Crohn nie śpi?

[izo.sim]

Ordynator wie o wszystkim i zareagował.

A teraz nowe informacje.

W enterografii nic nie wyszło i Marcin jeszcze raz w dniu jutrzejszym będzie miał kolo, bo chcą obejrzeć zespolenie. Oczywiście jest zapewnienie, że tym razem na pewno będzie całkowicie uśpiony. Jestem jak najbardziej za, bo przecież skądś jednak krwawił, a gdyby były zmiany, jest szansa na vedolizumab.

Póki co, ponieważ nadal nie je, dziś dostanie kolejny worek żywieniowy.

W wracając do wczorajszej sprawy - w Sosnowcu Marcin zawsze jest na specjalnych względach, z powodu autyzmu i zgrzeszyłabym, gdybym źle mówiła o tutejszym oddziale gastro. Lekarze i pielęgniarki są naprawdę ok, a że jedna baba zachowała się paskudnie, nie zmieni to mojego ogólnego zdania o leczeniu w tym ośrodku.

[izo.sim]

W kolonoskopii wykonanej w środę widziałam owrzodzenie z zespoleniu krętniczo-jelitowym. W tym momencie nie krwawiło, ale lekarz powiedział, że z niego mogła sączyć krew. Hemoglobina spadła z 13 na 11.
W czwartek wróciliśmy do domu. Wypróżnień jest więcej niż zwykle, a do tego bolesne parcia. Od piątku jest trochę świeżej krwi na stolcu i na papierze - pewnie odbyt jest podrażniony tymi biegunkami. Wolałabym, żeby to nie była szczelina, bo wiemy jak człowiek długo się z tym męczy.

Niby nie ma tragedii, ale strach jest - efekt tego, co działo się przed pięciu laty.

Trzymajcie kciuki.

[S_Gosia]

trzymam mocno

Ja dopiero przyzwyczajam się do tej prawdy - choroby dziecka
czytałam całego Twojego posta i trzymam kciuki za zdrowie Marcina.

[izo.sim]

trzymam mocno

Ja dopiero przyzwyczajam się do tej prawdy - choroby dziecka
czytałam całego Twojego posta i trzymam kciuki za zdrowie Marcina.

Nie dziękuję, żeby nie zapeszać , ale jest różnie

Historia Marcina to chyba nie najlepszy przykład do czytania na początku "drogi" - na szczęście nie wszyscy przechodzą tak ciężko chorobę i tego właśnie życzę Twojemu synowi.

U Marcina obecnie jest leukopenia, limfopenia i neutropenia, hemoglobiny jest 12, a żelaza i ferrytyny tragicznie mało. Za tydzień idziemy na wlew żelaza i modlę się, żeby wyniki okazały się lepsze. Od ostatniego badania krwi (17.03) Marcin przez tydzień musiał brać ciprofloksacynę, bo miał przerost flory bakteryjnej - brak zastawki Bauchina co jakiś czas przypomina o sobie. Mam też taką cichą nadzieję, że spadek leukocytów i neutrofili (bo limfocytów zawsze ma poniżej 1000) to efekt walki z infekcją w jelitach oraz wirusem brodawki podeszwowej. Od stycznia smaruję młodemu stopę olejkiem Ozonella i o dziwo - dziadowskie brodawki już prawie całkiem znikły, a było ich tyle, że pozlewały się w wielkie placki, które wyglądały na pierwszy rzut oka jak odciski. Warto zapamiętać nazwę OZONELLA, bo ta oliwka pomaga w wielu przypadłościach (np. potrafi wyleczyć rany na stopie cukrzycowej, o czym nie pisze w ulotce - sprawdzone w rodzinie).

[Tubisia]

Izo mam nadzieję, że w końcu będzie u Was spokojniej, Trzymajcie się tam moćno

[izo.sim]

Izo mam nadzieję, że w końcu będzie u Was spokojniej

U nas niestety rzadko bywa spokojnie. Jak nie sra__ka to urok W sierpniu Marcin miał urlop w WTZ i wrócił na zajęcia 4 września. Pochodził 2 dni, to znaczy już drugiego dnia w warsztatach wymiotował. Przytrzymałam go w domu do końca tygodnia i dziś znów poszedł na trochę. W sumie nie wiem co to było - crohn, przeziębienie czy po prostu stres związany ze zmianą rytmu dnia. Kilka dni wymiotował 1-2 razy dziennie, malutko jadł, no i oczywiście stracił na wadze.

[Baby]

Może ta wariacka pogoda ma jakiś wpływ. Ja miałam przeszczep flory bakteryjnej na początku sierpnia i biegunki ustały (skutek uboczny wzdęcia i gazy). Dziś po raz pierwszy leje się ze mnie jak z kranu. Obstawiam albo pogodę albo bakteryjne zapalenie - moja mama mieszka u mnie od ponad tygodnia bo ma obustronne zapalenie oskrzeli na które bierze już drugi antybiotyk. Może Marcin też coś załapał od kogoś na zajęciach ale mam nadzieje, że minie samo.

[Noelia]

Izo.sim, zdrowia dla syna
Może to był tylko jakiś niewinny wirusik grypy żołądkowej, może złapał od kogoś na warsztatach.
Mąż choruje na CU i też bardzo często wymiotował - no i w zasadzie do tej pory się nie wyjaśniło, co było bezpośrednią przyczyną, bo żołądek i dwunastnica wyglądają w gastroskopii prawidłowo (wycinki hist-pat też ok).
Trzymam mocno kciuki za Was

[Tubisia]

Właśnie Izo, ja w pracy też mam grypę żołądkową i się zastanawiam kiedy i na mnie padnie, bo jestem jeszcze na 6MP. Zmiana pogody na tą jesienną, jak wiesz jest dla NZJ dosyć ciężka

[izo.sim]

Muszę się pochwalić - byłam w Kole Fortuny, a Marcin dzielnie mi kibicował na widowni
Niemal do ostatniego dnia nie wiedziałam czy wyjazd na nagranie dojdzie do skutku, bo u młodego zrobiło się więcej stolców, ale daliśmy radę.

[S_Gosia]

Super . Ale fajnie, gratuluję występu.

[BlackRose]

Ekstra A kiedy emisja w tv? Czy już była?

[izo.sim]

Ekstra A kiedy emisja w tv? Czy już była?

Jutro lub w niedzielę

[Anette28]

Gratulacje

[izo.sim]

Gratulacje

Dziękuję