Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
patkaas
Koordynator
Posty: 1466
Rejestracja: 10 lis 2014, 17:31
Choroba: CU
województwo: podkarpackie
Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
Kontakt:

Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie

Post autor: patkaas » 31 sty 2015, 15:16

Goga pisze:Pogoda delikatnie mi pokrzyżowałam plany, ponieważ spadł śnieżek.
Ale z dzisiejszego biegania nie zrezygnuje- po prostu się cieplej ubiorę
i bardzo dobrze! byłam w sklepie i po drodze mijałam kilku biegaczy. słoneczko ładnie świeci w Krakowie :)
Ogólnopolska Akcja Podnoszenia Wiary w Jednostkę

Oddział Podkarpacki zaprasza na grupę wsparcia Brygada-J w każdy ostatni wtorek miesiąca w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie

Anonymous_13ece955

Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie

Post autor: Anonymous_13ece955 » 31 sty 2015, 18:50

marszobieg też spoko :spoko:

Awatar użytkownika
Goga
Początkujący ✽✽
Posty: 148
Rejestracja: 22 sty 2014, 15:51
Choroba: CD u partnera
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków-okolice

Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie

Post autor: Goga » 01 lut 2015, 12:30

Bieganie czas start :)

Ja już po pierwszych biegach :) i słuchajcie żyję :)
Zaczęłam spokojnym marszem do parku (ok 1,5 km), można to potraktować jako rozgrzewka. Do tego ćwiczenia rozciągające zaczęłam od 3 minut spokojnego biegu, potem 3 minuty szybkiego marszu i znów 3 minuty biegu. Nie wiem ile udało mi się przebiec, ale na początku to i tak nie ma co mierzyć bo cudów nie ma:) Co jakiś czas między biegiem a marszem robiłam ćwiczenia rozciągające i jakoś przetrwałam.

Jak dotarłam do domu to nogi miałam jak z waty, ale jak już troszkę odpoczęłam to poczułam się fantastycznie :)))) Ogólne samopoczucie znakomite, tak jakby więcej energii :)

Dziś oczywiście delikatne zakwasy są, ale nie ma tragedii, więc dziś szykuję się na powtórkę :)
Zaprzyjaźniona z Crohnem u męża i z celiakią u siebie ...

Choroba to nie problem to wyzwanie...

Anonymous_13ece955

Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie

Post autor: Anonymous_13ece955 » 01 lut 2015, 13:18

Goga, tak kusisz, że gdyby nie seryjny lęk przed połamaniem na tym lodzie..to już bym była w moich getrach w kosmos :roll:

sofijka
Aktywny ✽✽✽
Posty: 699
Rejestracja: 30 paź 2013, 23:37
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie

Post autor: sofijka » 01 lut 2015, 14:32

Goga, brawo, jestem z Ciebie dumna :super: .
I z okazji Twojego pierwszego biegu filmik :smile:
https://www.youtube.com/watch?v=NubH5BDOaD8

Zobaczysz zainspirujesz innych do biegania, ba, już tak się dzieje - efekt "Olaboga biega Goga" działa, być może kolejna forumowa biegaczka niedługo ruszy w trasę :roll:
Anonymous_13ece955 pisze:Goga, tak kusisz, że gdyby nie seryjny lęk przed połamaniem na tym lodzie..to już bym była w moich getrach w kosmos
.

Trzymam kciuki za treningi :!:

Awatar użytkownika
Lemoni
Doświadczony ❃
Posty: 1499
Rejestracja: 06 sty 2008, 14:34
Choroba: CD
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Newbury
Kontakt:

Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie

Post autor: Lemoni » 01 lut 2015, 14:44

Goga, super, motywujesz :).
Swojego czasu również zamierzałam zacząć biegać (za dzieciaka ;) biegałam w klubie, ale nie sprawiało mi to przyjemności i rozpoczynała się choroba :/). Na jesieni odkryłam, że jest to jednak całkiem przyjemne, raz pobiegłam, sprowadziłam sobie z Anglii specjalny biustonosz do biegania i... wstyd się przyznać, ani razu go nie wykorzystałam :oops: :mrgreen: . Pogorszył mi się stan jelit i po prostu boję się wyjść. Nawet chodzenie pobudza brzuch :(.

