York??
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- Gottii
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 971
- Rejestracja: 14 kwie 2011, 13:11
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Re: York??
qrde powatpiewam powiem wam
Traktuj chorobę jako przyjaciela, a będziecie mogli się nawzajem znieść.
- maggie0278
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3162
- Rejestracja: 17 lut 2008, 21:26
- Choroba: CU u rodzica
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: obywatel świata
- Kontakt:
Re: York??
Zawsze są wątpliwości, trzeba uczciwie przemysleć za i przeciw.
Ale jest tez tak, że dzieci rosną i Twoja córka też będzie coraz starsza a nie młodsza
A tu moja Tośka jak dzieciakiem była
viewtopic.php?t=645&postdays=0&postorder=asc&start=420
a tu jako dorosła już laska :
http://www.facebook.com/media/set/?set= ... =1&theater
Ale jest tez tak, że dzieci rosną i Twoja córka też będzie coraz starsza a nie młodsza
A tu moja Tośka jak dzieciakiem była
viewtopic.php?t=645&postdays=0&postorder=asc&start=420
a tu jako dorosła już laska :
http://www.facebook.com/media/set/?set= ... =1&theater
Aktualnie : Pentasa 1x2gr, Imuran obniżono do 50mg z uwagi na podwyższony poziom thioguaniny, Biopron 9 2x1, Omega-3, Calperos+Vit.D3
Czopki Salofalk, wlewy z Pentasy, wlewy z Corhydronu, Budenofalk Foam, Cyklosporyna -leki, które w ogóle nie pomogły
Włączono Infliksymab, który nie zaindukował remisji
Humira od września 2012r do maja 2013. REMISJA!
dodatkowo Astma Oskrzelowa (Alvesco, Zafiron, Ventolin)
Czopki Salofalk, wlewy z Pentasy, wlewy z Corhydronu, Budenofalk Foam, Cyklosporyna -leki, które w ogóle nie pomogły
Włączono Infliksymab, który nie zaindukował remisji
Humira od września 2012r do maja 2013. REMISJA!
dodatkowo Astma Oskrzelowa (Alvesco, Zafiron, Ventolin)
- tinkerbell
- Początkujący ✽✽
- Posty: 91
- Rejestracja: 03 maja 2011, 14:55
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Słupsk
- Kontakt:
Re: York??
zgadzam się , piesek jest jak człowiek też ma wady i zalety...
mojej mamie psuje że yoreczki nie gubią sierści bo mają włosy
mi się podoba w nich to że maja charakterek i są takie energiczne
mojemu tacie w sumie wszystko jedno byle nie spało w jego łóżku
a mój chłopak mówi że york będzie dla mnie idealny bo jest mały jak ja, wredny jak ja, i bojowy jak ja
no coż jaki pies taki pan
mojej mamie psuje że yoreczki nie gubią sierści bo mają włosy
mi się podoba w nich to że maja charakterek i są takie energiczne
mojemu tacie w sumie wszystko jedno byle nie spało w jego łóżku
a mój chłopak mówi że york będzie dla mnie idealny bo jest mały jak ja, wredny jak ja, i bojowy jak ja
no coż jaki pies taki pan
Każdy człowiek jest jak Księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu.
Mark Twain
Mark Twain
- Gottii
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 971
- Rejestracja: 14 kwie 2011, 13:11
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Re: York??
nie no wszystko ładnie pięknie ale te dziury w ogrodzie?
Traktuj chorobę jako przyjaciela, a będziecie mogli się nawzajem znieść.
- elena
- Początkujący ✽✽
- Posty: 318
- Rejestracja: 26 cze 2008, 18:40
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: śląskie
- Kontakt:
Re: York??
Mój Karmel w swoim dwuletnim życiu nie wykopał żadnej dziury,a właśnie wrócił z trzytygodniowych wakacji na działce.Za dziećmi nie przepada ,bo został delikatnie mówiąc żle potraktowany przez trzylatka i teraz gdy go tylko widzi pokazuje zęby i przed innymi maluchami też ucieka. No ale tak to już jest ,że jak sa dzieci i psy to trzeba bardzo uważać .Chronić dzieci bo psu do końca ufać nie można a i dzieci mają rózne pomysły ,więc i psa trzeba często bronić.
- Grzyb333
- Doświadczony ❃
- Posty: 1075
- Rejestracja: 10 mar 2008, 13:49
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: York??
Kiedyś Yorki kojarzyły mi się z wymuskanymi, przyodzianymi w różowe kokardki elementami garderoby swoich właścicielek.
Piekielną traumę przeżyłem kiedy ponad cztery lata temu żona uparła się, że chce mieć Yorka. Co ja wtedy przeżywałem! Nie wyobrażałem sobie jak ja się z tym szczuropodobnym organizmem u mnie na wsi pokażę, toż to małe włochate mogło zrujnować mój budowany od dzieciństwa wizerunek! Nie mam pojęcia dlaczego, ale zgodziłem się. I nie żałuję. Gucio okazał się wielce wdzięcznym zwierzakiem. Nigdy nie sprawiał problemów. Po heroicznym pohamowaniu zapędów małżonki do przyodziewania naszego pupila w kokardki i inne błyskotki udało nam się wyprowadzić Gucia na "Ludzi". Jest kłębkiem pozytywnej energii w naszym domu. Nigdy nikogo nie ugryzł, nie ma w nim w ogóle agresji. Na spacerach chodzi bez smyczy i w ogóle jest genialny.
Polecam.
Piekielną traumę przeżyłem kiedy ponad cztery lata temu żona uparła się, że chce mieć Yorka. Co ja wtedy przeżywałem! Nie wyobrażałem sobie jak ja się z tym szczuropodobnym organizmem u mnie na wsi pokażę, toż to małe włochate mogło zrujnować mój budowany od dzieciństwa wizerunek! Nie mam pojęcia dlaczego, ale zgodziłem się. I nie żałuję. Gucio okazał się wielce wdzięcznym zwierzakiem. Nigdy nie sprawiał problemów. Po heroicznym pohamowaniu zapędów małżonki do przyodziewania naszego pupila w kokardki i inne błyskotki udało nam się wyprowadzić Gucia na "Ludzi". Jest kłębkiem pozytywnej energii w naszym domu. Nigdy nikogo nie ugryzł, nie ma w nim w ogóle agresji. Na spacerach chodzi bez smyczy i w ogóle jest genialny.
Polecam.
GrzybaBlog - http://graforoman.wordpress.com/ Darwin się mylił. Ja nie pochodzę od małpy. Ja pochodzę od Purchawki
- ^m^
- Debiutant ✽
- Posty: 34
- Rejestracja: 14 cze 2010, 21:38
- Choroba: CU
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Węgorzewo
- Kontakt:
Re: York??
Ja również mam Gucia i nie wyobrażam sobie już naszego domu bez tego małego pieszczocha . O dziwo kupił mi go mąż - mimo że nie chciał psa, a już na pewno nie yorka Jest to wspaniałe zwierzę i absolutnie nie pozwalamy na to, żeby miał kokardki i inne duperele w swej czuprynie. Bluza jest złem koniecznym, kiedy w zimę temperatury sięgają -30 st. wtedy niestety trzeba... Również polecamGrzyb333 pisze:Kiedyś Yorki kojarzyły mi się z wymuskanymi, przyodzianymi w różowe kokardki elementami garderoby swoich właścicielek.
Piekielną traumę przeżyłem kiedy ponad cztery lata temu żona uparła się, że chce mieć Yorka. Co ja wtedy przeżywałem! Nie wyobrażałem sobie jak ja się z tym szczuropodobnym organizmem u mnie na wsi pokażę, toż to małe włochate mogło zrujnować mój budowany od dzieciństwa wizerunek! Nie mam pojęcia dlaczego, ale zgodziłem się. I nie żałuję. Gucio okazał się wielce wdzięcznym zwierzakiem. Nigdy nie sprawiał problemów. Po heroicznym pohamowaniu zapędów małżonki do przyodziewania naszego pupila w kokardki i inne błyskotki udało nam się wyprowadzić Gucia na "Ludzi". Jest kłębkiem pozytywnej energii w naszym domu. Nigdy nikogo nie ugryzł, nie ma w nim w ogóle agresji. Na spacerach chodzi bez smyczy i w ogóle jest genialny.
Polecam.
Do czego może się przydać jeden kawałek puzzli? A z drugiej strony - czy ktoś odważyłby się go wyrzucić?
- Grzyb333
- Doświadczony ❃
- Posty: 1075
- Rejestracja: 10 mar 2008, 13:49
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: York??
Mojego Gucia dzisiaj użądliła osa. Zapiszczał na spacerze, jakby na coś nadepnął, obejrzałem łapki - ale nic. Zachowywał się dziwnie, dopiero w domu odkryłem, że w sierść ogona zaplątała się osa. Potem szybko lecznica, zastrzyk, kroplówka. Teraz łazi z wenflonem na łapce, w razie jakby obrzęk powrócił. Póki co, jest dobrze.
GrzybaBlog - http://graforoman.wordpress.com/ Darwin się mylił. Ja nie pochodzę od małpy. Ja pochodzę od Purchawki
- Grzyb333
- Doświadczony ❃
- Posty: 1075
- Rejestracja: 10 mar 2008, 13:49
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: York??
Ma pancerny opatrunek. Ufam, że dotrwa do rana.
GrzybaBlog - http://graforoman.wordpress.com/ Darwin się mylił. Ja nie pochodzę od małpy. Ja pochodzę od Purchawki
- malapkasia
- Znawca ❃❃
- Posty: 2859
- Rejestracja: 24 maja 2010, 11:31
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin/Bełżyce/Łuszczów
Re: York??
byłam ostatnio w Kazimierzu Dolnym na spacerku wzdłuż Wisły (tak w tym sławnym Kaziku) i powiem Wam jedno, Kazimierz miasto yorków ilez ja ich spotkałam na swojej drodze, masakra i tylko jedną panią widziałam jak sprzątnęła po swoim pupilu ja nie mam nic do yorków, ale się uczłam jakbym się czegoś najrała, gdzie nie spojrze tam york
+ 2 spaniele i jakiś jeden burek
Grzyb333, wierzę w Twojego psiaka
+ 2 spaniele i jakiś jeden burek
Grzyb333, wierzę w Twojego psiaka
"Aby być szczęśliwym z mężczyzną, trzeba go bardzo dobrze rozumieć i trochę kochać. Aby być szczęśliwym z kobietą, trzeba ją bardzo kochać i w ogóle nie próbować zrozumieć"
imuran, entocort 3mg, novothyral
imuran, entocort 3mg, novothyral
- Grzyb333
- Doświadczony ❃
- Posty: 1075
- Rejestracja: 10 mar 2008, 13:49
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: York??
Normalnie Yorkimierz Dolny.
GrzybaBlog - http://graforoman.wordpress.com/ Darwin się mylił. Ja nie pochodzę od małpy. Ja pochodzę od Purchawki
- maggie0278
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3162
- Rejestracja: 17 lut 2008, 21:26
- Choroba: CU u rodzica
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: obywatel świata
- Kontakt:
Re: York??
mnie to bardzo razi, ja zawsze po Tosi sprzątam, tymbardziej, że york to robi prawie mysie bobkimalapkasia pisze: tylko jedną panią widziałam jak sprzątnęła po swoim pupilu
Kupilam w sklepie dla zwierząt woreczki i sprzątam, ale jak mnie złość bierze, gdy widzę właścicieli innych - nie rzadko większych psów - i nie sprzatają to tak jakby w domu sami załatwiali się do sedesu i się nie podcierali i nie spłukiwali......
Pozdrawiam Gucia i duuuużo zdrówka dla niego
Aktualnie : Pentasa 1x2gr, Imuran obniżono do 50mg z uwagi na podwyższony poziom thioguaniny, Biopron 9 2x1, Omega-3, Calperos+Vit.D3
Czopki Salofalk, wlewy z Pentasy, wlewy z Corhydronu, Budenofalk Foam, Cyklosporyna -leki, które w ogóle nie pomogły
Włączono Infliksymab, który nie zaindukował remisji
Humira od września 2012r do maja 2013. REMISJA!
dodatkowo Astma Oskrzelowa (Alvesco, Zafiron, Ventolin)
Czopki Salofalk, wlewy z Pentasy, wlewy z Corhydronu, Budenofalk Foam, Cyklosporyna -leki, które w ogóle nie pomogły
Włączono Infliksymab, który nie zaindukował remisji
Humira od września 2012r do maja 2013. REMISJA!
dodatkowo Astma Oskrzelowa (Alvesco, Zafiron, Ventolin)
- maggie0278
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3162
- Rejestracja: 17 lut 2008, 21:26
- Choroba: CU u rodzica
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: obywatel świata
- Kontakt:
Re: York??
bardzo Wam się to chwali tolatola pisze:.My po naszym bassecie sprzątamy niezależnie gdzie zrzuci desant.
Aktualnie : Pentasa 1x2gr, Imuran obniżono do 50mg z uwagi na podwyższony poziom thioguaniny, Biopron 9 2x1, Omega-3, Calperos+Vit.D3
Czopki Salofalk, wlewy z Pentasy, wlewy z Corhydronu, Budenofalk Foam, Cyklosporyna -leki, które w ogóle nie pomogły
Włączono Infliksymab, który nie zaindukował remisji
Humira od września 2012r do maja 2013. REMISJA!
dodatkowo Astma Oskrzelowa (Alvesco, Zafiron, Ventolin)
Czopki Salofalk, wlewy z Pentasy, wlewy z Corhydronu, Budenofalk Foam, Cyklosporyna -leki, które w ogóle nie pomogły
Włączono Infliksymab, który nie zaindukował remisji
Humira od września 2012r do maja 2013. REMISJA!
dodatkowo Astma Oskrzelowa (Alvesco, Zafiron, Ventolin)
- Grzyb333
- Doświadczony ❃
- Posty: 1075
- Rejestracja: 10 mar 2008, 13:49
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: York??
Gucio ma traumę po użądleniu. Widział jak wczoraj mordowałem w kuchni osę i zaczął się mnie bać. Unika mnie, nie podbiega na standardowe czochranko.
Jakoś inaczej jest, A ja tylko osę ubił. Humanitarnie, kapciem.
Jakoś inaczej jest, A ja tylko osę ubił. Humanitarnie, kapciem.
GrzybaBlog - http://graforoman.wordpress.com/ Darwin się mylił. Ja nie pochodzę od małpy. Ja pochodzę od Purchawki
- noodle
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 938
- Rejestracja: 02 kwie 2012, 20:57
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: krakofsky
Re: York??
Mam yorka od 8 lat odkąd jestem na studiach zajmuje się nim moja mama. Cudny zwierzak, nie szczeka piskliwie jak niektóre yorki, nie ma długich do ziemi włosów (jest obcięty na sznaucerka). Bardzo przyjazne zwierzakitinkerbell pisze:hej hej
od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem yorka
jednak słyszałam różne opinie na temat tej rasy
osobiście mam same pozytywne doświadczenia z tymi psiakami
może znajdzie się za forum jakiś właściciel yorka i opowie mi o swoich odczuciach??