NONI
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 62
- Rejestracja: 27 sty 2007, 12:05
- Choroba: CD
- Lokalizacja: w-wa
- Kontakt:
Re: NONI
o tym soczku tylko czytalem ale coz jak bym mial jakis wiekszy nawrot to by go pisl jak piwo jak bym musial co miza roznica co w siebie wlewam ) A prawda jest to ze to nas zorganizm sam ze soba walczy biale krwini nas iszcza smutne to jet nieraz sie zastanawiam jak to mozliwe. prawie jak w bialaczce czytalem gdzies ze wstanch preszczepiali szpik chorym na crohna ktorzy nie wykazywali zadnej poprawy na lekach ponoc to pomaga. A narazie zjem pentase i zgryze jezykiem i oby wszystkim chorowalo sie jak mi do tej pory )
- tata pirata
- Specjalista ds. nowości w medycynie
- Posty: 209
- Rejestracja: 17 mar 2007, 12:39
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: NONI
Witam
przedstawiam parę uwag na temat stosowania soku noni, na podstawie oceny niemieckiego instytutu ds oceny ryzyka (BfR) - raport z 28.09.2006
http://www.bfr.bund.de/cm/208/koennen_n ... edigen.pdf
1. soki noni są dopuszczone do sprzedaży na rynkach UE od 2003r jako artykuł spożywczy
2. w 2005 roku w austrii i Niemczech odnotowano kilka przypadków zapaleń wątroby po spożyciu tych soków.
3.EFSA (europejski urząd ds. bezpieczeństwa żywności) sprawdził czy w związku z wystąpieniem tych zachorowań należy na nowo ocenić stosowalność soku noni.
4. We wrześniu 2006 EFSA stwierdziła, że nie ma przekonywujących dowodów na związek między spożywaniem soku noni a zagrożeniem wystąpienia zapalenia wątroby, wskazuje na przyczynę raczej ze strony stosowanych leków, picia alkoholu.
5. EFSA potwierdziła, że spożywanie ilości 30ml dziennie (dwie łyżeczki) nie budzi zastrzeżeń. Większe ilości- do 750 ml nie wykazały u zdrowych, nielicznych ochotników niepożądanych skutków.
6. raport przypomina, że do sprzedaży w UE dopuszczony jest tylko sok noni. Mimo to w internecie oferowane są również wyciągi, herbaty, liście, czyli są oferowane niezgodnie z prawem europejskim
7.raport również wskazuje, ze środki spożywcze nie mogą być reklamowane wprowadzając w błąd konsumenta przez opisywanie działań, skutków, których środki spożywcze nie wywołują, a zwłaszcza zabronione jest przypisywanie im wlaściwości leczniczych
pozdrawiam
przedstawiam parę uwag na temat stosowania soku noni, na podstawie oceny niemieckiego instytutu ds oceny ryzyka (BfR) - raport z 28.09.2006
http://www.bfr.bund.de/cm/208/koennen_n ... edigen.pdf
1. soki noni są dopuszczone do sprzedaży na rynkach UE od 2003r jako artykuł spożywczy
2. w 2005 roku w austrii i Niemczech odnotowano kilka przypadków zapaleń wątroby po spożyciu tych soków.
3.EFSA (europejski urząd ds. bezpieczeństwa żywności) sprawdził czy w związku z wystąpieniem tych zachorowań należy na nowo ocenić stosowalność soku noni.
4. We wrześniu 2006 EFSA stwierdziła, że nie ma przekonywujących dowodów na związek między spożywaniem soku noni a zagrożeniem wystąpienia zapalenia wątroby, wskazuje na przyczynę raczej ze strony stosowanych leków, picia alkoholu.
5. EFSA potwierdziła, że spożywanie ilości 30ml dziennie (dwie łyżeczki) nie budzi zastrzeżeń. Większe ilości- do 750 ml nie wykazały u zdrowych, nielicznych ochotników niepożądanych skutków.
