niepełnosprawnosć za granicą

Tu piszemy o wszystkim, co dotyczy: rent, orzeczeń o niepełnosprawności, odliczeń za leki i dofinansowań do sanatoriów.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
an198
Debiutant ✽
Posty: 4
Rejestracja: 22 lis 2013, 23:25
Choroba: CD
województwo: podlaskie
Lokalizacja: B-stok

niepełnosprawnosć za granicą

Post autor: an198 » 07 lip 2015, 23:33

Witam
Czy wie ktoś może jak to wygląda ze zniżkami dla osób niepełnosprawnych (niepełnosprawność lekka) za granicą, w UE? Uznają nasze legitymacje czy raczej nie liczyć na zniżki?
z góry dzięki :wink: ;)

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: niepełnosprawnosć za granicą

Post autor: Mamcia » 08 lip 2015, 19:02

legitymacja może by i uznawali, gdyby były zrozumiałe. Jak miałam pokazywałam kartę parkingową ze zdjęciem i znaczkiem niepełnosprawności, której wzór jest unijny nie miałam kłopotu. Ba w wielu miejscach zniżkę miałam nie tylko ja, ale i opiekun.
Jeśli będziesz korzystała z transportu miejskiego, muzeów to opłaca się mieć tłumaczenie przysięgłe. Możesz też zapytać w konsulacie kraju do którego jedziesz.
Powiem szczerze to nie rozumiem dlaczego nie ma jednego wzoru, albo przynajmniej na naszych legitymacjach znaku niepełnosprawności.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: niepełnosprawnosć za granicą

Post autor: obyty.z.cu » 08 lip 2015, 19:43

znalazłem taki tekst
Polska legitymacja osoby niepełnosprawnej to biały papier ze zdjęciem, imieniem i nazwiskiem. Jest na niej napisane, że upoważnia do korzystania z ulg. Jednak wszystkie zapisy są wyłącznie w języku polskim.

Dla porównania, w Niemczech legitymacja jest po niemiecku, ale zawiera adnotację w języku angielskim, że posiadacz tej karty jest niepełnosprawny. Z kolei w Hiszpanii legitymacja, choć jest w całości po hiszpańsku, to jest jednak plastikowa, w charakterystycznym niebieskim kolorze i ma wydrukowane symbole oznaczające różne rodzaje niepełnosprawności, więc kontroler może się domyślić, o co chodzi. Niepełnosprawny Polak z legitymacją tylko po polsku nigdy nie wie, czy uda mu się przekonać sprawdzającego bilety, że jest niepełnosprawny.
http://wyborcza.pl/1,75478,17831938,Pol ... ropie.html
Ludmiła Anannikova 29.04.2015 01:00
co innego karta parkingowa,tę uznają wszyscy.
Komisja Europejska informuje na swojej stronie, że niepełnosprawni powinni mieć dostęp do wszystkich korzyści płynących z obywatelstwa UE. Jednak wciąż brakuje unijnych przepisów o wzajemnym uznaniu dokumentów osób niepełnosprawnych. Nie opracowano też wzoru unijnej legitymacji. Jedynym sukcesem jest wspólna dla całej Unii karta parkingowa, która uprawnia do parkowania na kopercie. Nie zastępuje jednak legitymacji.
trzeba jednak pamiętać,że karta uprawnia do korzystania z miejsca do parkowania,ale niekoniecznie zwalnia z opłat.Ja miałem miejsce w Szwecji na "kopercie",ale płacić musiałem na osiedlowym parkingu.

Może pomóc potwierdzone tłumaczenie decyzji o przyznaniu stopnia niepełnosprawności,choć będzie tu problem z stopniami,bo trudno to "przetłumaczyć "na "realne stopnie w innych krajach".
Ale warto=lepiej to mieć niż nie mieć ,inna sprawa kiedy chcemy z tej ulg korzystać i gdzie,czy np. w muzeach,środkach komunikacji itd.
Zasadą jest,że na orzeczenie wydane w Polsce nie przysługują żadne ulgi w innych krajach UE.
,ale często jest uznawane przez ludzi kontrolujących,tylko od nich to zależy .

Jednak,od ludzi "obeznanych" w podróżach słyszałem,że legitymowali się kartą parkingową np. w muzeach i na tej podstawie mieli zniżkę.
I to jest dobry pomysł.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: niepełnosprawnosć za granicą

Post autor: Mamcia » 12 lip 2015, 20:33

Zasadą jest,że na orzeczenie wydane w Polsce nie przysługują żadne ulgi w innych krajach UE.
,ale często jest uznawane przez ludzi kontrolujących,tylko od nich to zależy
W większości krajów przepisy dotyczą osób niepełnosprawnych bez podziału na ich obywatelstwo i kraj przyznania praw.
Od dawna postulujemy, ale nikt nas nie słyszy, że powinno to być europejskie prawo.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Porady Prawne”