babka jajowata (Plantago ovata)
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 122
- Rejestracja: 13 lis 2004, 09:58
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: babka jajowata (Plantago ovata)
Udalo mi sie wreszcie dostac nasiona babki jajowatej i kilka razy probowalam ja wypic (mieszalam z woda) no wlasnie i tu jest problem, po pierwszym lyku mnie odrzuca, mam odruchy wymiotne i wszystko laduje w zlewie a nie w moim brzuchu Jak wam sie udaje to przelknac? Probowalam tez ispagul i bylo ok. tylko czy ispagul tez tak pomaga jak babka? Mam chyba z 10 opakowan babki i chyba skonczy sie na tym, ze ja zasieje w ogrodku... A moze by ja jakos zmielic?
Pozdrawiam, K
Pozdrawiam, K
Re: babka jajowata (Plantago ovata)
Polecam inulin?. Mechanizm dzia?ania ten sam, a smak miam, mniam..
Smakosz
Smakosz
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 61
- Rejestracja: 22 maja 2004, 19:56
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Płock
- Kontakt:
Re: babka jajowata (Plantago ovata)
Na pocz?tku te? mia?am problem, ale jako? si? prze?ama?am. Mielenie raczej si? nie sprawdzi. Ja na szklank? wody sypi? 2-3 ?y?eczki mieszam , czekam minutk? i pij? duszkiem. Pod r?k? mam gotow? szklaneczk? z wod? do popicia . Staram si? ?eby nasionka nie gromadzi?y si? na dnie dlatego przed wypiciem mieszam bardzo mocno.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 122
- Rejestracja: 13 lis 2004, 09:58
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: babka jajowata (Plantago ovata)
Dzieki za rady. Inuline tez biore ale teraz mam dosc czesto zaparcia i mysle, ze babka moglaby pomoc. A wy raczej bierzecie ziarna babki czy ispagul?
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 lut 2004, 23:55
- Choroba: nie ustalono
- Lokalizacja: Warszawa
Re: babka jajowata (Plantago ovata)
Ja bra?em najpierw Ispagul potem Kupi?em sporo ziaren. Problem z ziarnami to to ?e s? one bardzo twarde i nijak ich nie trawi?. Kupi?em nawet m?ynek by to mieli? ale niewiele daje. Oddziela tak? ?upink? bia??(która to jest sprzedawana jako Ispagul w?a?nie) a nasiona dalej pozostaj?. Dlatego to wróc? do Ispagula bo wychodzi na to samo a jelito nie m?czy si? z tym niestrawionym ?wi?stwem.
- Czy mo?e bya gorzej.
- Nie, bo gdyby mog3o to by ju? by3o.
- Nie, bo gdyby mog3o to by ju? by3o.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 45
- Rejestracja: 01 lip 2005, 07:16
- Choroba: nie ustalono
- Lokalizacja: śląsk
- Kontakt:
:)
Pozdrawiam Wszystkich!
Czytam o zbawiennym działaniu babki i oczywiście zaraz ją kupiłam, rzeczywiście powoduje, że kupka jest mniej płynna , ale za to u mnie strasznie zwiększyła się ilość śluzu. Najwidoczniej ziarenka drażnią moje jelitka, najdziwniejsze jest to że w formie proszku też nie jest dobrze . Napiszcie czy ktoś miał też takie doświadczenia. Może po pewnym czasie to mija? pozdrawiam
Czytam o zbawiennym działaniu babki i oczywiście zaraz ją kupiłam, rzeczywiście powoduje, że kupka jest mniej płynna , ale za to u mnie strasznie zwiększyła się ilość śluzu. Najwidoczniej ziarenka drażnią moje jelitka, najdziwniejsze jest to że w formie proszku też nie jest dobrze . Napiszcie czy ktoś miał też takie doświadczenia. Może po pewnym czasie to mija? pozdrawiam
- Balconik
- Początkujący ✽✽
- Posty: 150
- Rejestracja: 24 lut 2005, 08:33
- Choroba: CU
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Kontakt:
Re: babka jajowata (Plantago ovata)
ja stosowalem ispagul w trakcie apogeum mojego zaostrzenia i zawsze 1. poranny byl po tym normalny, ale pozniej wiadomo jak to jest przy CU - "sranie jak malowanie" sorki za wyrazenie, ale to chyba najbardziej obrazowe )
a w okresie remisji to chyba nie ma co stosowac, bo wtedy ma dzialanie odwrotne i pobudza jelita (zabawne, ale to prawda - moja dziewczyna ze wspollokatorka jak wyprobowaly to mialy wyscigi do toalety...).
a w okresie remisji to chyba nie ma co stosowac, bo wtedy ma dzialanie odwrotne i pobudza jelita (zabawne, ale to prawda - moja dziewczyna ze wspollokatorka jak wyprobowaly to mialy wyscigi do toalety...).
