelekcie matki :wink: Doświadczałam tego często, a raz nawet wyszło z tego spore zamieszanie :oops:
CatAnn pisze:
Blue pisze:Wierz mi - rozstępy to takie paskudy, że od razu się wie, że się je ma :wink:
Wybaczcie, że się wtrącę, bo w ciąży nie jestem xD
Ale mam straszliwe rozstępy na nogach, takie paskudne, czerwone pręgi... Na początku myślałam, że któryś z kotów mnie podrapał a ja tego nie pamiętam... Trawiłam tą myśl kilka miesięcy, a potem babcia mi powiedziała, że to rozstępy :lol:
Czerwone? :neutral: Ja mam białe, czerwone się robią jak skórę peelingiem potraktuję.
Pozdrawiam :grin:
*** myśl pozytywnie *** myśl pozytywnie ***

Awatar użytkownika
CatAnn
Znawca ❃❃
Posty: 2318
Rejestracja: 20 sty 2009, 19:24
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Re: rozstępy

Post autor: CatAnn » 18 mar 2010, 11:23

Blue pisze:Czerwone? Ja mam białe, czerwone się robią jak skórę peelingiem potraktuję.
Są czerwone, niestety... Może coś się tam złego dzieje...? :neutral:
Ulepimy dziś bałwana, Cudusiu...?
Rozpoznanie: czerwiec 2003 - CD. Stan: remisja, anemia, depresja, zab. adaptacyjne. Wzrost, waga: 166 cm, 52 kg. Leczenie: CSK MSW. Leki: adalimumab, mesalazyna, wenlafaksyna, lamotrygina.

Awatar użytkownika
Blue
Początkujący ✽✽
Posty: 188
Rejestracja: 14 gru 2005, 09:28
Choroba: CU u partnera
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Już nie Poznań

Re: rozstępy

Post autor: Blue » 18 mar 2010, 13:30

CatAnn pisze:Są czerwone, niestety... Może coś się tam złego dzieje...? :neutral:
I tak cały czas? Hmmm :neutral: A niedyskretnie zapytam - jak u Ciebie z masą ciała [nie trzeba mieć nadwagi czy być w ciąży by mieć rozstępy - niestety:(]. Zdjęcia w kolorze nie mam, ale nic by to nie zmieniło, moje rozstępy są takie - i nie ma znaczenia gdzie umiejscowione.
Ale ta Twoja czerwień :neutral:
... cofnęłam pisanie postu by sprawdzić Twój wiek - młodziutka jesteś :mrgreen: waga piękna [zazdraszczam :oops: ], Twoja skóra jeszcze dojrzewa [moja już się starzeje], może to leki spowodowały ten kolor, w każdym razie pozostaje Ci dbać o kondycję skóry również.
Pozdrawiam :grin:
*** myśl pozytywnie *** myśl pozytywnie ***

Awatar użytkownika
CatAnn
Znawca ❃❃
Posty: 2318
Rejestracja: 20 sty 2009, 19:24
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Re: rozstępy

Post autor: CatAnn » 18 mar 2010, 17:37

Blue pisze:A niedyskretnie zapytam - jak u Ciebie z masą ciała
Rozstępy pojawiły się, kiedy po raz któryś brałam encorton - przytyłam wtedy prawie 10 kg i niestety... Teraz wróciłam do wagi początkowej, ale rozstępy musiały zostać jako ślad tamtego okresu... :(
Blue pisze:w każdym razie pozostaje Ci dbać o kondycję skóry również.
Z tym może być problem, bo mam kłopoty ze skórą (te moje wysypki wszystkie nie-wiadomo-od-czego), poza tym jest bardzo sucha (pp atopowe zapalenie skóry) i mogę używać bardzo ograniczonej liczby kosmetyków i tylko specjalnych (korzystam z linii "emolium"). Ale przez jakiś czas używałam "PHARMACERIS M (MACIERZYŃSTWO) - PREPARAT ZMNIEJSZAJĄCY ROZSTĘPY"...

