Zioła

[kkarst]

a wiecie może gdzie w Warszawie owi bonifraci urzędują i ich cudowne ziółka można dostać?

Bonifratrzy przyjmują w Warszawie na Bonifraterskiej.
Pozdrawiam

[dusia78]

A ja kupiłam mężowi(CU) wczoraj-ziele rdestu ostrogorzkiego- napisane jest, że stosuje się w krwawieniach w przewodzie pokarmowym oraz zylaków odbytu jako pomocniczy środek przeciwkrwotoczny. Wypróbujemy i zobaczymy. Może ktoś z WAs już pił te ziółka

[madzia]

A mi pomaga szałwia....
Zresztą nawet na opakowaniu jest zaznaczone z e zapaleiach jelit jest wskazana....

[lilo]

najlepszy dla mnie jest gastrosan z herbapolu, polecam picie regularnie

[Marek5212]

Wracając do Bonifratrów, najlepiej jechać do nich wraz z aktualnymi wynikami badań. Mieszanka ziołowa dobierana jest indywidualnie do każdego przypadku. Ojcowie Bonifratrzy przyjmują w Warszawie na Sapieżyńskiej 5a, w Łodzi na Kosynierów Gdyńskich 61 i Krakowie na Krakowskiej 48. Kolejne mieszanki ziół można zamówić przez internet posiłkując się otrzymaną uprzednio receptą.
Same w sobie zioła nie posiadają mocy uzdrawiającej, lecz wspierającą leczenie.
Przekonaie o ich skuteczności też nie jest bez znaczenia
Więcej znajdziecie na http://www.bonifratrzy.pl/.

[Habik]

Jeśli ktoś lubi eksperymentować z ziołami to polecam kłącze Pięciornika Kurze Ziele, wypróbowałem na sobie, w smaku obrzydliwe, ale efekty znakomite oraz Mieszankę ziołową ojca Klimuszki na CU.

[Marek5212]

Nie polecam eksperymantować na żywym organiźmie, a tym bardziej własnym.
oo. Bonifratrzy to lekarze o dużym doświadczeniu i niewątpliwych sukcesach. Jak wiecie z CU sprawa jest bardziej skomplikowana, ponieważ ma ona charakter indywidualny dla każdego przypadku. Wizyty u lekarzy zakonników są bazpłatne, płaci się wyłącznie za zioła.

[paubom]

Cholera, a na mnie zioła chyba źle działają. Choć nia mam dokładnego ropoznania, co mi dolega, próbowałam dwukrotnie podejścia do ziół. Raz zapisał mi je człowiek który zajmuje się zielarstwem i bioenergoterapią. Prawdopodobnie uczeń o. Klimuszko. Uznał, że mam nieżyt jelita grubego, cokolwiek to oznacza, obok szeregu innych niedomagań mojego organizmu. Niestety się w większości potwierdzają. No i zaczęłam sobie te mieszanki stosować, ale i też zaczęło mnie po nich bardziej czyścić , choć typowej biegunki (luźnej) nie mam. Drugie podejście zrobiłam teraz niedawno, bo pęcherz mi niedomagał, a antybiotyki też działają na mnie drażniąco. I znów powtórka z rozrywki. Chyba nie jest mi pisane leczenie się ziółkami. No chyba, że rumianek, mięta, melisa w torebkach ekspresowych. To nie powoduje u mnie sensacji.

[Natalka]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
czyli że trzeba prosto od zielarza kupować lu samemu zbierać i tylko wtedy jest sens ich używać?

[kasieek99]

a ja pijam rumianek non toper taki w torebkach wlasnie i bardzo dobrze na mnie dziala.

[obyty.z.cu]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

to jakies nieporozumienie chyba
niemozna ogladac kwiatkow na pocztowce i mowic, ze pachna !

Ziola to przepis, to odpowiednie zaparzanie, wogole, warto wiedziec co to napar, co to wywar, co to...herbata
Musi byc, smak, zapach, musi dzialac na nasze ..jakby to okreslic, na nasze zadowolenie !
Ziola odpowiednio przygotowane i podane maja dzialanie min. lecznicze, ale nie tylko.
Herbata w saszetkach jest dobra, jesli nie ma innej , a "chce" sie wypic napoj pod nazwa "herbata".
Wogole uzywanie nazwy "herbata" do ziol jest niestosowne.

[Miska Ryżu]

czyli że trzeba prosto od zielarza kupować lu samemu zbierać i tylko wtedy jest sens ich używać?

Nie koniecznie u zielarza, większość ziół można kupić również w aptece (u mnie zazwyczaj na zamówienie), następnie jak ma się jakiś przepis, to na tej podstawie miesza się ze sobą różne ziółka i już można pić

Co do zbierania samemu, ja na śląsku to nawet bałam się zbierać mlecze na zrobienie z nich miodu, ze względu na wysoki stopień skażenia ich różnymi pierwiastkami

[obyty.z.cu]

Ale tu chyba miało być o ziołach.

no wlasnie

Wogole uzywanie nazwy "herbata" do ziol jest niestosowne.

jestem pewna, że w saszetkach herbat z tzw. górnej półki faktycznie jest herbata.

jesli lisciasta to to i dobra, jesli ktos sie pokusi o poznanie ich, to i wybierze taka odpowiednia.
Ze wzgledu na technologie przygotowania saszetek, jest "pewna" roznica, powiedzmy duza roznica miedzy saszetkami, a herbata przygotowana z odpowiednich "lisci".
Powiedzmy, ze saszetki sa takim...substytutem !
Dodam, ze jak w kazdym przypadku liczy sie sposob przygotowania.

Te wyjasnienia dotycza zarowno herbaty "orginalnej" jak i ziol, tyle, ze wg mnie ziola w saszetkach to takie male nieporozumienie, ale...na bezrybiu i rak ryba

[Natalka]

musi dzialac na nasze ..jakby to okreslic, na nasze zadowolenie !

na zadowolenie to są inne zioła

Co do zbierania samemu, ja na śląsku to nawet bałam się zbierać mlecze na zrobienie z nich miodu, ze względu na wysoki stopień skażenia ich różnymi pierwiastkami

oczywiście miałam na myśli zbieranie w ekologicznie czystych rejonach
takie mlecze to nawet strach chomikowi dawać

[darecki]

zgadzam się z Natalką
Napiszcie jakie zioła lepiej pić rano a jakie wieczorem , gdzieś wyczytałem, że rano rumianek a mięta na wieczór i po obfitych posiłkach , zieloną herbatę piję cały dzień podobno nie można przedawkować
pozdrawiam