Zaostrzenie?

Miejsce dla wszystkich co mają ochotę prowadzić dziennik czy swój temat, opisując jak na co dzień zmagają się z chorobą.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
CUdaczek
Debiutant ✽
Posty: 3
Rejestracja: 25 lip 2020, 17:12
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie

Zaostrzenie?

Post autor: CUdaczek » 25 lip 2020, 17:50

Witajcie.
Jestem tutaj nowa, założyłam konto i liczę, że ktoś będzie mógł mi pomóc, wspomóc radą, a może tylko dobrym słowem...

Od 14 lat choruję na CU, a od około 11 lat- mam ( a może miałam?) remisję...
Później przyszła niedoczynność tarczycy.
Jestem dobrze obstawiona lekami ( Salofalk, probiotyki), zapomniałam o chorobie.
Dwa lata temu urodziłam córeczkę.

Tydzień temu byłam na rutynowej kontroli u nowego ginekologa.
Diagnoza: nadżerka, stan zapalny pochwy, czyrak.

Dostałam leki do pochwy: Gynalgin, Fluomizin oraz czopki do odbytu: Butapirazol, Distreptaza.

Zaczęłam stosować Gynalgin i Butapirazol.

Po kilku dniach zaczęło się gorsze samopoczucie, częstsze bieganie do wc, luźniejsze stolce, z krwią.
W ulotce Butapirazol doczytałam, żeby nie stosować przy CU.
Od razu odstawilam te leki, dolegliwości nie minęły.

Obecnie widzę pogorszenie, stolce są z krwią, jestem taka " zagazowana". Często muszę iść do wc i to uwolnić, wtedy wypadają śladowe ilości kału, krwiście zabarwionego.

Nie wiem co dalej robić.
Zaczęłam stosować wlewki z Salofalku ( zostało mi opakowanie), dietka, siemię lniane.

Czy ktoś umie mi coś doradzić? Jak szybko się podratowac, żeby nie było jeszcze gorzej? Wg mnie jest już źle :(

Będę próbowała się skontaktować ze swoim gastrologiem, ale zważając na obecną sytuację w kraju i czas urlopów, może to być utrudnione.

Pomóżcie :(

Mikemike
Debiutant ✽
Posty: 18
Rejestracja: 23 lip 2020, 10:11
Choroba: CU
województwo: pomorskie
miasto: Gdynia

Re: Zaostrzenie?

Post autor: Mikemike » 25 lip 2020, 18:15

Ja też jestem tutaj nowy i nie mam jeszcze doswiadczenia, ale od dwóch tygodni miałem pogorszone samopoczucie a od tygodnia częste wizyty w WC i niesamowity ból brzucha wykluczył mnie z pracy. Najpierw zgłosiłem się do gastrologa i dla złagodzenia przypisał mi wlewki salofalk,ale nic nie pomagały i zmuszony przez żonę i resztę najbliższych zgłosiłem się do szpitala. Postanowiono żebym wjechał na sterydy, ale dla próby wysłano do domu. Teraz w przypadku zaostrzenia jem :

Encorton 3tabsy rano do tego oslonowki
Asamax 500 rano 2 tabsy rano 2 wieczorem
Wiewka na noc

Jak zaczniesz cierpieć jak ja to się nie zastanawiaj i zgłoś do szpitala.3mam za Ciebie kciuki

CUdaczek
Debiutant ✽
Posty: 3
Rejestracja: 25 lip 2020, 17:12
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie

Re: Zaostrzenie?

Post autor: CUdaczek » 25 lip 2020, 19:33

Mikemike pisze:
25 lip 2020, 18:15
Ja też jestem tutaj nowy i nie mam jeszcze doswiadczenia, ale od dwóch tygodni miałem pogorszone samopoczucie a od tygodnia częste wizyty w WC i niesamowity ból brzucha wykluczył mnie z pracy. Najpierw zgłosiłem się do gastrologa i dla złagodzenia przypisał mi wlewki salofalk,ale nic nie pomagały i zmuszony przez żonę i resztę najbliższych zgłosiłem się do szpitala. Postanowiono żebym wjechał na sterydy, ale dla próby wysłano do domu. Teraz w przypadku zaostrzenia jem :

Encorton 3tabsy rano do tego oslonowki
Asamax 500 rano 2 tabsy rano 2 wieczorem
Wiewka na noc




Jak zaczniesz cierpieć jak ja to się nie zastanawiaj i zgłoś do szpitala.3mam za Ciebie kciuki
Wiem, że sterydy to ostateczność, kiedyś już brałam i nie chciałabym na razie po nie sięgać, tylko podratowac się w inny sposób.

Dzięki za dobre słowo, dla Ciebie także wszystkiego dobrego, dużo siły!

Dorota1973
Początkujący ✽✽
Posty: 255
Rejestracja: 05 lut 2019, 20:55
Choroba: CD u dziecka
województwo: warmińsko-mazurskie
miasto: Kętrzyn

Re: Zaostrzenie?

Post autor: Dorota1973 » 25 lip 2020, 20:16

Ja tez Wam życzę bardzo bardzo dużo siły . Mój syn ma crona. Ma szesnaście lat. Wiemy o chorobie od blisko dwóch. Przeszedł leczenie żywieniowe i leki przeciwzapalne ale to było za mało. Wszedł na steryd na krótko a potem na immunosupresję.
Jest w remisji. W sumie zaostrzenia nigdy nie było. Nawet przed rozpoznaniem dlatego diagnoza to było nie małe zaskoczenie. Jakoś dajemy radę.
Tego samego Wam życzę bo wiem jak trudno z tym żyć. Pozdrawiam.

CUdaczek
Debiutant ✽
Posty: 3
Rejestracja: 25 lip 2020, 17:12
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie

Re: Zaostrzenie?

Post autor: CUdaczek » 25 lip 2020, 20:49

Dorota1973 pisze:
25 lip 2020, 20:16
Ja tez Wam życzę bardzo bardzo dużo siły . Mój syn ma crona. Ma szesnaście lat. Wiemy o chorobie od blisko dwóch. Przeszedł leczenie żywieniowe i leki przeciwzapalne ale to było za mało. Wszedł na steryd na krótko a potem na immunosupresję.
Jest w remisji. W sumie zaostrzenia nigdy nie było. Nawet przed rozpoznaniem dlatego diagnoza to było nie małe zaskoczenie. Jakoś dajemy radę.
Tego samego Wam życzę bo wiem jak trudno z tym żyć. Pozdrawiam.

Ja również zachorowałam mając 16 lat.
Paskudne choroby, rozumiem przez co przechodzicie.

Dużo sił dla syna i Ciebie!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Moja Historia”