Gratuluję niewielkich zakwasów, ja po moim debiutanckim :P biegu czułam się nawet ok, bez problemu przebiegłam trasę, ale na drugi i trzeci dzień było nieciekawie, człowiek-zakwas :mrgreen:

A gdzie biegasz?

Awatar użytkownika
Goga
Początkujący ✽✽
Posty: 148
Rejestracja: 22 sty 2014, 15:51
Choroba: CD u partnera
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków-okolice

Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie

Post autor: Goga » 05 lut 2015, 13:55

Anonymous_13ece955 pisze:Goga, tak kusisz, że gdyby nie seryjny lęk przed połamaniem na tym lodzie..to już bym była w moich getrach w kosmos
też na poczatku się ślizgałam, ale nie jest tak źle. Powolutku do przodu :)
sofijka pisze:Zobaczysz zainspirujesz innych do biegania, ba, już tak się dzieje - efekt "Olaboga biega Goga" działa, być może kolejna forumowa biegaczka niedługo ruszy w trasę
Mam nadzieję, że będzie coraz więcej chętnych do biegania :)
Lemoni pisze: A gdzie biegasz?
Gdzie akurat sobie wymyślę:)
Ostatnio znalazłam fajną trasę niedaleko domu. W jedną stronę maszeruję, a w drugą biegiem i tak kilka razy :)
Powiem szczerze, że myślałam, że mam troszkę lepszą kondycję :))
ale nic poprzez bieganie na pewno się poprawi :wink:
Zaprzyjaźniona z Crohnem u męża i z celiakią u siebie ...

Choroba to nie problem to wyzwanie...

Mamba
Debiutant ✽
Posty: 14
Rejestracja: 22 gru 2012, 19:00
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: pl

Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie

Post autor: Mamba » 05 lut 2015, 18:59

Goga mam parę podpowiedzi biegowych :roll:
1. Nie ma złej pogody do biegania jest tylko źle dobrane ubranie.
2. Dzień bez biegania dniem straconym.
3. Na zakwasy najlepsze jest ... bieganie!
4. Biegaj tylko po miękkim podłożu.
To takie z ważniejszych.
Przed zakupem obuwia, należy sprawdzić tzw profil stopy aby nie zrobić sobie krzywdy źle dobranym obuwiem. :wink:

Awatar użytkownika
Lemoni
Doświadczony ❃
Posty: 1499
Rejestracja: 06 sty 2008, 14:34
Choroba: CD
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Newbury
Kontakt:

Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie

Post autor: Lemoni » 05 lut 2015, 19:13

5. Bieganie bez odpowiednio dobranego sportowego biustonosza rozciąga więzadła coopera, które utrzymują piersi w odpowiedniej ;) pozycji. I sprawia ból. I w polskich sklepach ciężko znaleźć dobry biustonosz do biegania :neutral:
Nie znam się na bieganiu, to chociaż w tym temacie się wypowiem ;)

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie

Post autor: obyty.z.cu » 05 lut 2015, 19:31

Mamba pisze:Na zakwasy najlepsze jest ... bieganie!
to teoria...
zakwasy to efekt zbyt intensywnego treningu biorąc pod uwagę stan wytrenowania biegacza.
Bardzo ważna jest więc rozgrzewka,ćwiczenia na początek treningu,żadnego ostrego startu.Klin klinem ? nie.
Jesli są zakwasy to trzeba wyluzować,dać odpocząć i czas na wypłukanie z mięśni.."zakwaszacza" :wink: Drobna przebieżka tak,marszobieg i owszem,ale nie bieganie,nie ostry wysiłek.
Zamiast biegać,lepiej iść na basen i tam pływać,to na pewno pomoże.
Jest różnica między wytrenowanym organizmem zawodnika,a amatora.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

Awatar użytkownika
deth
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3130
Rejestracja: 02 lut 2011, 16:33
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Reda

Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie

Post autor: deth » 05 lut 2015, 19:35

Moj WF-ista zawsze radził, by na zakwasy, brać gorącą kąpiel.

