odchudzanie

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Misia

Re: odchudzanie

Post autor: Misia » 14 gru 2009, 18:38

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

Olimpijka

Re: odchudzanie

Post autor: Olimpijka » 14 gru 2009, 19:13

Zenobius pisze: Pamietaj, ze to jest glownie woda, ktora 'zejdzie' z Ciebie jak odstawisz steryd. A odchudzanie raczej nic na to nie pomoze.
Chyba, ze odchudzasz sie, bo po sterydach masz wiekszy apetyt?
Nie odchudzam sie, napisalam, ze chce utrzymac wage. Moja sylwetka jak dla mnie jest w sam raz. Nie chce gubic, ani tyc, dlatego wzielam sie za cwiczenia. Poprzednio nie tylam mimo, ze jadlam za 5-ciu, puchla buzia i troche brzuch, ale dawka sterydow byla ogromna. W glebi duszy mam nadzieje, ze teraz tez nie przytyje.
Tak wiec na razie nie mam z czego gubic :razz:
Co do apetytu to owszem wzrosl, w zasadzie nawet po obiedzie i tak czuje glod, ale panuje nad tym i nie jem.

Misia

Re: odchudzanie

Post autor: Misia » 14 gru 2009, 19:18

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

Awatar użytkownika
Nusia22
Początkujący ✽✽
Posty: 74
Rejestracja: 28 kwie 2009, 16:11
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Re: odchudzanie

Post autor: Nusia22 » 14 gru 2009, 21:23

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]no ja tak właśnie robię już od dłuższego czasu...śmietane zastępuję,masła nie uzywam, używam oliwy z oliwek,cukru do kay i herbaty nie uzywam juz jakieś 10lat,nie jem fast foodów...gdybym to jadła to chyba bym już 100kg ważyła....
Si vis vincere iram, non potest te illa. <Jeśli chcesz pokonać gniew, on nie może pokonać ciebie>

exa
Doświadczony ❃
Posty: 1741
Rejestracja: 28 sie 2006, 19:13
Choroba: CU
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź/Piaseczno

Re: odchudzanie

Post autor: exa » 15 gru 2009, 22:14

już mogę powiedzieć...schudłam już 17 kg...........bez specjalnych diet, bez wspomagaczy....
nie jem pieczywa, słodyczy, makaronów, ryżu, ziemniaków, kasz.....owoców, bez których żyć nie mogłam prawie nie...
oczywiście, jak mnie na którąś z tych rzeczy "najdzie" - zjem.....nie znoszę ograniczeń......
nie podjadam, jem kilka razy dziennie, mięso, warzywa w każdej postaci......nabiału sporo....dużo ćwiczę, biegam, chodzę na basen, jeżdżę na rowerku i duuuużo lepiej się czuję...:)
a życie?..jeszcze bardziej kolorowe:)))))

z przyjemnością wymieniałam szafę;))
choruję od 96 roku, diagnoza od 98, remisja: od 2004 z 3 miesięczną przerwą:) bez leków (nie polecane)

Awatar użytkownika
Lemoni
Doświadczony ❃
Posty: 1499
Rejestracja: 06 sty 2008, 14:34
Choroba: CD
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Newbury
Kontakt:

Re: odchudzanie

Post autor: Lemoni » 15 gru 2009, 22:56

elwirka pisze:A ja zainspirowana tym tematem ( chociaż chyba trzeba go przenieść bo nie jest tu mowa o suplemantach :P ) postanowiłam zrobić z sobą porządek. I wymyśliłam sobie tak na początek aby zmniejszyć głód wcinam tak :
śniadanko : jogurt ( padło na activię ) z musli , lub samą
obiad : tu się nie bawię jem to co cała rodzinka , bo i tak ja gotuję więc nie jest coś ciężkostrawnego tylko raczej lekkie rzeczy .Mam ambitny plan zejść wg z ziemniaków póki co jem ich minimalną porcję
kolacja : ok 18-19 zależy jak zdarzę kanapkę bez masła z jakąś chudą szynką , póki co kanapka z białego chleba , ale muszę się przemóc do ciemnego mimo że go nie za bardzo nawet w remisji lub tym czymś co mam teraz toleruję
Jak chce mi się jeść w ciągu dnia to zjem mandarynkę czy coś w tym stylu . Wiem że cytrusy nie są aż tak dobre bo mają w sobie cukier , ale to na początek. Do tego wiadomo herbata bez cukru i woda . Co mi z tego wyjdzie , nie wiem . A i do tego dziennie ok 30 min spaceru no czasem i więcej :)
Elwirko ale tu chyba nie ma nawet 1000 kalorii, a to oznacza głodówkę! A ta, przypominam, jest bardzo niezdrowa. Zwolnisz metabolizm (i będziesz tyć od rzeczy, od których nie tyłaś wcześniej), nabawisz się niedoborów a potem kilogramy wrócą i to z podwojoną siłą. Z masła nie musisz rezygnować, wystarczy, że będziesz smarowa cieniutko. Jedz większe śniadania, po nich i po obiedzie wrzuć przekąski, żeby było 5 posiłków, ostatni posiłek jedz mały, białkowy, ale max 3-4 godziny przed snem! Nie ma sensu, żebyś się tak katowała, ani nie będzie długotrwałych efektów, ani jelito nie będzie szczęśliwe.

