Prośba o pomoc i porady. Dziwne objawy

Miejsce dla wszystkich co mają ochotę prowadzić dziennik czy swój temat, opisując jak na co dzień zmagają się z chorobą.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Kornadinho
Debiutant ✽
Posty: 5
Rejestracja: 14 wrz 2023, 11:36
Choroba: nie ustalono
województwo: podkarpackie

Prośba o pomoc i porady. Dziwne objawy

Post autor: Kornadinho » 14 wrz 2023, 12:02

Dzień dobry
Mam na imię Adrian i mam 30lat. Z góry przepraszam jeżeli założyłem wątek w złym dziale, ale jestem nowy. Przychodzę na to forum, aby podzielić się z Wami moimi dolegliwościami, być może uzyskam od kogoś poradę, lub ktoś mnie trochę uspokoi ?

Ale od początku. Z problemami brzusznymi zmagam się od czasów tuż przed Coviden. Otoz zaczęło się od delikatnego pobolewania w lewej, dolnej części brzucha (był to jednak ból zupełnie nie przypominający ból brzucha, a taki powierzchowny). Wypróżnianie raz dziennie, stolec powołując się na te popularna skalę o numerze 3-4. W okresie studiów miałem problemy z hemoroidami i w zasadzie są one do teraz, raz nieco bardziej dokuczające, a raz wcale. Od dziecka zmagam się też z nawykowym przetrzymywaniem wypróżniania, aktualnie głównie z uwagi na pracę. Może to głupie, ale zawsze za chce się mi do toalety wtedy, gdy akurat zupełnie nie mam możliwości. Po pójściu później, wyprozniam się normalnie.

Moje schizy, że tak to nazwe, zaczęły się jakieś pół roku temu, gdzie zauważyłem stolec lekko splaszczony, głównie kiedy był miękki. Był on normalnej szerokości, ale za to jakby trochę zgnieciony od góry, spłaszczony. Wydaje mi się, że mam cos z hipochondrii no panika niesamowita od razu i przeszukiwanie internetu. Diagnoza oczywiście - rak. Pikanterii dodał fakt, że dziadek i wujek od strony mamy mieli raka jelita ale w wieku 70 i 55 lat. Obaj żyją do dziś i z choroba wygrali.
Zauważyłem też u siebie, delikatne zatrzymywanie gazów i wzdęty brzuch. Poszedłem na USG, wszystko wzorcowo, a jedynie jelita delikatnie wypełnione gazami. Następnie poszedłem na krew - wzorcowo. Postanowiłem się wziąć za te hemoroidy bo zacząłem odczuwać delikatne pieczenie odbytu i taki jakby świąd. Maści i więcej ruchu plus diosmina dosyć pomogły. Oczywiście zmiana diety na taką która zawiera więcej błonnika również.

Poszedłem i tak do chirurga. Zbadał mnie per ectum i powiedział że wszystko jest super, a jedynie delikatne struktury poduszeczkowe, którymi nie trzeba się przejmować. Ok na chwilę odpuściłem. Od jakiegoś czasu męczy mnie też refluks więc umówiłem się do Pani gastrolog na wizyte - było to około 2 mies temu. Opowiedziałem wszystko włącznie z brzuchem i hemoroidami. Również miałem badanie per ectum i palpacyjne brzucha. Totalnie wszystko w porządku. Międzyczasie chodziłem też do fizjoterapeuty z bolącym kręgosłupem i Pan posiadał wykształcenie z zakresu trzewii ? Badał mnie, uciskał i zero bólu, totalnie też nic nie wyczuł.
Wracając... po wizycie u lekarki zmieniłem dietę, było naprawdę dobrze. Stolce praktycznie wróciły do normalnego kształtu zniknęło uczucie niepelnego wypróżnienia, jednak zawsze po parciu wyskakiwał jeden hemoroid, taki do 1cm i chował się zaraz samoistnie. Pojechałem na urlop wakacjny i trochę pofolgowalen z tym wszystkim i po powrocie jest nieco gorzej, ale dlaczego założyłem ten wątek...

Otóż około 5 dni temu od daty dodania tego wpisu napilem się trochę wina które przywiozłem z za granicy. Po położeniu się spać czułem w brzuchu jakby skurcze ale nie na tyle mocne żeby coś na nie brać. Zasnąłem, rano po przebudzeniu musiałem do toalety (jak nigdy) i miałem coś w rodzaju biegunki, ale nie wodnistej tylko takie drobne strzępki. Po wypróżnieniu było ok, po południu byłem raz jeszcze i stolec był jasno brązowy, miękki i okropnie cuchnął. Z dnia na dzień było coraz lepiej, jednak miewałem czasem jednorazowe nieprzyjemne skurcze i uczucie jakby delikatnie na biegunkę lecz zaraz wszystko wracali do normy - aż do wczoraj. Mianowicie bardzo się pomeczylen bo dość szybko musiałem przenieść tone poworkowanego wegla, a nie byłem w toalecie bo przetrzymalen. Czułem że ciśnienie w brzuchu wzrosło podczas tej pracy ale nic nie bolało. Po jakimś czasie, po prysznicu położyłem się i poczułem znowu poczułem skurcze brzucha, poszedłem do toalety i normalnie się wypróżnilem. Stolec był o numerze 3 ze skali lecz było trochę śluzu co się mi już zdarzało szczególnie przy zaparciach. Na papierze też był delikatnie żółtawy śluz. Minęła godzina i poczułem uczucie jak na gazy lecz również jakby je coś zblokowało..lekko popchnalem i tylko czułem jak coś ze mnie wycieka. Pobiegłem do toalety i zobaczyłem coś przez co mało nie dostałem zawału. Na bieliźnie było dość dużo śluzu (około pół kieliszka jakbym miał określić) i pojedyncze strzępki jasnej krwi. Naprawdę zawał prawie miałem. Od tamtej pory jest wszystko ok, dziś rano byłem w toalecie i też stolec był ok, gładki lekko splaszczony bez śladów śluzu u krwi na wierzchu. Na papierze natomiast zauważyłem jedna bardzo słabo widoczna smużkę jakby krwi.
Dzwoniłem do lekarki powiedziała że to mogło być z przesilenia i pękło.jakies naczynko, bądź od hemoroidow i jeżeli się będzie powtarzać to kolonoskopia. Bardzo się boje, mam nerwice i w dodatku mało ruchu, plus średnie odżywianie pomimo zmiany nawyków. Czy to może być cos poważnego ?
Mocne bóle brzucha mialem rzadko kiedy, a najczęściej przy jakichś zatruciach które przechodziły po dniu. Nie chudnę, nie czuje zmian w funkcjonowaniu codziennym. Jedynie delikatnie wczoraj czułem swiad przy odbycie jakby od hemoroidow.

Przepraszam jak nie składnię to wszystko napisałem jednak prosiłbym o jakąś poradę, opinie. Naczytałem się w sieci se to może być choroba crohna, cu albo nawet rak. Kilka osób też pisało że od hemoroidow. Proszę o odpowiedź. Dziękuję.

romek
Początkujący ✽✽
Posty: 479
Rejestracja: 28 sie 2018, 15:51
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
miasto: warszawa

Re: Prośba o pomoc i porady. Dziwne objawy

Post autor: romek » 14 wrz 2023, 12:41

Nie panikuj :roll: Dlaczego od razu rak, CU, Crohn?? Zbadaj sobie kalprotektynę w kale - to pokazuje czy jest stan zapalny w jelicie. I probiotyki. I spokój!!!!

Kornadinho
Debiutant ✽
Posty: 5
Rejestracja: 14 wrz 2023, 11:36
Choroba: nie ustalono
województwo: podkarpackie

Re: Prośba o pomoc i porady. Dziwne objawy

Post autor: Kornadinho » 14 wrz 2023, 13:52

Ja wiem, że panikuje ale mam nerwice, tak jak napisałem i wszelkie dolegliwości jakie się mi przytrafia zaraz rozpatruje w najgorszych barwach. W dodatku pierwszy raz była ta krew. Próbuje sobie to tłumaczyć, że rzeczywiście być może hemoroid pękł z przesilenia ale nie znam się na takich rzeczach i wiecie jak to jest

Kornadinho
Debiutant ✽
Posty: 5
Rejestracja: 14 wrz 2023, 11:36
Choroba: nie ustalono
województwo: podkarpackie

Re: Prośba o pomoc i porady. Dziwne objawy

Post autor: Kornadinho » 14 wrz 2023, 16:28

Wypowie się ktoś jeszcze ?

Kornadinho
Debiutant ✽
Posty: 5
Rejestracja: 14 wrz 2023, 11:36
Choroba: nie ustalono
województwo: podkarpackie

Re: Prośba o pomoc i porady. Dziwne objawy

Post autor: Kornadinho » 15 wrz 2023, 17:51

Na dzień dzisiejszy objawy minęły poza tym że na stolcu widać strzępki białego śluzu, takie jakby nitki. Czasami przed gazami delikatnie za wierci w brzuchu

Kornadinho
Debiutant ✽
Posty: 5
Rejestracja: 14 wrz 2023, 11:36
Choroba: nie ustalono
województwo: podkarpackie

Re: Prośba o pomoc i porady. Dziwne objawy

Post autor: Kornadinho » 19 wrz 2023, 15:15

romek pisze:
14 wrz 2023, 12:41
Nie panikuj :roll: Dlaczego od razu rak, CU, Crohn?? Zbadaj sobie kalprotektynę w kale - to pokazuje czy jest stan zapalny w jelicie. I probiotyki. I spokój!!!!

Dziś otrzymałem wyniki badania, o którym mi napisałeś. Ponadto zrobiłem bardzo dużo innych badań. Ogółem morfologia, crp, glukoza, witaminy itp wyszły idealnie. Robiłem nawet badania na helicobacter, które również wyszły ujemne. Krew utajona w kale ujemna. Dziś otrzymałem wyniki kalprotektyny w kale i mój wynik to 92,6. Na badaniu mieści się w rubryce niejednoznaczny 50-120. Czy taki wynik jest ok, czy świadczy o jakiejś chorobie ?dziękuję za ewentualną odpowiedź

romek
Początkujący ✽✽
Posty: 479
Rejestracja: 28 sie 2018, 15:51
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
miasto: warszawa

Re: Prośba o pomoc i porady. Dziwne objawy

Post autor: romek » 20 wrz 2023, 10:42

Teoretycznie dobry wynik to do 50. Ale 90 to nie jest dużo. Przy NZJ to nawet do 200 uważa się za wynik dobry. Znajdź dobrego gastro i idź do niego

Karol C.U.
Debiutant ✽
Posty: 1
Rejestracja: 21 wrz 2023, 19:01
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
miasto: Mława

Re: Prośba o pomoc i porady. Dziwne objawy

Post autor: Karol C.U. » 22 wrz 2023, 20:44

Witam.

U mnie podobnie zaczęła się choroba WZJG. Nie chcę cię straszyć ale idź na kolonoskopię lub badanie Fiberosigmoidoskopia (FSS). Albo połóż się do szpitala na kilka dni i będziesz mieć szybką odpowiedź.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Moja Historia”