Mamba
Debiutant ✽
Posty: 14
Rejestracja: 22 gru 2012, 19:00
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: pl

Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie

Post autor: Mamba » 05 lut 2015, 22:15

Przykro mi ale to nie jest teoria a czysta praktyka.
Zakwas jest to kwas mlekowy który należy "wypłukać" z mięśni.
Osoba która nie ma nic wspólnego z intensywnym treningiem na początku będzie je miewać dość często i nikt nie mówi tutaj że zaraz na drugi dzień ma wyjść i zrobić intensywny trening biegowy ale tzw delikatne rozbieganie np po 2 dniach ma właśnie na celu odkwaszenie partii mięśniowych.

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie

Post autor: obyty.z.cu » 06 lut 2015, 11:46

Mamba pisze:Przykro mi ale to nie jest teoria a czysta praktyka.
taaa...przez kilka lat biegałem więc coś o tym wiem.
powtarzasz mity...problemem są "mikrouszkodzenia mięśni",kwas mlekowy to tylko pochodna problemu.
Stąd jak zawsze...rozgrzewka i żadnego ekstremum,no chyba, że wchodzi to w skład treningu biegacza,ale takiego wytrenowanego.
Ale spoko...zakwasy przejdą,byle trenujący się nie zniechęcił :wink:
deth pisze:Moj WF-ista zawsze radził, by na zakwasy, brać gorącą kąpiel.
no tak,efekt będzie,ale lepszy efekt uzyska się pod prysznicem,na zmianę gorący i zimny prysznic najlepszy.
Ale podpowiedź dobra...w wanie lepiej o spokój i luzik..
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

Awatar użytkownika
deth
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3130
Rejestracja: 02 lut 2011, 16:33
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Reda

Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie

Post autor: deth » 06 lut 2015, 12:19

no tak,efekt będzie,ale lepszy efekt uzyska się pod prysznicem,na zmianę gorący i zimny prysznic najlepszy.
Ale podpowiedź dobra...w wanie lepiej o spokój i luzik..
nie wyjaśniał nam tego własnie. ale jeśli chodzi o ułatwienie odprowadzenia kwasu mlekowego z mięśni... to gorąca kąpiel rozszerza naczynia krwionosne skory, a narządow wewnetrznych nie, poza mozgiem (stąd podobno ten spokój i luzik) nerkami i czyms tam. odwrotnie sie dzieje, przy zimnej wodzie. nie wiem jak z mięśniami to działa
mi gorąca kąpiel pomagała

Awatar użytkownika
patkaas
Koordynator
Posty: 1466
Rejestracja: 10 lis 2014, 17:31
Choroba: CU
województwo: podkarpackie
Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
Kontakt:

Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie

Post autor: patkaas » 06 lut 2015, 15:02

Fakt faktem, że do pogody trzeba dostosować po prostu ubiór, bo nieodpowiednie ubranie w zimie może nam bardzo zaszkodzić. Na zakwasy najlepsze rozciąganie, ale o ciepłej kąpieli też słyszałam ;)

Goga, to może jakoś z wiosny wspólne bieganie na Błoniach lub nad Wisłą? Może nawet większa ekipa zbierze się w Krakowie. Ja planuję dopiero powrót, aktualnie powietrze jest zbyt zanieczyszczone, więc odpuszczam. No i w maju koniecznie zbieramy się i zapisujemy na bieg Rmf fm. W tamtym roku byłam zapisana, ale niestety zaczęły się wtedy moje problemy z jelitami i przepadło, jak wiele wówczas :smutny:

Bieganie teraz bardzo modne, więc i porad w mediach dużo, tu kilka słów o odpowiednim biustonoszu: https://www.youtube.com/watch?v=HidKIAJ9zk4
Ogólnopolska Akcja Podnoszenia Wiary w Jednostkę

Oddział Podkarpacki zaprasza na grupę wsparcia Brygada-J w każdy ostatni wtorek miesiąca w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasza Aktywność”