PS Prosiłabym moderatorów o wydzielenie tematów dot. rozstępów, bo się w temacie o ciąży śmietnik robi :roll:
Ulepimy dziś bałwana, Cudusiu...?
Rozpoznanie: czerwiec 2003 - CD. Stan: remisja, anemia, depresja, zab. adaptacyjne. Wzrost, waga: 166 cm, 52 kg. Leczenie: CSK MSW. Leki: adalimumab, mesalazyna, wenlafaksyna, lamotrygina.

Awatar użytkownika
BeataW
Początkujący ✽✽
Posty: 212
Rejestracja: 08 wrz 2009, 13:37
Choroba: CD u dziecka
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Wejherowo

Re: rozstępy

Post autor: BeataW » 19 mar 2010, 00:19

Ja może dodam swoje 3 grosze nt rozstępów CatAnn, czerwone (a raczej czerwono-fioletowe to one są jak córka potraktuje je wrzątkiem pod prysznicem ;)
W 'normalnym stanie' są o odcień ciemniejszy od skóry, jakby szare, ale można też powiedzieć że czerwonawe, wygląda to jak pognieciona skóra, nie są to typowe (wg mnie) białe nitki po ciąży. Podobno przy sterydach objaw dosyć częsty.
Typowe środki przeciw rozstępom nie pomogły - kupiłam w aptece to, co mi poleciła magister - teraz co prawda używać kosmetyków CatAnn nie może, ale warto by było wrócić do tematu ich likwidacji jak będzie można. Może skuteczne byłyby masaże ?

Awatar użytkownika
Blue
Początkujący ✽✽
Posty: 188
Rejestracja: 14 gru 2005, 09:28
Choroba: CU u partnera
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Już nie Poznań

Re: rozstępy

Post autor: Blue » 19 mar 2010, 08:17

BeataW pisze: ale warto by było wrócić do tematu ich likwidacji jak będzie można. Może skuteczne byłyby masaże ?
Słyszałam, że to można rozjaśnić [bo zlikwidować się nie da] tylko jakimiś specjalistycznymi [=drogimi] zabiegami :smutny:

CatAnn - mam małego atopika w domu i też możemy używać tylko apteczne kosmetyki - więc łączę się w bólu :smutny: Nie pocieszę Cię pisząc, że skoro już raz dostąpiłaś tego wątpliwego zaszczytu posiadania rozstępów - będą Ci towarzyszyły do końca życia.
W pierwszej ciąży smarowałam się wieloma cudami - na nic. Potem już nie zostawiałam majątku w aptekach i drogeriach, używałam zwykłego balsamu, by skóra miała komfort.
Pozdrawiam :grin:
*** myśl pozytywnie *** myśl pozytywnie ***

Awatar użytkownika
maggie0278
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3162
Rejestracja: 17 lut 2008, 21:26
Choroba: CU u rodzica
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: obywatel świata
Kontakt:

Re: rozstępy

Post autor: maggie0278 » 19 mar 2010, 11:51

BeataW pisze:Może skuteczne byłyby masaże ?
podobno dobre efekty przynoszą zabiegi typu mikrodermabrazja lub mezoterapia.

Kto chce, niech poczyta :wink:

http://wdziek.info/usuwanie_rozstepow.html
Aktualnie : Pentasa 1x2gr, Imuran obniżono do 50mg z uwagi na podwyższony poziom thioguaniny, Biopron 9 2x1, Omega-3, Calperos+Vit.D3
Czopki Salofalk, wlewy z Pentasy, wlewy z Corhydronu, Budenofalk Foam, Cyklosporyna -leki, które w ogóle nie pomogły :(
Włączono Infliksymab, który nie zaindukował remisji :(
Humira od września 2012r do maja 2013. REMISJA!
dodatkowo Astma Oskrzelowa (Alvesco, Zafiron, Ventolin)

