Powracam po Latach

Miejsce dla wszystkich co mają ochotę prowadzić dziennik czy swój temat, opisując jak na co dzień zmagają się z chorobą.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

Zablokowany
Awatar użytkownika
jacek_Powrotny
Debiutant ✽
Posty: 34
Rejestracja: 31 gru 2020, 22:13
Choroba: CU
województwo: pomorskie
miasto: Gdańsk

Powracam po Latach

Post autor: jacek_Powrotny » 31 gru 2020, 23:47

Cóż na dzisiaj muszę się oswoić z faktem powrotu. Witam dawnych tu Przyjaciół czy Znajomych. Kiedyś byłem tyu Jackiemx :prosze: wybaczcie mi moje grzechy :papa:

Awatar użytkownika
jacek_Powrotny
Debiutant ✽
Posty: 34
Rejestracja: 31 gru 2020, 22:13
Choroba: CU
województwo: pomorskie
miasto: Gdańsk

Re: Powracam po Latach

Post autor: jacek_Powrotny » 01 sty 2021, 02:24

Czekam na ewentualne pytania co się zmieniło w moim CU przez lata mojej nieobecności :idea:

Awatar użytkownika
jacek_Powrotny
Debiutant ✽
Posty: 34
Rejestracja: 31 gru 2020, 22:13
Choroba: CU
województwo: pomorskie
miasto: Gdańsk

Re: Powracam po Latach

Post autor: jacek_Powrotny » 01 sty 2021, 02:40

Dobrej Nocy życzę😊

Awatar użytkownika
jacek_Powrotny
Debiutant ✽
Posty: 34
Rejestracja: 31 gru 2020, 22:13
Choroba: CU
województwo: pomorskie
miasto: Gdańsk

Re: Powracam po Latach

Post autor: jacek_Powrotny » 01 sty 2021, 22:12

Miałem trochę stresów. Poważna choroba w rodzinie rak :smutny: Udało się go na razie zatrzymać po prostu w porę wykryto i nożem na aut + naświetlania.
Efektem rykoszet i było u mnie w czerwcu zaostrzenie.:idea: Trochę mam doświadczenia więc mimio braku dostępu do gastro razem z lekarzami internistami udało się mi wyciszyć problemy.

6 tygodni wlewek + Cortiment 8 mg, Debutir X1 , Duspatalin Retard X1 2x1 tab (1mg Salofalk czopki). Cóż żyje się dalej...a ja już wracam do normy czyli > 12 km z buta praktycznie codziennie. Trochę pauzowałem jednak w Święta a dziś tylo 7 km. Pozdrawiam 😊

Bogna 44
Debiutant ✽
Posty: 18
Rejestracja: 29 wrz 2018, 15:29
Choroba: nie ustalono
województwo: dolnośląskie

Re: Powracam po Latach

Post autor: Bogna 44 » 02 sty 2021, 21:06

Jacek,jak się cieszę ze Pana widzę☺swojego czasu czytalam wszystkie Pana informacje,kopalnia wiedzy!

Awatar użytkownika
jacek_Powrotny
Debiutant ✽
Posty: 34
Rejestracja: 31 gru 2020, 22:13
Choroba: CU
województwo: pomorskie
miasto: Gdańsk

Re: Powracam po Latach

Post autor: jacek_Powrotny » 04 sty 2021, 21:35

Zaczynam pisać dalej moi kochani przyjaciele, znajomi oraz Bracia i Siostry w chorobie niekończącą się opowieść o moich przygodach z CU.

Choroby przewlekłej nie da się polubić, ale można ją okiełznać czy jak kto woli żyć z nią pełną piersią. Fakt - choroba narzuca pewne granice i tu napiszę nie należy być bohaterem bez granic. Znam swoje granice i poznaję ciągle nowe starając się w miarę możliwości je przesuwać na ile się da.

Ostrożny eksperyment na sobie w porozumieniu z lekarzem rodzinnym i lekarzem specjalistą

Są takie dni, że zapominam o swoim Pakiecie Jelitowym zachwycając się życiem i człowiekiem, jako Boską Maszyną. Oby takich dni było jak najwięcej.
Jeszcze jedna rada. Nie należy zamykać się przed ludźmi...Życie moje i przygody z chorobami nauczyły mnie, że po każdym kłopocie zdrowotnym otrząsam się i idę do przodu w życie między ludzi.

Jakiś lekarz powiedział mi na początku mojej drogi będzie Pan z tymi chorobami żył aż do śmierci. :idea:

Awatar użytkownika
jacek_Powrotny
Debiutant ✽
Posty: 34
Rejestracja: 31 gru 2020, 22:13
Choroba: CU
województwo: pomorskie
miasto: Gdańsk

Re: Powracam po Latach

Post autor: jacek_Powrotny » 04 sty 2021, 21:39

Przypominam, że zdrowotnie mam x problemów ale co do jelit mam cztery problemy: CU, Jelito Drażliwe, Uchyłki a także Hemoroidy 😢.

