Euro 2012

[dariah4]

W ogóle przy okazji tego całego Euro widać ile mamy takich chwilowych kibiców. Sama jestem jednym z nich, ale oglądałam mecze bo chciałam zobaczyć jak gra ta nasza drużyna. Moje koleżanki miały natomiast oglądały nie mecze ale piłkarzy tam grających.
W sumie szkoda, że nasi odpadli bo chętnie obejrzałabym sobie jeszcze kilka meczy z ich udziałem.

[taloca]

Nawet pozytywnie się to ułożyło już 24 czerwca w niedzielę odpadnie albo Anglia albo odpadną Włochy nie lubię jednych i drugich jednak bardziej chcę żeby odpadła Anglia tak czy siak będzie dobrze

[Baby]

taloca, jesteśmy podobnego zdania co do Anglii

[taloca]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
w sumie Anglii nie lubię nawet bardzo za Francuzami też nie przepadam nie miałabym nic przeciw gdyby z grupy wyszli Szwedzi i Ukraińcy (swoją drogą sędzia się nie spisał podobno ) za to co do Hiszpanów mam inne zdanie niż Ty choć Ich ostatni mecz z Chorwacją mocno mnie rozczarował.

taloca, jesteśmy podobnego zdania co do Anglii

tak tak i chyba co do Niemiec też
Teraz kibicuję Niemcom, Hiszpanii i Portugalii dla mnie to by mogła być pierwsza trójka nawet kolejność dowolna

[Baby]

Ja tam nie mam nic przeciwko żadnej narodowości ale kibicuje tym, co grają najlepiej. Liczy się determinacja, zaangażowanie, walka, wytrwałość i emocje jakich dana drużyna dostarcza kibicom. Niemcy, Portugalia, Hiszpania i Włochy - to są dobre drużyny Nawet nie wiem komu kibicuje mój mąż he he. Tak dużo ostatnio pracuje i mamy mało czasu dla siebie, że nawet nie spytałam. Na pewno której z wymienionych przez mnie drużyn.

[Baby]

Corleone, to znaczy? Rozwiń bo nie rozumiem.

[ Dodano: 20-06-2012 ]

Nie no jak Polak może kibicować Niemcom?

Co masz na myśli?

[taloca]

kibicowanie komuś ze względu na to jak gra jest trochę słabe

Dla mnie to nie jest słabe po prostu są drużyny których gra mi się podoba więc im kibicuję i chcę żeby jak najdłużej grali żebym mogła ich mecze oglądać.

Nie no jak Polak może kibicować Niemcom?

A dlaczego miałby nie móc fajnie grają dostarczają emocji i przynajmniej nie narzekają jak Anglicy czy Holendrzy, że pokoje źle umeblowane, że pogoda nie taka, że nie ma tutaj co robić, że za mało butików ekskluzywnych itd. Nie podoba się to niech jadą do domu no i Holendrzy już pojechali mają po problemie żadnego rasizmu ani nic

A co do kibicowania Niemcom to chodzi o to, że to raczej nieprzyjazny nam naród

Zależy jak na to się popatrzy historycznie i politycznie może nie jest najlepiej, ale jeśli już chodzi o taki zwykłych ludzi bywa nawet bardzo dobrze. Przebywałam w Niemczech kilka miesięcy i nikt mi tam nic złego nie zrobił było sympatycznie, przyjaźnie i gościnnie. Miło wspominam tamten czas od czasu tego pobytu zapałałam sympatią do tego kraju Mam rodzinę w Niemczech i jeżdżę tam na urlop i nigdy nie zostałam potraktowana źle, czy z uprzedzeniami tylko dlatego, że jestem Polką. Zaobserwowałam też, że "prawdziwi" Niemcy często bywają bardziej skromni i normalni niż tzw. Polscy Niemcy którzy mają często manię wyższości, uważają się za lepszych co może denerwować i też w naszych oczach stwarza to pewien negatywny obraz Niemca. Wszędzie są ludzie i ludziska z powodu paru oszołomów nie mam zamiaru nienawidzić całego narodu do tego naszego sąsiada Dla mnie historia to już historia było minęło. A tamtych ludzi już dawno nie ma więc do kogo i o co mam mieć pretensje. Ale wiesz ja jestem ze Śląska i jestem zakamuflowana opcja niemiecka więc niczego innego po mnie nie można się spodziewać Nie rozumiem ludzi mających uprzedzenia do jakiejś narodowości tylko ze względu na to, że coś tam kiedyś

[Baby]

A co do kibicowania Niemcom to chodzi o to, że to raczej nieprzyjazny nam naród .

To raczej czy nie przyjazny? Mam tam rodzinę (podobnie w USA, Australii, Francji). Byłam kiedyś na dłużej i było super. Ja nie żyję przeszłością, wybacz. Nie każdy Niemiec był zły, jeden uratował życie mojemu dziadkowi. Ja mam swoich faworytów od dawna ale właśnie cenię ich za to o czym pisałam wcześniej.