Awatar użytkownika
Blue
Początkujący ✽✽
Posty: 188
Rejestracja: 14 gru 2005, 09:28
Choroba: CU u partnera
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Już nie Poznań

Re: rozstępy

Post autor: Blue » 19 mar 2010, 12:16

Cytując ze strony podanej przez maggie0278
Fazy ewolucyjne rozstępów:
1) w fazie I - zapalnej przeważa komponenta zapalna, pseudohipertroficzna, rozstępy mają kolor czerwony, czerwonowinny lub czerwononiebieski, są równolegle ułożone. Na tym etapie mamy jeszcze największe szanse by się ich pozbyć.
to CatAnn masz jeszcze szanse na skuteczną walkę z rozstępami :mrgreen:
Pozdrawiam :grin:
*** myśl pozytywnie *** myśl pozytywnie ***

Awatar użytkownika
ita71
Doświadczony ❃
Posty: 1885
Rejestracja: 28 sty 2009, 22:45
Choroba: CD u dziecka
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: rozstępy

Post autor: ita71 » 21 mar 2010, 22:01

CatAnn pisze:Rozstępy pojawiły się, kiedy po raz któryś brałam encorton
U syna też zostały rozstępy po sterydach,są blade i 'tylko' na łydkach.
Nigdy nie mów nigdy...

Awatar użytkownika
KrzysiekŻyrek
Aktywny ✽✽✽
Posty: 500
Rejestracja: 15 mar 2010, 17:03
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Żabnica
Kontakt:

Re: rozstępy

Post autor: KrzysiekŻyrek » 22 mar 2010, 14:07

Ja miałem na biodrach ale same mi znikły
LEKI:\ pentaza 3x 2 po 0,5g, Immuran 75mg,, encorton 15mg

http://owczarekniemiecki.com/
Moja ulubiona gra na zabicie czasu: www.wildguns.pl gram na servie 9

Awatar użytkownika
Alexandra_
Początkujący ✽✽
Posty: 201
Rejestracja: 24 mar 2008, 00:42
Choroba: IBS
województwo: śląskie
Lokalizacja: ****
Kontakt:

Re: rozstępy

Post autor: Alexandra_ » 22 mar 2010, 14:59

Czerwone rozstępy świadczą o stanie zapalnym w tym obrębie, włókna kolagenowe pękają. Takie rozstępy można jeszcze zlikwidować.

Białe to już blizny, zagojone miejsca. Niewiele się z nimi zrobi, chyba że zabiegi laserowe.
Hey, mister. This here is the stairway to heaven. You know that, don't cha?

Awatar użytkownika
CatAnn
Znawca ❃❃
Posty: 2318
Rejestracja: 20 sty 2009, 19:24
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Re: rozstępy

Post autor: CatAnn » 22 mar 2010, 18:07

Alexandra_ pisze:Takie rozstępy można jeszcze zlikwidować.
Blue pisze:CatAnn masz jeszcze szanse na skuteczną walkę z rozstępami :mrgreen:
Ha, dzięki. Trzeba by się za to wziąć, tylko nie wiem jak... :lol:
Ulepimy dziś bałwana, Cudusiu...?
Rozpoznanie: czerwiec 2003 - CD. Stan: remisja, anemia, depresja, zab. adaptacyjne. Wzrost, waga: 166 cm, 52 kg. Leczenie: CSK MSW. Leki: adalimumab, mesalazyna, wenlafaksyna, lamotrygina.

Olimpijka

Re: rozstępy

Post autor: Olimpijka » 22 mar 2010, 18:12

Blue pisze:nie trzeba mieć nadwagi czy być w ciąży by mieć rozstępy - niestety:(
No wlasnie. Ja tez mam kilka bialych i nigdy nie mialam nadwagi :neutral:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pielęgnacja Skóry”