Vilcacora - hit czy kit ??

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

Zablokowany
Awatar użytkownika
Kiarah
Początkujący ✽✽
Posty: 108
Rejestracja: 04 sty 2006, 12:19
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Vilcacora - hit czy kit ??

Post autor: Kiarah » 01 wrz 2006, 16:24

Ciekawa jestem czy ktoś z forumowiczów zetknął sie z tymi ziołami, być moze ktoś to brał lub zna kogoś kto leczył sie tym sposobem Podobno działają leczniczo na nasze bidne jelitka, zapobiegają tworzeniu sie wrzodow, wzmacniaają układ odpornościowy i śluzówke jelit itp Wiec tak sobie pomyślałam ze skoro to takie dobre to moze pomoze przynajmniej osiąnąć dłuższą remisje niz miesiąc :/ Poniewaz niestety nie jest to tanie (miesiąc kuracji zdaje sie ze ok 350 zł) przed zakupem chciałam sie dowiedzieć opini innych ludzi czy wogóle warto sie w to pakować
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Piotr
Początkujący ✽✽
Posty: 331
Rejestracja: 24 wrz 2003, 11:37
Choroba: CU u rodzica
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Vilcacora - hit czy kit ??

Post autor: Piotr » 01 wrz 2006, 16:42

Nie wiem jak u innych, ale my w swoim czasie też zastosowaliśmy te zioła u naszego Daniela i efekt był taki, że kilka dni póżniej byliśmy w szpitalu.
Nie wiem do końca czy był to efekt zastosowania tych ziół, ale z całą pewnością nie spowodowały żadnej pozytywnej zmiany w stanie zdrowia Daniela.
Piotr
"Każdy kto broni wolności wypowiedzi broni tego co najważniejsze"

Awatar użytkownika
Piotr
Początkujący ✽✽
Posty: 331
Rejestracja: 24 wrz 2003, 11:37
Choroba: CU u rodzica
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Vilcacora - hit czy kit ??

Post autor: Piotr » 01 wrz 2006, 17:09

Zeno ma rację jesli chodzi o czas gdy zioła zaczynają działać, ale negatywny wpływ potrafi ujawnić się w bardzo krótkim czasie.
Piotr
"Każdy kto broni wolności wypowiedzi broni tego co najważniejsze"

Awatar użytkownika
Feniks
Aktywny ✽✽✽
Posty: 838
Rejestracja: 20 kwie 2006, 19:03
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Vilcacora - hit czy kit ??

Post autor: Feniks » 01 wrz 2006, 17:21

O tym specyfiku już pisałem. Kiedyś to brałem i mowię z pełną odpowiedzialnością . NIE WARTO!!! Szkoda pieniędzy, chyba , że bardzo mocno w to uwierzysz (placebo), ale lepiej sobie wmowić , iż woda z kranu działa cuda - więcej kasy w portfelu zostanie.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: Vilcacora - hit czy kit ??

Post autor: Raysha » 02 wrz 2006, 17:34

Feniks pisze:NIE WARTO!!!
Racja,próbowałam i tylko kase zmarnowałam... :neutral: więc to jest kit...

Awatar użytkownika
Kiarah
Początkujący ✽✽
Posty: 108
Rejestracja: 04 sty 2006, 12:19
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Vilcacora - hit czy kit ??

Post autor: Kiarah » 03 wrz 2006, 20:47

Hmm... trudno, wiec bede sie musiała zastanowić powaznie nad zakupem Vilcacory :/ Chciałam spróbować jakiś alternatywnych metod po za leczeniem podstawowym bo ciągle sie coś słyszy.. temu pomogło to temu tamto podczas gdy lekarze postawili na nim krzyzyk. A leki które biore (Salofalk Encorton czasem) nie pomagają mi na tyle aby było tak jak bym chciała, choć nie powiem zeby było tragicznie (odpukać) chciałabym coś poprawić aby czuć sie na codzień lepiej.. cóż bede szukać dalej :wink:

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: Vilcacora - hit czy kit ??

Post autor: Raysha » 04 wrz 2006, 08:02

A próbowałaś pojechac do ojców Bonifratów?? Może oni,chociaż mi niechętnie przepisali zioła bo za duzo chorób,ale piję jakąś tajna mieszankę,nie wiem czy mi pomogła bo w tym samym czasie miałam przetaczany infliximab...

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: Vilcacora - hit czy kit ??

Post autor: Raysha » 06 wrz 2006, 07:06

Mi osobiście to nie pomogło,tylko kasa była wyłożona.. :evil:

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: Vilcacora - hit czy kit ??

Post autor: Raysha » 07 wrz 2006, 06:51

....ale wiecie co jak kiedys zapisałam sie do tej Vilcacory to oni mi co jakiś czas dzwonią z propozycją leczenia i przedstawiają swoją ofertę,mama ciągle mówi : "nie dziekuje"...ale są uparci,tylko by żeroawali na naszych porfelach... :neutral:

Awatar użytkownika
Kiarah
Początkujący ✽✽
Posty: 108
Rejestracja: 04 sty 2006, 12:19
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Vilcacora - hit czy kit ??

Post autor: Kiarah » 07 wrz 2006, 10:08

Mikrusia pisze:to oni mi co jakiś czas dzwonią z propozycją leczenia i przedstawiają swoją ofertę,
Do mnie tez dzwonią, babka z którą rozmawiam wydaje sie kumata wie co i jak z moją chorobą, wysłali mi nawet kosztorys z dokładymi dawkami i rozpiską co kiedy brać... tylko ta cena :mad: WIec narazie im odmawiam i chyba sie nie zdecyduje jednak

Awatar użytkownika
Beata714
Debiutant ✽
Posty: 47
Rejestracja: 26 sty 2007, 13:48
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Vilcacora - hit czy kit ??

