i bardzo dobrze! byłam w sklepie i po drodze mijałam kilku biegaczy. słoneczko ładnie świeci w KrakowieGoga pisze:Pogoda delikatnie mi pokrzyżowałam plany, ponieważ spadł śnieżek.
Ale z dzisiejszego biegania nie zrezygnuje- po prostu się cieplej ubiorę
Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- patkaas
- Koordynator
- Posty: 1466
- Rejestracja: 10 lis 2014, 17:31
- Choroba: CU
- województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
- Kontakt:
Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie
Ogólnopolska Akcja Podnoszenia Wiary w Jednostkę
Oddział Podkarpacki zaprasza na grupę wsparcia Brygada-J w każdy ostatni wtorek miesiąca w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie
Oddział Podkarpacki zaprasza na grupę wsparcia Brygada-J w każdy ostatni wtorek miesiąca w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie
- Goga
- Początkujący ✽✽
- Posty: 148
- Rejestracja: 22 sty 2014, 15:51
- Choroba: CD u partnera
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków-okolice
Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie
Bieganie czas start
Ja już po pierwszych biegach i słuchajcie żyję
Zaczęłam spokojnym marszem do parku (ok 1,5 km), można to potraktować jako rozgrzewka. Do tego ćwiczenia rozciągające zaczęłam od 3 minut spokojnego biegu, potem 3 minuty szybkiego marszu i znów 3 minuty biegu. Nie wiem ile udało mi się przebiec, ale na początku to i tak nie ma co mierzyć bo cudów nie ma:) Co jakiś czas między biegiem a marszem robiłam ćwiczenia rozciągające i jakoś przetrwałam.
Jak dotarłam do domu to nogi miałam jak z waty, ale jak już troszkę odpoczęłam to poczułam się fantastycznie ))) Ogólne samopoczucie znakomite, tak jakby więcej energii
Dziś oczywiście delikatne zakwasy są, ale nie ma tragedii, więc dziś szykuję się na powtórkę
Ja już po pierwszych biegach i słuchajcie żyję
Zaczęłam spokojnym marszem do parku (ok 1,5 km), można to potraktować jako rozgrzewka. Do tego ćwiczenia rozciągające zaczęłam od 3 minut spokojnego biegu, potem 3 minuty szybkiego marszu i znów 3 minuty biegu. Nie wiem ile udało mi się przebiec, ale na początku to i tak nie ma co mierzyć bo cudów nie ma:) Co jakiś czas między biegiem a marszem robiłam ćwiczenia rozciągające i jakoś przetrwałam.
Jak dotarłam do domu to nogi miałam jak z waty, ale jak już troszkę odpoczęłam to poczułam się fantastycznie ))) Ogólne samopoczucie znakomite, tak jakby więcej energii
Dziś oczywiście delikatne zakwasy są, ale nie ma tragedii, więc dziś szykuję się na powtórkę
Zaprzyjaźniona z Crohnem u męża i z celiakią u siebie ...
Choroba to nie problem to wyzwanie...
Choroba to nie problem to wyzwanie...
Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie
Goga, tak kusisz, że gdyby nie seryjny lęk przed połamaniem na tym lodzie..to już bym była w moich getrach w kosmos
-
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 699
- Rejestracja: 30 paź 2013, 23:37
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie
Goga, brawo, jestem z Ciebie dumna .
I z okazji Twojego pierwszego biegu filmik
https://www.youtube.com/watch?v=NubH5BDOaD8
Zobaczysz zainspirujesz innych do biegania, ba, już tak się dzieje - efekt "Olaboga biega Goga" działa, być może kolejna forumowa biegaczka niedługo ruszy w trasę
Trzymam kciuki za treningi
I z okazji Twojego pierwszego biegu filmik
https://www.youtube.com/watch?v=NubH5BDOaD8
Zobaczysz zainspirujesz innych do biegania, ba, już tak się dzieje - efekt "Olaboga biega Goga" działa, być może kolejna forumowa biegaczka niedługo ruszy w trasę
.Anonymous_13ece955 pisze:Goga, tak kusisz, że gdyby nie seryjny lęk przed połamaniem na tym lodzie..to już bym była w moich getrach w kosmos
Trzymam kciuki za treningi
- Lemoni
- Doświadczony ❃
- Posty: 1499
- Rejestracja: 06 sty 2008, 14:34
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Newbury
- Kontakt:
Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie
Goga, super, motywujesz .
Swojego czasu również zamierzałam zacząć biegać (za dzieciaka biegałam w klubie, ale nie sprawiało mi to przyjemności i rozpoczynała się choroba ). Na jesieni odkryłam, że jest to jednak całkiem przyjemne, raz pobiegłam, sprowadziłam sobie z Anglii specjalny biustonosz do biegania i... wstyd się przyznać, ani razu go nie wykorzystałam . Pogorszył mi się stan jelit i po prostu boję się wyjść. Nawet chodzenie pobudza brzuch .