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2006, 09:57 przez Balconik, łącznie zmieniany 1 raz.
precz z CU ! ! !
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 257
- Rejestracja: 25 paź 2005, 18:33
- Choroba: CD u rodzica
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: babka jajowata (Plantago ovata)
Pytanie do wszystkich, którzy stosowali babkę jajowatą .
Babka jest w formie ziarenek, a przeciez w CU i CD nie zaleca się jadania czegokolwiek z ziarenkami. W ulotce do Ispagulu przeczytałam, że niewskazane jest stosowanie w przypadku patologicznych zwężeń przewodu pokarmowego a w naszych chorobach są one częste. Now ię jak postapić? zaryzykować i namówic dziecko na babkę lub Ispagul? czy nie ryzykować? jakie są wasze doswiadczenia ?
Napiszcie o nich, zwłaszcza ci, którym w jakis sposób pomogła!
Czy nie było skutków ubocznych? Jesli tak, to jakie ?
Babka jest w formie ziarenek, a przeciez w CU i CD nie zaleca się jadania czegokolwiek z ziarenkami. W ulotce do Ispagulu przeczytałam, że niewskazane jest stosowanie w przypadku patologicznych zwężeń przewodu pokarmowego a w naszych chorobach są one częste. Now ię jak postapić? zaryzykować i namówic dziecko na babkę lub Ispagul? czy nie ryzykować? jakie są wasze doswiadczenia ?
Napiszcie o nich, zwłaszcza ci, którym w jakis sposób pomogła!
Czy nie było skutków ubocznych? Jesli tak, to jakie ?
- Ania16
- Początkujący ✽✽
- Posty: 496
- Rejestracja: 25 mar 2004, 14:27
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdansk-Przymorze
- Kontakt:
Re: babka jajowata (Plantago ovata)
zalezy jak organizm reaguje przede wszystkim. ja przez krotki czas pilam ta babke jajowata i nie mialam takich rozluznien i te ziarenka nieprzechodzily przeze mnie. Moj lekarz zawszepowtarazal, jak nie pomorze to i nie zaszkodzi i zawsze probowalam,a co z tego bylo to roznie albo pomagalo albo nie
- Balconik
- Początkujący ✽✽
- Posty: 150
- Rejestracja: 24 lut 2005, 08:33
- Choroba: CU
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Kontakt:
Re: babka jajowata (Plantago ovata)
mnie pomagala. jakos nie bylo efektow ubocznych nawet przy silnym zaostrzeniu.
precz z CU ! ! !
Re: babka jajowata (Plantago ovata)
Piłam babkę przez dwa tygodnie i nawet smakowo jakoś mi odpowiadała ale miałam straszne wzdęcia. Miałam brzuszek jak w zaawansowanej ciąży a po odstawieniu babki wszystko wróciło do normy. Więc ja niestety musiałam zrezygnować a szkoda bo miała swoje zalety...