Post autor: Beata714 » 07 lut 2007, 18:42

Moi pzyjeciele zafundowali mi Vilcacore prosto z Limy. Byly to ziola przepisane konkretnie na moje dolegliwosci. (Wczesniej mialam z Lima kontakt e-mailowy.) Kuracja miala trwac trzy miesiace. Pierwszy miesiac oczyszczanie, itd. Pierwsz miesiac przezylam, choc moja Mama ziola porownywala do piolunu, ale ja dzielnie je pilam (bylo ich zreszta kilka rodzajow.) Byla nawet poprawa, lekka. Drugiego miesiaca nie przetrzymalam. Wyladowalam w szpitalu ze strasznym bolem brzucha. Rozwalilam sobie watrobe.
Pozdrawiam Wszystkich

Awatar użytkownika
krolik224
Początkujący ✽✽
Posty: 109
Rejestracja: 10 gru 2006, 19:03
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Żywiec

Re: Vilcacora - hit czy kit ??

Post autor: krolik224 » 07 lut 2007, 20:26

Oczywiście próbowałam tych ziółek pierwzy etap oczyszczanie przeszłam nawet nawet ale jak przyszło zażywać tabletki o nazwie vilcacora to mój żołądek tego nie :wow: wytrzymał o jelitkach jużnie wspomnę :wc:
Szkoda mi tylko wydanej na to kasy a jest to nie mała sumka :mad:
STAN OGÓLNY DOBRY. WYNIKI ZADOWALAJĄCE!!!

Leczenie biologiczne Remicade od 27.12.2012 - 15.11.2013.
I co dalej...? Crohn śpi ale czuwa !

Pentasa 2x1g
Salofalk 500 - czopki.

INFLECTRA 1 dawka - 13.07.2015 - i kolejne tygodnie....2 dawka - 27.07.2015 ; 3 dawka - 24.08.2015 ; 4 dawka - 19.10.2015 ; 5 dawka - zatrzymana ze względu na zmiany powstałe na twarzy.

Awatar użytkownika
greeg
Początkujący ✽✽
Posty: 98
Rejestracja: 20 sty 2007, 22:12
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: South Yorkshire
Kontakt:

Re: Vilcacora - hit czy kit ??

Post autor: greeg » 09 lut 2007, 21:34

Zauważam że większość wypowiedzi na temat vilcacory jest raczej negatywna albo każdy z opisujących ten lek patrzy na to strasznie sceptycznie. :neutral: ja niechcę tego środku reklamować bo niejest to w mojej gesti ale mogę powiedzieć że wolę ten środek np od sterydów oczywiście jeżeli mam taki wybór zażywając encorton czułem się dobrze ale nienaturalnie przytyłem chyba z 10 kg poprostu wtedy czułem że niejestem sobą po zakończeniu tej kuracji oczywiście musiałbym cały czas lecieć na sterydach abym mógł się czuć w miarę dobrze.potem postanowiłem że czas przejść na coś innego cos co mogło by być jakimś uzupełnieniem no itrafiłem na vilcacorę mam za sobą kilka kuracji jetem pewny że wyregulowałem sobie tym ob.mój stan zapalny swego czasu wynosił140.powyjściu ze szpitala za pierwszym razem około100.potem średnio70-80.w trakcie 2 kuracji miałem moment żebyło17.w chwili obecnej mam przerwę w vicacorze.od około 3 mcy, zapewne niedłgo coś zamówię ale do tego jest potrzebne odpowiednie nastawienie i durzo cierpliwości.a potem to jóż inaczej można to odczuwać posiadając zupełnie inny wgląd we własny organizm.pozytywny wpływ zarzywania tych środków występuje jóż na początku przyjmowania.po 3-6miesiącach regugularngo ciągu stwierdzić można że to jest lepsze o niebo od sterydów.faktycznie cena nie jest zachęcająca ale to indywiduale podejście każdego a wiadomo co z kasy jeżeli niema zdrowia co to wogóle za wybór. no bo niemając pieniędzy będąc szczęśliwym posiadaczem zdrowia to chyba jóż lepsza perspektywa.kaźdemu z nas crohnowców zapewne daleko jest do myślenia o odzyskaniu całkowitego zdrowia.zresztą to tylko kwestia czasu i każdy zdrowy czy chory łapie jakieś nowe choroby zresztą co to za różnica.liczy się to co w sercu reszta nieważne.pozdro.

Awatar użytkownika
Feniks
Aktywny ✽✽✽
Posty: 838
Rejestracja: 20 kwie 2006, 19:03
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Vilcacora - hit czy kit ??

Post autor: Feniks » 09 lut 2007, 23:00

Błagam greeg.... już nie jóż..... no i przepraszam za :ot:

Co do vilcacory....wydaje mi się, że bardzo ładnie ilustruje ona, zasadę działania placebo.

Awatar użytkownika
greeg
Początkujący ✽✽
Posty: 98
Rejestracja: 20 sty 2007, 22:12
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: South Yorkshire
Kontakt:

Re: Vilcacora - hit czy kit ??

Post autor: greeg » 10 lut 2007, 17:19

tak to napewno przegięcie że niektóre tematy są traktowane jednostronnie.to mi sie kojarzy z pewnym rodzajem populizmu.ale niema za co przepraszać.to że dopiero teraz ktoś mi zwraca uwagę to i tak duże osiągnięcie.

Zablokowany

Wróć do „Ziołolecznictwo”