6. raport przypomina, że do sprzedaży w UE dopuszczony jest tylko sok noni. Mimo to w internecie oferowane są również wyciągi, herbaty, liście, czyli są oferowane niezgodnie z prawem europejskim
7.raport również wskazuje, ze środki spożywcze nie mogą być reklamowane wprowadzając w błąd konsumenta przez opisywanie działań, skutków, których środki spożywcze nie wywołują, a zwłaszcza zabronione jest przypisywanie im wlaściwości leczniczych
pozdrawiam
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 164
- Rejestracja: 31 sty 2007, 07:59
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: legnica
- Kontakt:
- Kiarah
- Początkujący ✽✽
- Posty: 108
- Rejestracja: 04 sty 2006, 12:19
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: NONI
To i ja sie dołącze do dyskusji ponieważ to "cudo" stoi u mnie w lodówce juz jakiś czas. Kupiłam w aptece (500ml 50 zeta) Piłam jak zostało wskazane na ulotce informacyjnej 2x dziennie w kileonie pomieszane z sokiem z czarnej. Jak wrażenia.... Po tygodniu zaczęły mi sie ostre biegunki i coraz częstsze wizyty w kibelku... piłam dalej ponieważ zaznaczone było ze przejściowy stan pogorszenia to objaw poprawy <lol> i ze organizm sie ponoć leczy i wyrzuca toksyny, ze to sie skończy po jakimś tygodniu czy 2-óch i bedzie juz tylko lepiej. Nie przetrwałam tych 2-óch tygodni i w końcu przestałam to brać. Wszystko na szczęście wróciło do porządku, czuje sie ok Jestem co prawda na sterydach i pentasie ale ty wyniknęło z ogólnego pogorszenia zdrowia a nie z Noni (tak przynajmniej myśle) Wiec jeśli o mnie chodzi to nie bede juz tego "cuda" i ani tego ani innych specjałów.
Jeśli komuś odebrałam nadzieje to przepraszam ale takie jest moje zdanie po wypróbowaniu tego na sobie.
Jeśli komuś odebrałam nadzieje to przepraszam ale takie jest moje zdanie po wypróbowaniu tego na sobie.
- ewelina1011
- Debiutant ✽
- Posty: 41
- Rejestracja: 27 sie 2006, 14:07
- Choroba: CD
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Re: NONI
Jakiej firmy wart kupić noni? Chciałam kupić w jakimś sklepie internetowym, ale jest mnóstwo różnych buteleczek, ceny też się różnią. Pogubiłam się. Czy te droższe są najlepsze? Noni o nazwie Noni Vita jest w dość przystępnej cenie, ale nic o tej marce nie wiem. Także proszę o Wasze opinie i rekomendacje.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- CAMPARI34
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 939
- Rejestracja: 30 kwie 2008, 18:12
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: zagranica
Re: NONI
no własnie i co zrobic troche sie zastanawiam czy ten sok z NONI to nie taki nowy KASZPIROWSKI?pamietacie tego goscia jak on to cudownie leczył ludzi?no a jednak ten sok troche keszu kosztuje no nie?ja bym zakupiła ale zeby on był tego naprwdę wart!!!kogo tu zapytac lekarzom nie za bardzo wierze a jeszcze ja mam takiego profesorka co mysli ze wszystkie rozumy pozjadał nie da sobie nic powiedziec o nic goscia nie mozna zapytac .kurcze ale ide w lipcu do irlandzkiego szpitala do kontroli wiedz zapytam tych lekarzy co oni mysla o tej NONI.zaraz napisze wam moze oni nawet nie znaja tego soku?zobaczymy.kurcze człowiek sie wszystkiego chwyta zeby tylko sobie pomódz czyta i czyta szuka i nic CRON jak siedział tak siedzi w DUPSKU!!!
- artur
- Początkujący ✽✽
- Posty: 330
- Rejestracja: 06 paź 2006, 20:10
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontakt:
Re: NONI
mi tez się wydaje ze noni "to pic"
mysmy kiedys byli z zoną na spotkaniu o NONI ale jakos nikt mnie nie przekonał
moim zdaniem nie ma leku na wszysko
mysmy kiedys byli z zoną na spotkaniu o NONI ale jakos nikt mnie nie przekonał
moim zdaniem nie ma leku na wszysko
Murphy:
Jeśli świetnie się czujesz, nie przejmuj się. Przejdzie ci ...
Jeśli świetnie się czujesz, nie przejmuj się. Przejdzie ci ...
- Miska Ryżu
- Doświadczony ❃
- Posty: 1475
- Rejestracja: 03 lip 2008, 10:38
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Re: NONI
troche czasu minęło od kiedy te wszystkie posty sie pojawiały. W związku z tym mam pytanie. Czy ktoś nadal to bierze, ewentualnie już nie, dlaczego itp.
Ciekawa jestem opinii po dłuższym stosowaniu, są jakieś efekty w kierunku naszych schorzeń?
Ciekawa jestem opinii po dłuższym stosowaniu, są jakieś efekty w kierunku naszych schorzeń?
Smutno Ci? A może budyń?
- montan
- Początkujący ✽✽
- Posty: 187
- Rejestracja: 30 sie 2007, 17:13
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Pozanń
- Kontakt:
Re: NONI
Nie no noni jest oki... ale nie wiem czy już w tak ciękich chorboach jak u nas zadziała... w leczeniu grzybicy jakies efekty daje ale to nie podstawa... noni jest troszke przereklamowany... to juz jest lepszy Transfer Factor classic.
Co tu dużo gadać trzeba pić mo
Co tu dużo gadać trzeba pić mo
Dolina . . .