Polecam ciekawy artykuł: http://euro.wp.pl/title,Anglia-Pilka-mi ... caid=1ea9d. Brawo za trafny komentarz "Nigdy nie osiągnie się wielkiego wyniku na takim turnieju bez odrobiny szczęścia."

[ Dodano: 20-06-2012 ]
taloca, czytasz w moich myślach albo ja w Twoich Zgadam się z Tobą po raz kolejny w 100%.

[taloca]

Kibicować grającym najlepiej to tak, jakby w jednym sezonie być za Cracovią, a za dwa lata za Wisłą...

Wszystko zależy od tego z jakiego powodu kibicujesz. To nie do końca kibicowanie dlatego, że gra ktoś dobrze. Chodzi o to, że lubię obejrzeć mecz na pewnym poziomie który to poziom akurat gwarantują pewne drużyny, a inne już nie. Więc jestem za kimś bo chcę żeby jak najdalej doszedł, a co za tym idzie żebym miała szansę jak najdłużej oglądać mecze danego zespołu. Nie potrafię tego lepiej wytłumaczyć Tak samo przecież można kibicować jakiemuś klubowi bo tam jest nasz ulubiony piłkarz, a kiedy On zmienia klub momentalnie ja zaczynam kibicować innemu klubowi i wtedy może się zdarzyć że kibicuję Cracovii, a za dwa lata Wiśle Dla mnie takie przywiązanie do danego klubu za to jest dziwne bo składa się on z ludzi i jak ludzie się zmieniają i np. przychodzą nowi piłkarze za którymi nie przepadam nie prezentują pewnego poziomu itd. to nie ma co na siłę kibicować temu klubowi. Określiłabym to, że ja kibicuję dobrej piłce i "widowiskom" na dobrym poziomie. Wyjątkiem jest polska drużyna

[taloca]

No i właśnie przez to się nie dogadamy

Choć i takie kibicowanie klubowi bez względu na wszystko też jestem w stanie zrozumieć i uszanować, różne ludzie mają powody Jednak nie dam sobie wmówić, że moje powody dla których kibicuję są słabe a tylko Wasze są jedynymi słusznymi

bo klub to nie tylko piłkarze i trener, ale też kibice, którzy z czasem stają się świetnymi znajomymi i przyjaciółmi i na których zawsze można polegać

to już dla mnie jest bardziej zaawansowane kibicowanie bo ja na co dzień raczej nie kibicuję tylko jak jest jakaś większa impreza więc tez trudno żebym była aż tak do jakiegoś klubu przywiązana. Może gdyby w moim mieście był jakiś klub bardziej sensowny to też bym się w to wciągnęła

[taloca]

Toż to przecież nikt tak nie twierdzi

no jak nie jak tak

Chodzi o to, że kibicowanie komuś ze względu na to jak gra jest trochę słabe. Ja mam swoje sympatie i antypatie, których nie zmieniam. Ale kobietom można to wybaczyć

mnie to wręcz obraża ze niby to gorsze powody, ale skoro to kobieta kibicuje można wybaczyć piłka nożna to za wysokie progi dla kobiety (wiem wiem teraz to nadinterpretacja )
wydawało mi się, że Ty to poparłaś mniejsza z tym już

[Baby]

taloca, w moim przypadku jest tak, że mam swoje zespoły ulubione które zawsze grają na dobrym poziomie i im kibicuje. Nie przywiązuje się do jednej drużyny aż takim kibicem i znawcą piłki jak inni nie jestem. Poza tym nasza sprawa z jakich powodów kibicujemy danej drużynie i nie musimy się z tego tłumaczyć Każdy ma swoje i pewnie słuszne powody i ja to szanuje i z tego co widzę Ty także

Jak to Paweł mówi, Hutnik to jego pierwsza i jedyna miłość, bo panny się zmieniają...

- hmm ciekawe z czego wynika fakt zmieniania panienek

[taloca]

w moim przypadku jest tak, że mam swoje zespoły ulubione które zawsze grają na dobrym poziomie i im kibicuje

niby ja też ale tak nie do końca. Pamiętam dobrych parę lat temu bardzo lubiłam mecze Francji i Włoch trochę lat minęło czołówka nieco się przetasowała piłkarze poodchodzili na emerytury i ja mam też już inne ulubione drużyny

[goniusia]

A ja od 17 lat kibicuję Włochom.Fakt,że kiedys byli lepsi ale teraz też nie są najgorsi.Chciałabym aby odpadli Niemcy i Hiszpanie bo jak dla mnie to za duże cwaniaki.

[Baby]

No właśnie a gdzie mój komentarz, którego fragment zacytowała tola?