- funia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 521
- Rejestracja: 25 sty 2006, 11:30
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: babka jajowata (Plantago ovata)
hej
wprawdzie to stary wątek, ale znalazlam go szukając czegos na zaparcia
od dwoch tygoniu moje jelita postanowily sie uspokoic i zamiast biegunek, meczylam sie z zaparciami (sama juz nei wiem, co gorsze- wg mnei to drugie)
poszperalam na forum i postanowilam kupic ISPAGUL, czyli babke zmielona
i chce powiedziec, ze dziala znakomicie! po wypiciu jednej szklanki wieczorem, jelita sie ruszyly! i to nie w forumie rozwolnienia, ale normalnego stolca:)
pare osob pisalo, ze nie smakuje im to. ja tez nie jestem fanka ziol ani naparow roznych. dlatego zarowno do siemienia lnianego jak i do ispagulu dodaje sobie syrop malinowy herbapolu
robi sie dosc sympatyczny kisiel (na szklanke lyzka babki, lyzka syropu i to zalac wrzatkiem, wymieszac, poczekac az przestygnie i pic)
zalecaja, jak Mamcia juz pisala, popicie woda, wiec ja na to 2 szklanki wody pije
mi starczylo picie raz dziennie wieczorem
a ponoc na biegunki tez dziala, tylko odwrotnie, wiec sprubujcie
taka paczka kosztowala ok 8 zlotych w poznaniu
wprawdzie to stary wątek, ale znalazlam go szukając czegos na zaparcia
od dwoch tygoniu moje jelita postanowily sie uspokoic i zamiast biegunek, meczylam sie z zaparciami (sama juz nei wiem, co gorsze- wg mnei to drugie)
poszperalam na forum i postanowilam kupic ISPAGUL, czyli babke zmielona
i chce powiedziec, ze dziala znakomicie! po wypiciu jednej szklanki wieczorem, jelita sie ruszyly! i to nie w forumie rozwolnienia, ale normalnego stolca:)
pare osob pisalo, ze nie smakuje im to. ja tez nie jestem fanka ziol ani naparow roznych. dlatego zarowno do siemienia lnianego jak i do ispagulu dodaje sobie syrop malinowy herbapolu
robi sie dosc sympatyczny kisiel (na szklanke lyzka babki, lyzka syropu i to zalac wrzatkiem, wymieszac, poczekac az przestygnie i pic)
zalecaja, jak Mamcia juz pisala, popicie woda, wiec ja na to 2 szklanki wody pije
mi starczylo picie raz dziennie wieczorem
a ponoc na biegunki tez dziala, tylko odwrotnie, wiec sprubujcie
taka paczka kosztowala ok 8 zlotych w poznaniu
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 116
- Rejestracja: 24 maja 2006, 15:01
- Choroba: CU
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: babka jajowata (Plantago ovata)
szkoda, że to na mnie nie działa
-
- Debiutant ✽
- Posty: 25
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 09:32
- Choroba: nie ustalono
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Starogard Gdański
- Kontakt:
Re: babka jajowata (Plantago ovata)
Dzisiaj kupiłem Ispagul, kosztował mnie 11 zł. Wyżej potwierdzacie, że faktycznie to dziwne, ale tym samym leczy się zaparcia i biegunki, na opakowaniu wyraźnie napisano, że leczy zaparcia i chociaż wierzę opiniom, iż jest skuteczny wobec biegunek, poczekam jednak ze stosowaniem do czasu, aż będę mógł kilka dni spędzić w domu, kiedy będę miał wolne od pracy, nie chcę ryzykować:)
[ Dodano: 17-05-2009 ]
Na mnie Ispagul działa w ten sposób, iż może nie wywołuje klasycznej biegunki, ale jakiś czas po jedzeniu muszę jednak odwiedzić toaletę. Także - przynajmniej u mnie - nie dostrzegłem hamowania częstości wizyt w toalecie, raczej stały się częstsze.
[ Dodano: 17-05-2009 ]
Na mnie Ispagul działa w ten sposób, iż może nie wywołuje klasycznej biegunki, ale jakiś czas po jedzeniu muszę jednak odwiedzić toaletę. Także - przynajmniej u mnie - nie dostrzegłem hamowania częstości wizyt w toalecie, raczej stały się częstsze.
- mkris
- Początkujący ✽✽
- Posty: 70
- Rejestracja: 28 maja 2009, 21:21
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Rydultowy
- Kontakt:
Re: babka jajowata (Plantago ovata)
Witam,
Troche odswieze ten temat.
Jaka jest roznica miedzy nasionami a lupina babki jajowatej?
Z tego tematu rozumie ze trzeba przyjmowac nasiona a nie lupiny?
dzieki za wyjasnienie.
Troche odswieze ten temat.
Jaka jest roznica miedzy nasionami a lupina babki jajowatej?
Z tego tematu rozumie ze trzeba przyjmowac nasiona a nie lupiny?
dzieki za wyjasnienie.
2x1g Salofalk , 1x Pantoprazol 20mg , claversal rektalschaum 1g