Gratuluję niewielkich zakwasów, ja po moim debiutanckim biegu czułam się nawet ok, bez problemu przebiegłam trasę, ale na drugi i trzeci dzień było nieciekawie, człowiek-zakwas
A gdzie biegasz?
Swojego czasu również zamierzałam zacząć biegać (za dzieciaka biegałam w klubie, ale nie sprawiało mi to przyjemności i rozpoczynała się choroba ). Na jesieni odkryłam, że jest to jednak całkiem przyjemne, raz pobiegłam, sprowadziłam sobie z Anglii specjalny biustonosz do biegania i... wstyd się przyznać, ani razu go nie wykorzystałam . Pogorszył mi się stan jelit i po prostu boję się wyjść. Nawet chodzenie pobudza brzuch .
Gratuluję niewielkich zakwasów, ja po moim debiutanckim biegu czułam się nawet ok, bez problemu przebiegłam trasę, ale na drugi i trzeci dzień było nieciekawie, człowiek-zakwas
A gdzie biegasz?
- Goga
- Początkujący ✽✽
- Posty: 148
- Rejestracja: 22 sty 2014, 15:51
- Choroba: CD u partnera
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków-okolice
Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie
też na poczatku się ślizgałam, ale nie jest tak źle. Powolutku do przoduAnonymous_13ece955 pisze:Goga, tak kusisz, że gdyby nie seryjny lęk przed połamaniem na tym lodzie..to już bym była w moich getrach w kosmos
Mam nadzieję, że będzie coraz więcej chętnych do bieganiasofijka pisze:Zobaczysz zainspirujesz innych do biegania, ba, już tak się dzieje - efekt "Olaboga biega Goga" działa, być może kolejna forumowa biegaczka niedługo ruszy w trasę
Gdzie akurat sobie wymyślę:)Lemoni pisze: A gdzie biegasz?
Ostatnio znalazłam fajną trasę niedaleko domu. W jedną stronę maszeruję, a w drugą biegiem i tak kilka razy
Powiem szczerze, że myślałam, że mam troszkę lepszą kondycję )
ale nic poprzez bieganie na pewno się poprawi
Zaprzyjaźniona z Crohnem u męża i z celiakią u siebie ...
Choroba to nie problem to wyzwanie...
Choroba to nie problem to wyzwanie...
-
- Debiutant ✽
- Posty: 14
- Rejestracja: 22 gru 2012, 19:00
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: pl
Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie
Goga mam parę podpowiedzi biegowych
1. Nie ma złej pogody do biegania jest tylko źle dobrane ubranie.
2. Dzień bez biegania dniem straconym.
3. Na zakwasy najlepsze jest ... bieganie!
4. Biegaj tylko po miękkim podłożu.
To takie z ważniejszych.
Przed zakupem obuwia, należy sprawdzić tzw profil stopy aby nie zrobić sobie krzywdy źle dobranym obuwiem.
1. Nie ma złej pogody do biegania jest tylko źle dobrane ubranie.
2. Dzień bez biegania dniem straconym.
3. Na zakwasy najlepsze jest ... bieganie!
4. Biegaj tylko po miękkim podłożu.
To takie z ważniejszych.
Przed zakupem obuwia, należy sprawdzić tzw profil stopy aby nie zrobić sobie krzywdy źle dobranym obuwiem.
- Lemoni
- Doświadczony ❃
- Posty: 1499
- Rejestracja: 06 sty 2008, 14:34
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Newbury
- Kontakt:
Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie
5. Bieganie bez odpowiednio dobranego sportowego biustonosza rozciąga więzadła coopera, które utrzymują piersi w odpowiedniej pozycji. I sprawia ból. I w polskich sklepach ciężko znaleźć dobry biustonosz do biegania
Nie znam się na bieganiu, to chociaż w tym temacie się wypowiem
Nie znam się na bieganiu, to chociaż w tym temacie się wypowiem
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie
to teoria...Mamba pisze:Na zakwasy najlepsze jest ... bieganie!
zakwasy to efekt zbyt intensywnego treningu biorąc pod uwagę stan wytrenowania biegacza.
Bardzo ważna jest więc rozgrzewka,ćwiczenia na początek treningu,żadnego ostrego startu.Klin klinem ? nie.
Jesli są zakwasy to trzeba wyluzować,dać odpocząć i czas na wypłukanie z mięśni.."zakwaszacza" Drobna przebieżka tak,marszobieg i owszem,ale nie bieganie,nie ostry wysiłek.
Zamiast biegać,lepiej iść na basen i tam pływać,to na pewno pomoże.
Jest różnica między wytrenowanym organizmem zawodnika,a amatora.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
- deth
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3130
- Rejestracja: 02 lut 2011, 16:33
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Reda
Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie
Moj WF-ista zawsze radził, by na zakwasy, brać gorącą kąpiel.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 14
- Rejestracja: 22 gru 2012, 19:00
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: pl
Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie
Przykro mi ale to nie jest teoria a czysta praktyka.
