Bieganie

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
mariuszek
Debiutant ✽
Posty: 14
Rejestracja: 16 lip 2007, 20:23
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Jabłonna

Bieganie

Post autor: mariuszek » 31 lip 2007, 19:46

Cześć,

Osobiście przez długi czas byłem chyba idealnym zaprzeczeniem wszystkich typowych objawów choroby Crohna.

Biegałem amatorsko, ale bardzo bardzo dużo. Mam w nogach Maraton Warszawski 2005r i 3 półmaratony (w tym jeszcze w lutym br).
Rezultatów jakiś rewelacyjnych nie miałem, choć w szczytowej formie 300 miejsce na 1400 osób w warszawskim biegu niepodległości uważam za niezły wynik (11 km w 47 min).

Teraz walcze z turbo pogorszeniem (przetoki i takie tam) wiec o bieganiu nie ma mowy, ale jak się tylko pozbieram to zamierzam wrócić do sportu...

A tak na margniesie lekarze w szpitalu smiali sie ze mnie (bo oczywiscie paradowalem w "pamiatkowych" koszulkach); w zasadzie zabronili biegać, choć szczerze przyznali że nie mieli do czynienia z takim przypadkiem:)

pozdr,
Mariuszek

Awatar użytkownika
manka
Aktywny ✽✽✽
Posty: 682
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Choroba: CU
województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: torun

Re: Bieganie

Post autor: manka » 01 sie 2007, 12:14

pogratulować :)

jakoś mi nikt biegać nie zabronił :) i właśnie mam zamiar znowu zacząć - bo chce trochę pomniejszyć moje rozmiary :)
zobaczymy co z tego się urodzi :)
RAZ JEST DOBRZE RAZ JEST ŹLE ALE ZAWSZE JEST JAKOŚ ;)

Rudi
Początkujący ✽✽
Posty: 122
Rejestracja: 19 maja 2006, 13:17
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Chodzież

Re: Bieganie

Post autor: Rudi » 13 sie 2007, 17:59

Witam,

Jak jak nie mam czasu wybrać się na rower czy na basen to wtedy biegam. :roll: Nie są to jakieś długie dystanse, bo raczej specjalizuję się w pływaniu, ale sport to sport. Myslę, że gdy rozpocznie się rok akademicki biegać będę więcej, bo czasu nie będzie tyle by wyskoczyć na basen...

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Patryśka
Doświadczony ❃
Posty: 1303
Rejestracja: 23 wrz 2006, 19:44
Choroba: CD
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków, Gronków

Re: Bieganie

Post autor: Patryśka » 13 sie 2007, 18:58

Ja kiedys tez biegalam ale zaczelo mnie to nudzic..jakos tego nie lubie bo to zbyt monotonne ;P

Awatar użytkownika
Shadowka
Doświadczony ❃
Posty: 1624
Rejestracja: 26 cze 2007, 15:56
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Piekary Śląskie/Żory
Kontakt:

Re: Bieganie

Post autor: Shadowka » 13 sie 2007, 22:56

Patryśka pisze:Ja kiedys tez biegalam ale zaczelo mnie to nudzic..jakos tego nie lubie bo to zbyt monotonne
Zgadzam się w całej rozciągłości :wink:
Jeszcze ,żeby na mecie było coś super to mogłabym się postarać. Ale tak biegać dla samej idei to jakieś takie nudne bardzo.
Dla zasady nie biegnę nawet jak ucieka autobus, bo nie będe biegać i koniec :lol:

A jak przeczytałam,że te stawy się psują to już się 100% przekonałam :twisted:
Pozdrawiam
Shadi

"nie szukałam doskonałości - sama przyszła "

Obrazek

dzierzba
Początkujący ✽✽
Posty: 62
Rejestracja: 27 sty 2007, 12:05
Choroba: CD
Lokalizacja: w-wa
Kontakt:

Re: Bieganie

Post autor: dzierzba » 13 sie 2007, 23:18

spytaj sie lekarzy co oni wiedza o tym jak choroba wplywa na bieganie to ci opowiedza ze niewiedza ale im sie wydaje i nie sluchaj ze gdzies byly prowadzone badania bo beda lgali:) Bieganie jest :cenzura: i juz przed operacja biegalem po operaci tez wyniki takie same przetoki miaem co prawda na posladku i z tym tez biegalem tylko mydlem mylem kilka razy dziennie i koniec :0 Da rade tylko trzeba chciec jedyne przeciwskazania biegunka bo wtedy trzeba zmykac w krzaki i szukac lisci jak sie niewzielo papieru albo odrywac rekawy :)) I druga gorsza jak spada poziom czerownych krwinek to jest niemilo tyle ze dzieki bieganiu wiedzialem ze cos jest nie tak bo mi nagle kondycja spadla brak wydolnosc i zaraz bylem u lekarza z pytaniem. Wiuec uwazam ze sport niezle monitoruje nasz stan zdrowia oby tylko ona pozwolilo zaczac cos robic pamietajmy najbardziej niszczy nas izolacja i strach. A lekarze wiedza swoje nie choruja a nasza chprpba to dla nich ciekawostka i zawsze cos zlego przewiduja tyle ze najczesciej sie myla he he :))

Awatar użytkownika
Agikkus
Początkujący ✽✽
Posty: 423
Rejestracja: 21 cze 2007, 16:11
Choroba: CU
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: UK/Herts
Kontakt:

Re: Bieganie

Post autor: Agikkus » 13 sie 2007, 23:51

Ja sie w 100% zgadzam z Patryśka, iShadowka, kiedys nawet na silownie sie zapisalam i stwierdzilam, ze wszystko moge sobie tam cwiczyc, ale na biezni tylko spacerek...nikt mnie nie zmusi do biegania! ;)
Dla zasady nie biegnę nawet jak ucieka autobus, bo nie będe biegać i koniec
I ja mam identycznie to samo! Pozdrawiam!

Rudi
Początkujący ✽✽
Posty: 122
Rejestracja: 19 maja 2006, 13:17
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Chodzież

Re: Bieganie

Post autor: Rudi » 14 sie 2007, 11:52

Zenobius pisze:Co do biegania, to w Niemczech sa prowadzone terapie leczenia Cu/Cd sportem wytrzymalosciowym. W tym bieganiem.
Wiec to pomaga na zwiekszanie odpornosci i o dziwo to pomaga na Cu/Cd. Nie wiem czy te terapie sa dalej, ale spostrzezenie takie bylo, skoro zaczeli takie terapie
Bieganie nie musi byc monotonne jak sobie czlowiek fajna trase znajdzie chociaz tez preferuje raczej basen itp.
Czasami po przerwie gdy sportu nie uprawiałem i brałem się za bieganie to musiałem zaczynać od małych dystansów,bo jak od razu biegłem dłużej to później trochę luźniejsze stolce mnie męczyły,ale to tylko na początku. Dzisiaj już z tym nei ma problemu,ale tak jak Zeno jestem zwolennikiem pływania.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
tom-as
Ekspert ✿✿
Posty: 6438
Rejestracja: 22 lut 2006, 14:49
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Oberschlesien / Las

Re: Bieganie

Post autor: tom-as » 14 sie 2007, 18:02

kiedyś biegałem dziennie... do WC :mrgreen:

te bieganie bardzo wyszczuplało.. nawet za bardzo


a teraz to do biegania trzeba mnie zmuszac.. dobrowolnie sie do tego jakoś nie palę... zdecydowanie bardziej wole auto... ewentualnie rower :)

natomiast mozna by powiedziec ze czasem nawet lubie sobie 'pospacerować'... mam na myśli takie tempo jak szliśmy na wschód słońca.. taki energiczny marsz ;)

ESka

Re: Bieganie

Post autor: ESka » 14 sie 2007, 18:08

A ja kiedyś biegałam koło lasu bo mieszkam przy lesie :wink: teraz mi się nie chce a przydałoby się bo przybywa mi krągłości to tu to tam :neutral: Od biegania wolę spacery, ale teraz to nie mam z kim spacerować :smutny:

Awatar użytkownika
Shadowka
Doświadczony ❃
Posty: 1624
Rejestracja: 26 cze 2007, 15:56
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Piekary Śląskie/Żory
Kontakt:

Re: Bieganie

Post autor: Shadowka » 14 sie 2007, 20:30

tom-as pisze:natomiast mozna by powiedziec ze czasem nawet lubie sobie 'pospacerować'... mam na myśli takie tempo jak szliśmy na wschód słońca.. taki energiczny marsz ;)
O taki energiczny bardzo marsz to ja lubię:) Nawet mam to w krwi, zawsze idę za szybko:)
Jak wychodzę na autobus to zawsze czekam 5 minut, mimo,że miałam iść spacerkiem:)
Ale biegać na autobus mimo to nie lubię :)
Pozdrawiam
Shadi

"nie szukałam doskonałości - sama przyszła "

Obrazek

Awatar użytkownika
-Ania-
Admin
Posty: 4331
Rejestracja: 06 lis 2003, 15:04
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Bieganie

Post autor: -Ania- » 14 sie 2007, 21:13

wiesz Zeno przez to bieganie jak i chodzenie za Tobą powstał całkiem niezły filmik ;)
wiec to ma i swe plusy
a tak poza tym zawsze to pretekst by cos do Ciebie powiedziec, chocby to bylo mówione z 20 razy w danym dniu - "Zeno zwolnij trochę"

chyba bedzie OT
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !

Obrazek

Awatar użytkownika
jaryszek
Aktywny ✽✽✽
Posty: 805
Rejestracja: 25 maja 2006, 11:56
Choroba: CU
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: Bieganie

Post autor: jaryszek » 20 sie 2007, 20:12

ja tez kiedys biegalem ale szybko mnie to znudzilo :P
Chroba:CU, Stan:zaostrzenie Leki: Asamax 500mg(3x2), Metypred 32mg, Calperos 1000mg,azathrioprine 50mg(1x2),Waga/Wzrost:50/171 Brak typowej remisji od 4 lat /Jestem pacjentem prof. Paradowskiego we Wrocławiu.

Co nas nie zabije, to nas wzmocni...

Otacon
Debiutant ✽
Posty: 11
Rejestracja: 23 lis 2007, 10:41
Choroba: CD u partnera
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Re: Bieganie

Post autor: Otacon » 25 lis 2007, 01:14

a ja biegać uwielbiam ;) Biegnąc jestem "wyłączony" nie myślę o problemach dnia codziennego. Jestem wtedy skoncentrowany i najważniejszy jest wtedy dla mnie dystans, który mi jeszcze został do przebiegnięcia.
Poza tym bieganie poprawia mi samopoczucie ;)

Pozdrawiam wszystkich

Awatar użytkownika
Alishia
Aktywny ✽✽✽
Posty: 728
Rejestracja: 12 sty 2007, 19:34
Choroba: CD
województwo: opolskie
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Bieganie

Post autor: Alishia » 27 lis 2007, 14:49

A ja nie mogę się przemóc.Nie cierpię biegać,choć w podstawówce zawsze wystawiano mnie do zawodów...blech!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasza Aktywność”