Awatar użytkownika
jacek_Powrotny
Debiutant ✽
Posty: 34
Rejestracja: 31 gru 2020, 22:13
Choroba: CU
województwo: pomorskie
miasto: Gdańsk

Re: Powracam po Latach

Post autor: jacek_Powrotny » 04 sty 2021, 22:13

W listopadzie 2018 roku przeszedłem zapalenie żył incydenty samoistnego krwawienia z żył - pękające żyły. Trafiłem do chirurga naczyniowca. Wykonano mi skleroterapię i zalecono kompresjoterapię był to incydent, który powtórzył się, lecz udało się zahamować chorobę. Przyczyną prawdopodobnie było niefortunne zestawienie lelków brałem Plavix 1 tab. 75 mg w związku z problemami kardiologicznymi oraz kwas acetylosalicylowy 1tab 75mg. Po odejściu od Plavixu incydenty pękania żył się nie powtórzyły do dzisiaj. Pozostałem przy kwasie acetylosalicylowym 1 tab. 75mg. :idea:

Awatar użytkownika
jacek_Powrotny
Debiutant ✽
Posty: 34
Rejestracja: 31 gru 2020, 22:13
Choroba: CU
województwo: pomorskie
miasto: Gdańsk

Re: Powracam po Latach

Post autor: jacek_Powrotny » 04 sty 2021, 22:45

Doladnie to było tak...opis wydarzenia pękania żył. Nie było to w listopadzie a we wrześniu. Pamięć mi troszkę zawodzi w listopadzie trafiłem do chirurga naczyniowca

Pierwszy incydent 9.28.2018 koło 14.00 a w domu po incydencie była rzeżnia dywany, ściany we krwi Byłem sam w domu i wezwałem pogotowie ekipa pogotowia przyjechała i założyła opatrunek do szpitala mnie nie zabrali . Incydent, powtórzył się wieczorem a w nocy tj. o godz 00:23 trafiłem na Oddział Ratunkowy. W listopadzie 21.11.2018 trafiłem do chirurga naczyniowca.

Awatar użytkownika
jacek_Powrotny
Debiutant ✽
Posty: 34
Rejestracja: 31 gru 2020, 22:13
Choroba: CU
województwo: pomorskie
miasto: Gdańsk

Re: Powracam po Latach

Post autor: jacek_Powrotny » 28 sty 2021, 20:19

Cześć Wszystkim nie pisałem, bo jestem bardzo zajętym Dziadkiem prowadzącym "domowe przedszkole" dla mojej cztero letniej Wnuczki Michalinki PN-PT. Miewam też zajęte soboty i niedziele przez Wnuczkę oraz czasami moich Rodziców. Trochę piszę też, na Facebooku.

Cu i moje przyległości jelitowe na razie są, jako tako. Nie jest to jednak remisja :nie: . W czerwcu było zaostrzenie po rocznym spokoju . Wywołane problemami natury psychicznej tzn. diagnoza raka u mojej 88 letniej Mamy. Skończyło to się operacją i cyklem naświetlań. Na razie wygląda to na zahamowanie procesu i Mama czuje się nie najgorzej. Po zaostrzeniu wróciłem do wlewek z Salofalku 1 g przez 1 i 1/2 m-ca oraz czopków Salofalku. Najpierw 2X1 1g Salofalk po śniadaniu i na noc a obecnie 1X1 g na noc. Stosuję też Cortmient 9 mg 1X1 a także pomocniczo 1X1 Duspatalin Retard 200 mg oraz Debutir 50 g 1X1 rano po śniadaniu
Jak piszę po 7 miesiącach jest jak tako tzn. nie ma awarii w terenie to znaczy na spacerach. Ja chodzę na spacery od ponad 2 lat "z buta" ze względu na 2 stenty i stan po zakrzepicy żył głębokich . Jest to ponad 12km dziennie . Pada czy nie pada czy wieje czy nie wieje zimno czy ciepło codziennie spaceruję tak by w ciągu dnia przejść w sumie ponad 12 kilometry. Tyle na dzisiaj...

Awatar użytkownika
jacek_Powrotny
Debiutant ✽
Posty: 34
Rejestracja: 31 gru 2020, 22:13
Choroba: CU
województwo: pomorskie
miasto: Gdańsk

Re: Powracam po Latach

Post autor: jacek_Powrotny » 31 sty 2021, 21:35

Czekam na kolonoskopię 16.03.2021 a obecnie odchodzę powoli od sterydu Cortiment 9 mg i obserwuję, że stolec trochę się poprawia też w skali BRISTOLSKIEJ .

Serducho OK dzisiaj np. 5ys = 128; Dia=76 ; Pulse= 75 o godzinie 7.59 . Co prawda dzisiaj udało mi się przejść tylko 6,1 km ale odwiedziłem cmentarz gdzie tydzień temu pochowałem kuzyna :smutny: .Jedynie co mnie niepokoi to odzywają się nerki- bóle nerkowe. Miałem co prawda duży nie rozbijalny złóg ( 2X próbowałem go rozbijać poprzez procedurę ESWL i nic). W czasie Covida 19 nie chciałbym jeździć na SOR przy ataku kolki nerkowej. viewtopic.php?f=192&t=10515&start=240

Pozdrawiam . Dobrej Nocy.

Zablokowany

Wróć do „Moja Historia”