Olimpijka

Re: odchudzanie

Post autor: Olimpijka » 04 lut 2010, 17:10

elwirka pisze:Tj śniadanko , obiad , kolacja
A jak wygladaja te posilki? Co jadasz?

Olimpijka

Re: odchudzanie

Post autor: Olimpijka » 04 lut 2010, 19:48

cóż wg wszystkich powinnam na tych schudnąć a ja nic...
Wedlug mnie niekoniecznie :razz:
Chleb odstawic najlepiej calkowicie, ewentualnie kromka rano. Na kolacje juz nie.
Jakbys tym trybem nie schudla, jedzac dosc male porcje to chyba bylabys jakims dziwolagiem :razz: :wink:

Awatar użytkownika
Nusia22
Początkujący ✽✽
Posty: 74
Rejestracja: 28 kwie 2009, 16:11
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Re: odchudzanie

Post autor: Nusia22 » 04 lut 2010, 19:55

a mi się udało schudnąć, narazie jakieś 7 kg. Przepis? "złapałam" zaostrzenie,do tego zaraziłam się od dzieci rotawirusem i tydzień NIC nie jadłam.Do teraz mi nie przeszło,nie mam na nic apetytu.Tak chciałam schudnąć to teraz mam.... :smutny:
Si vis vincere iram, non potest te illa. <Jeśli chcesz pokonać gniew, on nie może pokonać ciebie>

Olimpijka

Re: odchudzanie

Post autor: Olimpijka » 04 lut 2010, 20:12

elwirka pisze:pewnie wasa tez odpada :p
Nie radzilabym, moze wiecej zaszkodzic niz pomoc. To juz moze lepiej ryzaki.
Nie wiem co Ci poradzic, zeby schudnac trzeba miec silna wole. Ja odstawilam calkowicie chleb i jechalam na salatkach roznych, jogurtach naturalnych i schudlam (mieso tez of corse), a potem i tak po czesci diete utrzymywalam, bo nie sztuka jest schudnac szybko i potem to zaraz nadrobic. Teraz mimo 2 miesiecznej kuracji sterydowej nie przytylam nic :mrgreen:

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: odchudzanie

Post autor: obyty.z.cu » 04 lut 2010, 20:13

Nusia22 pisze:mi się udało schudnąć, narazie jakieś 7 kg. Przepis? "złapałam" zaostrzenie
takie "chudniecie" nie zawsze sie utrzymuje,
jesienia zjechalem 20 kg, a po wyjsciu ze szpitala, czyli okolo 1,5m-ca, wrocilo mi juz 10 kg.Sterydow nie da sie oszukac.
Moze teraz juz sie to uspokoi i waga stanie :neutral:
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

Olimpijka

Re: odchudzanie

Post autor: Olimpijka » 04 lut 2010, 20:15

obyty.z.cu pisze:jesienia zjechalem 20 kg, a po wyjsciu ze szpitala, czyli okolo 1,5m-ca, wrocilo mi juz 10 kg.Sterydow nie da sie oszukac.
A moze raczej apetytu, a nie samych sterydow? Ja nie tyje jak nie wpierdzielam jak czolg.

exa
Doświadczony ❃
Posty: 1741
Rejestracja: 28 sie 2006, 19:13
Choroba: CU
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź/Piaseczno

Re: odchudzanie

Post autor: exa » 04 lut 2010, 20:19

nie wiem jak to robicie, ja jem tylko mięcho, warzywa ( oczywiście z wieloma wyjątkami) i dużo nabiału.... już jest mnie 22 kg mniej, jest super, jeszcze odrobina i będzie jak za młodych lat ;-), warunek, 4-5 "posiłków", tak by nie poczuć głodu...
fakt, sporo ćwiczę, przynajmniej co drugi dzień minimum intensywna godzina plus rowerek - minimum 40 minut..
choruję od 96 roku, diagnoza od 98, remisja: od 2004 z 3 miesięczną przerwą:) bez leków (nie polecane)

Olimpijka

Re: odchudzanie

Post autor: Olimpijka » 04 lut 2010, 20:24

exa pisze:warunek, 4-5 "posiłków", tak by nie poczuć głodu...
Ja nie przestrzegalam tego tak bardzo, bo nie zawsze byl czas.
Co do nabialu tez jadlam i jem duzo, bo uwielbiam ;)

Olimpijka

Re: odchudzanie

Post autor: Olimpijka » 04 lut 2010, 20:29

elwirka pisze:A ostatnio od dwóch tyg jeszcze wymyśliłam sobie , że przed każdym posiłkiem piję szklankę wody i może to efekt urojenia ale czuję się wtedy mniej głodna :razz:
To nie urojenie ;)

Chudnac za szybko tez niedobrze, dlatego daj sobie czas, ale lepiej odstaw chlebek, a juz na pewno te 2 kromki z kolacji co najmniej ukuc na 1 i malutka :razz:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasza Aktywność”