Tai Chi
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- Alishia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 728
- Rejestracja: 12 sty 2007, 19:34
- Choroba: CD
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Tai Chi
A tai-chi ktoś próbował?:)Ponoć świetnie koi nerwy:)
- jaryszek
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 805
- Rejestracja: 25 maja 2006, 11:56
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Oborniki Śląskie
- Kontakt:
Re: Tai Chi
A co to ?
Chroba:CU, Stan:zaostrzenie Leki: Asamax 500mg(3x2), Metypred 32mg, Calperos 1000mg,azathrioprine 50mg(1x2),Waga/Wzrost:50/171 Brak typowej remisji od 4 lat /Jestem pacjentem prof. Paradowskiego we Wrocławiu.
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
- Shadowka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1624
- Rejestracja: 26 cze 2007, 15:56
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Piekary Śląskie/Żory
- Kontakt:
Re: Tai Chi
Dokładnie, CO TO ?:)A co to ?
Re: Tai Chi
http://www.tai-chi.com.pl/glowna.html
myślę że to wiele wyjaśnia
myślę że to wiele wyjaśnia
- Alishia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 728
- Rejestracja: 12 sty 2007, 19:34
- Choroba: CD
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Tai Chi
Hehe,widzę,że Mikrusia mnie wyręczyła;)muszę Wam powiedzieć,że jeszcze się nie zapisałam na tai-chi(ale mam zamiar...,ale próbowałam już trochę.Baaardzo męczące(fizycznie).Za to psychika...działa na nią kojąco.Polecam:)
- PIRa
- Początkujący ✽✽
- Posty: 329
- Rejestracja: 01 lip 2007, 22:09
- Choroba: CD
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Tai Chi
nie słyszałam. ale po przeczytaniu tego co dała Mikrusia...to nawet, może być ciekawie!
"Pragnienie bycia kimś innym to marnowanie osoby którą się jest"
Re: Tai Chi
A mam pytanie bo zawsze mnie to intrygowało, czyta się to Tai Chi czy Tai Czi ? Bo raz się spotkałam, że czyta się tą koncówkę "Czi", jak jest więc ?
- TomAsh76
- Debiutant ✽
- Posty: 42
- Rejestracja: 08 sty 2008, 21:12
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Tai Chi
W Chinach stare dziadki biegają od rana po parkach i to "ćwiczą"
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2059
- Rejestracja: 02 wrz 2006, 02:13
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Tai Chi
Nie tylko w Chinach tai-chi jest bardzo popularne. Wszędzie tam gdzie jest społeczność chińska ( USA ,Australia..) zostaje tai-chi przeszczepione na lokalny grunt.
A tak generalnie to tai-chi znajduje wielu entuzjastów na całym świecie.
Wiem że tai-chi w Poznaniu się rozkręca .
A tak generalnie to tai-chi znajduje wielu entuzjastów na całym świecie.
Wiem że tai-chi w Poznaniu się rozkręca .
- -Ania-
- Admin
- Posty: 4331
- Rejestracja: 06 lis 2003, 15:04
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tai Chi
ośmielam się napisać, że praktykowanie Tai Chi i innych sztuk walk wschodnich są nie do przyjęcia przez chrześcijaństwo. Nie jestem tu znawcą, stąd podam linki do odpowiednich stron:
http://www.opoka.org.pl/varia/sekty/taj ... dnich.html
http://www.mateusz.pl/donbosco/0803-1.htm
pozdrawiam
ania
http://www.opoka.org.pl/varia/sekty/taj ... dnich.html
http://www.mateusz.pl/donbosco/0803-1.htm
pozdrawiam
ania
- -Ania-
- Admin
- Posty: 4331
- Rejestracja: 06 lis 2003, 15:04
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tai Chi
to, że głęboko wierzący chrześcijanie tego nie wiedzą to nie jest normą. Istotne w tym przypadku jest to, co mówi nauczenie Kościoła. Ta osoba może o tym nie wiedzieć, lub nie przestrzegać, więc to sprawa jej sumienia.
ania
ania
- TomAsh76
- Debiutant ✽
- Posty: 42
- Rejestracja: 08 sty 2008, 21:12
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Tai Chi
Litości!!!-Ania- pisze:ośmielam się napisać, że praktykowanie Tai Chi i innych sztuk walk wschodnich są nie do przyjęcia przez chrześcijaństwo
Ostatnio zmieniony 10 mar 2008, 20:22 przez TomAsh76, łącznie zmieniany 1 raz.
- TomAsh76
- Debiutant ✽
- Posty: 42
- Rejestracja: 08 sty 2008, 21:12
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Tai Chi
Wybaczcie ale również się nie mogłem opanować...Miałem nadzieję, że poczytam sobie o pozytywnym lub negatywnym wpływie Tai Chi na nasze schorzenia, a nie co na ten temat sądzi religia chrześcijańska. Niedługo będzie można poczytać czy chrześcijaństwo dopuszcza jedzenie klusek ze śmietaną. Oczywiście nie chciałem nikogo urazić...
-edit-
magdalene,
TomAsh1976 napisał/a:
Litości!!!
Czy teraz lepiej?
Torvik -edit-
Proszę nie pisać posta pod postem, tylko edytować.
-edit-
magdalene,
TomAsh1976 napisał/a:
Litości!!!
Czy teraz lepiej?
Torvik -edit-
Proszę nie pisać posta pod postem, tylko edytować.
Ostatnio zmieniony 10 mar 2008, 20:26 przez TomAsh76, łącznie zmieniany 1 raz.
- Alishia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 728
- Rejestracja: 12 sty 2007, 19:34
- Choroba: CD
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Tai Chi
Cóż,forum jest po to by mówić o wszystkim.A nie tylko o wybranych tematach.Jeśli Ciebie nie interesuje religia to się nie wypowiadaj.Trzeba było się spytać o psychiczny i fizyczny wpływ tai-chi na chorego.Proste!
Ale idąc już Twoim tokiem myślenia to myślę,że ma wpływ.Przecież tai-chi uczy opanowania i skupienia.Więc dzięki temu pewnie w życiu łatwiej jest znieść problemy i jakieś niepowodzenia.Choć tai-chi wygląda nie męcząco..jest mega męczące,a ćwiczenia fizyczne(jakiekolwiek)są potrzebne i nam chorym i nie nam nie chorym.
Ale idąc już Twoim tokiem myślenia to myślę,że ma wpływ.Przecież tai-chi uczy opanowania i skupienia.Więc dzięki temu pewnie w życiu łatwiej jest znieść problemy i jakieś niepowodzenia.Choć tai-chi wygląda nie męcząco..jest mega męczące,a ćwiczenia fizyczne(jakiekolwiek)są potrzebne i nam chorym i nie nam nie chorym.