No ja jestem w nim szczerze zakochana A umaszczenie-fakt, ma niezwykłe, mam nadzieję, że wraz z wiekiem będzie się coraz piękniej wybarwiał.Mikrusia pisze:Cini, mnie zauroczył kolor Migdałka, przezabawny jest na tej fotce
Bazyli- nowy przyjaciel rodziny...
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- Cinimini
- Znawca ❃❃
- Posty: 2451
- Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Re: Bazyli- nowy przyjaciel rodziny...
Re: Bazyli- nowy przyjaciel rodziny...
Oooo. to koty się wybarwiają tak jak mój Nikuś? UroczoCinimini pisze:że wraz z wiekiem będzie się coraz piękniej wybarwiał.
- Cinimini
- Znawca ❃❃
- Posty: 2451
- Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Re: Bazyli- nowy przyjaciel rodziny...
Tak nawet do 3 lat - kot mojej mamy był kupiony prawie cały biały, miał tylko nosek, czubki uszu, ogonka i łapek czekoladowe. Teraz natomiast na całej śnupce ma czekoladową maskę, brzuszek, i grzbiet kawowy - jest zupełnie inny niz jak go kupowaliśmy. Piękniejszy oczywiście a do tego waży 7 kg mimo, że ma dopiero rok ale to taka rasa...nie ma nadwagiMikrusia pisze:to koty się wybarwiają