Zakwas jest to kwas mlekowy który należy "wypłukać" z mięśni.
Osoba która nie ma nic wspólnego z intensywnym treningiem na początku będzie je miewać dość często i nikt nie mówi tutaj że zaraz na drugi dzień ma wyjść i zrobić intensywny trening biegowy ale tzw delikatne rozbieganie np po 2 dniach ma właśnie na celu odkwaszenie partii mięśniowych.
Zakwas jest to kwas mlekowy który należy "wypłukać" z mięśni.
Osoba która nie ma nic wspólnego z intensywnym treningiem na początku będzie je miewać dość często i nikt nie mówi tutaj że zaraz na drugi dzień ma wyjść i zrobić intensywny trening biegowy ale tzw delikatne rozbieganie np po 2 dniach ma właśnie na celu odkwaszenie partii mięśniowych.
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie
taaa...przez kilka lat biegałem więc coś o tym wiem.Mamba pisze:Przykro mi ale to nie jest teoria a czysta praktyka.
powtarzasz mity...problemem są "mikrouszkodzenia mięśni",kwas mlekowy to tylko pochodna problemu.
Stąd jak zawsze...rozgrzewka i żadnego ekstremum,no chyba, że wchodzi to w skład treningu biegacza,ale takiego wytrenowanego.
Ale spoko...zakwasy przejdą,byle trenujący się nie zniechęcił
no tak,efekt będzie,ale lepszy efekt uzyska się pod prysznicem,na zmianę gorący i zimny prysznic najlepszy.deth pisze:Moj WF-ista zawsze radził, by na zakwasy, brać gorącą kąpiel.
Ale podpowiedź dobra...w wanie lepiej o spokój i luzik..
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
- deth
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3130
- Rejestracja: 02 lut 2011, 16:33
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Reda
Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie
nie wyjaśniał nam tego własnie. ale jeśli chodzi o ułatwienie odprowadzenia kwasu mlekowego z mięśni... to gorąca kąpiel rozszerza naczynia krwionosne skory, a narządow wewnetrznych nie, poza mozgiem (stąd podobno ten spokój i luzik) nerkami i czyms tam. odwrotnie sie dzieje, przy zimnej wodzie. nie wiem jak z mięśniami to działano tak,efekt będzie,ale lepszy efekt uzyska się pod prysznicem,na zmianę gorący i zimny prysznic najlepszy.
Ale podpowiedź dobra...w wanie lepiej o spokój i luzik..
mi gorąca kąpiel pomagała
- patkaas
- Koordynator
- Posty: 1466
- Rejestracja: 10 lis 2014, 17:31
- Choroba: CU
- województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
- Kontakt:
Re: Goga zaczyna biegać :) Olaboga co to będzie
Fakt faktem, że do pogody trzeba dostosować po prostu ubiór, bo nieodpowiednie ubranie w zimie może nam bardzo zaszkodzić. Na zakwasy najlepsze rozciąganie, ale o ciepłej kąpieli też słyszałam
Goga, to może jakoś z wiosny wspólne bieganie na Błoniach lub nad Wisłą? Może nawet większa ekipa zbierze się w Krakowie. Ja planuję dopiero powrót, aktualnie powietrze jest zbyt zanieczyszczone, więc odpuszczam. No i w maju koniecznie zbieramy się i zapisujemy na bieg Rmf fm. W tamtym roku byłam zapisana, ale niestety zaczęły się wtedy moje problemy z jelitami i przepadło, jak wiele wówczas
Bieganie teraz bardzo modne, więc i porad w mediach dużo, tu kilka słów o odpowiednim biustonoszu: https://www.youtube.com/watch?v=HidKIAJ9zk4
Goga, to może jakoś z wiosny wspólne bieganie na Błoniach lub nad Wisłą? Może nawet większa ekipa zbierze się w Krakowie. Ja planuję dopiero powrót, aktualnie powietrze jest zbyt zanieczyszczone, więc odpuszczam. No i w maju koniecznie zbieramy się i zapisujemy na bieg Rmf fm. W tamtym roku byłam zapisana, ale niestety zaczęły się wtedy moje problemy z jelitami i przepadło, jak wiele wówczas
Bieganie teraz bardzo modne, więc i porad w mediach dużo, tu kilka słów o odpowiednim biustonoszu: https://www.youtube.com/watch?v=HidKIAJ9zk4
Ogólnopolska Akcja Podnoszenia Wiary w Jednostkę
Oddział Podkarpacki zaprasza na grupę wsparcia Brygada-J w każdy ostatni wtorek miesiąca w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie
Oddział Podkarpacki zaprasza na grupę wsparcia Brygada-J w każdy ostatni wtorek miesiąca w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie